- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Dziewczyny nie zycze Wam tego co ja teraz przezywam,maz rowniez,Oskar jak obudzil sie o 16stej to caly czas placze i to tak przerazliwie ze nie da sie go uspokoic,noszenie juz nawet nie pomaga,nie wiem co mu jest,ze zwyklego przeziebienia by sie przeciez tak nie darl,lekarz go badal i nic zlego nie stwierdzil wiec ja nie wiem o co chodzi,nie mam juz sily,ledwo zyje,jesc tez nie chce,najbardziej sie boje nocy,ze znow bedzie nieprzespana,biedny,wziela bym ten bol na siebie jak bym mogla
Srenka bardzo mi przykro,ciesz sie tym ze masz Pawelka,a moze jeszcze sie uda dac mu rodzenstwo,badz dobrej mysl i nie smutaj
Zaraz ide spac bo boje sie strasznie jak sie maly obudzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KaRoLkA
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje sie cały świat !!
- Posty: 1158
- Otrzymane podziękowania: 5
Gochens mąz ma zatoki chore ? Bo mnie przy zatokach głowa bolała bardzo i w szpitalu jak wyladowałam to aż 7 punkcji mi robili :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- szósteczka
- Wylogowany
- gadatliwa
- Bóg mnie prowadzi.
- Posty: 789
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Gochens wszytstko bedzie dobrze, trzymamy kciuki za Twojego meza.
Filipek przystojniak jak sie patrzy..
A Bartus w kombinezonie cudny
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ikunia1910
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziś Jest pierwszy dzień reszty Mojego życia
- Posty: 1086
- Otrzymane podziękowania: 0
coraz cieżej Was nadgonić
karolka cieszę sie ze spirulinka zaczyna działac, oby tak dalej. A w Rzymie bylam jak jeszcze żył NASZ papierz. jest tam cudownie, polecam.
spohie my kolczyki robimy na gwiazdkę a nasza ulubiona kołysanka to "był sobie król" śpiewałam to zawsze na dobranoc jeszcze do brzuszka i tak już zostało hihi
gechens trzymam kciukasy żeby twoja druga połowka wróciła do Ciebie w 100% sprawna ędzie dobrze kochana ale bardzo sie ciesze ze poszedł na badania, bo zazwyczaj to faceta cieżko nakłonic na jakiekolwiek badania.
malutka super śliniaki i ciuchy, wikula ślicznie rośnie, piękna, uśmiechnięta dziewczyna:)
Zosia od czasu do czasu pije mleczko Enfamil 1.
a i prosze się mnie tu nie czepiać hihi bo jak twój mężuś wraca z wojaży to Ty kochana tez znikasz na długo, długo chyba nic nie robicie tylko lepicie kolejnego dzidziulka hihi ( żartuje oczywiście i dzięki za pamięć)
kakaszka co do kombinezonu to poszukaj w necie bo jest jeszcze rozmiar 78 żadziej spotykany ale jest
Marta my na katarek stosowaliśmy wode morska i pomagała zakrapiałam jej nosek 3 razy dziennie i było ok, kombinezon świetny a jak się ladnie nosi
violcia zdrowka dla oskara , a i nie wiedziałam ze Ty bliźniaki rodzilaś Oskarek to wykapana mamusia ja muszę poszukać swoje foto z dzieciństwa i też porównać.
agusia gratulacje i oby tak dalej, należy Ci się wreszcie dobry sen A wiadomości takich nie czytam, nie patrze bo mam już dość ciągle gdzieś katują te dzieciaczki, eh szkoda gadac.
srenka przykro mi strasznie, kurcze taka młoda dziewczyna i już takie problemy:( życzę Ci z całego serduszka kochanie żeby udało Wam sie jeszcze "wypocić" drugie dzieciątko
rysa kręćka można dostac jak tak się wkółko przekręca Fifi hihi
hania gratulacje dla Lenki i wielkie 100lat
ja jutro zaczynam sie pakować, dziewczyny masakra, tyyyyyle żeczy jest Zosi a tyle moich Ale jakoś damy radę, dobrze że B. ma transportera roboczego to nie będzie problemu z calym tym majdanem ja ćwiczenia troche zaprzepaściłam ale mam nadzieję wrócić do nich jak już ogranę się ze wszystkim. A zazwyczaj jak ćwicze to Zośka leży na sofie koło mnie i robi do mnie dziwne miny hihi:P No i odkąd je warzywka to robi mi regularne kupy a ja się ciesze jak glupek jemy dynie, ziemniaka, marchewkę, brokułka i pieczone jabłko w różnych kombinacjach Przekręcac się nie przekręcamy ale nogi zawijamy aż na uszy no i co by tu jeszcze? Hmmm mam nadzieje ze jutro bedzie mi łatwiej was nadgonić
Ale się rozpisałam no ale... rzadziej wchodze to teraz się męczcie hihi no i na miły koniec kilka fotek Zośki:
i mój mały wykręt :
Uciekam już spac trzymajcie się dziewczynki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Bartuś z tata dziś od 17 di 19 spali a ja myślałam ze šie bawią i bartuś dał šie jedynie przebrać w pizamke i tyle - ńie wykapany i zjadł jedynie na spiocha 40 czuje ze to ciężka noc będzie
Filip przystojniak :$ a zosia lalunia i ma óyzeczke z hippa
Wiolit trzymam kciuki żeby oskar szybko wyzdrowiel i tobie dużo siły :-*
Gochens maz szybko wróci :-)i nic mu napewno ńie będzie :-*
Sophie i Srenka zobaczycie ze jesz ze będą dzieiciaczki :-*
Pozdrawiam :-*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
pobudka o 6, myslalam, ze sie porycze tak mi sie chcialo spac, choc i polozylam sie o 21. juz chodze spac jak niemowle
dzis wczoraj tragiczny, zabalki nam strasznie dokuczaly, placz krzyk, odwrocanie uwagi i tak w kolko. mam nadzieje, ze dzis troche odpuszcza. jak narazie mala chce spac, tylko nie wiem po jakie chiny sie budzila.
agusia eliza mniej wiecej tak samo ma w gondoli i troche mnie to przeraza. teraz bede ja wsadzac do fotelika ktory pasuje do wozka, zeby mala jeszcze na 100% nie siedziala, a mogla swiat ogladac
fifi cudo chomiciek, tak sie chce wycalowac w policzki ;-*
zoska jaka czysciutka przy jedzonku chyba pierwsza lyzeczka
ikunia powodzenia z rzeczami, wiem jaki to bol, wydaje sie ze malo rzeczy, a jak dojdzie do pakowania to multum powodzenia
oskarku szybkiego powrotu do zdrowka :-*
sophie srenka napewno sie doczekacie rodzenstwa swoich pociech, nie zamartwiajcie sie na zapas
gochens jak tam twoj mezulek? mam nadzieje, ze badania nie wykryly nic groznego.
dziewczyny dajecie do jedzenie cale sloiki? bo ja nie wiem ile mam dac, bo to w sumie dopiero zaczynamy?
aha i pilysmy wczoraj rozcienczony soczek jablkowy ( bo taki byl za slodki) i eliza wypila naraz 100ml i pilaby dalej jakby sie nie skonczylo
kurde mamy jutro isc na szczepienia, ale juz widze ze lipa wyjdzie, mala dalej pokaszluje i pokichuje, nic sie nie zmienilo, ani sie nie polepszylo i dzieki bogu nie pogorszylo, ale tak byc nie moze. ja juz sie zaczynam zastanawiac moze mamy suche powietrze czy jeszcze cos?
no i sie zacielam dobra to w takim razie milegod nia kochane :-* dzieciaki macie byc grzeczne i jak wam cos boli czy przeszkadza musicie dzielnie znosic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malutkamilka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 + 1
- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4
Kakaszka ja dawalam przez caly 3 miesiac po pol sloiczka by tylko smakowala a teraz jak jej dam tylko pol to sie drze i dopiero jak zje caly to jest cicho.
Te soczki jablkowe kupujecie czy same robicie?
Ikunia tak myślałam ze się urzadzasz eh jak moj wraca to chcialabym spedzac z nim caly dzien ale sie nie da... caly dzien na budowie i wraca wieczorami a ja w ciagu dnia musze posptrzatac bo nie lubie syfu a jak moj jest to i syf jest:) ugotowac obiad dla 3 chlopow zaniesc im na budowe a po poludniu to czas dla niuni. Moze teraz bedzie wiecej w domu bo szybciej ciemno sie robi a i w mrozy to nic specjalnego robic nie bedzie. Mam taka nadzieje...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
jakie cudasne dzieciaczki.
fifi sliczny usmieszek
zosia jak laleczka,slicznie wyglada w tej spodniczce i z ta kokaRDKĄ
ARTURO tez fajny chłopak i jaki juz długi...moj tez ledwo sie w gondoli miesci,no i włoski ma super
Marta kombinezon super,bardzo mi sie podoba...ja dla Oskara kupilam jeszcze przed urodzeniem bo byla promocja plus jeden wiekszy od dziadka i od babci,bedzie mial w czym chodzic
U nas juz lepiej...w nocy sie 2 razy budzil,raz tylko plakal ale na szczescie jak przystawilam go do piersi to przestal i zjadl troche,tylko szybko zasnal i nie chcialam go juz budzic,przy drugim karmieniu bylo podobnie,tyle ze jak go przewijalam to spal mi caly czas na przewijaku,pewnie bylll zmeczony tym placzem...tez myslalam ze to moze byc chore uszko,ale to chybva jednak byl brzuszek,nad ranem zrobil taka kupe ze w pieluszce sie nie miescila i trzeba go bylo kapac to chyba po tych papkach i teraz bojhe sie cokolwiek innego mu dawac do jedzenia poza mlekiem
Dziewczyny niestety to drugie zdjecie to męża,wygrzebalam kiedys i podobni jak dwie krople,z mamusi niestety nic nie ma ,chyba ze pozniej to sie zmieni.
kakaszka tobie tez zycze wytrwalosci przy ząbkach
milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malutkamilka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 + 1
- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiasia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 517
- Otrzymane podziękowania: 3
Tradycyjnie wszystkiego naj dla dzieciaczków!!
zdjęcia śliczniutkie:)
gochens z mężem bedzie dobrze trzymaj się!!
serenka sophie bedzie dobrze uwierzcie a sie uda ja tez w grudniu ide na badania jak tam moje mieśniaki i tez bardzo bym chciała jeszcze dzidziusia. a tak żartujac to chciałabym juz takiego 2 -3 letniego od razu:)
Marta u mnie tez wczoraj wieczór był ciężki dawno nie mielismy takigo wieczoru mały był śpiacy i marudny a zasnąć nie i po 1,5 h lulania wkładania i wyciągania z łóżeczka, noszenia itp usnął. Poszłam sie umyć a on już monter i tata go 40 min potem usypiał. Co do męża to też mnie denerwuje ostatnio. Nawet sie nie kłócimy, ale jakies takie kwasy są i momentami to ciesze sie ze mam te studia i musze wyjść.
Dzis ide do przychodni po recepte na mleko to zapisze nas na szczepienie w nastepnym tyg i wreszcie wtedy na wizycie dowiem sie jak z tym jedzeniem, bo juz sie doczekać nie moge. Chyba jako jedyni tu jemy jeszcze tylko mleko
Pozdrawiamy wszystkich z kanapy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Ryż dodawałam ja Dziś kasza manna
No ja z jednej strony wróciłabym już do pracy żeby mieć z ludźmi kontakt Bo ten mój maz to ostatnio jakoś szuka towarzystwa innego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ikunia1910
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziś Jest pierwszy dzień reszty Mojego życia
- Posty: 1086
- Otrzymane podziękowania: 0
Viola ale wtopa hihi bylam przekonana ze to drugie foto to Ty jak bylas mała. No cóż oby mial cos z Ciebie w charakterku
No i rzeczywiscie istna kopia tatusia
Kakaszka a na te ząbki moze jakas inna maść wypróbuj?
Wspolczuje Ci kochana ale z drugiej strony dobrze ze nie ma ciszy bo Twoj tez sie nie wysypia hihi
Malutka trzymam kciuki zebyscie wiecej czasu spędzali razem i w sumie po cichu tez za siebie trzymam bo B. Tez w kółko w robocie. A ryzyk dawala Martusia Bartoszkowi i tez wszystko zbledowala ja dzis dam tez troszke ryzu tylko chyba bedzie trzeba troche mineralnej dodac i oliwy z oliwek zeby za geste nie bylo bo przez dupke nie przejdzie:p
A wogole to nawet nie widzialam ze maluchy tak szybko trawia. Eczoraj o 14 dalam jej zupke z brokulem a o 19 juz brokul byl w pieluszce
Tomaszku tez pozdrawiamy kanapowca :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Zośka sliczna królewna i jak ładnie dzióbek otwiera moja tak nie umie albo nie chce
Powodzenia w przeprowadzce...by szybko i sprawnie poszła
Kasia - ale śliczny Twój synuś przystojniak też z niego będzie
Malutkamilka - Marta dodawała ryż do zupy
kakaszka ja jeden większy słoiczek podaję Lenie na 3 razy ale moja to niejadek jeśli chodzi o nowości
Gochens - napisz mi prosze jakie ćwiczenia masz dla Alanka i jak masz go prawidłowo nosić? bo dzis zauważyłam u Leny że jak ja trzymam pionowo przodem do siebie to też mi się odgina do tyłu...cholercia jasna
miłego dnia...
...u nas słonecznie więc zaraz idziemy na spacer...moja dostaje wariacji więc ciekawe jak to będzie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiasia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 517
- Otrzymane podziękowania: 3
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.