BezpiecznaCiaza112023

Macierzyństwa pierwszy tom ;)

11 lata 2 miesiąc temu #780190 przez srenka_918
Witam ;)
Na początek Julce i Elizce życzę samych słonecznych dni i dobrego humorku ;)

Marta Pawełek dziękuje za Pamięć ;)

Karolka powodzenia na szczepieniu, oby obyło się bez płaczu, my mamy szczepienie 14tego...

Ja na Pawełka mówię mój Nusiek ;) od synusiek ;)

Hania ale chyba nie jest tak źle że się całkiem dogadać nie możemy... Tylko czasem myślimy nie po drodze ;)

Oj Zawzięta to ja jestem ;) Czasem nawet za bardzo ;) I pewnie stąd ta wewnętrzna siła i upartość i wszystko co złe i dobre ;)

Miłego dzionka ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780230 przez kakaszka
zien dobry dziewczyny.

zdazylam was ladnie przeczytac poki eliza spala, ale jak sie biore za pisanie, to wredota sie obudzila, ale narazie cisza, wiec mam chwile :)

u lekarza nie bylysmy, ale jest pewna, ze to zeby. bo wczoraj bylo wspaniale, widocznie troche ja puscily.

dzis co prawda rano byl placz, ale to podejrzewam jej brzuszek bolal, bo to byl inny placz, moze kolki dostala, bo ostatnio zasypia tylko na butelce, a jak juz spi to mi nie beka i pewnie dlatego sie zapowietrzyla dzidzia :)

zdjecia z mezami cudne, baaardzo udane :)

ikunia bardzo sie za ciebie ciesze :) duzo milosci i cierpliwosci :) napewno niedlugo sie przyda.

co do wychowywania facetow jestem w tym sierota, nie umiem postawic na swoim, moze dlatego, ze jestem tu sama, jakbym miala blisko rodzine to bylabym pewniejsza, a tak to sierotka :)

co do palenia, ja sama niestety pale, a ostatnio to jak smok, jak tylko wiedzialam, ze nici z mojego mleka, to pierwsze co byl papieros.

agusia cierpliwosci kochana, napewno emiska w koncu wygrzecznieje :)

my smoka uzywalysmy poki nie bylo zebow, teraz go gryzie zamiast ssac, a jak pisalam wczesniej usypia ja tylko i wylacznie mleko, smok juz w niczym ie pomaga.

wczoraj mala mi zasnela o 18 i juz do rana ( oczywiscie z 2 jedzeniami).
a ja jak zwykle padlam o 21, nie potrafie dluzej posiedziec, moj facet juz sie denerwuje, ze nie mozemy nawet razem filmu obejrzec, bo ja 2 minuty i spie.

dziekujemy za zyczonka :)
julcia dla ciebie duzo zdrowka :)

dziewczyny chyba tylko ja narzekam na te zasrane zeby? co tylko u nas armagedon z tym, a wu waszych dzieciaczkow nie boli?

malutka oj tez bym sie wsciekla na twoim miejscu.
mialam podobna sytuacje tydzien przed plabowanym porodem, moj skomentowal jakas tam znajoma za bardzo, to dostalam takiej histerii, takze juz nie komentuje :) a i kolezanek tez nie ma odkad ze mna jest, bo ja tego nie uznaje, ale jak sie okazalo kazdy facet jest tylko facetem.

ja elize jak tylko nie nazywam i to w dwoch jezykach :D w rozyjskim jest wiecej okreslen i milych slowek :D

gabi trzymaj sie przy szczepieniu kruszynko, oby nie bolalo :)

dobra musze uciekac, bo mala sie nudzi, radio " matka" wlacz sie :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780311 przez cordis
Witamy.

najlepszego dla solenizantek :*

Nadrobiłam Was wreszcie po 4 dniach nieobecności ale tego byłoooooo!
dziękujemy za życzenia, mojego dziecko swoje "urodziny" przespało a wpadła koleżanka z5msc bobasem, ale widać różnicę w umiejętnościach bardzo. Tamten już twardo bierze się do siadania, wierzga po macie jak szalony a piszczy tak że do kory mózgowej spokojnie dochodzi;-). Wczoraj pierwszy raz próbowało moje dziecko marchewki z jabłkiem pierwsza łyżka .. myślałam, że mu oczy wyjdą wsunął pół słoiczka a jadł całym sobą.

ktoś pisał o smoku my używamy do usypiania jak nie ma jest taki wrzask że trzeba w sekundzie odszukać i zapodać do buzi.

