- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Milibyl jak Zuzia sie prezy,robi czerwona i bardzo placze to moga byc gazy.Moze tez po porozgladaniu sie po otoczeniu potrzebowac possac jeszcze, zeby zasnac.a czuwac bedzie coraz czesciej .
A teraz mam pytanie o kupki . pomimo zapewnien lekarki,ze nie ma powodu do niepokoju zastanawiam sie ,czy to normalne, ze dziecko czterotygodniowe robi po kilka(dwie-do czterech) kupek po jedzeniu. w dodatku sa spienione i wodniste.czy ktoras z was ma podobnie? milego weekendu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Milibryl, prężenie po karmieniu to rzeczywiście mogą być gazy i problemy z trawieniem, ale to minie. Niestety mimo, że mleko mamy jest najlepsze, to dzieci muszą nauczyć się je trawić i na początku mogą mieć z tym problem. U nas ten etap trwał 2 tygodnie (duże marudzenie, prężenie, płakanie do momentu aż poszła produkcja bąków) potem pojawiły się kupki z takimi białymi przecinkami (jak rozmemłany kożuch z mleka) czyli nie do końca strawiony pokarm, a teraz już jest wszystko ok.
Co do kąpieli, to u nas też tylko oilatum do wanienki i myjemy ręką, bo uważamy że nasz dotyk stymuluje dziecko. I nie bój się kąpać w wanience, wlej mało wody i dacie sobie radę.
Co do zawijania dzieci do spania - to są różne dzieci i mają różne potrzeby, trzeba tylko zgadnąć do której grupy nasze maleństwo należy. Także Angela zawijaj jeżeli właśnie tego twoje maleństwo potrzebuje.
Anuskka - czasem jest jedna kupa na dobę, a czasem produkcja idzie pełną parą i jest ich 4-5 na dobę. Wiemy też już co do znaczy usr...ać się po pachy. Czasem taka jest, że nie mieści się w pieluszce, tak więc wydaje mi się, że wszystko u Was w normie.
Przytyłyśmy 200 gram, zostajemy na cycu 4-tygodniowa walka opłaciła się
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agaszymekg
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 77
- Otrzymane podziękowania: 0
miło wiedziec, że mój przypadek nie jest odosobniony, mojej pszczółki Mai rozkład dnia wygląda dokładnie tak samo.
Olencja
niestety poniosłysmy porazke dnia trzeciego, przez pół godziny starałam sie ją ułożyc do łóżeczka, tak sie rozkrzyczała, że myślałam, że mi serce pęknie. Na twarzy rysował się wielki napis PORZUCONA PRZEZ MAME i nie dałam rady powtórzyc prób odłożnkładania jej do łóżeczka .
Efektem tego na moje nieszczescie jest fakt ze teraz jeszcze bardziej nieodstepuje mnie na krok:), do tego kazda próba konczy sie histeria, aż uszy pekają, dlatego musiałam zaprzestac staran łóżeczkowania GF:)i mam nadzieje że moja pszczółka zaufa znowu mamie i powoli wyrosnie z beksowania:)
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Filipcio w sobotę obdarzył rodziców przepięlnym usmiechem, aż sie popłakałam ze szczęścia.Ostatnio zaczął też gruchać, reaguje coraz żywiej jak się do niego mówi.Niesamowite jak szybko się rozwija.
milibryl jeśli mała się pręzy i czerwieni na twarzy, spróbuj masażyków brzuszka może to kolki.U nas pomaga też suszarka0 ciepłe powietrze na brzuszek i dzwięk suszarki koją bół Filipkowego.
Niesłychane w Poznaniu grzmi i błyska się na niebie.Pierwsza burza w marcu.Pozdrawiam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwia89
- Wylogowany
- gaworzenie
- kiedy Cię zobacze....
- Posty: 25
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- milibryl
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Witam po długiej przerwie:) Jestem już mamą 13 marca o 19.20 na świat przyszła nasza Maja Zofia ważyła 3780 i 57 cm. Poród siłami natury ale wywoływany bo moja kruszynka nie chciała wyjść. Jestem taka szczęśliwa... Pozdrawiam wszystkich:)
gratulacje Sylwuś!!!! Super że dzidzi zdrowe i już na tym świecie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Ann super ,ze udalo ci sie z karmieniem.
Lusienka zazdroszcze tego pierwszego usmiechu. Czekam na niego z utesknieniem. Dzis lezac na lozku Milenka"gadala"swoje aaa i eeee do obrazu zawieszonego nad lozkiem.
