- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
12 lata 8 miesiąc temu #350843 przez Dorciaition
Alanek[*]
Natalka zejdź z tego biednego murzynka 
śliczna
śliczna
Alanek[*]
12 lata 8 miesiąc temu #350870 przez madziaska
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia ja ubranka narazie odkładam,siostra mówi,ze będzie mieć jeszcze dziecko z co bardzo wątpię,ona z resztą chyba też ja nie planuje mieć drugiego choć całkowicie się nie zarzekam Zobaczymy...
Natka śliczna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dorcia ja ubranka narazie odkładam,siostra mówi,ze będzie mieć jeszcze dziecko z co bardzo wątpię,ona z resztą chyba też
ja nie planuje mieć drugiego choć całkowicie się nie zarzekam Zobaczymy...Natka śliczna
12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #350885 przez kima
Ożesz Ty Malina, popłakałam się przez Ciebie! Ale historia, kurczę, tak szybko poszło, u nas też, ale zaręczyn na pierwszej randce to nie było Często właśnie tak jest, że się chodzi z kim kilka lat, a wychodzi za tego, co się zna parę miesięcy
Malina, no nie mogę z tej miny Twojej Miśki w tym serduszku, co ją widzę, to sikam ze śmiechu
Ja z moim P. też chodziłam najkrócej ze wszystkich moich związków i proszę czym się skończyło
Spotkałam dzisiaj koleżankę na spacerze, chodziła do klasy obok w podstawówce, też ma dziecko, kilka dni młodsze od Kubusia. I tak sobie rozmawiałyśmy o tym i o tamtym, aż się zgadałyśmy co do jedzenia.. powiedziała, że daje pół słoiczka owocu, chociaż mały się drze, że ma smaka na więcej, ale ona daje tylko pół na dzień
i tak się zastanawiam czy to normalne, skoro dziecko za tydzień będzie miało pół roku, a ona mu tak "dawkuje" Kubuś zjada po całym.
Suari, zastanawiam się właśnie, czy wybaczyć wyrodnej matce jej nieobecność! Pewnie teraz to ona, a nie Bob hula po klubach z bratem
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Często właśnie tak jest, że się chodzi z kim kilka lat, a wychodzi za tego, co się zna parę miesięcy Malina, no nie mogę z tej miny Twojej Miśki w tym serduszku, co ją widzę, to sikam ze śmiechu
Ja z moim P. też chodziłam najkrócej ze wszystkich moich związków i proszę czym się skończyło
Spotkałam dzisiaj koleżankę na spacerze, chodziła do klasy obok w podstawówce, też ma dziecko, kilka dni młodsze od Kubusia. I tak sobie rozmawiałyśmy o tym i o tamtym, aż się zgadałyśmy co do jedzenia.. powiedziała, że daje pół słoiczka owocu, chociaż mały się drze, że ma smaka na więcej, ale ona daje tylko pół na dzień
i tak się zastanawiam czy to normalne, skoro dziecko za tydzień będzie miało pół roku, a ona mu tak "dawkuje" Kubuś zjada po całym.Suari, zastanawiam się właśnie, czy wybaczyć wyrodnej matce jej nieobecność! Pewnie teraz to ona, a nie Bob hula po klubach z bratem
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
12 lata 8 miesiąc temu #350904 przez Malina86
kimuś nie placz i nie sikaj No, albo jedno, albo drugie, bo sie odwodnisz Kobieto 
No ja tez nie wiem czemu tak dzieli ten sloiczek, przeciez wielkosc porcji jest dostosowana do wieku. Mi by bylo szkoda Miśce zabrac
Kuba jest przecudny!!!
U mnie wczoraj byla kolzanka z 10-cio miesieczna coreczka i Michaśka tak sie jej bala, ze szok. Tamta zywiol niesamowity, juz prawie chodzi, rzucala sie na Misie i chciala ja calowac, a ta robila podkowke i lzy jak grochy. Chcialymy im fote razem zrobic, ale nie bylo opcji, bo jedna sie chce calowac, a druga ryczy
Po poludniu pojechalam sie spotkac z kolezankami z bylej pracy, fajnie bylo, posiedzialysmy w pizzerii, pogadalaysmy- glownie o dzieciach haha Ja niestety nie pilam, bo pojechalam autem. W domu bylam chwile po 20:00- Misia wykapna, nakarmiona, przytulilam, dalam buzi i poszla spac. Mezus sobie poradzil doskonale
No, albo jedno, albo drugie, bo sie odwodnisz Kobieto No ja tez nie wiem czemu tak dzieli ten sloiczek, przeciez wielkosc porcji jest dostosowana do wieku. Mi by bylo szkoda Miśce zabrac
Kuba jest przecudny!!!
