- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #351106 przez Suari
Mówisz i masz Luśka i Dorcia też
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 8 miesiąc temu przez Suari.
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 8 miesiąc temu #351118 przez Malina86
A wogole to nie obraz sie Anyanka, ale troche smieszne jest dla mnie to co napisalas: "Kolejna proba przejscia na wege". Myslalam, ze wegetarianizm polega na wewnetrznym przekonaniu do nie jezdenia miesa, a nie na probie przekonania sie do niego. Nie bardzo to rozumiem... Czyli jak proba sie nie powiedzie to nie przeszkadza Ci, ze zjesz uduszona kure, zarznieta swinie czy ubitego cielaka? Albo sie jest wegetarianinem z pobudek etycznych, albo nie.
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #351119 przez kima
Ok, wróciłam, wymoczyłam dupsko i od razu mi lepiej
i luuuubie jak mam co czytać
Suari, w końcu! podziwiam za odwagę, ale w końcu życie trzeba brać za rogi jak byka aaa i mam pytanie, bo piszesz, że zaręczyny były na Dominikanie, jesteście po ślubie? coś mi chyba umknęło
Mia fajnie, że w końcu jesteś i super z tą pracą Ci wyszło
Anyanka, napewno nie są słodzone, wystarczy spróbować, poza tym nie mogą zawierać cukru, skoro nie pisze w składzie, dla dzieci są bardzo surowe normy. A co do tego mięsa, to nie chcę się mieszać, ale to, że Ty nie jesz mięsa to ok,(aczkolwiek uważam, że na wegetarianizm nie "przechodzi" się jak na dietę ) ale dziecku wg mnie trzeba podawać, mięso jest potrzebne dla prawidłowego rozwoju dziecka, nie dziwne, że Bartuś taki szczuplutki, tak uważam
Igorek cudaśny jak zwykle
Luśka mój też "pełza" jak dżdżownica
Dorcia, padłam! Nudzi Ci się z Krzysiem, bo jest chory? hahahahaha, żeby tylko się o tym nie dowiedział, bo miałabyś przechlapane
a ruchawo w łóżku to nie będzie, bo jestem padnieta
ok, idę się w końcu zabrać za tą furę do prasowania, miłej nocki i jak jutro wstanę i tu zaglądnę, to żebym miała duuuuuuuużo stron do nadrobienia
i luuuubie jak mam co czytać
Suari, w końcu! podziwiam za odwagę, ale w końcu życie trzeba brać za rogi jak byka aaa i mam pytanie, bo piszesz, że zaręczyny były na Dominikanie, jesteście po ślubie? coś mi chyba umknęło
Mia fajnie, że w końcu jesteś i super z tą pracą Ci wyszło
Anyanka, napewno nie są słodzone, wystarczy spróbować, poza tym nie mogą zawierać cukru, skoro nie pisze w składzie, dla dzieci są bardzo surowe normy. A co do tego mięsa, to nie chcę się mieszać, ale to, że Ty nie jesz mięsa to ok,(aczkolwiek uważam, że na wegetarianizm nie "przechodzi" się jak na dietę ) ale dziecku wg mnie trzeba podawać, mięso jest potrzebne dla prawidłowego rozwoju dziecka, nie dziwne, że Bartuś taki szczuplutki, tak uważam
Igorek cudaśny jak zwykle
Luśka mój też "pełza" jak dżdżownica
Dorcia, padłam! Nudzi Ci się z Krzysiem, bo jest chory? hahahahaha, żeby tylko się o tym nie dowiedział, bo miałabyś przechlapane
a ruchawo w łóżku to nie będzie, bo jestem padnieta
ok, idę się w końcu zabrać za tą furę do prasowania, miłej nocki i jak jutro wstanę i tu zaglądnę, to żebym miała duuuuuuuużo stron do nadrobienia
Ostatnio zmieniany: 12 lata 8 miesiąc temu przez kima.
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 8 miesiąc temu #351124 przez Malina86
kima fajnie masz z tym moczeniem dupska A prasowania to nie zazdroszcze.
Z tym miesem w przypadku Anyanki mam podobne zdanie, ale gdyby ktos byl wegetarianinem "z krwi i kosci" to uszanowalabym to, ze dziecko tez ma taka diete. Mozliwe, ze Anyanka nie wytrzyma "kolejnej proby", a wtedy i Bartus pewnie zasmakuje w miesku
Zmykam do wyra, pewnie Was podczytam z tel. jeszcze.
Dobranoc
Z tym miesem w przypadku Anyanki mam podobne zdanie, ale gdyby ktos byl wegetarianinem "z krwi i kosci" to uszanowalabym to, ze dziecko tez ma taka diete. Mozliwe, ze Anyanka nie wytrzyma "kolejnej proby", a wtedy i Bartus pewnie zasmakuje w miesku
Zmykam do wyra, pewnie Was podczytam z tel. jeszcze.
