- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Skoro dziś się tak dziwnie czułaś to może faktycznie "to" już tuż tuż
Madzia nie martw się tym paciorkowcem!
Joannna dobrze, że już gotowa jesteś. Czas najwyższy A z tym weselem to faktycznie ciężka sprawa. Będziecie musieli to dokładnie przemyśleć.
Aniaa no to do roboty. Rodź (ródź) nie wiem
A Vestusia zapomniałam, że Ty teraz nie w domku. Ucałujesz Funie jak wrócisz
No to pospacerowałaś dziś. Kąpiel zaliczona No i te zakupy najważniejsze
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
To Wy już się rozpakowujecie? Gratulacje
Co ja się dziwię jak zaraz u nas roczek!
Mamy już 3 Dzieciątka
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
Kompa odpaliłam 2 godziny temu ale Natalka marudziła i była głodna po dwóch godzinach od karmienia i mi się zeszło
Milla ja urodziłam Natalkę w 34-tym tygodniu przez cc.
Kima faktycznie masz sny Mi się ostatnio nic nie śni, ale to pewnie dlatego, ze w nocy to ja bardziej czuwam niż śpię.
Dziś jakoś humoru nie mam, nie wiem dlaczego. Niby się wysypiam (w miarę) bo w nocy na zmianę ze Zbyszkiem karmimy, ale może ogólnie zmęczenie mi wychodzi. Jutro znowu wyruszamy na wycieczkę - tym razem na zakupy do hurtowni to znowu się dotlenię i będę mogła zaszalec (w miarę możliwości) na zakupach
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Wow Kima ale sen No chyba jedyna jestem której się nic nie sin
Joanna no to super , ze nadgoniłaś , bo to ciężka sprawa , ja dziewczyny gonie cały czas i nadal w proszku.A co lepsze pralka mi się zje......... Załamka , mam tyle do prania , że szkoda gadać A z tym wesele to juz musicie przemyśleć , zresztą zobaczysz w praktyce.A może jednak później podroż z niemowlaczkiem , nie będzie ci się wydawać taka nie realna jak teraz
Vestusia to miałaś spacer , na temat zgagi sie nie wypowiadam bomnie meczy po wszytkim
No a ja nadal chodzę połamana i od rana praktycznie do 12 ciągle bolał mnie brzuch jak na @ ale przeszło bez nospy.Od 5 jak wstałam tylko to już bolało
Młody wstał bo głosno juz u niego, a jak ma sliwke na oku No raczej teraz wyjsciowy nie jest
- Milla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja już rano do Was zajrzałam ale się zirytowałam bo przez przypadek usunęłam sobie swoje wypociny i nie chciało mi się już drugi raz tego pisać.
To dzisiejsza noc widzę, że u większości była z koszmarami. Ja tam schizuję przez te napinanie brzucha, że masakra Śniło mi się, że wody mi leciały po nodze, że trafiłam do poprzedniego gina. Same głupoty. Więc rano jak wstałam,by za dużo nie myśleć i by wreszcie mieć spakowaną torbę,pojechałam po mamę i wyskoczyłyśmy na miasto. Kupiłam trochę kosmetyków do torby, kapcie, wianek na cmentarz dla małej, firanki dla Paulinki. Musiałam zahaczyć o sklep papierniczy bo ostatnio wystawiłam kilka ciuchów po młodym i prawie wszystkie poszły a bez kopert d...
Luśka to chyba nasze pralki razem strajkują moja, mimo, że za każdym razem włączam podwójne płukanie,ostatnio zostawiła ślady po proszku na ciemnych ciuchach
Jutro rano muszę odwieźć młodego do przedszkola a potem jadę do fryzjera, doprowadzić włosy do jednego koloru
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
Natalka ostatnio coraz dłużej się "kokosi" po jedzeniu. Napina się tak jakby miała robic mega kupę ale nie robi. Nie wiem czy to normalne czy powinnam coś zadziałac. Narazie na to pomaga jej lekkie kołysanie na rękach albo nawet w łóżeczku albo masowanie plecków bądź brzuszka. Może cwiczy po prostu mięśnie a ja panikuję. W czwartek ma przyjśc położna to się jej spytam.
