Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Ikunia nie szkodzi,człowiek jest omylny he he ,no ja tez mam nadzieje ze charakter bedzie miał mój,bo po moim B jakby mial to bym chyba zwariowała

unas tez piekna pogoda,ale niestety nie mozemy jeszcze isc na spacerek

Tomcio śliczny

ide cwiczyc bo mały śpi

Witam Was i ja

Tomuś ciocia też pozdrawia i śle całusy

Violcia to dobrze że Oskarkowi ulżyło , a i nie martw się Gabryśka też wypisz wymaluj Tatuś i ze mnie to niema nic z wyglądu może jedynie kolor oczu, ale pocieszam się tym że może charakter będzie miała mój

Zosieńka ślicznota a te jej oczęta to ahhh miodzio i ślicznie dziubek otwiera
Ikunia szybkiego pakowania i jeszcze szybszego rozpakowywania:)

Gochens ja też poproszę te ćwiczenia bo Moja też tak się odgina czasami ;/

u Nas nocka taka sobie pobudki aż 4 ;/ o 00.00 , 1,50, 3.50 i 5,50 a koniec spania przed 8 ;/ coś mi się na dolnej powiece zrobiło i oko czerwone i swędzi no szlak

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U Nas dzisiaj słoneczko pięknie świeci także spacerek obowiązkowo
A tu Gabusia jak wcina dynie i przed spacerkiem

Ja gotuję ryż w bulionie z warzyw a zamiast oliwy można też olej rzepakowy no i zamiast wody ten wywar warzywny

Eh te chłopy ....

Witamy sie i My!
Kurcze od rana nie mogłam wejsc na forum...

Zosia slicznotka, a piesek chciał jej szepnąć coś do uszka? W tej sukieneczce pieknie wyglada

A Gabi jak fajnie w tym futerku wyglada!

U nas dzis od rana deszczowo....

Dzisiaj posadziłam mała w foteliku jak sobie robiłam sniadanko w kuchni i tak sie odbiła że nozki wyszły jej z fotelika jak sie przestraszyłam strasznie odrazu podeszłam i zapiełam ją, zawsze siedziała spokojnie ale teraz jak sie juz tak unosi to bedzie siedzieć tylko zapieta, te foteliki co kupowałyście to od 9 kg są no nie?

Kurde u mnie w przychodni dopiero miejsce na szczepienie 8 listopada jeju wiec jeszcze nie bedzie jedzonka innego przez 2 tyg.

Synus od 2 godzin spi mimo ze sąsiadka nad nami kula jakies beczki po podłodze;)

Dziękujemy z Tomusiem za komplementy.
Co do podobieństwa to wszyscy mowią że mąż, a moja mama mówi ze jak byłam mała to byłam identyczna, że nawet na głowie tak samo włosy miałam wytarte

Cześć
o pada deszcz
Wczoraj wieczorem małego odwiedził przyśpieszony mikołaj dostał kurtkę zimową i spodnie rozmiar 74 i wygląda w nich jak dresiarz a kurtka to chyba 80 jest trochę za duża ale co tam, więc nie zamierzam już kombinezonu kupować

Nadrobiłam Was drogie Panie.
Ja przez ostatnie kilka dni ledwo żywa byłam gorączka od 38,5 do 39,5 a do tego biegunka taka, że nie musiałam jeść tylko samo patrzenie na jedzenie wystarczyło

Fotki bobasów śliczne:) ale rosną szkraby nam:)
Z tego co widzę to już większość ze stałym jedzeniem próbowała, my na razie tylko soczki jabłkowy, śliwkowy, gruszkowy i marchewkowy i już są faworyci, mały picie zasysa tak, że dobrze że ten sylikon w butli jest.

a mam do Was takie"dziwne" pytanie idziecie na groby z dzieciakami?

Kochane,dajcie przepis na całe nóżki z kurczaka w piekarniku, by suche nie były...

tak w ogóle, dzień dobry piszę z Artkiem na kolanach
jak pisałam wczoraj, wystarczyło go położyć na płaskiej powierzchni i od razu zaczął się przekręcać z pleców na brzuszek jestem taka dumna...haha...

Zosia,ale z Ciebie księżniczka i Ty to w 100% jesteś cała mama te oczka do niepodrobienia

Mam też pytanko o zupki...bo wiem jak je zrobić, ale do czego je wkładacie i jak pasteryzujecie? ja mam sporo słoiczków z zupek kupnych bo mrożę też w nich mleko moje.A chętnie bym zrobiła spory zapas.