U mnie wczoraj byla kolzanka z 10-cio miesieczna coreczka i Michaśka tak sie jej bala, ze szok. Tamta zywiol niesamowity, juz prawie chodzi, rzucala sie na Misie i chciala ja calowac, a ta robila podkowke i lzy jak grochy. Chcialymy im fote razem zrobic, ale nie bylo opcji, bo jedna sie chce calowac, a druga ryczy
Po poludniu pojechalam sie spotkac z kolezankami z bylej pracy, fajnie bylo, posiedzialysmy w pizzerii, pogadalaysmy- glownie o dzieciach haha
Ja niestety nie pilam, bo pojechalam autem. W domu bylam chwile po 20:00- Misia wykapna, nakarmiona, przytulilam, dalam buzi i poszla spac. Mezus sobie poradzil doskonale 12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #350933 przez madziaska
kimuś, Boziu jaki ten mój zięć jest Śliczny !!! do schrupania 
A u nas był dzisiaj 13 miesięczny chłopczyk. hania strasznie do niego chciała iść,dotykała go po buzi. Jaka zdziwiona była,jak ten zaczął zasuwać na czterech. Myślałam,ze mi z kolan zeskoczy. Chyba wydawało jej się,ze też tak potrafi
A u nas był dzisiaj 13 miesięczny chłopczyk. hania strasznie do niego chciała iść,dotykała go po buzi. Jaka zdziwiona była,jak ten zaczął zasuwać na czterech. Myślałam,ze mi z kolan zeskoczy. Chyba wydawało jej się,ze też tak potrafi
12 lata 8 miesiąc temu #350971 przez mia1082
Witam mamusie!
Ehhhhhhh ten wirus Norton zablokował mi główna stronke i ani rusz jestem taka wkurzona bo nie mogę do Was wejść katastrofa jakaś!!! Troszkę Was podczytalam ale na tel to cieżko nie to samo co komputer. Zdjęcia sliczniutkie a te nasze dziesiątki to już takie starszaki niecdam rady odpisac kochane bo chyba z 1000 postów musiałabym przeczytać napisze Wam krótko co u nas i postaram się chociaż z telefonu być na bierzaco. Wróciłam niedawno od mamy wiedziało tam dwa tygodnie i myślałam ze troszkę odpoczne a tu nic z tego. Kacperek już starszy i taki spostrzegawczy ze szok 
na dzień dobry przywitał dziadków płaczem. Droga autem fatalna. Jechałem na wieczór i myślałam ze Kacprus będzie spał. Płakał prawie cała drogę a to 3 godz samochodem. Jak dojechalismy to miałam wrażenie ze walec po mnie przejechał. Ogólnie wizyta udana troszkę odwiedzin troszkę sklepowego szaleństwa.
Kilka dni temu dzwonili z mojej byłej pracy i pytali czy nie chce dalej tam pracowac Byłam w szoku ze pamiętali o mnie poszli mi na rękę i wracam na pól etatu od czerwca dzięki temu nie będziemy musieli szukać opiekunki. Tak się cieszę bo bliziutko mam i w każdej chwili mogę wyjść i nakarmić mojego glodomorka .
