- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Madziu mam nadzieje, że wszystkie wyniki wyjdą oki i żaden szpital ci nie będzie czekał
A ja padam poszłam do teściów na ciacho i padam ,obżarłam sie jak świnka...........przespałam się teraz godzinkę i nadal zgon
Vestusiu ja od dobrych 3 tygodni włażę tylko do wanny , nie mam siły stać po prysznicem .A w wannie błogi relaks, ale oczywiscie na razie woda nie za gorącą.
Dziewczyny ale pamiętajcie kiedyś musi przyjść ten moment rozdwojenia się , a fakt , ze jak na złość jak się bardzo chce to dupa
Sarna no ja podziwiam z tym psem , na pewno buzi bym nie dała oblizywać Ale reszta czemu nie
Wiecie co odwaliłam , fona u rodziców zostawiłam , czyli nie prędzej go odbiorę jak 11 listopada
No chyba , ze u mojego wyproszę ,żeby mnie na sobotę zawiózł to 'przy okazji" w końcu zasłony do salony kupie.
Tyszanka wiem , że ci pewnie do śmiechu nie było w tej wanie ale ja o mało z krzesła nie spadłam hehe , ty naprawdę aparatka jesteś hehehe Vestusia hehe nastepna
Sarna super zdjęcia no i jak ty brzusio malutki małaś. Mnie w pierwszej tak wywaliło , że hohohohoho
Emilko no i 3mam kciuki , żeby Natlak w końcu zdecydowała się wyjść z brzuszka:)Nie znasz dnia ani godziny i kto wie jak to będzie
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
To zdjęcie z psinką słodkie. No i brzusio jaki miałaś superowy. Taka piłeczka. Z moim bebzolem to pewnie taka sesja zbyt pięknie by nie wyszła, no ale... zawsze to jednak jakaś pamiątka...
Kurdę, robicie mi smaka na jakieś niezdrowe rzeczy. Najgorsze, że mam tu McSracza i już dwa razy byłam i jadłam. Ale w następną środę wizyta i nie chcę, aby się okazało, że w przeciągu dwóch tygodni przytyłam ze 3kg. Dlatego muszę się znowu ograniczać. A nie powiem, apetyt mam mega i żarłabym teraz co dwie godziny.
Co do tej kąpieli to jakoś wcześniej nie miałam odwagi. Sarna, Ty to naprawdę extreme jesteś Jak nie rower, to kąpiel przez całą ciąże. Może to właśnie sekret Twojego super wyglądu i samopoczucia.
Z tym kłuciem to coś mi się pokiełbasiło w takim razie. Przepraszam za pomyłkę Może też dlatego, że prawie każdą z nas coś już kłuje, boli. O, Tobie kości strzelają! He, he, he
Luska, bez fona to podziwiam. Co prawda Ty nie rodzisz jutro, no ale różnie może być. Ja telefon noszę ciągle przy sobie, sprawdzam jak opętana poziom baterii, bo boję się, że rozładuje mi się w momencie, gdy zacznę rodzić
No a ta piłka to widzę może mieć naprawdę wiele zastosowań. Sarna, chciałabym, aby mi coś przyspieszyła. Z tego, co kojarzę, no to ma ona za zadanie obniżenie się dziecka i wejście w kanał rodny. Ja nie wierzę, że przez skakanie coś przyspieszę, na pewno tak nie będzie. Już nawet nie myślę o porodzie, wręcz wmawiam sobie, że nastąpi to za co najmniej 3 tygodnie, 18.11 w szpitalu. Ale i ta wizja jak dla mnie jest nierealna, pewnie skończy się na ktg i odesłaniu mnie do domu. I tak będę się kulać jeszcze kolejne dwa tygodnie. Do tego 1 grudnia he, he, he
Ja bym chciała tę piłkę, bardzo mi się podoba. Programy, o których pisałam, oglądam akurat na vod.onet.pl Skończyłam kolejny odcinek "Mamo to ja". Tam nawet na piłce pokazane jest jak karmić dzidzię
Macie rację z tym, że dużo informacji jest dostępnych odnośnie wychowywania dzieci, co jest dobre, co nie i w ogóle. Można zwariować. A im więcej się czyta/ogląda, tym więcej wątpliwości w to, co robimy. Mam nadzieję Sarna, że będzie tak, jak piszesz - że jak dzidzia się urodzi, to intuicyjnie będę wiedziała, co jest dla mojego dziecka najlepsze
Dorcia, niech Ciebie pobadają i wracaj do domku. No chociaż z drugiej strony życzę Ci, aby chcieli Cię rozpakować szybciej. No i koniecznie nas informuj co i jak
Empkapl proponuję spróbować mimo wszystko nie myśleć o porodzie. Nastąpi to tak czy inaczej. Może akurat jak wyluzujesz, to coś się samo ruszy. Na pewno ten stan nie będzie trwał wiecznie i tylko dni dzielą Cię od spotkania z Natalką
