- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Angela zapomnialam siee spytac skad twojemu mezowi wzial sie pomysl na piatke dzieci. Ma duza rodzine(moj ma dwoje rodzenstwa i dla niego to idealny model),czy po prostu tak sobie strzelil?
Olencja kurcze ciekawe co Mayeczce przeszkadza z ta kolacja.Co do nieobecnosci tatusia to jasne ,ze dziecku go brakuje. te naszeszkraby juz pojmuja pewne rzeczy i jak tatus o jakiejs porze byl w domku to kiedy go nie ma rozumieja ze cos tu sie nie zgadza.
U nas jakis gorszy czas. od dwoch dni przed zasnieciem wieczorem Milenka mi poplakuje. jest spiaca i az do momentu ukladania sie do snu wszystko jest ok. niby probuje zasnac,ale juz za chwile zaczyna sie prezyc i plakac.nie mam pojecia co jest przyczyna-tym bardziej ,ze jak juz zasnie to spi jak zawsze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Moj maz ma 4 braci...
Ja mam jedna siostre...
Dla mnie fajnie to dwoje dzieci...
On po prostu oszalal na punkcie naszego syna, nazywamy go "słodziak" i chcialby takich kilku
Ale jest tez rozsadny i tak serio to dwojka dla niego to tez fajna opcja...
No i jednak sa juz prawie zabki, a napewno jeden...
Dzisiaj malemu tatus dal napic sie ze szklanki i uslyszal ladny brzdek wskazujacy wlasnie na obecnosc zabka...
Na razie nie widac go jeszcze, widac przezroczyste kreseczki...
A chwilke wczesniej zachwycalismy sie urokiem malej kolezanki ze zlobka ktora wlasnie ma dwie jedyneczki na dole...
A tu masz, niespodzianka...
Olencja
Nasz maly tez ostatnimi czasy nie jest zachwycony kaszka...
Moze powodem sa podawane inne pokarmy ktore lepiej smakuja?
Sprobuj jak napisalas podac jej gesciejsze mleczko moze bedzie lepiej...
A co do zabkow to slyszalam tez ze te tylne zabki sprawiaja wiecej klopotow, ale do tych to jeszcze chyba za wczesnie...
Co do sloiczkow to fakt ze nie sa zbyt smaczne ale dla nas bo mamy juz wyksztalcony smak na inny rodzaj pokarmu, ale dla dzieci ktore zaczynaja smakowac rozne pokarmy moga byc wlasnie smaczniutkie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
agaszymekg piękne zdjęcie GRATULACJE,ślicznie wyglądacie, malutka jak aniołek,przystojnego masz męża .
My dziś spedziliśmy pół dnia u mojej siostry na strychu, przeglądając pudła i worki z ubrankami po moim siostrzeńcu,męczące zajęcie, zwłaszcza z dwoma maluchami. A to bawili się workami foliowymi, turlanie w stosie ubranek było dziś zabawą nr1.
Co do tematu pod tytułem-powrót do gondoli to nie wiem czy to dobry pomysł.Maluch zezłości się jak bedzie miał leżeć, bedzie miał widnokrąg zawężony. A chyba siedzenie w takim wózku nie należy do bezpiecznych bo brakuje szelek i pasów.Większość spacerówek ma specjalne "pokrywki " na zimne dni.Można też kupić specjalny śpiworek.Ja dziś taki odkopałam w szafie i chyba do niego wrócimy bo małemu jest jeszcze dobry.
Pozdrawiam gorąco.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tatus73
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 64
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
sluchajcie-doczekalam sie slowka "mama" ocZywiscie roztopilam sie jak m a selko-dei I wiecej nie napise na razie ,bo pomaga mi pewna osobka milego weekendu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
Anuskka, gratuluje "mamy". U nas byla jakis czas temu, potem w kolko mowila "atata", a teraz buzia jest ciasno zamknieta i slychac tylko piski. No wiec czekam z niecierpliwoscia.
Zauwazylam tez, ze moje dziecko jest uparte jak stary koziol i pamietliwe Kilka dni temu koniecznie chciala mnie szczypac w ramie, no ale nie pozwolilam, bo bolalo. Polozylam ja wiec na macie i bawila sie sama-spiewala, usmiechala sie itp. Po ok 15 min wzielam ja znowu na rece, a pierwsze co zrobila jak juz byla blisko, to zaczela mnie szczypac w to samo miejsce. Miala przy tym taka zlosliwa minka, jakby chciala powiedziec: a masz ty, nie pozwolilas mi sie poszczypac wtedy, to teraz jeszcze bedzie mocniej.
POzdrowiona i milej niedzieli zycze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Doskonale rozumiem jak milo uslyszec te slowa bez wzgledu na okolicznosci
Nasz skarb ostatnio powtarzal w kolko ble ble ble...my do niego ble ble ble a on do nas...
Olencja
Nicolas jak twoja pociecha jak zlapie to az trudno nie syknac z bolu...
Szczegolnie jak zlapie skore na ramieniu od dolu, oj potrafi bolec...
Mowienie nie na razie jest malo skuteczne ale powtarzamy moze kiedys odniesie oczekiwany skutek
Tatus
No to Marcelek pewnie uroczo wyglada...te zabki dodaja takiego uroku...te buzki takie pocieszne sa...choc bez zabkow tez sa urocze...
U nas tez ciagle babababab, blablabla, czasem mama ale tata tez jeszcze musi poczekac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Nauczył się pieknie wyciągać roczki, jak chce na apka do mama lub taty.Stoi przy łóżeczku coraz lepiej i pewniej chodzi trzymany za łapiki.Ostatnio zaczał również kombinować na czterech, może to wstęp do raczkowania?
Mały dziś przyjął chrzest i byłam dumna z niego taki był grzeczny, nie płakał ani razu.Chyba mu się nawet podobało w kościele, dużo ludzi, dużo śpiewania a to bardzo lubi, dzwoneczki,tylko kadzidło mu się nie podobało.Mi też nie śmierdziało że hej...
do żłoba został nam tydzień ale im bliżej 17 września tym jestem spokojniejsza.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Juz niedlugo i ty uslyszysz te slowa...
Co do zlobkow to nasz synek bardzo lubi tam chodzic...
Spi tam lepiej niz w domu...
Je tez lepiej...
Moze jak jest z nami chce nadrobic ten czas i szkoda mu czasu na jedzenie i spanie
Jedyny problem to to ze ciagle ma kaszel a to juz miesiac mija...
Ale niestety tak juz czesto bywa ze zaczyna sie zlobek czy przedszkole i zaczyna sie tez chorowanie...
Nie zycze tego ale nie znam dzieci ktore tego nie przerabialy...niestety...
Apropo kadzidla w kosciele to zawsze kiedy go uzywano to robilo mi sie slabo...
Naszemu synusiowi przebily sie dwie jedynki dolne...mozna juz je poczuc na palcach...
Zaczyna tez siedziec...podpiera sie raczkami z przodu i dosc dlugo wytrzymuje nawet kiedy siega po zabawki...jednak jeszcze chwila nieuwagi i opada na prawa lub lewa strone...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tatus73
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 64
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
Chyba powoli pada nam forum Coraz mniej nas tutaj i coraz rzadziej nowe wpisy sie pojawiaja
Ostatnio ciezko mi pisac, bo moje dziecko zabkuje znowu, gorne jedyneczki wychodza, wiec mala jest wkurzona, gryzie jak opetana. Po raz kolejny powaznie mysle o przejsciu na butelke. Na piersiach mam juz doslownie male strupki Znowu budzimy sie w nocy, na szczescie tylko raz i apetytu tez nie ma. Ciezkie czasy nastaly.A do tego maz znowu musial wyjechac i kiepski humorek mam...
Musze leciec, bo moj maly gryzon obudzil sie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Jestem obecna,ale Milenka mi sie przeziebila.z nosa sie leje,troche ma podwyzszona temp. I nie daje sie opuscic ani na krok.tak wiec czytam na komorce,a jak tylko siade,zeby odpisac zaraz krzyk.
Gratuluje nowych zabkow.my dalej bezzebni hihi...
Tatus uslyszysz i ty to wyczekiwane tata.doczekasz sie i to pewnie niedlugo...
Lusienka ty tez.to juz blizej niz dalej.
No i gratulacje i najlepsze zyczonka dla nowego chrzescijanina..
I powodzenia w zlobku
.
Olencja nie daj sie dolom.
Przepraszam ale obudzila mi sie mala ,zmykam...ale nie opuszczam forum....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Anuskka
Szybkiego powrotu do zdrowia malej zycze...
Wiem ze to ciezki kawalek w byciu rodzicem...
Olencja
Trzymaj sie dzielnie...
Butelka nie jest zla...rob co ci serce i rozum dyktuja...
Ja mam do was pytanie...
Jak wasze malenstwa spia?
Mam na mysli pozycje...
Nasz synek ukladany na pleckach od razu przewraca sie na boczek a niedlugo potem na brzuszek...
Kazde przelozenie go na plecki powoduje ze sie przebudza, denerwuje i ostatecznie znowu laduje na brzuszku...
Do tego unosi dupke do gory...
Jak to wyglada u was?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.