Marta my takie krzesełko dostaliśmy tylko w kolorze zielonym :)

Malutka ja na Twoim miejscu bym zapieniła do męża bardzo :P no ale ja taka baba jestem;-)

a ja do swojego Bartka mówię zdrobniale od imienia a czasem też Bartolini i wszystkimi "słodkimi " słówkami... ale chyba my mamcie tak mamy.

kakaszka u nas na ząbki mamy bobodent a i tak młody najczęściej ostrzy dziąsła na mojej brodzie tak piłuje że nie mogę się powstrzymać od śmiechu.

a teraz sam usnął pierwszy raz po zabawie na macie szok! chyba dorośleje :lol: :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780360 przez Marta1985
Julka i Elizka Buziaki od Bartusia ;)

Ja uważam że krzesełko to fajna sprawa bo już ciężko mi go karmić na leżaczku :( plecy mnie bolą :( a nie zawsze mam drugą osobę do pomocy :( am nadzieje że to będzie wygodne :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780372 przez _Klara_
Witamy

Julka dziękuje Ciociom za życzenia :) A Elizce życzymy Wszystkiego co najlepsze, oby ząbki przestały dokuczać :)

Karolka powodzenia na szczepieniu.

Martuś krzesełko wygląda bardzo fajnie a jaki duzy wybór kolorków, daj znać jak się sprawuje.

Cordis super ze Bartusiowi posmakowała marchewa. Nigdy nie zapomne jak moja mała pierwszy raz ją posmakowała, zrobiła kwaśną mine i zaczeła płakać. Teraz wcina aż jej sie uszy trzęsą :)
A dyisiaj jemy pierwszy raz miesko, tylko mam dylemat czy zacząć od rybki czy od królika .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780379 przez Marta1985
Nam pani doktor nam zaleciła najpierw indyczka, potem cielęcinkę, króliczka i rybkę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #780391 przez rysa
Gochens hehe u nas jest to samo.Jak mam powiedziec do R. po imieniu to az dziwnie sie robi, mowimy nawzajem do siebie "miś" :).A do Filipa najczęściej "Niutek" albo poprostu Filipek,moja mama mówi "Fifi".

Marta super to krzesełko tez właśnie planowałam je kupić ale koleżanka sprzedaje po swojej córce drewniane za 50zl wię w sumie przynajmniej zaoszczędzimy.Jutro po nie jade ale narazie bedzie czekało az Filip bedzie samodzielnie pewnie siedział, póki co stawiam leżaczek na stole i dzięki temu jest mi wygodnie go karmić.

Wszystkiego najlepszego dla księżniczek małych :)

Karolka trzymamy kciuki.My właśnie wróciliśmy ze szczepienia Filip był bardzo dzielny,lekko zakwilił przy wkłuciu a tak to bardziej sie zdenerwował jak pani doktor zaglądała na ząbki.No i co ze względu na brak apetytu u małego mamy zmienić mleko bo może inne mu bardziej posmakuje.I moze wysypka na buzi też jest od mm które mu podaje.Dostaliśmy też recepte na jakiś krem.
No i mój niejadek waży 7300g i mierzy 70cm-Malutka mozesz wpisac do tabeli

Jak tak patrze na nasza tsbele to Filip to chudzina przy waszych dzieciach ale nic dziwnego jak potrafi przez caly dzien zjesc tylko 100ml mm.Dobrze ze w nocy chociaz dwa razy je 180ml.No i obiadek + deserek.
Lece bo wlasnie sie obudzil :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780398 przez Ikunia1910
Dzien dobry.

Dziewczynkom swietujacym dzis wysylam mase goracych buziakow :kiss:

Zosia bardzo ładnie tu śpi musze Wam powiedziec, moze to powietrze a moze zasluga zaluzji bo u mamy takowych nie mialam. Dzis z wyrka wyszlysmy o 10. Pomalu ogarniam wszystko, ciuchy rozpakowane ale jeszcze musze poprzegladac B. Papiery i art. Biurowe bo ma ich od i ciut ciut :blush: bo zamknal biuro i nie wiem jak ja mu zorganizuje w tej naszej klitce jeszcze miejsce do pracy no ale moze cos wymysle :silly:
no i ja dzis zaczelam krwawic, nie boli mnie brzuch ale czuje ze cos sie tam dzieje jakby macica nabrzmiala czy cuś. Wiec chyba to juz prawidlowy okres, wczesniej mialam 4dniowe plamienia.

Haniu ja gadam "Zosiek, Mysia, (Serduszko moje -> ale to jak placze) ", a B. Nazywa ją "Gwiazda" ;)

Karolcia jak tam Gabi po szczepieniu?