Dziś u nas na budowie wykańczają dach i jest straszny hałas. Nacie to nie przeszkadza ale ja się nie kimnę. Jak zamknę okno to zaraz jest duszno, jak jest otwarte to hałas...Jakiś dzisiaj mam kiepski dzień
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Milla rozumiem Cię. Jak mi się usunie post, wtedy sie wkurzam i nic nie pisze
Teraz sie nauczyłam, że jak piszę dużo to kopiuję co jakiś czas.
Luśka, a co się stało Olkowi, że ma śliwkę?
Ola podobno właśnie tak jest, że kobiety po porodzie chcą coś zmienić w wyglądzie. Wiec zostaw Natalke Zbyszkowi i zaszalej
Milla Ty też masz takie chore sny? Masakra! Nie schizuj się, będzie dobrze.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
Musze poszukac dla siebie jakieją bielizny wyszczuplającej bo chciałabym się zmieścic w swoje spodnie albo kupic jakieś w sensownym rozmiarze bo na razie chodze w ciążówkach a tu zima się zbliża. Niby brzuszek mi już spadł trochę ale zanim zacznę cokolwiek z nim robic upłynie jeszcze parę miesięcy, żeby wszystko mi się ładnie zagoiło. Może jutro w tej hurtowni coś będzie. Wiem, że mają staniki do karmienia to może i jakieś majtki wyszczuplające będą
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
Z telewizorem walczyłam, w końcu się włączył i na razie go nie wyłączam Obejrzę seriale i tak do wieczora, łącznie z "Przepisem na Życie"
Nio właśnie Luska, skąd u Ola śliwa?
Ty akurat masz jeszcze troszkę czasu do porodu i jeszcze chwilkę czasu, aby popakować to, co trzeba, ale faktycznie, im szybciej tym lepiej. W każdym razie jest taki luz psychiczny, że jak coś się zacznie dziać, to wszystko jest gotowe i nie trzeba się stresować
O właśnie w Teleexpresie mówią o moim mieście! Akurat przed Sądem jest taka "gówniana" droga, którą chodzą psy i srają. Pokazywali ją Mówili, że kara się ludzi, którzy nie sprzątają po swoich psach Masakra he, he, he.
Ale wiecie, jak chodzę z Funią to niejednokrotnie zastanawiam się, co mam zrobić z tą kupą jak już by ją gdzieś zrobiła. Nawet wrzucenie do normalnego śmietnika graniczy z cudem, bo tych jest jak na lekarstwo. Porażka. Ale ja z Funią nie chodzę w miejsca, gdzie bawią się dzieci, ani nigdzie obok bloku. Zawsze idę albo na taką łąkę, albo nad stawy, w każdym razie w miejsca, w których nikomu nie powinno to aż tak przeszkadzać, bo ludzie tamtędy nie chodzą...
Olcia wizyta u kosmetyczki czy fryzjera, w ogóle jakaś zmiana, na pewno daje dużo kobiecie po porodzie. Ja już nie mogę się doczekać aż będę mogła wracać do formy sprzed ciąży...
Obejrzałam dzisiaj znowu kilka odcinków "Mamo to ja". I się dowiedziałam, że ten materac, który kupiłam z łóżeczkiem, jest zły. Kuźwa mać. Jest zły, bo jest taki pikowany i to będzie sprzyjało układaniu się dziecka w określony sposób, w taki, w jaki będzie leżało od początku. No kuźwa. To chyba będę zbierała na inny
No i w ogóle huśtawki, chodziki są beee, bujanie (na rękach, rytmiczne, z boku na bok) jak najbardziej ok. Nie wolno też spać z dzieckiem w łóżku he, he, he I wiele, wiele innych. Ciekawe ile z tych wiadomości będę potrafiła wprowadzić we własnym życiu.
A i mówili o psach też. Że pies nie może przebywać w miejscu, po którym np. dziecko raczkuje, albo broń Boże brać do pyska zabawek dziecka. To drugie, to jestem w stanie zrozumieć i może nawet upilnować (chociaż nie wiem czy w przypadku Funi jest to realne), ale z tym chodzeniem, to chyba przesada? To już pies nie może przejść obok dziecka? he, he, he To jest niewykonalne
Dorcia, to co, w piątek idziemy rodzić?