Kacperek zdrowy i duży chłopak waży już 9 kg Jest taki kochany i taki marudny hehehe
Dobra już Wam nie zanudzam przesylam buziole i pozdrawiam
Ehhhhhhh ten wirus Norton zablokował mi główna stronke i ani rusz jestem taka wkurzona bo nie mogę do Was wejść
katastrofa jakaś!!! Troszkę Was podczytalam ale na tel to cieżko nie to samo co komputer. Zdjęcia sliczniutkie a te nasze dziesiątki to już takie starszaki niecdam rady odpisac kochane bo chyba z 1000 postów musiałabym przeczytać napisze Wam krótko co u nas i postaram się chociaż z telefonu być na bierzaco. Wróciłam niedawno od mamy wiedziało tam dwa tygodnie i myślałam ze troszkę odpoczne a tu nic z tego. Kacperek już starszy i taki spostrzegawczy ze szok na dzień dobry przywitał dziadków płaczem. Droga autem fatalna. Jechałem na wieczór i myślałam ze Kacprus będzie spał. Płakał prawie cała drogę a to 3 godz samochodem. Jak dojechalismy to miałam wrażenie ze walec po mnie przejechał. Ogólnie wizyta udana troszkę odwiedzin troszkę sklepowego szaleństwa.Kilka dni temu dzwonili z mojej byłej pracy i pytali czy nie chce dalej tam pracowac
Byłam w szoku ze pamiętali o mnie poszli mi na rękę i wracam na pól etatu od czerwca dzięki temu nie będziemy musieli szukać opiekunki. Tak się cieszę bo bliziutko mam i w każdej chwili mogę wyjść i nakarmić mojego glodomorka .Kacperek zdrowy i duży chłopak waży już 9 kg
Jest taki kochany i taki marudny heheheDobra już Wam nie zanudzam przesylam buziole i pozdrawiam
12 lata 8 miesiąc temu #350993 przez Dorciaition
Alanek[*]
noo to lubię Aż miło się 'wchodzi" na forum
Madziaska Hanulki też dawno nie było.
Kocham Kubusia! Mówię Wam, że zrobi karierę jako fotomodel. Smieszek mały!
Miśka też jak zwykle piękna, tak jak mamusia. jak Wy tak na co dzień wyglądacie to ja poproszę zdjęcia z jakiejś uroczystości
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Aż miło się 'wchodzi" na forum Madziaska Hanulki też dawno nie było.
Kocham Kubusia! Mówię Wam, że zrobi karierę jako fotomodel. Smieszek mały!
Miśka też jak zwykle piękna, tak jak mamusia. jak Wy tak na co dzień wyglądacie to ja poproszę zdjęcia z jakiejś uroczystości
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Alanek[*]
12 lata 8 miesiąc temu #351001 przez kima
No właśnie już dawno nie było tu mojej synowej
Suari opowiadaj swoje love story, właśnie sobie uświadomiłam, że Ty bardzo mało zawsze mówisz o sobie i nigdy nie widziałyśmy chyba Twojego mena
Laseczki, ja śmigam na basenik, ciekawa jestem jak będzie pewnie "ruchawo"
Właśnie Malina, ja to tak nawet na święta nie wyglądałam jak Ty na codzień, nie lubię Cię, że jesteś taka ładna 
hehehehehe
Suari opowiadaj swoje love story, właśnie sobie uświadomiłam, że Ty bardzo mało zawsze mówisz o sobie i nigdy nie widziałyśmy chyba Twojego mena
Laseczki, ja śmigam na basenik, ciekawa jestem jak będzie
pewnie "ruchawo" Właśnie Malina, ja to tak nawet na święta nie wyglądałam
jak Ty na codzień, nie lubię Cię, że jesteś taka ładna hehehehehe 12 lata 8 miesiąc temu #351021 przez Dorciaition
Alanek[*]
Witaj Mia
Fajnie, że z pracą poszli Tobie na ręke
Kima to samo myślałam o Suari. Nic nam nie opowiada niedobra!
Ruchawo to będzie jak wrócisz z basenu w łóżku
Mój Krzysiu chory, a jak chory tzn, że tragedia. Fakt- w ogóle mówić nie może, no nic a nic. Tylko stęka i kwęka. Nudzi mi się z nim
Fajnie, że z pracą poszli Tobie na ręke
Kima to samo myślałam o Suari. Nic nam nie opowiada niedobra!
Ruchawo to będzie jak wrócisz z basenu w łóżku
Mój Krzysiu chory, a jak chory tzn, że tragedia. Fakt- w ogóle mówić nie może, no nic a nic. Tylko stęka i kwęka. Nudzi mi się z nim
Alanek[*]
Moderatorzy: ilona