Kasiu, ja Cię bardzo dobrze rozumiem i mama jak, i koleżanka mają ras\cję, korzystaj ze studiów, w końcu synuś to też dziecko Twego męża.

Ikunia, obyście szybko się przeprowadzili

Ciekawe jak tam Abra?

To olej rzepakowy tez sie nadaje? Chyba jak nie dostane tu w sklepach to bede musiala dodac bo moj luby zuzyl do konca i nie powiedzial ze sie skonczyl, ba nawet odlozyl go tam gdzie stal... pusta butelke...

eh faceci, jak dzieci

Kurcze kurwicy dostaje z tymi wlosami. non stop zwiazuje bo nie lubie jak fruwaja luzem po mieszaniu, a tu gdzie sie nie obejrze tam wlosy! na mnie wlosy na Wiktorii wlosy, na podlodze wlosy, nawet na stole wlosy- matko keidy to sie skonczy.

Hmm co do zapasu zupek to tez z checia poczekam az ktoras sie wypowie co robi zapas, bo tez mam kilka sloiczkow po zupkach dla malej i bym jej zrobila kilka tylko jak probowalam wsadzic do nich mus jablkowy i zagotowac to nawet zakretki nie zaciagnelo wiec nie wiem czy sie one beda nadawac.

Ja juz ogarnieta ze wszystkim, pranie zrobione i wywieszone na balkonie, suche zebrane i poskladane, obiad ugotowany, posciel przebrana, mieszkanie pozmaitane. jeszcze tylko kurze i zmycie podlog ale to chyba jutro. Dzis jak mala zrobi sobie poobiednia drzemke to przygotuje ubrania dla mnie i Wiki na wszystkich swietych bo jutro wieczorem jedziemy do pradziadkow z moimi rodzicami na takkei male hallowyn (jak to sie pisze ?) i 1 listopada bedziemy od nich szli na cmentarz bo tam mamy groby.

Cordis my będziemy siedzieć w domu, mały ma katar forczy, a poza tym jak byłby zdrowy to i tak bym nie poszła po pierwsze nie ma miejsca na wózek i trzeba było by na rękach trzymać, przy takiej ilości osób to bez przerwy ktoś się przepycha tymi wąski ścieżkami więc nie raz bym już się przewróciła bo tak lizą i się rozpychają.
Nawet jakby była pogoda słoneczna i ciepła, a tak w ogóle to uważam, że to nie miejsce dla takiego małego dziecka i tak z tego nic nie wie.

To tylko moje zdanie.

Cordis, ja byłam z Emi na cmentarzu w dzień "wszystkich świętych" gdy miała niecałe 2 miesiące..byłam wówczas z moją mamą i jakos dałysmy rade, w tamtyk roku to bylismy juz w trójke...a raczej w czwórkę tyle, że Artus malutki w brzuszku.
A w tym roku tesciowa zostaje z dzieciakami a my jedziemy sami...z dwójka to już sporo zachodu.

Cordis, już wszystko w porzadku, wyleczyłaś się?

Tak Malutka, mozna dodawać do zupek olej rzepakowy, oliwę z oliwek lub troszkę masła.
Szacunek kochana, tyle rzeczy juz zrobiłaś?

Ja narazie robie na biezaco zupk - tzn, na 2 dni

my mamy tescia tylko tu na cemntarzu wiec spacerkiem sie przejdziemy

Marta ja właśnie też ale fajnie byłoby mieć dużo zupek zrobionych i schowanych,..w gorszych dniach by się tylko wyciągało

No duzo zrobilam ale jak mi pot po d..ie ciekl bo chcialam zrobic jak mala spi. A ona nadal spi. myslalam ze sie zdrzemnie godzinke i pojdziemy na dwor ale chyba zaraz ja ubiore na spiocha i pojdziemy i tak w wozku bedzie spac a ja musze zrobic zakupy poki jest pogoda.

Co do cmentarza to pojde ale jak deszcz nie bedzie padal. fakt waskie uliczki i ludzi pelno ale damy rade bedzie nas 5 osob doroslych. ale zapowiadaja deszce wiec chyba bede siedziec w domu z mala a oni pojda.

Malutka, podawałam ostatnio wymiary na 18 tydzień 7800 i 67cm
Karolka, Gabrysia misiowa cudna aż chce się ją wycałować....