Co do zazdrosci to ja jestem owszem ale nie robie afer, nie krzycze nie wypominam, pytam grzecznie ale nie szperam nie szukam staram sie nie byc paranoiczka, kiedys bylam i na nic dobrego mi to nie wyszlo. Teraz wychodze z zalozenia ze zamiast szukac jakies igly w stogu siana lepiej zagrac taktycznie hihi i postarac sie trzymac poziom ale w te druga strone zeby troszke to facet byl zazdrosny ale najwazniejsza jest w tym pewnosc siebie. Jesli bedziesz Malutka zakompleksiona to facet to wyczuje a i nie pieprz glupot jestes sexowna mloda mamuska i uwierz nie jedna chcialaby tak wygladac przed porodem a ty jestes laska i do tego juz masz dzidzie. Moja rada dbaj o siebie, makijazyk, dekoldzik, wlos zrobiony tak zeby twoj nawet na skype widzial ze ma co stracic i niech to on bedzie zazdrosny :lol: ;)
I nie martw sie juz, prosze :kiss:

Marta krzeselko extra. tez by mi sie przydało takie składane na ten moj gigantyczny metrarz, ale narazie lezaczek albo fotelik stawiam na rogowce i tak sie karmimy, wiec zobaczymy moze sie obejdzie bez krzeselka.

Gochens pod wieczor strzele fotki.

Teraz siedze z mala na ogrodku fajnie pod oknem nie trzeba nigdzie schodzic wchodzic tachac wózka dla mnie bajka:)
i jak niunia sie obudzi to ide obierac pyrki.




[link=https://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780417 przez Hania84
Lena od 13-ej śpi. Ja mama już obiad prawie zrobiony...dzis kasza.
Pogodę mamy piękną. Plus 13 stopni i pełne słońce. Nałaziłyśmy się dzis z Lenita trochę.

Ikunia fajnie tak posiedziec na dworze...ja tez tak lubię...my mamy ogród przed chatą (bo mieszkamy na piętrze) a ci co na parterze mieszkają to mają za chatą i mają swoje wyjście osobne na ogród. Ja na szczęście też już nie tacham wózka...mój mi zawsze przed pracą znosi i wieczorem wnosi. Ja tylko Lenitę myk na dół i myk do góry :blink:

Malutka - Ty nawet make up nie musisz robić...taka laska. Ja nie wiem co Ci faceci by czasem chcieli...mają takie cuda przy sobie i jeszcze czasem w dupach źle.

Ikunia - gratuluję okresu :P

Mi mój pediatra powiedział że mięso pierwsze u dzieci na MM od 6 miesiąca a na cycusiu od 7. Ja się nie spieszę i raczej na pewno nie podam Lenie jeszcze od 6 miesiąca.
Dziś jak się obudzi to kaszkę bezglutenowa jej podam bo tymi deserkami i warzywkami mi już pluje...zobaczymy jak będzie z kaszką. B)

Ja w krzesełko raczej też zainwestuję (tylko tu są same drewniane) ale to dopiero jak Lenita będzie samodzielnie siedzieć. Na razie biorę fotelik samochodowy na tapczan i w ten sposób się karmimy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780431 przez cordis
Rysa to dzielny facet Ci rośnie, mi już włosy dęba stają jak pomyślę o kolejnym szczepieniu.

Ikunia Ty nie pucuj tak tego mieszkania bo jeszcze Rozenkową z TVN przebijesz ;-)
a ogródka zazdroszczę mmmm, ja żeby iść na spacer z małym to muszę wózek znosić z IIIp a potem pędem po Bartka plus jeszcze schody z klatki na chodnik i to samo jak wracam najpierw Bartka zanoszę a potem lecę po wózek, przydałby się nowy kręgosłup.

Hania ja już nie pamiętam jak słońce wygląda, u nas pogoda kijowa, że tak powiem łóżkowa.

aha ja też już mam normalny okres (bo ostatnio 2dniowe plamienie tylko) i wreszcie bez tabletek przeciwbólowych w ogóle nie odczuwam , jakby tak było zawsze :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780443 przez kakaszka
no to dzis dzien w miare nawet. eliza jak sie obudzila zjadla to robila ze mna placki ziemniaczane, bo oczywiscie sama nie posiedzi. troche ja zabki meczyly, a pozniej znowu placz ( bo juz spac chciala) i jak zawsze lezec nie, siedziec nie, na bujaku nie, w lozeczku nie, na rekach tylko pionowo. no i moge sie napewno pochwalic, ze rozpiescilam dziecko, bo to ze zasypiala przy butli tylko tez pewnie moja wina. dalam ja najpierw do lozeczka smoka, moja reke i myslalam, ze poplacze poplacze i sie uspokoi ( bo dzis nawet mam cierpliwosc :) ), ale jak juz zczela sie histeria nie wytrzymalam wzielam na rece. troszke pochodzilysmy pozniej do bujaka smoka bujanko i udalo sie, zasnela :) juz postep :) przynajmniej bez mleka :)

jadlysmy marchewke z ziemniakiem, na poczatku wcina tylko tak, ale pozniej nie wiem czemu zaczyna plakac, dzioba otwiera ale placz niesamowity. stwierdzilam, ze juz nie chce, a dziubka zamknac sie nie domysla :)

filip ale dzielny z ciebie chlopak, nie to co moja beksa. tak trzymac :-*

my sie kamimy w bujaku, mamy krzeselko takie zwykle najzwyklejsze z ikei chyba, bo dostalismy, ale to napewno jak juz bedzie sama siedziala i to na sztywno.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #780462 przez Hania84
ach no własnie...ciotka zapomniała o Fifim :) gratulacje dzielny smyku :)

haha :D kakaszka nie mogę z Twojej niuni...już nie chce ale pyszczek otwiera i płacze bo bidulka nie wie co ma zrobić. Ale słodziak z niej :kiss: kochaniutka jest :)
Moja to jak nie chce to się podstępnie do mnie uśmiecha i wywala język żebym nie mogła jej włożyć łyżeczki...albo wypluwa to co ma w buzi z prędkością światła ze nie nadążam jej tego z powrotem wpakować :P mała zołza haha :D :blink:

cordis tobie również gratuluję @ :P a słońce fajna sprawa w ponurym listopadzie :) az dzień kolorowy się staje :)

...i wiecie że u nas jest później ciemno jak w PL? bo jak gadam z mamą to ona mi mówi że u nich juz przed 17-ą ciemnica a u nas tak 17.20 :blink:

łeee kakaszka mój to by teraz do Ciebie na obiad wpadł...on uwielbia placki ziemniaczane :side: jak pytam się co by zjadł to mówi że placki ziemniaczane B) na okrągło placki :cheer: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu - 11 lata 2 miesiąc temu #780472 przez aleksiaa88
Zdrówka dzisiejsze dziewuszki :kiss:

WITAMY się po południowo

Mały śpi zjadł ziemniaczków popił mlekiem wyciszył się leżał i go zmiotło. :laugh:

Byliśmy u lekarza, bo w czwartek będzie 2 tyg jak mu forczy już mam dość tych smarkolin.
A jeszcze zaczął kaszleć od tych smarkolin. Zmieniła mu syropki na inne. Zobaczymy.

Dziś odkrył, że można się za stopy złapać, najpierw siedział i sobie ruszał palcami i się patrzył następnie się pochylił bardziej i cłap złapał.

Od soboty wydaje mi się, że jest inny teraz co kogo zobaczy to suszy dziąsła bez przerwy. Dawniej to tylko się popatrzył czasem się uśmiechnął i tyle teraz to nie może przestać się cieszyć. Takie to słodkie :blush:

P.S jestem koziorożec i żyje z baranem i mamy takie same zdanie i super się dogadujemy. Ja nerwus, a mój baran do anty-nerwus nawet nie potrafi dobrze głosu podnieść taki to spokojny człowiek.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780475 przez kakaszka
haniu z chcecia bym was zaprosila na placki, ale jestem wredna i zrobilam tylko dla siebie :D nawet mojemu nic nie zostanie, bo wiecej niz 3 ziemniaki nie dalam rade utrzec ( bo mi sie nie chcialo :D ), ale jestem pozadna partnerka :D a jemu nic nie powiem, ze jadlam :D

cordis ja mam to samo z wozkiem, tylko u mnie 4 pietro, dlatego dla mnie spacer w sensie jego poczatek i koniec jest jak stan przed zawalowy :) we dwie bedziemy niedlugo garbate :D

haniu zazdroszcze slonca i to ze masz dluzej jasno, bo tak mnie wkurza ta ciagla ciemnosc. moj organizm reaguje tak, ze jak jest ciemno to trzeba isc spac :D a tym bardziej rano zwlecz sie z lozka problem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 miesiąc temu #780479 przez aleksiaa88
Kakaszka a to dobre nie powiesz, że jadłaś jak przeczytałam to się uśmiechnęłam dobre dobre :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl