MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Ola, z facetami podobno trzeba konkretnie. Nie żeby się domyślali, bo się nie domyślą. Podobno nie zadaje im się też pytań typu "nie pomyślałeś?", bo oni nie myślą To nasza działka. My musimy im konkretnie powiedzieć czego chcemy. Więc następnym razem musisz mu jasno powiedzieć, że chcesz z nim spędzić czas sam na sam, bo inaczej się nie domyśli Proszę, jaka ja mądra. Szkoda, że sama nie stosuję tych mądrości życiowych he, he

Ja już z nim to przerabiałam i to jest tylko jednorazowy efekt. Dziś też mu to powie. Jest dziś jest trochę sfochowany bo nie miałam ochoty w nocy na figle ( o 2 w nocy mu sie zachciało !!!!!). Rano jak wstał to już widziałam, że jest zfochowany. Kurde wkurza mnie to, jak małe dziecko któe nie dostało cukierka. Ja mu powoiedziałam, że jeskby był w mojej sytuacji i musiał wstawać w nocy co 2 godziny na siku a o 6 rano do pracy to też nocna pora nie byłaby najlepsza. Przepraszam, że zanudzam was tym tematem, ale muszę komuś się wyżalić. Teraz jak z nim rozmawiałam przez telefon to nadal jest sfochowany - już po głosie poznaję. W sumie to odechciało mi się wyjścia z nim gdziekolwiek, bez łaski.

Oj Ola, facet jest chyba mało wyrozumiały jeżeli chodzi o takie kwestie. On pewnie śpi jak zabity i nawet nie wie, że wstajesz tyle razy siku więc trudno jest mu sobie wyobrazić Twoje zmęczenie. No ale... na pewno mu przejdzie. Ja mam z kolei odwrotny problem - mój jest wiecznie zmęczony, śpiący he, he i rzadko mu się w ogóle chce...

Ech faceci....Znikam do domu. Ugotuje obaidek, biorę książkę i idę nad staw poczytać

Hej hej kobietki,
Dzisiaj istne wariactwo w pracy. Ale od jakiegos czasu podchodze do tego jakos nad wyraz spokojnie.Mam czas, nie zamierzam tez flakow sobie wypruwac bo jest malenstwo a ono jest najwazniejsze.
W pt niestety musze przyjsc ;/ No ale co zrobic. Jak mus to mus. Poza tym jestem lzejsza znowu o kase bo zaplacilam mojemu zarabistemu szefowi za Zusy ktore biedaczek musial za mnie odprowadzic skoro chce podwyzszyc sobie pensje. Mam na ten temat inne zdanie, bo jak bede na macierzynskim to nic nie bedzie placil ale ham zawsze pozostanie hamem.Zla jestem jak cholera ale to juz ostatnia "rata".

W kazdym razie nareszcie mam 5 minut dla siebie i moge sie odezwac do Was. Słuchajcie, a wlasnie pytanie. Jak tam wasze libido? Macie ochote na seks czy jakos nie bardzo? Bo kazdy mi tu wokol mowi ze w drugim trymestrze to sie chce na okraglo, a ja jakos niekoniecznie to odczuwam w ten sposob. Mnie sie chce jak jestem wyspana i najlepiej od rana, ale kiedy jak budzimy sie o 6 i oboje do pracy. Jedno na 7 drugie na 8. a wieczorem to nie mam sily. Padam przy byle czym w tv. Ide sie wykapac i jak lunatyk do lozka. Nie wiem moze tak ma byc ale czasem mnie to meczy. Mojego J. pewnie tez. Dajcie znac jak u was moze sie uspokoje...albo podlamie

Anaconda_She Myślę, że pracując po prostu jesteś bardziej zmęczona niż gdybyś była na zwolnieniu lekarskim. Tak, jak pisze Ola. Jesteś zmęczona, masz dużo zajęć, jednak ciąża daje się we znaki i organizm odczuwa ten stan. Nie masz za dużo czasu na wypoczynek, takie błogie lenistwo więc zrozumiałe, że nie masz takiej ochoty na seksik. Po całym wariackim dniu z pewnością wolisz sobie odpocząć albo po prostu iść spać, by następnego dnia rozpocząć kolejny maraton

Ja już długo przebywam na zwolnieniu, właściwie od 20 lutego, więc zdążyłam się wyspać, wynudzić, odpocząć. I dlatego czasami jestem mało wyrozumiała dla swojego faceta. No ale jak przychodzi weekend to nie ma, że boli, pańszczyznę musi odrobić i zrobić, co do faceta należy he, he Chociaż powiem, że przed ciążą miałam większą ochotę na to i tamto, a teraz tak średnio. Może też dlatego, że długo śpię, wcześnie chodzę spać... jakaś taka jestem rozleniwiona...

Vestusia, wydawało mi się że ta medical jest bardziej przezroczysta, zresztą tam jest napisane że jest zrobiona z polyamidu który jest "przezroczysty jak szkło" - a mnie się taka przezroczysta właśnie podoba Ale jak się przyjrzałam, to sama nie wiem czy jest jakaś różnica

Znowu znalazłam coś fajnego. Tylko nie wiem dlaczego mój wzrok skupia się na tych różowych rzeczach. Grrr...

allegro.pl/62-3szt-za-24-90-nowe-body-dl...-3m-i1676960456.html

No wlasnie niestety chyba tak jest jak piszesz vestusia. W weekend jak z pt na sob odpoczne to jest ok w sobote rano to z przyjemnoscia "dzialam" ale w tygodniu to jak zdechlak.
Musze to chyba zmienic, bo i przed samym porodem i po nie bedzie nam dane to i owo. Pokrecone to wszystko. A wczoraj jak ja mialam chec to mojego tak zmoglo ze o 22 usnal przy komputerze, to co ja biedna mialam go budzic? Trzeba znalezc jakis zloty srodek.
Dzieki kochana za uspokojenie

Hmmm.... anakol, może i tak, bo też jedynie o tym piszą. Ale one nie są samosterylizujące?

Zresztą, wczoraj i tak już zrobiłam zamówienie he, he Najwyżej dokupię jeszcze jedną z tego medical+. Nie znalazłam na allegro osoby, która ma wszystkie 3. Tzn. tę medical 250ml, tę 250ml samosterylizującą i 150ml samosterylizującą. Znalazłam tylko te dwie na jednej aukcji, więc zamówiłam. Koszt przesyłki 9 zł, więc w ostateczności zamknę się kwotą 86 zł za 4 butelki z przesyłką

Anaconda, mnie też zastanawia to, jak to będzie później. Nie wiem jak ja zniosę tak długi brak seksu a co dopiero mój facet. Mam nadzieję, że nie będzie sobie szukał zastępstwa

Anaconda, ja tez przed ciążą miałam raczej większą ochotę na figle. Teraz tak jak Ty, jestem bardziej zmęczona i jakoś mi niewygodnie z tym brzuchem. Jak już coś, to raczej w wolny dzień, albo rano albo w ciągu dnia, ale wieczorem to nie za bardzo

Vestusia, śliczny masz brzuszek i jestem pewna, że większy niż ostatnio Mam wrażenie że ja mam każdego dnie większy... Te medical na pewno nie są samosterylizujące, niestety. A powiedz na jakiej stronie zamówiłaś te butelki?

Aha, dzięki, dopiero teraz przeczytałam że na allegro kupiłaś. Pytałam bo ja też nie znalazłam u jednej osoby wszystkich trzech, które chcę kupić

Anakol dokładnie tak, jak piszesz - u jednej osoby nie znalazłam tych 3 butelek. Ale mam nadzieję, że będą mi się podobały, bo na zdjęciach wyglądają ładnie i opinie mają bardzo dobre. Ach, jak fajnie, że już powolutku kupuję różne rzeczy, to tak bardzo mnie raduje

Vestusia myśle, że bardzo dobrze robisz jadąc do Twojego rodzinnego miasta. Piotrek może czegoś się nauczy, a Ty wypoczniesz od tej codziennosci, no i przy okazji dzidzia też będzie zadowolona. Funia pewnie też. Wiec same korzyści

cudny ten bodziak z miskiem

Anaconda kiedy planujesz iść na zwolnienie?

Co do seksiku to ja też nie mam jakoś bardzo ochoty. Ale czasami się zlituje nad mężem, bo mi go żal W weekend musowo musi być.
na początku mu mowiłam, że lekarz mi zabronił, ale jego to i tak nie interesowało Choć po każdej wizycie u gina pyta mnie co na ten temat mówił. a ja wcale nie pytam

Pewnie najtrudniej będzie pod sam koniec, no i później 6 tygodni po porodzie. Choć my pierwszy raz kochaliśmy się 2 miesiące po porodzie. Nie byłam szyta, ani nic, a tak bolało, że się popłakałam. Aż się boję pomyślec jak będzie po nacinaniu krocza :/