Poza tym dzisiaj mamy dzien wiszenia na cycu. Zastanawiam sie czy to przyspieszony przelom szostego tygodnia?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
A gdzie Hiszpanka zniknela? Przegapilam cos?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- milibryl
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
dziewczyny martwię się czy Zuzka nie ma kolek, jest tak że przez cały dzień jak zje to po paru minutach czasami po godzinie zasypia i nie ma problemu, dopiero w nocy coś jest nie tak. Z niedzieli na poniedziałek o 23 ją nakarmiłam a ta w bek i ani cyc ani noszenie nie pomagało potem niby zasnęła i o 24 znów to samo i o 1 i o 2 w nocy potem jak zasnęła to do 4 i do 6. Dziś w nocy też było podobnie, o 20 ją wykąpałam nakarmiłam o 22 się przebudziła i w bek czerwona, pręży się podkurcza nóżki i potem to samo o 23 i 24, reszta nocy w miarę spokojnie. Jak myślicie to kolki???? jest coś co może jej pomóc bo aż serce mi się kraja jak tak płacze. Czy mogę herbatę z kopru włoskiego pić, bo niby pomaga???? Nie wiem może coś co jem jej przeszkadza: rano 3 kanapki z szynką drobiową, jakiś biszkopcik, woda mineralna w ciągu dnia, jogurt waniliowy danio, na obiad gotowany drób, zupa zazwyczaj jakiś krupnik bądź rosół, kopytka, pierogi z serem, serek wiejski na kolację z bułką, takie rzeczy jem, a jeszcze jabłko i banan. Czy może to przez nabiał???? POMOCY!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Sylwia gratulacje i kolejna Maja
Interesuje nas dźwięk grzechotki, wodzimy oczami za mamą i tatą i za zabawką pieskiem białym w czarne łatki zaczynamy też się dużo uśmiechać (nie tylko na cześć kupy) i gadać po swojemu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do mleka i przetworow to juz slyszalam rozne opinie.My na razie radzimy sobie dobrze z gazami ,kolki nas omijaja-ale ograniczam nabial ile moge,bo u Milenki ma wplyw na kupki-wiec mysle,ze i na trawienie.nie wiem tez coteraz mowia o jedzeniu jablek? kiedys raczej kazali ograniczyc-ale teraz to juz chyba dziewczyny lepiej wiedza.
tutaj jak juz pisalam ,z jedzenia wszystko jest dozwolone-na kolki nic nie podaja-bo"trudno,dziecko musi to przejsc samo".Tak samo z katarkiem.Cholera ja wiem,ze w wielu przypadkach tak jest rzeczywiscie lepiej-ale oprocz chemii jest wiele preparatow naturalnych i czasem oszczedzilyby wiele stresow rodzicom i cierpien maluchowi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
Lusieńka - 26 stycznia przyszedł na świat wyczekiwany Filipek
Olencja - 30 stycznia przyszła na świat wyczekiwana coreczka Maja
Dolores181 - 3 lutego przyszła na świat wyczekiwana córeczka Amelka
Duszyczka - 10 lutego przyszedł na świat wyczekiwany Synek
Ann-sunshine - 12 lutego przyszła na świat wyczekiwana córeczka Martusia
Anuskka - 14 lutego przyszła na świat wyczekiwana córeczka Milenka
MM24 - 15 lutego przyszedł na świat wyczekiwany synek Igorek
Hopeforlife - 16 lutego przyszedł na świat wyczekiwany synek Aleksander
Agaszymek – 16 lutego przyszła na świat wyczekiwana córeczka Maja
Angelaw - 17 lutego przyszedł na świat wyczekiwany synek Nicolas
Sisi82 - 17 lutego przyszła na świat wyczekiwana córeczka Inka Maria
Xxpoziomkaxx - 22 lutego przyszła na świat wyczekiwana córeczka Hannah
Milibryl – 9 marca przyszła na świat wyczekiwana córeczka Zuzia
Sylwia89 – 13 marca przyszła na świat wyczekiwana córeczka Maja Zofia
Korni - czeka na dzidzię - termin 1 luty
Natalia88 - czeka na Synka - termin 2 luty
Karolla - czeka na dzidzię - termin 7 luty
Tami - czeka na dzidzię - termin 9 luty
Paulinacel - czeka na Synka - termin 14 luty
Aniawilk - czeka na dzidzię - termin 14 luty
Iza - czeka na dzidzie - termin 15 luty
Alutka1011 - czeka na dzidzie - termin 19 luty
Jp_84 - czeka na dzidzię - termin 20 luty
Hiszpanka - czeka na dzidzie - termin 24 luty
karo5a1982 - czeka na Coreczke - termin 24 luty
Chuda30 - czeka na dzidzie - termin 27 luty
Pauula - czeka na dzidzię - termin 28 luty
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Ann super ci sie rozwija Martusia-zuch dziewczynka.
A nasza najnowsza umiejetnosc to cmokanie. na swiadomy usmiech czekam niecierpliwie Za to od dwoch dni jestesmy bardziej marudne,nie chcemy spac-ale czytalam,ze w szostym tygodniu ma miejsce skok rozwojowy-dziecko domaga sie wiecej jedzonka-i byc moze to to.
A co u reszty mamus?pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Brakuje czasu ale 5 minut zawsze sie znajdzie...
My na kolki i lzejsze bączki używamy preparatu o nazwie Infacol...
Oprocz lagodzenia kolek wiąże małe bańki powietrza w większe i powoduje ich łatwiejsze uwalnianie...
Czy działa?
Sama już nie wiem bo wyglada jakby maly mial rzadziej problemy z bączkami czy kupką choć wyeliminować problemów całkiem się nie da...
Z kolkami wg moich obserwacji problemów nie ma...
Ma natomiast problemy ze spaniem...
Szczegolnie w dzien do poludnia i popoludniu i nad ranem...
Najlepiej spi po kapieli i w poludnie na spacerku...
Czy wasze pociechy tez maja problemy ze spaniem?
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.