No nic. Idę teraz przed tv, zaraz Na Wspólnej, potem eMKa no i Przepis na Życie. Życzę miłego wieczoru i kolorowych snów. Pogłaskajcie brzuszki, może u którejś się coś ruszy
- Milla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
Tyszanka, też chciałabym to wiedzieć. Cała ciąża przebiegała bez problemu. Tydzień przed byłam na wizycie i było ok. 19.01 pojechałam ze skurczami do szpitala, podłączyli ktg a tam cisza.... Robili sekcję, która nie wskazała przyczyny. Zresztą myślę, że była zrobiona "byle była". Nie zbadali krwi bo podobno tego nie robią u dzieci. Teraz żyję w strachu bo znów dziewczynka.Hej Kochane,
Dzisiaj tutaj coś cichutko, ale takie święto, to wszyscy odwiedzają bliskich na grobach
My bylismy pieszo na głównym cmentarzu (ok 3 km) myslałam że mi podeszwy odpadną, brzuch mnie w dole bolał-tak ciągnął, potem autobusem na drugi cmentarz do Miłoszka, mojego taty i do domu autobusem- jak usiadłam na łóżku to aż mi taki prąd w nogach krażył....zjedliśmy obiad, kawka i siedze z przymykającymi oczyma przy kompie, ale spać nie moge iść nawet na chwilkę, bo w nocy muszę się wyspać, by rano być monter w szpitalu
Myślałam że Kima urodziła, a tu cisza....biedna się tylko stresuje tym czekaniem....
Mila, a dlaczego Twoja córcia się urodziła martwa?? Jeśli mogę zapytać?
Ktg...Nie cierpię tego badania. A że mała wczoraj przez pół ktg kimała to muszę jutro podjechać do szpitala na kolejne. Podobno lepiej jak dzidzia w czasie tego badania się rusza bo wtedy są większe skoki w tętnie.Ja już biorę sobie do głowy i wymyślam, że coś może być nie tak. Ale przecież gdyby coś się działo to gin by mi powiedział, nie?
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
Lusia- ja jestem zdania ze Pies domowy, zadbany, regularnie szczepiony i profilaktycznie odrobaczany, wiec co moglo sie stac? no i pies ma w slinie penicyline ktora leczy, wiec to jeszcze lepiej:) a brzusio miałam mały...a teraz mam jeszcze mniejszy!
ciaze z zaskoczenia oglądam jak pamietam, astatnio wlasnie tez widzialam porodowke i otyle mamy na porodowce, ale te licealne ciaze czy cud narodzin-to gdzie i kiedy leci?
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
- Milla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
- Milla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzięki Aniu. Jutro przed badaniem zjem 5 pączków by miała zapas glukozy Te schizy chyba już mnie nie opuszczą do końca. Z drugiej strony gdyby było coś nie tak to chyba skierowałby mnie do szpitala, prawda?Milla nawet tak nie myśl, że cos może być tym razem nie tak, a gin na pewno by Ci powiedział jakby coś sie działo, ja tez jutro na ktg ide, ale kurde jakoś u mnie cisza, rzadziej mi brzuch twardnieje niz wcześniej i kurde im bliżej daty pordu, tym oznaki zbliżającego sie rozpakowania znikają
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
Z drugiej strony gdyby było coś nie tak to chyba skierowałby mnie do szpitala, prawda?
Milla dokładnie, skierowałby do szpitala, a skoro tego nie zrobił to pewnie jest wszytko w porządku, no i smacznego z tymi pączkami mała pewnie fikołki bedzie po nich robiła.
- Milla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
Tyszanka daj znać ze szpitala Czekamy na wieści, że masz już maluszka przy sobie
Luśka, tyle dni bez telefonu?? Ja mam tel w t-mobile i ostatnio cos było nie tak z siecią bo przez godzinę nie było zasięgu. Najpierw myślałam że to mi komórka szwankuje (z racji kilku upadków )ale gdy próbowałam napisać sms z blueconnecta i d... to się wkurzyłam. Poczułam się odcięta od świata
Sarna, my mamy w domu rocznego kota. Zastanawiamy się co będzie jak urodzi się mała, czy mu szajba nie odbije. Różnie może być. A wasza psinka bardzo gubi sierść? Teściówka ma psa ze schroniska ala myśliwskiego. Zawsze po wizycie u nich muszę się skubać
- Milla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
Mam nadzieję, że będzie aktywna. Wezmę jeszcze do torebki to w szpitalu sobie dziabnęMilla napisał:
Z drugiej strony gdyby było coś nie tak to chyba skierowałby mnie do szpitala, prawda?