Dobranoc
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 8 miesiąc temu #351128 przez anyanka
Nigdy nawet jako dziecko nie lubiłam jeść mięsa, choc niestety byłam do niego zmuszana, nie będę tu pisała w jaki sposób. Po za tym można być wege i nie stawiać na pierwszym miejscu cierpienie zwierząt. Ja sie czuję zdrowiej jak nie jem mięsa i szczerze mówiac lepiej sie zaczęłam odżywiać nie jedząc go bo nie jem świństw typu np fast foody. Po za tym nie rozumiem Malina Twojego ataku na mnie. Czy Ty jedząc mięso patrzysz na to jak cierpiało zwierzę i w jakich warunkach żyło?
Napisałam kolejna próba bo za każdym razem jak przechodziłam okazywało sie że jestem w ciąży i żeby nie mieć anemii i innych braków powracałam do jedzenia mięsa ze względu na dziecko. Poproszę o Twój "wspaniały" komentarz do tego.
Kima masz rację co do jednej rzeczy dziecku jest potrzebne białko do prawidłowego rozwoju, ale nie musi być ono dostarczone przez mięso. Po za tym Bartek nie dlatego jest taki szczuplutki bo nie je mięsa. Przy końcu ciąży miałam niewydolność łożyska.
Tłumaczyc juz nic wiecej nie będę bo widać nie warto.
Napisałam kolejna próba bo za każdym razem jak przechodziłam okazywało sie że jestem w ciąży i żeby nie mieć anemii i innych braków powracałam do jedzenia mięsa ze względu na dziecko. Poproszę o Twój "wspaniały" komentarz do tego.
Kima masz rację co do jednej rzeczy dziecku jest potrzebne białko do prawidłowego rozwoju, ale nie musi być ono dostarczone przez mięso. Po za tym Bartek nie dlatego jest taki szczuplutki bo nie je mięsa. Przy końcu ciąży miałam niewydolność łożyska.
Tłumaczyc juz nic wiecej nie będę bo widać nie warto.
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 8 miesiąc temu #351129 przez [email protected]
Vestusia- to Ci braciszek niespodziankę zrobił super, bo widze ze bardzo za soba jesteście:) tylko dlaczego to nie Ty poszłaś na dicho się wyszaleć?
Emcia-Daro mój też do dzioba wszystko ocha-a właśnie jak już mam coś w ręku albo Domiś to musi być złapane i wylizane
Róża-pogadałaś z szefem? A o te winiety to pytałam jak zdjęcia winietujesz? Nauczyłam się już w Psie to robić i to nie tylko na RAWach
Ooo a ja nie widziałam i nie widze posta o weselu twoim? Bo Lusia coś pisze
O ja Cieeeee ale sucza z lekarki!aż wierzyć się nie chce! A jak z maluszkiem? Lepiej już?
Madzia-to Ci teściowa corobna no! Ja wiem że małe dziecko, mąż połamany-ale może spróbuj sama pozałatwiać? Chciaż pewna bedziesz że wszystko załatwione? Ja wódke doadatkową miałam tylko na bramy i oczepiny. Troche wódki potem zostało-6 butelek trzymamy na ważne okazje-3 na śluby naszych dzieci hehe no i oczywisce ze powinnas byc przy menu-bo mamuski jeszcze wcisną ci jakies kartofelnsalat albo inne bóg wie co!
Madzia-w cale nie wredna-moglby nie zdac i już
A to Ci historia miłosna! Niby taka zwykła a jednak romantyczna hehe
Dorcia-a no zaspokoiłam, zaspokoiłam ale chyba mam jakieś tajemnicze płodne dni bo mi się ciągle chce!
Analok-wspaniale że chrzciny się udały, to już masz z głowy i z milymi wspomnieniami
Suari-masz chec na trustawty- biedronce są teraz za 2,50 i całkiem smaczne! No ale nie ma jak to latem z działeczki!
Iwa-a no nie ugryzły mnie:) mam zdjecie jak blisiutko-prawie sie przytulam do osiołka ale brzydko na nim wyszłam wiec nie pokazałam-a zdjec z dziecmi za bardzo nie mam z zoo bo sie nie moglam obiektywu zmienic a ten zepsuty:(
Kima-u nas tez sie mówi ze ktoś kima i fajnie ten nik Ci pasuje-a moje włosiwo-to już takie mam od kąd tylko mi urosło:) a i dbam o nie jak się da, a rosna jakoś 1czm na miesiąc-a Tobie?
A ja miałąm zdjecia podczas wesela-właśnie zeby potem dodakowo za wszystko nie płacic-a i fotograw raz jeszcze a to za droooooogoooo. Tez mieli pretensje ze nas tyle nie było ale pffff-to moje wesele więc robie co chce
Tez jestem ratownikiem medycznym!!! Tzn nie takim pełnym! Po kursach i w karetcke troche jezdziłam, ale pioszlam na studia niemedyczne wiec przepadło...ok czytam historie dalej
...no to Ci mąż scieżeczkę do Ciebie wydeptał i super bardzo mnie cieszy że jesteś z nim taka szczęśliwa:)
Dorcia TY BEXO!!! Hahaha to na mojej zakazanej będziesz tez płakac-ale ze śmiechu
No i kto to jest Sabku?
A jak tam zumba? Eh u nas tez teraz na to moda-moze kiedys sie wybiore? Ale trzebaby do Zgorzelca jezdzic
No i za co ty miałabys dostac od baby negatywa? Jak ona cie znegatywizuje to mozesz to skomentowac-obronic sie
Emka-jejku jak cudownie Natala się w krzesełku uśmiecha! Bosko!!!
O ja pierdziu ale sie ulewa u nas zerwała-mowili ze burza bedzie-kuźwa boje sie!
Kredzia-no widzisz kochana i z takich złamanych serc może skleić się nowa piękna miłość szczescie mieliscie ze na siebie trafiliscie:)
No i niepotrzebnie te włoski scinałaś-przestana wypadać! Chyba ze chcesz miec krotkie-to inna bajka:
Hehe no i dobry rysunek!
I powodzenia w podrywaniu męża!!! Hehehe
Dobra od godziny nic nie napisałam-ide, płacze okrutnie, oglądam Kwiat Pustyni i nie moge przestac płakać-najchetniej klęłabym teraz i wrzeszczała
Kurde-skończył sie film-mało wyjasnili no!!!
Ale juz po 12-ide spać-jutro dokończe Harlekiny wasze
jutro zaczynam od srrony 12010
Cmok cmok cmok!!!
Emcia-Daro mój też do dzioba wszystko ocha-a właśnie jak już mam coś w ręku albo Domiś to musi być złapane i wylizane
Róża-pogadałaś z szefem? A o te winiety to pytałam jak zdjęcia winietujesz? Nauczyłam się już w Psie to robić i to nie tylko na RAWach
Ooo a ja nie widziałam i nie widze posta o weselu twoim? Bo Lusia coś pisze
O ja Cieeeee ale sucza z lekarki!aż wierzyć się nie chce! A jak z maluszkiem? Lepiej już?
Madzia-to Ci teściowa corobna no! Ja wiem że małe dziecko, mąż połamany-ale może spróbuj sama pozałatwiać? Chciaż pewna bedziesz że wszystko załatwione? Ja wódke doadatkową miałam tylko na bramy i oczepiny. Troche wódki potem zostało-6 butelek trzymamy na ważne okazje-3 na śluby naszych dzieci hehe no i oczywisce ze powinnas byc przy menu-bo mamuski jeszcze wcisną ci jakies kartofelnsalat albo inne bóg wie co!
Madzia-w cale nie wredna-moglby nie zdac i już
A to Ci historia miłosna! Niby taka zwykła a jednak romantyczna hehe
Dorcia-a no zaspokoiłam, zaspokoiłam ale chyba mam jakieś tajemnicze płodne dni bo mi się ciągle chce!
Analok-wspaniale że chrzciny się udały, to już masz z głowy i z milymi wspomnieniami
Suari-masz chec na trustawty- biedronce są teraz za 2,50 i całkiem smaczne! No ale nie ma jak to latem z działeczki!
Iwa-a no nie ugryzły mnie:) mam zdjecie jak blisiutko-prawie sie przytulam do osiołka ale brzydko na nim wyszłam wiec nie pokazałam-a zdjec z dziecmi za bardzo nie mam z zoo bo sie nie moglam obiektywu zmienic a ten zepsuty:(
Kima-u nas tez sie mówi ze ktoś kima i fajnie ten nik Ci pasuje-a moje włosiwo-to już takie mam od kąd tylko mi urosło:) a i dbam o nie jak się da, a rosna jakoś 1czm na miesiąc-a Tobie?
