- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012
- lusieńka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-

ann-sunshine czy ja dobrze przeczytałam że bedziecie się starać o drugie?
olencja przykro słyszec o takich typach z jakimi miałaś do czynienia. Niech im łapska poodpadają.
U nas puki co ciągły kaszel i katarek.Taka przypadłość żłobkowa.Mały dwa tygodnie temu powiedział pierwszy raz mama i wyciągnał do mnie łapiki... uuu cudowne uczucie.Puki co jeszcze sam nie chodzi czasami zapomni się chywic czegoś i przez kilka sekund stoi sam. W żłobie ok. zaaklimatyzował się, do pracy wracam na początku stycznia i się zacznie ostra jazda. Jeszcze raz wszystkiego najlepszago.Pozdrawiam serdecznie i postaram się częściej zaglądać.
A jeszcze jedno wszystkie meble mamy poobgryzane- rośnie mi mały kornik.Upilnować nie można.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
Pogodnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, spokoju ducha, przyjaźni, miłości i dostatku
w nadchodzącym Nowym 2013 Roku zycza Ola i Maya
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas minely spokojnie : tak jak planowalismy-wigilie mielismy u znajomych. Kolacja spoko-Milenus sprobowal wiekszosci potraw-ale zaintygowaly ja ozdoby swiateczne ...
Zasnela w drodze na pasterke-przespala do polowy mszy i dzien dobry o godz 22!!!!
Wiec po powrocie do kolezanki zaczelo sie pelne szalenstwo-w dodatku na stanie bylo tez 3 psy(w tym dwa gotowe do szalenstw szczeniaki


Mielismy nadzieje,ze dziecko usnie ,a my posiedzimy troche-ale niestety. Milenka za nic nie chciala zasnac w obcym miejscu -tak ze zmylismy sie cos po polnocy-a nasz aniolek ledwo znalazl sie w aucie zapadl w blogi sen
Lusienka- ucaluj tego korniczka malego. No i niech mu te katarki nie wejda w nawyk

Ann-sunshine-fajnie ,ze wyniki w normie. Oby i gin i dentysta poszly tak szybko.
Martusia ma super apetyt! U nas chyba szkoda czasu na jedzenie-jedynie butelka jest przyjmowana z duzym entuzjazmem.

Czekam na zdjecie choinki no i Martusi-dawno jej tu nie bylo

A tak w ogole to chetnie zobacze wszystkie maluszki w wydaniu swiatecznym(A jeszcze fajniej z mamusiami)
Milenka nie zrobila nam prezentu w postaci pierwszych krokow-i chyba nie bardzo jej sie spieszy,bo nawet jak stanie bez trzymania ,to jak ja wolam opuszcza sie na czworaki.
Ale za to definitywnie skonczylo sie jedzenie w nocy.

No nic-ci co jeszcze swietuja- bawcie sie( Hihi ja w sumie tez swietuje





No i Filipciu- bylabym zapomniala-wszystkiego naj naj....




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Duzo zdrowka bo tego nigdy dosc...
Anuskka
To z tego co czytam to swieta udane...
U nas niestety nie...
Mnie rozlozyla grypa juz w niedziele wieczorem...
Goraczka przez 2 dni mnie meczyla a kaszel malo pluc mi nie rozerwal...
Niestety maly wiecej kaszle od wczoraj...
Kazde jedzenie wczoraj konczylo sie wymiotami...
Ciagle go meczy spac nie moze...
Kupilam inhalator, jutro go dostane...
Najpierw poinhaluje sie ja potem poprobujemy u malego...
Mam nadzieje ze zlagodzi ten ciagly kaszel...
Buziaki i pozdrawiam...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
A jaki inhalator kupilas?masz na mysli maszyne z maska,do ktorej wlewa sie lekarstwo ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
Zaczyna samodzielnie stawiać pierwsze kroczki, ale zawsz kończy się bum ma pupie.
Co do inhalatora też jestem zainteresowana tematem. U nas inhalacje sopsobem babcinym nie sprawdziły się mały się wierci i nic z tego nie wychodzi.Dziękujemy za życzenia ale do roczku został jeszcze miesiąc ...jejku ale szybko zleciało ani się obejrze a mały przedstawi mi swoją dziewczynę i powie że się wyprowadza...
Ps. dla wszystkicj chorusków moc ciepłych pozdrowiń i uścisków wracajcie do zdrowia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
A u nas ja sie przeziebilam na 5 dni przed Wigilia, mialam nadzieje, ze minie ale nameczylam sie strasznie. I Maya zlapala katarek ode mnie. W ciagu dnia humorek byl ok, ale nocki byly kiepskie. Poza tym ciagle cos sie dzialo, wiec pory spania byly zamieszane i w pierwszy dzien Swiat poszla spac o 23:45!!!! W szoku bylam, pierwszy raz tak wyszlo

Wigilia ok, same Swieta tez, bylismy u znajomych i widziala malego kotka, oj podobal sie