Milla dokładnie, skierowałby do szpitala, a skoro tego nie zrobił to pewnie jest wszytko w porządku, no i smacznego z tymi pączkami mała pewnie fikołki bedzie po nich robiła.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
Teraz już wszystko będzie dobrze Aniaa ma rację- jak by było coś nie tak, to by kazali Tobie leżeć w szpitalu.
Sarna wiem, wiem, ale już tak bardzo bym chciała mieć małą przy sobie
Idę się położyć. Oczy mi sie kleją, ale spać nie chce, bo szkoda mi wieczoru w domu na spanie. W szpitalu odeśpię.
Buziaki Dziewczyny. Odezwę się jutro.
- Milla
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
Allle się rozpisałyście. Ja cały dzień jakaś zabiegana. Rodzinka z rana rozjechała się po cmentarzach a ja wzięłam się za sprzątanie (wykorzystałam to, że Z była dziś cały dzień w domu) a wieczorkiem tak koło 17 pojechaliśmy z Nacią na 2 cmentarze niedaleko nas. Nacia się dotleniła i spała jak suseł Zaczęła już więcej jeśc - jak ja to określiłam 1,5 cyca już zjada
Dziewczynki zaczął się wasz miesiąc !!!!! Czekam na nowe dzidziusie
Ciekawe co u Kimy....
Dziś sobie uświadomiłam, że Nacia miałaby sie urodzic za 2 tygodnie.... Dziś kończy 4 tygodnie Ale ten czas leci....
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
Dorcia trzymam za Ciebie także kciuki jutro.A idziesz się tylko położyć, czy maja jakieś konkretnie plany lekarze wobec Ciebie?
Ja jak jutro cc nie będę mieć ( a raczej na pewno nie, bo, muszą mnie przygotować dzień wcześniej- oby nie za dwa dni, bo z nudów "umarnę" to napiszę ze szpitala na forum, tzn spróbuję, bo na parterze jest bezpłatny net, ale nie wiem czy w tym stojaku można pisać np. na forum, czy tylko coś wyszukiwać ???
A jak nie to smska do którejś puszczę
Sarna zdjęcia super, synuś cudaśny
Mila, przykro mi z powodu Twojej córeczki, nie miej wyrzutów sumienia ze zbyt wczesnie w ciążę zaszłaś po stracie....to dar od Boga .....a rodziłaś naturalnie czy zrobili Ci cc?
Empka- biegaj po schodach, gorąca kąpiel lub seks z mężem, sam seks przyspiesza ponoć rozwieranie szyjki, a plemniki ponoć pobudzaja szyjkę, więc.... do dzieła he he
Ciekawe jak moje yorki zareagują na malucha? Jak przychodzi do nas siostra mojego Mateusza z synkiem pięciomiesięcznym, to Eddie (samiec) czatuje, az go włozy do huśtawki bo ma niżej i poluje na jego maleńkie skarpetusie- ściąga tak delikatnie ząbkami i ucieka, byle że ma ją w pysku i przylatuje zaczepiając, by go gonić....mówię wam my co chwilkę skarpetki kupujemy, bo do pary nie mamy, jak Eddie nam gdzieś wyniesie z prania
Ładuję baterię do aparatu foto może poproszę jakąś położną , by zdjęcia cyknęła, jak już będą myć małego i ważyć...o ile tak można... :)a jak nie to musze czekać az mój skończy ranną zmianę i pójdzie na oddział noworodków by zdjęcia cyknąć
Jak ja się dzisiaj boję...mam jakiś taki wewnętrzny lęk, czy wszystko będzie dobrze....
Do zobaczonka kochane, bede informować Was
pa pa
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Ania a może ci się tylko wydaje Teraz to już by każda się chciała rozpakować (no może oprócz mnie i Mili)i tak tempo mamy niezłe na wątku
Hhe spoko ja dam rade bez jakos niezbedny mi sie nie wydaje , gorzej z netem.
Sarna no spoko ale pies psem i to i owo sobie oblizuje , wiec dlatego bym nie dała lizać dziecka po buzi Ale każdy przecież robi po swojemu i jak najbardziej ma do tego prawo
Koniecznie Docia musisz dać znać co i jak
Tyszanka kochana 3 mam kciuki za ciebie i Olafka i będzie dobrze , musi koniec kropka tak jak u mnie , Mili , Doci .Zresztą u każdej z nas musi być dobrze(tak pisze wam a sama się schizuje hehe)Ale wraca mi pozytywne nastawienie
Koniecznie daj nam znać z samego ranaca jak będziesz wiedziała co i jak
Ola no fakt jeszce ile bys z brzuszkiem pochodziła a tu proszę.No a Ntalka ładnie już je nawet się nie obejrzysz a panna z niej będzie i 2 cyce będzie mało