Ja Wam jutro powiem kiedy rodzę he, he, he Pewnie w grudniu, po południu
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
Eh Vestusia ja tez chce już rodzić i czekam na czwartek i zezwolenie od lekarza na ... bo narazie zakaz mamy z mężem
kurcze dziewczyny strasznie Wam współczuje tych nieposłusznych pralek, ja to nie wiem co bym zrobiła jakby moja zaniemogła, a jeszcze przy małym dziecku to juz w ogóle
- Milla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
Przepis na życie też oglądam:) Dobry jest Najlepsza jest Beata.Niby czarny charakter ale jak jej nie lubić?Z telewizorem walczyłam, w końcu się włączył i na razie go nie wyłączam Obejrzę seriale i tak do wieczora, łącznie z "Przepisem na Życie"
Obejrzałam dzisiaj znowu kilka odcinków "Mamo to ja". I się dowiedziałam, że ten materac, który kupiłam z łóżeczkiem, jest zły. Kuźwa mać. Jest zły, bo jest taki pikowany i to będzie sprzyjało układaniu się dziecka w określony sposób, w taki, w jaki będzie leżało od początku. No kuźwa. To chyba będę zbierała na inny
No i w ogóle huśtawki, chodziki są beee, bujanie (na rękach, rytmiczne, z boku na bok) jak najbardziej ok. Nie wolno też spać z dzieckiem w łóżku he, he, he I wiele, wiele innych. Ciekawe ile z tych wiadomości będę potrafiła wprowadzić we własnym życiu.
Vestusiu, a jaki masz materac? Ja mam kokos-gryka i też jest tak leciutko pikowany. Nie wiem która strona jest która więc będę kładła go na czuja Najważniejsze by kłaść dziecko raz na prawej raz na lewej stronie by główka się ukształtowała. Co do chodzików to myślę, że lepsze są pchacze, choć nasz młody nauczył się chodzić bez takich wynalazków
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
To becikowe, to tak jak jest napisane – dotyczy kobiet, które zaszły w ciążę w kwietniu lub w kolejnych miesiącach. W sumie to moim zdaniem do tej pory też tak było, że trzeba było udowodnić jakimś zaświadczeniem, że było się pod opieką lekarza od co najmniej 10 tygodnia ciąży. No ale nie wiem, trzeba będzie się dowiedzieć.
Jeżeli będzie mi potrzebne to zaświadczenie, to chyba przygotuję sobie taki druk zaświadczenia (może jest gdzieś w Internecie? Poszukam) i dam lekarzowi do podpisania. Albo jak będę w szpitalu rodzić, no to wtedy w ciągu tych kilku dni. Ale to się zobaczy.
ja na chwilke Vestusia nnie pamietam ale mi chyba w gopsie dali takie zaswiadczenie i to wypisuje lekarz prowadzacy...
lece sprzatac zagladne pozniej bo kupilismy tv i obudowa aneksu na dzis stanela bo dla faceta tv wazniejszy
- kima
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Najszczęśliwsza na świecie, bo mam Ciebie..
- Posty: 1121
- Otrzymane podziękowania: 0
- jo_anna20
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do tego ślubu bo nic z tego, bo nie dość, że samolot to później trzeba jeszcze autobusem ze 4-5 godzin, więc podróż trwa calutki dzień, a zdarza się, że jak samolot jest późno to trzeba spać na lotnisku Poza tym ilość rzeczy, które trzeba by zabrać dla Małego na te 3 czy 4 dni to pół samolotu Więc jeśli będę karmić to nic z tego, a jak nie to dziadków się przekabaci
A ostatnio słyszałam opinię, że dzieci należy nosić na rękach i bujać (bez przesady oczywiście!!!) Ale w pierwszych miesiącach życia to jest najważniejsze budowanie relacji i więzi między dzieckiem a rodzicami, i rzeczywiście trzeba się starać, żeby zasypiało u siebie w łóżeczku. Ola ma rację i mam nadzieję, że to tak samo prosto powiedzieć jak i zrobić