A ja miałąm zdjecia podczas wesela-właśnie zeby potem dodakowo za wszystko nie płacic-a i fotograw raz jeszcze a to za droooooogoooo. Tez mieli pretensje ze nas tyle nie było ale pffff-to moje wesele więc robie co chce
Tez jestem ratownikiem medycznym!!! Tzn nie takim pełnym! Po kursach i w karetcke troche jezdziłam, ale pioszlam na studia niemedyczne wiec przepadło...ok czytam historie dalej
...no to Ci mąż scieżeczkę do Ciebie wydeptał i super bardzo mnie cieszy że jesteś z nim taka szczęśliwa:)
Dorcia TY BEXO!!! Hahaha to na mojej zakazanej będziesz tez płakac-ale ze śmiechu
No i kto to jest Sabku?
A jak tam zumba? Eh u nas tez teraz na to moda-moze kiedys sie wybiore? Ale trzebaby do Zgorzelca jezdzic
No i za co ty miałabys dostac od baby negatywa? Jak ona cie znegatywizuje to mozesz to skomentowac-obronic sie
Emka-jejku jak cudownie Natala się w krzesełku uśmiecha! Bosko!!!
O ja pierdziu ale sie ulewa u nas zerwała-mowili ze burza bedzie-kuźwa boje sie!
Kredzia-no widzisz kochana i z takich złamanych serc może skleić się nowa piękna miłość szczescie mieliscie ze na siebie trafiliscie:)
No i niepotrzebnie te włoski scinałaś-przestana wypadać! Chyba ze chcesz miec krotkie-to inna bajka:
Hehe no i dobry rysunek!
I powodzenia w podrywaniu męża!!! Hehehe
Dobra od godziny nic nie napisałam-ide, płacze okrutnie, oglądam Kwiat Pustyni i nie moge przestac płakać-najchetniej klęłabym teraz i wrzeszczała
Kurde-skończył sie film-mało wyjasnili no!!!
Ale juz po 12-ide spać-jutro dokończe Harlekiny wasze
jutro zaczynam od srrony 12010
Cmok cmok cmok!!!
Temat został zablokowany.
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
Mniej Więcej
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #351130 przez kima
Mężuś prasuje za mnie - grunt to się ustawić
Anyanka nie odbieraj tego, jako ataki na Ciebie. Nie to miałyśmy na myśli. A białko, które jest w mięsie nie jest w żadnym innym pokarmie, dużo o tym słyszałam i czytałam. Ale to Twoje dziecko i robisz jak uważasz, ja napisałam swoje zdanie, zresztą tak jak Malina. Każdy ma prawo to własnego zdania, Ty i my również. Wydaje mi się, że po to tutaj jesteśmy, żeby pisać co się uważa, a nie przyklaskiwać na wszystko i kiwać głową, skoro ma się inne zdanie! Tylko wtedy forum na jakiś sens!
Sarenka nie mierze swego włosiwa, ale nawet jak rosną, to niewiele widać, bo kręcone kudłaki i tak się wyzwijają, że nie ma różnicy
Lecę już nynusiać, bom nietomna!
Baj baj
Anyanka nie odbieraj tego, jako ataki na Ciebie. Nie to miałyśmy na myśli. A białko, które jest w mięsie nie jest w żadnym innym pokarmie, dużo o tym słyszałam i czytałam. Ale to Twoje dziecko i robisz jak uważasz, ja napisałam swoje zdanie, zresztą tak jak Malina. Każdy ma prawo to własnego zdania, Ty i my również. Wydaje mi się, że po to tutaj jesteśmy, żeby pisać co się uważa, a nie przyklaskiwać na wszystko i kiwać głową, skoro ma się inne zdanie! Tylko wtedy forum na jakiś sens!
Sarenka nie mierze swego włosiwa, ale nawet jak rosną, to niewiele widać, bo kręcone kudłaki i tak się wyzwijają, że nie ma różnicy
Lecę już nynusiać, bom nietomna!
Baj baj
Ostatnio zmieniany: 12 lata 8 miesiąc temu przez kima.
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 8 miesiąc temu #351132 przez Malina86
Anyanka atakiem to bardziej można nazwać Twoj post niż mój, ja napisałam swoją opinię do której mam prawo. Ja jedząc mięso nie zastanawiam się nad "jego życiem" bo mnie generalnie to mało obchodzi, takie "problemy" to rozważają właśnie wege i dlatego tego mięsa nie jedzą. Napisalas o swoich pobudkach- ok. Jeśli nie życzysz sobie "wspaniałych" komentarzy to od dzisiaj obiecuję bagatelizować Twoje posty.
Generalnie od dłuższego czasu zastanawiam się po co chodzisz z Małym do lekarza skoro wszystko wiesz lepiej, a lekarka zawsze jest "głupia".
Tyle miałam do powiedzenia w tym temacie.
Generalnie od dłuższego czasu zastanawiam się po co chodzisz z Małym do lekarza skoro wszystko wiesz lepiej, a lekarka zawsze jest "głupia".
Tyle miałam do powiedzenia w tym temacie.
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona