MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

ja swietuje angielski dzien mamy...Natalka wybrała mi kartke w sklepie a M kupił Malibu...stwierdzilismy, ze przynajmniej dzis sobie zaszaleje z kaska bo pewnie od wtorku bedzie masakra...ale mimo wszystko ludze sie, ze bedzie dobrze...wielkie dzieki za wsparcie dziewczyny!!!!niby zwykle słowa "bedzie dobrze: ...ale pomagaja!!!!

Emka no pewnie, że będzie dobrze. Musi być

Czesc Mamusie!

emcia wszystkiego dobrego z okazji Twojego swieta Pewnie, ze nie mozesz sobie zalowac w takim dniu

Dorcia ucaluje Lenie, mam nadzieje, ze nie bedzie sie bidulka dlugo meczyla.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U nas ladna pogoda, bylismy na spacerku, a teraz Misia lezy na macie, a wlasciwie pelza i co chwile musze ja z paneli zbierac i na mate przenosic

Jutro szczepienie, nienawidze tego

hej laseczki
spoznione sto lat dla Darusia:)
oj Sarenko to teraz wypas butki bedziesz miala
Z przeczkolem to mnie zaczelo draznic ,ze schodzi mi 40minut no zawiezienie ola,czyli prawie 2h trace no odwiezienie i przywiezienie,a mam jeszcze jedno przedszkole gdzie to samo zajmie mi 20minut tylko warunek dziecko nie moze byc na pampkach.Teraz sie zawzielam i lazi w gaciach.Chociaz od pon.pojdzie,bo nie bede miala jak okien umyc

emka no malibu zazdroszcze az mi slinka poleciala,a na pewno bedzie dobrze,nie mozee byc ciagle pod gore

madziu kochama u ciebie tez bedzie dobrze Sz na pewno wyzdrowieje,bede za to mocno trzymac kciuki,wielki buziaki dla was

my wlasnie na dworze jestesmy,dzis u nas tez ladniutko ,mala spi olo gdzies lata,ja mam nastroj podly,wszyscy mnie wkur......eh juz wam.nie marudze bo ostatnio tylko to robie;)

Witajcie mamutki
Sto lat dla Dara i

Emka mamusku

Madzia musi być dobrze nie ma innej opcji i tego sie trzymaj

Dorcia a smarujesz jej jakims zelem bo Robciowi świetnie pomagał bobodent

My dziś znów prawie cały dzień na dworku ale było tak pieknie ze musieliśmy to wykorzystac. Robert wrócił z podwórka brudny jak siedem nieszczęść ale pewnie zaraz padnie jak pies pluto po tych szaleństwach. Olinka własnie zrobiła tatusiowi megaaaa prezent bez mycia pod kranem sie nie obyło

Malina powodzenia jutro na szczepieniu.

Luśka trzeba pomarudzić czasami. Niekiedy mamy takie dni. Wtedy najlepiej się wygadać.

Katka kupiłam dziś na dziąsełka, ale nie smarowałam jeszcze. Dzisiaj spokojniejsza była.
Mama moja mówi, że to dosyć szybko na ząbki, ale wszystko na to wskazuje. Ja dostałam dopiero po roczku.

Kupiłam dziś Leni dużo jedzonka, w tym 4 paczki kleiku ryżowego, no i nie smakuje jej. Masakra!

Ha ha piękny prezent Olinki dla tatusia.

Iva biedna Nadulka – oby jej nic nie było poważnego.

Lusia u nas dzis i wczoraj piękna pogoda. 23-24 stopnie w słońcu wskazywało. Wczoraj byłam z nim na spacerku a dzisiaj wyszliśmy ok. 1ej i wyszłam na chwile po podusie do domku i tak się Mikołaj rozpłakał że musieliśmy wrócić do domku. W sumie nie wiem czemu. Uspokoilam go i po godzince znowu wyszliśmy i spacerowaliśmy do 15:30  Wiosna pełną gębą. Cudownie że już słoneczko pięknie świeci, bo od tego śniegu i niepogody można w depreche wpaść.
Dzięki za dobre rady. Miki je od 4-10 min i tak co 3-4 godziny a w nocy ma ok. 5-6 godzinna przerwę. Dzisiaj ładnie jadł i raczej obyło się bez wiekszych cyrków. Naprawdę nie wiem od czego to zależy. Czy może cos ja robię nie tak…? No ale trzeba się Cieszyc tym co jest ok.
Pomarudzic czasem trzeba. A my od czego jesteśmy aby wysłuchac cio?


Sarna 100lat dla DArusia  Fajne zakupy, a te ocieplane buty – no no. Pogoda dzisiaj piękna. My nie jesteśmy tak odwazni i ubraliśmy czapę.

Malina no niezla kuchareczka z Ciebie, Ja jeśli chodzi o ciasta to noga jestem. Wole gotować 2 dania, piecznie itp.
Kochana ciesz się że Misia łądnie wcina. Najgorzej jak się człowiekowi trafi niejadek i człowiek musi się „modlic” nad miska z jedzeniem zanim dziecko wsunie.
Z organizowaniem jedzenia nie doradzę bo my tylko cyc poki co.
Powodzonka na szczepieniach. My w przyszłym tyg tez idziemy. O ten cholerny katar przesuniete było szczepienie.

Emka zobaczysz ze wszystko się ułozy. Dobrze że mama Wam pomoże i będziecie mogli odłożyć kasę.
Opowiedz jak tam w pracy było.
Malibu mmmmmm uwielbiam….niestety mogę się tylko smakiem obejsc………….

100 lat mamusiom angielskim i nie tylko 

Anakol mowisz że wcale nie jesz mleka. Ja ostatnio zaczęłam pic 0% mleko łaciate po troszku 1-2 szklanki na dzien to góra. Na razie Mikołajowi nic nie jest. A kawę pije bez mleka, jakos się przyzwyczailam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dorcia no to Lenka szybko szaleje z tymi ząbkami. Zacznij smarować, powinno jej ulżyć. Moja tesciowa mnie uprzedzała że mojemu mezowi zęby wyszły dopiero w 9 mies dosc pozno i żebym się nie martwiła. Zobaczymy w kogo się wda mały bąk. A i wiesz co? Mikus zrobił się taki do mnie podobny  oczka ma takie duże jak ja tyle że niebieskie. Normalnie nie mogę się na niego napatrzyć  Śmieje się w głos i gada jak najęty
Oj facet chory na katar to obłoznie chory ehhh my tam nie mamy czasu na cackanie się ze sobą. No ale faceci to chyba jakis inny gatunek. No i dobrze bynajmniej jest wesolo.

Katka fajny dzionek mieliscie na dworku –pogoda cudna i grzech w domciu siedziec. My tez zaliczyliśmy spacerek we trojkę, na tyg chodze sama bo małż w pracy

Hej dziewczyny!
Spóźnione życzenia dla Zuzi, Nadziei, Lenki i Olafka i Darunia
Kredka czemu farbujesz włosy tylko na czarno? Może spróbuj na czekoladę albo machoń?
Widzę że nie tylko ja mam problem żeby Bartusia ubrać na dwór. Wcześniej zakładałam mu kombinezon polarowy i wkładałam w śpiwór, ale od wczoraj zakładam mu ciepłą bluzę i spodnie sztruksowe i przykrywam kocem grubszym i to wystarcza.
Malina ładnie małą ubierasz
Emka trzymam kciuki zeby polepszyła sie Wam sytuacja
Dorcia mój dziś sie strasznie ślinił i miał stan podgorączkowy, dałam mu ibufen bo strasznie płakał wiec tez pewnie ząbki. Po za tym bardzo ma nabrzmiałe górne dziąsła. Chyba jakiś żel chłodzący by sie przydał choć nie wiem czy one tak naprawdę działają... Któraś z Was używa?
Mój jeszcze nie jada kaszek. Jutro dopiero będzie pierwsze warzywo. A jeśli chodzi o kaszki to ja siostrzenicom wsypywałam na oko i robiłam pół rzadką bo szybko taka kaszka gęstnieje więc nie ma co sypać jej za dużo. A i najlepsza była bobovita, innych nie chciały jeść.
Madziaska
Anakol trzymam kciuki za egzamin
Emka wszystkiego dobrego z okazji Twojego święta

Dzień dobry
Hania nie śpi od 6. To moja wina, nad ranem spała z nami i zachciało mi się ja przenosić Próbuje ja uśpić, może się uda
Dziękuję dziewczyny za mile słowa. Tak jak Emka pisze, wykle BĘDZIE DOBRZE bardzo pomaga. Gdybyście miały dość mojego marudzenia, dajcie znać
miłego dnia

Hejka!!!!
Pierwszy raz od jakis 5 miesiecy ide dzis do pracy!!!!dobrze, ze tylko na jeden dzien ale nie chce nawet myslec co to bedzie w lipcu kiedy bede musiała wrócic na pełen etat
Odezwe sie wiec wieczorkiem...moja mała jeszcze spi przytulona do taty!!! słodko wygladaja moze im fotke cykne
miłego dnia

Witajcie mamutki
Emka powodzenia i trzymamy kciukasy
Malinka daj znac jak po szczepieniu
Madziaska pisz i marudz ile wlezie my od tego jestesmy zeby pomagac sobie na wzajem i sie wspierac. Mam nadzieje ze to nasze gadanie jakoś ci pomaga w tych trudnych chwilach.
No i sobie popisałam moja własnie sie rozdarła na całego

Cześć Dziewczęta

STO LAT I WIELKI BUZIACZKI OD CIOCI DORKI I LENKI DLA IGORA Z OKAZJI UKOŃCZENIA 5 MIESIĄCA! [/b][/color]

Ale ten czas leci

U nas nocka cudna

Kredzia pokaż zdjęcia Mikiego, pliss

Malinka u mnie jest rano mleczko, ok 13- 14 kaszka, albo słoiczek. Ostatnio kaszka, a po ok 2 godzinach trochę deserku. Ok 17-18 herbatka albo woda. No i w międzyczasie mleczko.
Pewnie będę zmieniać i wprowadzać coraz wiecej, choć tak naprawdę nie wiem ile, a nie chcę za dużo.
Ile Misia zjada jabłuszka czy marchewki ze słoiczka na raz?

Anyanka Lencia wczoraj była już całkiem inna, nie marudziła, nie miała gorączki, więc może to był fałszywy alarm z ząbkami.
Żel kupiłam na wszelki wypadek ale jeszcze nie smarowałam. Dostała witaminkę c i syropek na zbicie gorączki i przeciwbólowy.

Kaszkę do picia mam z Nestle mleczno - ryżową. Wlewa się do butelii, podgrzewa i jest gotowa do picia.

Emka daj znać jak było w pracy.
A zdjęcie męża i Natalki rozbrajające. Cudowny widok

Jutro przyjeżdza moja mama, ale się cieszę!

Hej BABUSZKI

Buziaczki dla Darusia - coprawda spóźnione, ale szczere no i dla naszego Igorka również

Dziewczynki ja dostałam okres! Wczoraj zauważyłam na majtach jakieś brudy, tak jak niby początek okresu, ale pomyślałam, że to pewnie nie możliwe tak wcześnie, my na cycu i niby już? A dzisiaj ide do łazienki i rzeczywiście - okres! W sumie to przecież nic złego, ale jakoś tak dziwnie założyć podpaskę po ponad roku czasu!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A skoro już o teściowych.. Malinka szczerze mówiąc inaczej sobie wyobrażałam Twoją myślałam, że jest strasznie gruba, niska,itd ale zdj. z wesele, gdzie jest ubrana na biało to już poprostu mega fopa i słów mi zabrakło


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Lusia Ty w tym jeziorku jak leżysz to normalnie modeleczka

Dorcia fajnie pokupować takie jedzonko dla Maluszka chyba. Niedługo i ja będę lecieć do Reala po jabłuszka, itd

Sarenka fajnie, że masz takie wypaśne buty, ja się nigdy nie odważyłam jeździć na nartach zawsze mi się wydaje, że mi się nogi rozjadą i mi łono pęknie

Kredeczka, fajny wiersz.. Twojego autorstwa? Faktycznie nasze chłopaki ważą tyle samo, z tym, że mój prawie o miesiąc starszy od Twojego! I jest pod kreską na siatce jak sprawdzałam, bo na 4,5 miesiąca powinien mieć 7,5kg, a on ma 7100g, ale to nic, teraz nasze maluchy tak się ruszają, że pewnie spalają. A co do cycuchów, u mnie średnio połowa karmień na dobę kończy się rykiem, nie wiem dlaczego, czasami fajnie łapie, je, rusza nóziami do rytmu i jak się naje to puszcze cycucha, a czasem puszcza go z wielkim krzykiem, już nawet zaczęłam się zastanawiać czy się najada Dawałam mu bebilon właśnie po takiej akcji, ale nie chciał, więc nie wiem czy dlatego, że nie głodny, czy dlatego, że nie zna jego smaku

Ok lecę, bo Kubuś mnie "wzywa".

Miłego dnia, a dzisiaj na spacer nie wiem czy pójdziemy, bo niby ciepło, ale tak piździ, że głowy mało nie urwie, zobacze czy przestanie, buziaczki

Hallo Hallo

Ja tylko na pięć sekund, bo nie mogłam się powstrzymać.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Za kurteczkę z Hello Kitty też dałam 39,99zł i kupiłam ją w Pepco

Wkleję Wam zaraz zdjęcie mojej teściówki z Zuzią

No i wszystkiego, co najlepsze dla Darusia - spóźnione życzonka, ale nie dałam rady inaczej, bo nie było nas na weekend. No i dzisiejsze dla Igorka - Boziu jak ten czas zasuwa!!!! Już 5 m-cy! To aż miesiąc do przodu. Kurczę, ja już nie mogę się doczekać jak Zuzia usiądzie i będzie taka no bardziej aktywna.

Przewieźliśmy meble, wczoraj jeszcze pozabieraliśmy pierdoły typu talerze, sztućce, bo nie zabieraliśmy ich tu do mamy, bo ona ma wyposażone mieszkanie.
Niestety przeprowadzka trwa jak dla mnie o wiele za długo, ale co zrobić, inaczej nie da się tego przyspieszyć.
Piotrek, mam nadzieję, dziś poskręca narożnik i tapczan i ułoży je w pokojach, a może jutro wyślę kogoś na spacer i pojadę tam zawieźć jakieś pierdoły typu pościel, poszwy i całą resztę ciuchów. Na końcu weźmiemy rzeczy Zuzi - bo to musimy przewieźć za jednym razem i w momencie zupełnej wyprowadzki....

A wiecie, u teściowej Zuzia normalnie pobiła rekordy. W pierwszą noc przespała całą noc bez jedzenia!!!! Tzn. obudziła się o 5:30 no i po zjedzeniu nie chciała już spać, bo dzień się dla niej zaczął, ale sam fakt, że nad ranem po prostu wstała! No a drugiej nocy dopiero o 5 zjadła i poszła spać.

Wczoraj, tzn. dziś obudziła się tylko raz w nocy o 3, ale pewnie dlatego, że ostatnio posiłek jadła wczoraj o 16, bo potem wyjechaliśmy do domu. Przez pół drogi gadała do mnie, śmiała się i cieszyła, aż się rozdarła, bo nie umiała zasnąć. No ale zasnęła. W domu przełożyłam ją do łóżeczka i spała dalej.

Teraz jeszcze śpi, ale na pewno zaraz wstanie. Obrobię ją, idziemy na spacer i zakupy. U nas niby słonko, ale też chyba za ciepło nie jest.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kima oj okres. W ciąży było fajnie bez okresu, a teraz znowu :/

Kubuś zna się na ludziach

U nas też strasznie piździ więc ze spaceru nici.

Vestusia to na kiedy planujecie przeprowadzkę? Teraz trochę roboty, ale zobaczysz jak będzie fajnie jak już tam zamieszkacie Foty wklej koniecznie

Zuzanka super wygląda, kurteczka też extra, no a teściówka na sympatyczną wygląda
Śpi słodziutko. Ale bym ją ucałowała

Skoro "chwalimy" się teściowymi to moja poniżej, z Lencią oczywiście
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


I moja mamitka


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.