- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
Brawo brawo za pierwsze samodzielne kroczki...
U nas w zlobku jest dziewczynka ktora jest skonczyla roczek a ponad miesiac temu sobie na nozkach smigala...
A z tym zasypianiem to tez mamy pokaz wieczorami...
Trzymam za raczke i czytam bajeczki, czasem trwa to krocej czasem niestety nie
Co do mleka u nas byl okres buntu i maly jakis tydzien czy dwa malo mleka pil...teraz sie polepszylo i potrafi 3 razy po 200-220 ml wypic...
Sprobuj z kubkiem jak pisalas...u nas herbatka z butelki w dzien nie smakuje ale z kubka owszem...za to w nocy kiedy sie chce pic nie ma znaczenia z czego sie pije...i badz tu madry
Z rozbieraniem sie samemu to napewno niezly ubaw kiedy sie czlowiek nie spieszy...gorzej jak trzeba wyjsc...
Spacerowka fajna...ja bym kupila...nasz spiworek z wierzchu jest ciemno szary a w srodku kremowy czy bezowy, ale tez bardzo jasny...nie przeszkadza nam to w niczym...nie wiem czy ktores spiworki maja ciemniejszy srodek...
Pozdrawiam
Dziekujemy za zyczenia...
Co do zakupow to jestesmy na etapie fotelika samochodowego...
Mam na oku taki oto
www.tosia.pl/sklep/product/p/2098/maxi-cosi-axiss.html#
W kolorze czarnym badz innym ciemnym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak Mayeczka nie chce mleczka to moze sprobuj z platkami kukurydzianymi lyzeczka,albo gestsza kaszke...?Ale pewnie jogurciki lubi???Moze w takiej postaci?
co do wozeczka to fajny-tylko nie wiem jak takie male i waskie kolka z przodu beda sie sprawdzac?A spiworek tez mam w srodku bialy. Na szczescie ta zima na razie malo deszczowa,a Milenka jeszcze nie chodzi az tak ,zeby trzeba go bylo prac co dwa dni...
hehe fajna Mayeczka z tym rozbieraniem-u nas na razie tylko czapka i buty dostapily zaszczytu bycia sciagnietym przez dziecko-ale raz udalo sie odpiac rzepy z pampersa...
Angela fotelik fajny-to ze obrotowy moze fajnie sie sprawdzic w podrozach...
Kurcze Milenka zapomniala slowka "mama"-a wlasciwie uzywa go tylko w wyjatkowych przypadkach. Za to "tata" jest wyspiewywane w rozmaitych tonacjach-do taty,kiedy pokazuje ze tu jest taty miejsce,kiedy udaje ,ze dzwoni....A mama to tylko kiedy potrzebuje ratunku...
Coraz czesciej stoi bez trzymania sie mebli-ale szybko konczy siadajac na pupie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Masz swietna lobuziare...
I taka odwazna...
Fajne te puzzle na podlodze...
Musze takich poszukac bo na sama mysl o probie chodzenia mojego syna ciarki mi przechodza...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
Wozek przyszedl wczoraj i jestem baaaardzo zadowolona. Tylko ta biala mufka na nozki....
Dzisiaj znowu mialam dodatkowego babla. I znowu wrzeszczal, tym razem chcial zeby go nosic. Naiwny.... Ale robi postepy, bo pije juz mleko z butli
Chyba jeszcze Wam sie nie pozalilam, ze okradli mnie wczoraj Wyplacalam pieniadze z bankomatu pod bankiem, podeszlo do mnie kilku, jeden odsunal mi wozek, reszta narobila zamieszania i jak sie odwrocilam do wozka, to wyjeli mi karte!!!! Najba rdziej wkurzajace jest, ze wiedzialam, ze wlasnie mnie okradaja i nie zdazylam nic zrobic! Oczywiscie w banku zadnej ochrony nie ma £300 poszly sobie w sina dal. Zdazylam tylko schowac portfel do kieszeni, bo pewnie tez chcieli mi go rabnac. Doszlam do wniosku, ze kobiety w ciazy i matki z wozkami sa bardzo latwymi obiektami. I jedna i druga nie pobiegna za bandziorem, pierwsza bedzie sie bala o brzuch, a druga nie zostawi wozka z dzieckiem..... Wyzyczylam im wszystkiego co najgorsze na Swieta
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
To przykre co cie spotkalo...
Mam nadzieje ze takiego jednego z drugim kiedys sprawiedliwosc dopadnie
A pstrokato to i fajnie...wiecej zycia w wystroju...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie moge sie napatrzec na ta Mayeczke chodzaca-cudna jest:)))Ciekawe kiedy Milena sie zdecyduje. jak na razie coraz czesciej stoi sama-ale do przemieszczania wciaz uzywa czterech konczyn
Angela czemu ciarki cie przechodza-masz sliska podloge?a jak Nicolas?
No i doczekalam sie "mamowania"-wprawdzie nadal tos lowko zarezerwowane jest do sytuacji awaryjnych,ale juz dzis jak np.bylam w kuchni to Milenka raczkujac za mna powtarzala "mama,mama..."
Uczymy sie teraz sprzatania zabawek na razie po wrzuceniu do pudelka czesto laduja spowrotem na podlodze,ale kiedys moze ta metoda zadziala.....
Jak tam dziewczyny plany na swieta?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
Angela, dzieci podobno maja mocne glowki i zazwyczaj nic sie nie dzieje od zwyklych upadkow. Jak wprowadzilismy sie do mieszkania, to agencja odmalowala wszystko i min wymienili wykladziny, ale na takie taniutkie, wiec Maya bardzo szybko nauczyla sie je pruc i bardzo jej sie podobala taka zabawa. Wiec musielismy cos kupic na podloge, myslelismy o chodniczku, ale te kwadraty mozna umyc i potem wykorzystac np na dworze. Poki co dziecko zapomnialo sobie o pruciu, za to swietnie sie obgryza zakonczenia....
Anuskka, no to super, ze uczycie sie porzadku bedziesz miec taka mala panne porzadnicka strrrrasznie mi sie podobaja bable, ktore sprzataja swoje zabawki. Maya chyba jeszcze nie dorosla do tego, bo jak tylko widzi, ze zbieram jej zabawki do kosza, to leci i od razu wyciaga.
1 ZASADA MAYECZKI : Wszystkie zabawki musza byc zawsze porozwalane!
Ale Ci fajnie z ta mama, u nas jakos zapomnialo sie. W ogole spiewa, mruczy, cos tam gada po swojemu, ale mowic nie chce
A swieta? W sumie zadnych planow nie mamy. Nikt do nas nie przyjezdza z Pl, tutaj tez nie mamy zadnej rodziny. Zauwazylam, ze wszyscy maja tu jakiegos krewnego, przynajmniej jednego, a czesto sporo wiecej. A my nic
Narobily mi dziewczyny smaka na pierniczki i jutro to zadanie dnia. Juz nie moge sie doczekac jak mi wyjda, nigdy nie robilam
Anuskka, wiem, ze zostajecie w ES a Ty Angela, jedziecie do Pl?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
A ja dzis zrobilam piernika-wlasciwie tylko upieklam .Milenka gorliwie mi towarzyszyla placzac sie po kuchni,wyciagajac co sie tylko da z szuflad,a nawet udalo sie wsadzic lapke do ciasta....
My tez nie mamy tutaj rodziny:\\\,smutno zwlaszcza w swieta. Ale co roku umawiamy sie na wigilie ze znajomymi i jako tak milej.
Jutro mamy w polskiej szkole choinke,a rano ide na badanie krwi-w koncu-bo to jeszcze zalegle po porodzie:\ no i jak wyjdzie ok. To moze sie doczekam na ten krazek ....
No dziewczyny 21 grudnia!!! Ciekawe gdzie mnie zlapie koniec swiata???hihi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Synus spi choc zasnac mu nie bylo latwo...
A ja nadrabiam zaleglosci i bawie sie w lozku z kociata...tak w lozku bo na ganianie po schodach nie dosyc ze nie pora to i sily brak...
Kupilismy malemu tunel w ksztalcie gasienicy...tak mu sie wczoraj spodobalo ze nie chcial z niego wyjsc...jak znajde chwile wrzuce fotke...
Co do rodziny to nie mamy tez tu wcale a podroz do Polski w zimie odpada...nie dosyc ze warunki sa jakie sa to my musimy autem jezdzic bo mamy kotke ktorej zostawic sie nie da...na malego to dlugo w bezruchu...na wiosne szykuja sie nam dwa wesela w polsce i czy pojedziemy to sie okaze...moze ja z synkiem samolotem a tatus z ksenia autem?kto wie?
W tym roku umowilam sie z sasiadka tez polka ze ona zrobi cos na wigilie a ja cos innego i sie podzielimy...ale wigilie spedzamy sami natomiast w sylwestra pewnie ktos sie przyplata
Co do podlogi to mam panele wszedzie a ten moj synus to taki nieostrozny ze ciagle gdzies huknie...dzisiaj grzmotnal glowa o noge od lawy a potem jakos sie gibnal przy siadaniu ze polecial na plecy jak kloda...no slow mi brak
Pozdrawiam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- SPAMER
- Gość
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Hehe ten tunel musi byc fajny U Milenki ostatnio wiekszosc zabaw wywoluje ataki smiechu. rzucalysmy pileczka-ale byl rechot ,tanczymy-rechot,hustamy na hustawce -to samo...chyba nadrabia czas kiedy byla powazna
Wczoraj bylysmy na jaselkach w polskiej szkole . Dziecko mam imprezowe-ogladalo spektakl z wielkim zainteresowaniem i bila dzieciom brawo . Potem wsunela pierniczka,ktorego dostala od pani z geografii(chyba nie ma alergii na miod,bo zadnych objawow nie ma )No i mamy pierwsze zdjecie z Mikolajem
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dziewczyny -nie wiem czy jeszcze zdaze cos napisac przed swietami-wiec zycze wszystkim wesolych Swiat,bez chorob i kaszlow,milych chwil spedzonych z rodzinami i czy przyjaciolm.)A naszym maluszkom cudownych prezentow pod choinkami-
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
W tym dniu radosnym, oczekiwanym,
gdzie gasną spory, goją się rany
życzę wam zdrowia, życzę miłości,
niech mały Jezus w sercach zagości,
szczerości duszy, zapachu ciasta,
przyjaźni, która jak miłość wzrasta,
kochanej twarzy, co rano budzi,
i wokół pełno życzliwych ludzi.
Caluje i do uslyszenia po swietach
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ann-sunshine
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nieopisana radość
- Posty: 3656
- Otrzymane podziękowania: 178
U nas oczy póki co są bezpieczne, a nawet ani moich koczyków ani okularów męża się nie czepia. Za to zaczęła się bawić moją obrączką, no i włosy są hitem, wyrywane, głaskane i oglądane szczegółowo (każdy z osobna).
Morfo zrobiłam i żelazo też - miłe zakoczenie bo wszystko w normie czyli jedne badania przed kolejną ciążą już, jeszcze tylko ginekolog i dentysta do otwajkowania i zaczynamy zabawę od nowa
Może na temat jedzenia nie będę się wypowiadać, bo mam małego żarłoka, który wmiata wszystko co się jej podsunie (panie w żłobku też nie mogą się nachwalić że tak ładnie je). No cóż widać po niej że nie gardzi jedzenie. A w ciągu dnia wygląda to tak (jak jest w domu): 2 razy mleko po 180 ml, 2 razy kasza z owocem (różne, ryżowa, kukurydziana, manna, gryczana niepalona, jaglana, owsianka, i wszelkie możliwe mieszanki) rozmieszane w 150 ml mleka, obiadek z mięskiem lub jajkiem (ok 100 gram), oraz kawałek warzywka do rączki, kawałek bananka lub jabłuszko skrobane oraz ciasteczko, chrupek lub piętka od chleba.
Angela takie kalendarze ze zdjęciami to super pomysł - widać na nich jak się dziecko zmienia w przeciągu roku (czy zamieścisz np. w maju zdjęcie z maja?)
Angela a Mikołajka masz bombowego, rewelacyjne zdjęcia
Olencja, czyli spokojne nocki Cię czekają od ząbka do ząbka, marne pocieszenie bo to dwa lata chyba? Olencja, koleżanka moja odstawiła dzieko jak miało 11 miesięcy i wcale nie dawała mleka modyfikowanego, bo nie chciało, tylko od razu przeszła na jogurciki, twarożki, potem mleko krowie.
Angela, fajna ta funkcja obrotowa w foteliku, szczególnie teraz zimą kiedy nasze grubo ubrane pociechy trzeba jakoś do tych fotelików upchnąć.
Anuskka a u nas ciągle nie ma ani mama ani tata nie możemy jej tego nauczyć. W ogóle właściwie nie mówi nic konkretnego jeszcze, tylko same dwugłoski typu gaga, dada, wawa, już się nie mogę doczekać jak usłyszę coś konkretnego.
Olencja super Maya całkiem pewnie już "zapycha" na nóżkach
Angela u nas puzlle na podłodze też rządzą, muszę przyznać że rewelacyjnie izolują od zimna, chociaż Martula i tak więcej czasu już spędza poza nimi, bo co ją posadzimy to wywędruje gdzieś.
Olencja, kurka wodna, żeby okradać człowieka przed świętami, świństwo do kwadratu.
Co do sprzątania, to sprzątam zabawki z 5 razy dziennie, po to, żeby Marta mogła je sobie rozwalać. Drobne zabawki trzymamy w kartonie. Najpierw wyciąga po jednej, jak nic jej nie pasuje, to wyrzuca za siebie, a potem traci cierpliwość i wywala cały karton, lubię na to patrzeć poza tym nauczyła się chować przed mamą różne rzeczy, tzn ma do zabawy ileś kartonów po mleku i wrzuca do nich wszystko co się zmieści
Angela a z tego tunelu nie korzysta też kot? Nie ganiają się z Nicolasem w nim?
Plany na święta? Pierwszy raz u nas w mieszkaniu, mama przyjechała do pomocy i brat też już jest (Marta 3 razy się rozpłakała na jego widok, bo ostatnio na każdego obcego faceta w domu płacze, najpierw się przygląda a potem w ryk, ale taki że aż się serce kraje). Jutro postaram się jeszcze wkleić Wam zdjęcie mojej choinki, a póki co to
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.