Angela, oby w Nowym Roku bylo mniej chorob. I oby inhalator zadzialal

Filipku, wszystkiego naj na 11 miesiecy







Aaaaaaaaaaaaaaaa, i dzisiaj Maya dostala swoje pierwsze dorosle buciki!!!! Bardzos sie spodobaly, pol dnia z nimi chodzila, przytulala je i calowala. W koncu musielismy je schowac, bo paseczki juz byly poobgryzane i przezute. W kazdym razie buciki okazaly sie hiciorem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0


gratulujemz nastepnemu chodzacemu maluszkowi






Olencja poprosimz zdjecie malej modnisi w nowych bucikach- pisalas,ze bardzo lubi buciki-wiec wzobrazam sobie jej zachwzt

a tz wracaj do zdrowia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tatus73
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 64
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
W Nowym Roku zycze Wam jeszcze wiecej cudownych chwil ,duuuuzo zdrowka,a maluszkom bezbolesnego zdobywania nowych umiejetnosci,zero katarkow, no i najpiekniejszych pierwszych urodzin.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Na ten nowy rok samych pogodnych dni, duuuuuuuzo zdrowia i zeby tylko usmiech goscil na twarzyczkach naszych dzieci no i naszych..
Tatus73
Dobrze ze maly nie choruje...tak trzymac...a my starzy damy rade...zdrowka zycze...
Apropo placzu to taki okres u naszych brzdacow...
Nasz chodzi do zlobka od lipca a mimo tego ze zna panie i zlobek to raczki wyciaga do mamusi i buzka do placzu sie uklada...
Na szczescie jest to chwilowe i nawet nie zdarzy sie rozplakac ale widok to smutny kiedy trzeba isc...
Co do inhalatora..
Pisza ze cichy ale do najcichszych nie nalezy...choc szukajac po necie takie one sa...
Malemu to jednak nie przeszkadza...
Poki co maseczke na twarz zalozylam mu dwa razy ale tak na sucho...byl zdziwiony co to i tyle...
Sa jednak takie koncowki ze nawet bez maseczki jak sie malemu po nosem rusza to zawsze cos sobie wdechnie czy wciagnie nosem...
Wlewam tam sol fizjologiczna taka w ampulkach...mozna tez leki jak sie ma...
Na razie probowalismy trzy dni ale maly dostal zapalenia krtani a przy tym zalecaja cieplejsze powietrze wiec na razie stop...
Znowu bylismy w poniedzialek u lekarza bo mial taki kaszel od wtorku ze caly wtorek przezygany i wymioty rano i wieczorem od kaszlu oczywiscie az do niedzieli...
Jest lepiej kaszlu mniej ale za to chyba gardelko boli bo lekarz mowi ze spuchniete i troszke klopoty z oddychaniem ma w czasie snu...
Oczywiscie katar tez jest...
Maz tez sie pochorowal wiec zostaja chlopaki w domu a mamusia jutro do pracy...
Takie zycie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Tatus super ze Marcelek nie choruje.Milenka odpukac tez nie. Katarek z zeszlego tygodnia trwal 3dni i przeszedl.teraz troche pokasluje,ale to tez nic niepokojacego.
Co do placzu na widok obcych to zalezy.Jesli jest spiaca,grymasna to nikt jej nie podchodzi.ale jak ma dobry humorek to niektorym daje sie wziac na rece,a nieraz sama zaczepia.
Angela taki inhalatorek to dobra rzecz. Tez mam ,ale od paru lat schowany,nieuzywany...
Tyle,ze chyba wszystkie lekarstwa ktore mozesz tam wlac sa na recepte-no chyba,ze cos sie pozmienialo.
Kurcze tego twojego Nicolasa to chyba zadne chorobsko nie omija :huh:niech wraca do zdrowia jak najpredzej i niech juz przyjdzie wiosna ,moze ona cos zmieni,choc wtedy pylenia itd...
Milena zaliczyla Sylwestra.zamiast spac jak zwykle to po 22 urzadzila sobie pobudke i swietowala z nami do 1 godziny

W ogole znow mamy rewolucje w rytmie dnia, dziecko spi tylko raz,szybko jest spiace wieczorem,ale niech tylko zasnie przed 22 to rownie dobrze moze juz przespac do rana jak i obudzic sie jeszcze po godzinie i balowac do polnocy....
Coraz czesciej uzywa slowka nie i sprobuj ja wtedy przekonac,ze nie ma racji ,ufffff!!!no i ciezko odwrocic jej uwage jak sie na cos konkretnego uprze-moj maly osiolek uparciuszek...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lusieńka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angelaw
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 364
- Otrzymane podziękowania: 1
Filipkowi gratulujemy pierwszych krokow...
I zyczymy samych udanych...bez potkniec i siniakow...
Poza niezbyt przyjemnym smakiem w buzi chyba nic mu nie bedzie...ale niech nie wyjada wiecej piasku z piaskownicy bo z czego babki beda panienki lepic?
Tobie przyjemnego powrotu do pracy...jesli moze byc przyjemny

Co do alergii to nawet jesli to tutaj mowia ze przed 5 rokiem zycia nie ma sensu wykonywac testow...
W Polsce mowia ze po 3 latach dopiero...
Pytalam bo kaszel tez moze byc objawem jakies alergii...
A jak wiecie kaszel nam nie obcy...
I mnie tez dopadlo to co malego...zapalenie krtani...glosu mi brakuje i sama z siebie sie smieje jak chce cos powiedziec a krzyknac to juz nie ma szans wiec moj synus ma w nosie co mama mowi...
Dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.