- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #123032 przez TyszAnka
dziewczyny, a macie przeczucie co do płci?
Ja mam, stawiam na córcię, ale może dlatego, że wróżka mi kiedyś wywróżyła, że będę mieć dwóch synów i córkę . Synów mam, dwa lata temu będąc w ciąży na USG widać było syneczka, pomyślałam wtedy że wróżki oszukują ( bo to nie słowa jednej wróżki, a kilku )
Nie przypuszczałam że Miłoszka z nami nie będzie-że stanie się Aniołkiem
Teraz mam nadzieję, ze to będzie jednak córcia- skoro one tak mówiły...
Ja mam, stawiam na córcię, ale może dlatego, że wróżka mi kiedyś wywróżyła, że będę mieć dwóch synów i córkę . Synów mam, dwa lata temu będąc w ciąży na USG widać było syneczka, pomyślałam wtedy że wróżki oszukują ( bo to nie słowa jednej wróżki, a kilku )
Nie przypuszczałam że Miłoszka z nami nie będzie-że stanie się Aniołkiem
Teraz mam nadzieję, ze to będzie jednak córcia- skoro one tak mówiły...
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 7 miesiąc temu #123034 przez vestusia
TyszAnka ale fajny psiak Mnie się bardzo podobają Yorki, chociaż to bardzo malutkie pieski i bałabym się, że jak nadepnę, to zrobię krzywdę...
Ech jeszcze tylko 8 dni do wizyty i się dowiemy razem z Dorcią Taką mam nadzieję.
TyszAnka, przykro mi z powodu Miłoszka. Ech, mam gęsią skórkę na ciele jak sobie pomyślę o takiej tragedii... dobrze, że teraz jesteś w ciąży, wierzę, że dzidziuś jakoś wynagrodzi Ci Twoje smutki. Mnie jest to sobie bardzo trudno wyobrazić, nawet chyba nie umiem.
Muszę teraz uciekać, bo psinka łazi za mną krok w krok i chyba chce się zdrzemnąć, a nie potrafi sobie znaleźć miejsca skoro siedzę przy kompie.
W razie czego życzę wszystkim kolorowych snów i do napisania :* Buziole
Ech jeszcze tylko 8 dni do wizyty i się dowiemy razem z Dorcią Taką mam nadzieję.
TyszAnka, przykro mi z powodu Miłoszka. Ech, mam gęsią skórkę na ciele jak sobie pomyślę o takiej tragedii... dobrze, że teraz jesteś w ciąży, wierzę, że dzidziuś jakoś wynagrodzi Ci Twoje smutki. Mnie jest to sobie bardzo trudno wyobrazić, nawet chyba nie umiem.
Muszę teraz uciekać, bo psinka łazi za mną krok w krok i chyba chce się zdrzemnąć, a nie potrafi sobie znaleźć miejsca skoro siedzę przy kompie.
W razie czego życzę wszystkim kolorowych snów i do napisania :* Buziole
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #123040 przez TyszAnka
Vestusia - miłych snów:)
Batmanik - ja byłam w 25 tygodniu u wróżki jak wiedziałam ze to synuś, jak mówiła że dwóch synów i córkę będę mieć, to jej na koniec powiedziałam że to synka noszę pod sercem.Może wiedziała że coś się stanie, ale złej wiadomości nie chciała przekazać....wyobrażacie sobie jakby miała przekazać ciężarnej taką złą wiadomość...?
Ale sprawdziło się wszystko- że nie będę z mężem, że się rozwiodę, że ze starszym synem będę mieć problemy wychowawcze w szkole- i mam.....ach dużo rzeczy się sprawdziło ....
Batmanik - ja byłam w 25 tygodniu u wróżki jak wiedziałam ze to synuś, jak mówiła że dwóch synów i córkę będę mieć, to jej na koniec powiedziałam że to synka noszę pod sercem.Może wiedziała że coś się stanie, ale złej wiadomości nie chciała przekazać....wyobrażacie sobie jakby miała przekazać ciężarnej taką złą wiadomość...?
Ale sprawdziło się wszystko- że nie będę z mężem, że się rozwiodę, że ze starszym synem będę mieć problemy wychowawcze w szkole- i mam.....ach dużo rzeczy się sprawdziło ....
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #123066 przez TyszAnka
Wiesz co? - lepsza najgorsza wiadomość, niż niewiedza. Nie bój się ja za pierwszym razem się bałam ( byłam wtedy w ciąży z moim drugim synkiem w trzecim miesiacu- nie było brzuszka widać, obrączke ściągnęłam dla niepoznaki - weszłam i tylko imie podałam i datę urodzenia- nie zadawała mi zadnych pytań, tylko przez prawie godzinke gadała- co było, co jest co będzie..
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #123073 przez Batmanik
Vestusie pisalam ze mi ciezko...wiesz ja zawsze bylam niezalezna od mojego a nie tak jak mam znajoma jej facet wyjezdza a ona w d... jest ze tak powiem bo do miesta na zakupy dla dziecka musi autobusem jechac albo isc z buta bo mamy doslownie rzut kamieniem....czasami samotne wieczory dobijaja ale najbardziej dobija mnie temat mieszkania;( to jest moim priorytetem teraz a dla niego nie bo on ma gdzie mieszkac- tak pisze no ma ma ale dla mnie jest niedowytrzymania mieszkac tam dluzej:( i tu mamy calkiem odmienne zdanie i to mnie ciagle dobija bo jak sie klocimy to tylko o to...on chce jak narazie wyremontowac tak stych a ja podziekowalam i za zadne skarby tam nie pojade do tego stopnia ze jak wiem ze cos tam zostawilam to wole jechac do sklepu kupic nowe niz widziec sie z jego matka...
och naprawde łatwo nie jest ale moze bedzie lepiej wkoncu..
och naprawde łatwo nie jest ale moze bedzie lepiej wkoncu..
Temat został zablokowany.
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #123074 przez TyszAnka
Batmanik że tak zapytam- Wy nie mieszkacie razem? Musicie pogadać ze sobą, ten ostatni raz...wiesz, ja tak w małżeństwie byłam sama- mój ex tylko piwkował, ja wszędzie z tymi dziećmi sama, aż w styczniu 2007 roku powiedizałam dość- wyprowadziłam się , wzięłam tylko ciuchy swoje i dzieci.Zamieszkałam u rodziców, ale tylko na rok- tyle wytrzymałam- inne pokolenie, a oni chcieli wszystko wiedziec- gdzie, po co? kiedy?....wynajęłam mieszkanie- pokój z kuchnią i zamieszkałam z dziećmi.Po pięciu miesiącach poznałam mojego obecnego partnera.2 maja mineło 3 lata- jest OK, ślubu nie mamy, bo i po co?...Życze Tobie podjęcia tej właściwej decyzji, ale najpierw musicie porozmawiać, byś później sobie nie zarzucała, że czegoś nie zrobiłaś.....
Powodzenia
Powodzenia
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 7 miesiąc temu #123088 przez Batmanik
mieszkamy razem tylko on teraz jest w szwecji w sumie mieszkamy z jego matka ktora mojemu dziecku za nas chrzciny zaplanowala sprawdzala o ktorej wyszlam z dzieckiem i od tego sie zaczelo... ja chce wynajac a on nie - to jak nie to nie i jak sie nic nie zmieni odejde bo ja chce zyc spokojnie bez zadnego szpiega
heh co wiecej w dzrzwiach do pokoju mamy szybe i ona zawsze tam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
zagladala- przegiecie porostu...
heh co wiecej w dzrzwiach do pokoju mamy szybe i ona zawsze tam
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
zagladala- przegiecie porostu...
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona