- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
13 lata 7 miesiąc temu #122768 przez Dorciaition
Dziewczynki głowa do góry. Ja nauczyłam się już inaczej patrzeć na męża. Zrozumiałam, że faceci mają czasami swój świat i trzeba do tego przywyknąć. Ale też bardzo ważną kwestią jest rozmowa, na spokojnie. To najbardziej pomaga.
Batmanik Ty masz jeszcze największy skarb- Igorka. Nie smutajcie się, bo Fasolki też smutne.
Miłej niedzieli. U mnie w końcu słoneczko się pojawiło
Batmanik Ty masz jeszcze największy skarb- Igorka. Nie smutajcie się, bo Fasolki też smutne.
Miłej niedzieli. U mnie w końcu słoneczko się pojawiło
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 7 miesiąc temu #122782 przez luska
hej
Iva , Batmanka powtórzę co reszta dziewczyn bo chyba tylko dobrym słowem i pocieszeniem możemy pomoc , głowa do góry W końcu i do was się słonko uśmiechnie
Iva mój w pierwszej ciąży tez ze mną spędzał tylko wieczory a cały dzień siedziałam w domu z jego babcia.Były mega kłótnie o to ale teraz jakoś mu przeszło zresztą ja tak na to uwagi nie zwracam bo jest Olusiek Ale i on ma przebłyski i czasem sam siebie nas gdzieś zabierze , żebyśmy w trojkę razem spędzili fajnie dzień.Także myślę , ze czasu trzeba sporo , żeby do facetów coś dotarło ale da się to zrobić
Iva , Batmanka powtórzę co reszta dziewczyn bo chyba tylko dobrym słowem i pocieszeniem możemy pomoc , głowa do góry W końcu i do was się słonko uśmiechnie
Iva mój w pierwszej ciąży tez ze mną spędzał tylko wieczory a cały dzień siedziałam w domu z jego babcia.Były mega kłótnie o to ale teraz jakoś mu przeszło zresztą ja tak na to uwagi nie zwracam bo jest Olusiek Ale i on ma przebłyski i czasem sam siebie nas gdzieś zabierze , żebyśmy w trojkę razem spędzili fajnie dzień.Także myślę , ze czasu trzeba sporo , żeby do facetów coś dotarło ale da się to zrobić
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 7 miesiąc temu #122796 przez vestusia
Witam Was w ten słoneczny poranek
Tak, jak wcześniej nie miałam zajęć, tak teraz nie mogę się nawet na chwilę oddalić od naszego psiaka. Całą noc przepłakała, ale nie było aż tak źle. Oczywiście spała z nami i co chwila chodzi się z nią na dwór. Dziś już zaliczyła znowu siusiu i kupeczkę na dworze więc są postępy. Zajada ładnie, pije, więc wierzę, że z każdym dniem będzie coraz lepiej. Na imię daliśmy jej Iga, choć długo nie mogliśmy się zdecydować. Teraz to ja będę miała zajęcie na cały dzień
Co do facetów, to każda z nas chyba ma z nimi problem. Ja podobnie jak Dorcia, przyzwyczaiłam się do mojego, jego humorów i sposobu bycia. Czasami się denerwuję ale to chyba bardziej przez hormony i pewnie nie raz jeszcze będę przez niego płakać. Ale musi być coraz lepiej więc i u Was dziewczynki będzie dobrze. Z facetami po prostu takie skomplikowane życie jest (a podobno oni są bardzo prości w obsłudze).
Piękna dziś pogoda. Jedziemy do sklepu meblowego a potem na grilla nad wodę spędzić ten czas na świeżym powietrzu. No i piesek też się rozerwie, bo w domku chyba mu smutno
Miłego dnia Wam życzę.
Ps. Dorcia, Ty to faktycznie liczysz wszystko. Ale fajnie wiedzieć, że to już 101 dzień ciąży Jakoś leci
Tak, jak wcześniej nie miałam zajęć, tak teraz nie mogę się nawet na chwilę oddalić od naszego psiaka. Całą noc przepłakała, ale nie było aż tak źle. Oczywiście spała z nami i co chwila chodzi się z nią na dwór. Dziś już zaliczyła znowu siusiu i kupeczkę na dworze więc są postępy. Zajada ładnie, pije, więc wierzę, że z każdym dniem będzie coraz lepiej. Na imię daliśmy jej Iga, choć długo nie mogliśmy się zdecydować. Teraz to ja będę miała zajęcie na cały dzień
Co do facetów, to każda z nas chyba ma z nimi problem. Ja podobnie jak Dorcia, przyzwyczaiłam się do mojego, jego humorów i sposobu bycia. Czasami się denerwuję ale to chyba bardziej przez hormony i pewnie nie raz jeszcze będę przez niego płakać. Ale musi być coraz lepiej więc i u Was dziewczynki będzie dobrze. Z facetami po prostu takie skomplikowane życie jest (a podobno oni są bardzo prości w obsłudze).
Piękna dziś pogoda. Jedziemy do sklepu meblowego a potem na grilla nad wodę spędzić ten czas na świeżym powietrzu. No i piesek też się rozerwie, bo w domku chyba mu smutno
Miłego dnia Wam życzę.
Ps. Dorcia, Ty to faktycznie liczysz wszystko. Ale fajnie wiedzieć, że to już 101 dzień ciąży Jakoś leci
Temat został zablokowany.
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 7 miesiąc temu #122801 przez Dorciaition
Hehe Vestusia nie liczę, ale akurat wczoraj trafiłam na tą stronkę co wyliczyła. I fajnie, że wczoraj bo akurat 100dniówka
Ja teraz wybieram się do kościołka, a potem jedziemy do rodziców, teściów i do wujka, który będzie nam projekt domu robił.
Psinka na pewno będzie zadowolona na świeżym powietrzu Ja dziś też moją sunię zobaczę. Ogólnie jest u mnie, ale mama ją na "wakacje" wzięła. Jeszcze tydzień i będzie u mnie, więc też zajęcie będzie
Miłego dnia kochane i UŚMIECH
Ja teraz wybieram się do kościołka, a potem jedziemy do rodziców, teściów i do wujka, który będzie nam projekt domu robił.
Psinka na pewno będzie zadowolona na świeżym powietrzu Ja dziś też moją sunię zobaczę. Ogólnie jest u mnie, ale mama ją na "wakacje" wzięła. Jeszcze tydzień i będzie u mnie, więc też zajęcie będzie
Miłego dnia kochane i UŚMIECH
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #122803 przez Dorciaition
TyszAnka napisał:
Kochana czy mi się nie znamy?
Cudownie, że jest nas coraz wiecej
Dorcia, jeżeli mogę to proszę wpisz mnie w tabelkę.
Termin mam na 10 listopada, mam na imię Ania
Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę- pogoda przecudna
Kochana czy mi się nie znamy?
Cudownie, że jest nas coraz wiecej
Ostatnio zmieniany: 13 lata 7 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 7 miesiąc temu #122837 przez madziaska
Witaj Aniu
dziewczyny zwiazek to jeden wielki kompromis, jest dobrze, kiedy oboje na niego sie zgodzicie... U mnie tez byly swego czasu doly i to spore, teraz odpukac jest super... ale za nami 11 lat, wiec znamy sie juz jak "lyse konie" Od jakiego czasu, moze roku jest tak jak byc powinno w 100 %, czuje sie bezpiecznie i jestem szczesliwa, faceci do niektorych rzeczy musza dorosnac
Vestusia poglaskuniaj piesiunia
dziewczyny zwiazek to jeden wielki kompromis, jest dobrze, kiedy oboje na niego sie zgodzicie... U mnie tez byly swego czasu doly i to spore, teraz odpukac jest super... ale za nami 11 lat, wiec znamy sie juz jak "lyse konie" Od jakiego czasu, moze roku jest tak jak byc powinno w 100 %, czuje sie bezpiecznie i jestem szczesliwa, faceci do niektorych rzeczy musza dorosnac
Vestusia poglaskuniaj piesiunia
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #122850 przez Batmanik
Witam Aniu!!!
Madziaska jak tak dalej bedzie to ja z moim nie wytrzymam predzej mnie do wariatkowa wezma:)
wczoraj probowalam go przekonac zebysmy wyjechali za granice bo jak on nie ma zamiaru pracowac w Polsce to cale zycie na dwa domy to jest bez sensu:( ale przez gg mozna planowac zycie;) a inaczej nie mamy ze soba kontaku bo na skypie to jak pogadamy z 15 min wieczorem to jest oki bo zaraz musze kapac malego karmic no i smiga sapc...
ach ale co tam za piekny dzien zeby sie tym zamartwiac dzis co bedzie to bedzie...
jedyne co to odkad biore pregne to jak zjem sniadanie to mi jest tak lekko nie dobrze chyba prenatal mi bardziej odpowiada..
Madziaska jak tak dalej bedzie to ja z moim nie wytrzymam predzej mnie do wariatkowa wezma:)
wczoraj probowalam go przekonac zebysmy wyjechali za granice bo jak on nie ma zamiaru pracowac w Polsce to cale zycie na dwa domy to jest bez sensu:( ale przez gg mozna planowac zycie;) a inaczej nie mamy ze soba kontaku bo na skypie to jak pogadamy z 15 min wieczorem to jest oki bo zaraz musze kapac malego karmic no i smiga sapc...
ach ale co tam za piekny dzien zeby sie tym zamartwiac dzis co bedzie to bedzie...
jedyne co to odkad biore pregne to jak zjem sniadanie to mi jest tak lekko nie dobrze chyba prenatal mi bardziej odpowiada..
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #122852 przez Batmanik
a tak patrze na tabelke to jest tak ze mamy na te same terminy heh ciekawe jek to bedzie mi sie zdaje ze ja napewno po 11tym urodze:?
choc z Igorkiem liczylam ze przed terminem a bylo 2 tyg przed to teraz jak licze ze po terminie to moze tym razem bedzie przed:)
choc z Igorkiem liczylam ze przed terminem a bylo 2 tyg przed to teraz jak licze ze po terminie to moze tym razem bedzie przed:)
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 7 miesiąc temu #123002 przez vestusia
Witam Was Kochane ponownie
My pogrillowaliśmy, Iga nawet wypoczęła i odespała wczorajszy dzień i noc. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie troszeczkę lepiej i że bardziej da nam pospać. Tyle dobrze, że to piesek i za kilka dni będzie już dobrze, a jak urodzi się dzidzia to będzie dużo więcej takich nieprzespanych nocy
Batmanik, ja Ciebie podziwiam. W większości, z tego co zrozumiałam, jesteś sama z Igorkiem no i teraz z dzidzią w brzuszku. Ech, to rzeczywiście nie jest życie, coś jest kosztem czegoś. Może i finansowo dużo lepiej, ale czy o to właśnie w życiu chodzi? Trzeba żyć tak, aby Wam było jak najlepiej, a z tego, co mi się wydaje, to Tobie nie odpowiada takie życie. No cóż.... mam nadzieję, że u Was to się rozwiąże, bo nie wiem jak długo jeszcze to zniesiesz.
Madziaska, zgadzam się, że faceci do niektórych rzeczy muszą po prostu dorosnąć. Jednym przychodzi to łatwo i szybko, a inni potrzebują wielu lat na zmiany. Najważniejsze, że w większości przypadków udaje się wypracować taki kompromis, by stworzyć zgodny związek, w którym obydwie osoby są szczęśliwe.
Ja jestem padnięta. Muszę odpocząć, a że psinka chwilowo śpi, to i ja odpocznę przed tv. Troszkę się poopalałam (zasłaniając oczywiście brzuszek) i zjadłam znowu kiełbaski ;D
Na koniec wklejam Wam zdjęcie mojego psiaczka.
Iga, 6 tygodni.
My pogrillowaliśmy, Iga nawet wypoczęła i odespała wczorajszy dzień i noc. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie troszeczkę lepiej i że bardziej da nam pospać. Tyle dobrze, że to piesek i za kilka dni będzie już dobrze, a jak urodzi się dzidzia to będzie dużo więcej takich nieprzespanych nocy
Batmanik, ja Ciebie podziwiam. W większości, z tego co zrozumiałam, jesteś sama z Igorkiem no i teraz z dzidzią w brzuszku. Ech, to rzeczywiście nie jest życie, coś jest kosztem czegoś. Może i finansowo dużo lepiej, ale czy o to właśnie w życiu chodzi? Trzeba żyć tak, aby Wam było jak najlepiej, a z tego, co mi się wydaje, to Tobie nie odpowiada takie życie. No cóż.... mam nadzieję, że u Was to się rozwiąże, bo nie wiem jak długo jeszcze to zniesiesz.
Madziaska, zgadzam się, że faceci do niektórych rzeczy muszą po prostu dorosnąć. Jednym przychodzi to łatwo i szybko, a inni potrzebują wielu lat na zmiany. Najważniejsze, że w większości przypadków udaje się wypracować taki kompromis, by stworzyć zgodny związek, w którym obydwie osoby są szczęśliwe.
Ja jestem padnięta. Muszę odpocząć, a że psinka chwilowo śpi, to i ja odpocznę przed tv. Troszkę się poopalałam (zasłaniając oczywiście brzuszek) i zjadłam znowu kiełbaski ;D
Na koniec wklejam Wam zdjęcie mojego psiaczka.
Iga, 6 tygodni.
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #123022 przez Batmanik
Witam ponownie!!!
moj smyk juz spi usoypialam go i plakalam ale coz nie bede Wam smucic bo to tylko moja wina ze dzieciom zgotowalam takie zycie no i sobie:( moge miec pretensje tylko do siebie:(
vestusia psinka slodka:) dobrze ze teraz masz juz psinke bo pozniej to juz bys nie mogla sobie az tak szybko na psiaczka pozwolic
milego woeczorku!!!
moj smyk juz spi usoypialam go i plakalam ale coz nie bede Wam smucic bo to tylko moja wina ze dzieciom zgotowalam takie zycie no i sobie:( moge miec pretensje tylko do siebie:(
vestusia psinka slodka:) dobrze ze teraz masz juz psinke bo pozniej to juz bys nie mogla sobie az tak szybko na psiaczka pozwolic
milego woeczorku!!!
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona