- Posty: 1358
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Macierzyństwa pierwszy tom ;)
Macierzyństwa pierwszy tom ;)
- srenka_918
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Ciało jedno, serca dwa :-)
Na początek Julce i Elizce życzę samych słonecznych dni i dobrego humorku
Marta Pawełek dziękuje za Pamięć
Karolka powodzenia na szczepieniu, oby obyło się bez płaczu, my mamy szczepienie 14tego...
Ja na Pawełka mówię mój Nusiek od synusiek
Hania ale chyba nie jest tak źle że się całkiem dogadać nie możemy... Tylko czasem myślimy nie po drodze
Oj Zawzięta to ja jestem Czasem nawet za bardzo I pewnie stąd ta wewnętrzna siła i upartość i wszystko co złe i dobre
Miłego dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
zdazylam was ladnie przeczytac poki eliza spala, ale jak sie biore za pisanie, to wredota sie obudzila, ale narazie cisza, wiec mam chwile
u lekarza nie bylysmy, ale jest pewna, ze to zeby. bo wczoraj bylo wspaniale, widocznie troche ja puscily.
dzis co prawda rano byl placz, ale to podejrzewam jej brzuszek bolal, bo to byl inny placz, moze kolki dostala, bo ostatnio zasypia tylko na butelce, a jak juz spi to mi nie beka i pewnie dlatego sie zapowietrzyla dzidzia
zdjecia z mezami cudne, baaardzo udane
ikunia bardzo sie za ciebie ciesze duzo milosci i cierpliwosci napewno niedlugo sie przyda.
co do wychowywania facetow jestem w tym sierota, nie umiem postawic na swoim, moze dlatego, ze jestem tu sama, jakbym miala blisko rodzine to bylabym pewniejsza, a tak to sierotka
co do palenia, ja sama niestety pale, a ostatnio to jak smok, jak tylko wiedzialam, ze nici z mojego mleka, to pierwsze co byl papieros.
agusia cierpliwosci kochana, napewno emiska w koncu wygrzecznieje
my smoka uzywalysmy poki nie bylo zebow, teraz go gryzie zamiast ssac, a jak pisalam wczesniej usypia ja tylko i wylacznie mleko, smok juz w niczym ie pomaga.
wczoraj mala mi zasnela o 18 i juz do rana ( oczywiscie z 2 jedzeniami).
a ja jak zwykle padlam o 21, nie potrafie dluzej posiedziec, moj facet juz sie denerwuje, ze nie mozemy nawet razem filmu obejrzec, bo ja 2 minuty i spie.
dziekujemy za zyczonka
julcia dla ciebie duzo zdrowka
dziewczyny chyba tylko ja narzekam na te zasrane zeby? co tylko u nas armagedon z tym, a wu waszych dzieciaczkow nie boli?
malutka oj tez bym sie wsciekla na twoim miejscu.
mialam podobna sytuacje tydzien przed plabowanym porodem, moj skomentowal jakas tam znajoma za bardzo, to dostalam takiej histerii, takze juz nie komentuje a i kolezanek tez nie ma odkad ze mna jest, bo ja tego nie uznaje, ale jak sie okazalo kazdy facet jest tylko facetem.
ja elize jak tylko nie nazywam i to w dwoch jezykach w rozyjskim jest wiecej okreslen i milych slowek
gabi trzymaj sie przy szczepieniu kruszynko, oby nie bolalo
dobra musze uciekac, bo mala sie nudzi, radio " matka" wlacz sie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cordis
- Wylogowany
- rozmowna
- Rodzina-mały świat stworzony z miłości.
- Posty: 501
- Otrzymane podziękowania: 9
najlepszego dla solenizantek :*
Nadrobiłam Was wreszcie po 4 dniach nieobecności ale tego byłoooooo!
dziękujemy za życzenia, mojego dziecko swoje "urodziny" przespało a wpadła koleżanka z5msc bobasem, ale widać różnicę w umiejętnościach bardzo. Tamten już twardo bierze się do siadania, wierzga po macie jak szalony a piszczy tak że do kory mózgowej spokojnie dochodzi;-). Wczoraj pierwszy raz próbowało moje dziecko marchewki z jabłkiem pierwsza łyżka .. myślałam, że mu oczy wyjdą wsunął pół słoiczka a jadł całym sobą.
ktoś pisał o smoku my używamy do usypiania jak nie ma jest taki wrzask że trzeba w sekundzie odszukać i zapodać do buzi.
Marta my takie krzesełko dostaliśmy tylko w kolorze zielonym
Malutka ja na Twoim miejscu bym zapieniła do męża bardzo no ale ja taka baba jestem;-)
a ja do swojego Bartka mówię zdrobniale od imienia a czasem też Bartolini i wszystkimi "słodkimi " słówkami... ale chyba my mamcie tak mamy.
kakaszka u nas na ząbki mamy bobodent a i tak młody najczęściej ostrzy dziąsła na mojej brodzie tak piłuje że nie mogę się powstrzymać od śmiechu.
a teraz sam usnął pierwszy raz po zabawie na macie szok! chyba dorośleje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Ja uważam że krzesełko to fajna sprawa bo już ciężko mi go karmić na leżaczku plecy mnie bolą a nie zawsze mam drugą osobę do pomocy am nadzieje że to będzie wygodne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- _Klara_
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
Julka dziękuje Ciociom za życzenia A Elizce życzymy Wszystkiego co najlepsze, oby ząbki przestały dokuczać
Karolka powodzenia na szczepieniu.
Martuś krzesełko wygląda bardzo fajnie a jaki duzy wybór kolorków, daj znać jak się sprawuje.
Cordis super ze Bartusiowi posmakowała marchewa. Nigdy nie zapomne jak moja mała pierwszy raz ją posmakowała, zrobiła kwaśną mine i zaczeła płakać. Teraz wcina aż jej sie uszy trzęsą
A dyisiaj jemy pierwszy raz miesko, tylko mam dylemat czy zacząć od rybki czy od królika .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rysa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 709
- Otrzymane podziękowania: 0
Marta super to krzesełko tez właśnie planowałam je kupić ale koleżanka sprzedaje po swojej córce drewniane za 50zl wię w sumie przynajmniej zaoszczędzimy.Jutro po nie jade ale narazie bedzie czekało az Filip bedzie samodzielnie pewnie siedział, póki co stawiam leżaczek na stole i dzięki temu jest mi wygodnie go karmić.
Wszystkiego najlepszego dla księżniczek małych
Karolka trzymamy kciuki.My właśnie wróciliśmy ze szczepienia Filip był bardzo dzielny,lekko zakwilił przy wkłuciu a tak to bardziej sie zdenerwował jak pani doktor zaglądała na ząbki.No i co ze względu na brak apetytu u małego mamy zmienić mleko bo może inne mu bardziej posmakuje.I moze wysypka na buzi też jest od mm które mu podaje.Dostaliśmy też recepte na jakiś krem.
No i mój niejadek waży 7300g i mierzy 70cm-Malutka mozesz wpisac do tabeli
Jak tak patrze na nasza tsbele to Filip to chudzina przy waszych dzieciach ale nic dziwnego jak potrafi przez caly dzien zjesc tylko 100ml mm.Dobrze ze w nocy chociaz dwa razy je 180ml.No i obiadek + deserek.
Lece bo wlasnie sie obudzil
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ikunia1910
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziś Jest pierwszy dzień reszty Mojego życia
- Posty: 1086
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziewczynkom swietujacym dzis wysylam mase goracych buziakow
Zosia bardzo ładnie tu śpi musze Wam powiedziec, moze to powietrze a moze zasluga zaluzji bo u mamy takowych nie mialam. Dzis z wyrka wyszlysmy o 10. Pomalu ogarniam wszystko, ciuchy rozpakowane ale jeszcze musze poprzegladac B. Papiery i art. Biurowe bo ma ich od i ciut ciut bo zamknal biuro i nie wiem jak ja mu zorganizuje w tej naszej klitce jeszcze miejsce do pracy no ale moze cos wymysle
no i ja dzis zaczelam krwawic, nie boli mnie brzuch ale czuje ze cos sie tam dzieje jakby macica nabrzmiala czy cuś. Wiec chyba to juz prawidlowy okres, wczesniej mialam 4dniowe plamienia.
Haniu ja gadam "Zosiek, Mysia, (Serduszko moje -> ale to jak placze) ", a B. Nazywa ją "Gwiazda"
Karolcia jak tam Gabi po szczepieniu?
Co do zazdrosci to ja jestem owszem ale nie robie afer, nie krzycze nie wypominam, pytam grzecznie ale nie szperam nie szukam staram sie nie byc paranoiczka, kiedys bylam i na nic dobrego mi to nie wyszlo. Teraz wychodze z zalozenia ze zamiast szukac jakies igly w stogu siana lepiej zagrac taktycznie hihi i postarac sie trzymac poziom ale w te druga strone zeby troszke to facet byl zazdrosny ale najwazniejsza jest w tym pewnosc siebie. Jesli bedziesz Malutka zakompleksiona to facet to wyczuje a i nie pieprz glupot jestes sexowna mloda mamuska i uwierz nie jedna chcialaby tak wygladac przed porodem a ty jestes laska i do tego juz masz dzidzie. Moja rada dbaj o siebie, makijazyk, dekoldzik, wlos zrobiony tak zeby twoj nawet na skype widzial ze ma co stracic i niech to on bedzie zazdrosny
I nie martw sie juz, prosze
Marta krzeselko extra. tez by mi sie przydało takie składane na ten moj gigantyczny metrarz, ale narazie lezaczek albo fotelik stawiam na rogowce i tak sie karmimy, wiec zobaczymy moze sie obejdzie bez krzeselka.
Gochens pod wieczor strzele fotki.
Teraz siedze z mala na ogrodku fajnie pod oknem nie trzeba nigdzie schodzic wchodzic tachac wózka dla mnie bajka:)
i jak niunia sie obudzi to ide obierac pyrki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Pogodę mamy piękną. Plus 13 stopni i pełne słońce. Nałaziłyśmy się dzis z Lenita trochę.
Ikunia fajnie tak posiedziec na dworze...ja tez tak lubię...my mamy ogród przed chatą (bo mieszkamy na piętrze) a ci co na parterze mieszkają to mają za chatą i mają swoje wyjście osobne na ogród. Ja na szczęście też już nie tacham wózka...mój mi zawsze przed pracą znosi i wieczorem wnosi. Ja tylko Lenitę myk na dół i myk do góry
Malutka - Ty nawet make up nie musisz robić...taka laska. Ja nie wiem co Ci faceci by czasem chcieli...mają takie cuda przy sobie i jeszcze czasem w dupach źle.
Ikunia - gratuluję okresu
Mi mój pediatra powiedział że mięso pierwsze u dzieci na MM od 6 miesiąca a na cycusiu od 7. Ja się nie spieszę i raczej na pewno nie podam Lenie jeszcze od 6 miesiąca.
Dziś jak się obudzi to kaszkę bezglutenowa jej podam bo tymi deserkami i warzywkami mi już pluje...zobaczymy jak będzie z kaszką.
Ja w krzesełko raczej też zainwestuję (tylko tu są same drewniane) ale to dopiero jak Lenita będzie samodzielnie siedzieć. Na razie biorę fotelik samochodowy na tapczan i w ten sposób się karmimy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cordis
- Wylogowany
- rozmowna
- Rodzina-mały świat stworzony z miłości.
- Posty: 501
- Otrzymane podziękowania: 9
Ikunia Ty nie pucuj tak tego mieszkania bo jeszcze Rozenkową z TVN przebijesz
a ogródka zazdroszczę mmmm, ja żeby iść na spacer z małym to muszę wózek znosić z IIIp a potem pędem po Bartka plus jeszcze schody z klatki na chodnik i to samo jak wracam najpierw Bartka zanoszę a potem lecę po wózek, przydałby się nowy kręgosłup.
Hania ja już nie pamiętam jak słońce wygląda, u nas pogoda kijowa, że tak powiem łóżkowa.
aha ja też już mam normalny okres (bo ostatnio 2dniowe plamienie tylko) i wreszcie bez tabletek przeciwbólowych w ogóle nie odczuwam , jakby tak było zawsze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
jadlysmy marchewke z ziemniakiem, na poczatku wcina tylko tak, ale pozniej nie wiem czemu zaczyna plakac, dzioba otwiera ale placz niesamowity. stwierdzilam, ze juz nie chce, a dziubka zamknac sie nie domysla
filip ale dzielny z ciebie chlopak, nie to co moja beksa. tak trzymac :-*
my sie kamimy w bujaku, mamy krzeselko takie zwykle najzwyklejsze z ikei chyba, bo dostalismy, ale to napewno jak juz bedzie sama siedziala i to na sztywno.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
haha kakaszka nie mogę z Twojej niuni...już nie chce ale pyszczek otwiera i płacze bo bidulka nie wie co ma zrobić. Ale słodziak z niej kochaniutka jest
Moja to jak nie chce to się podstępnie do mnie uśmiecha i wywala język żebym nie mogła jej włożyć łyżeczki...albo wypluwa to co ma w buzi z prędkością światła ze nie nadążam jej tego z powrotem wpakować mała zołza haha
cordis tobie również gratuluję @ a słońce fajna sprawa w ponurym listopadzie az dzień kolorowy się staje
...i wiecie że u nas jest później ciemno jak w PL? bo jak gadam z mamą to ona mi mówi że u nich juz przed 17-ą ciemnica a u nas tak 17.20
łeee kakaszka mój to by teraz do Ciebie na obiad wpadł...on uwielbia placki ziemniaczane jak pytam się co by zjadł to mówi że placki ziemniaczane na okrągło placki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
WITAMY się po południowo
Mały śpi zjadł ziemniaczków popił mlekiem wyciszył się leżał i go zmiotło.
Byliśmy u lekarza, bo w czwartek będzie 2 tyg jak mu forczy już mam dość tych smarkolin.
A jeszcze zaczął kaszleć od tych smarkolin. Zmieniła mu syropki na inne. Zobaczymy.
Dziś odkrył, że można się za stopy złapać, najpierw siedział i sobie ruszał palcami i się patrzył następnie się pochylił bardziej i cłap złapał.
Od soboty wydaje mi się, że jest inny teraz co kogo zobaczy to suszy dziąsła bez przerwy. Dawniej to tylko się popatrzył czasem się uśmiechnął i tyle teraz to nie może przestać się cieszyć. Takie to słodkie
P.S jestem koziorożec i żyje z baranem i mamy takie same zdanie i super się dogadujemy. Ja nerwus, a mój baran do anty-nerwus nawet nie potrafi dobrze głosu podnieść taki to spokojny człowiek.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
cordis ja mam to samo z wozkiem, tylko u mnie 4 pietro, dlatego dla mnie spacer w sensie jego poczatek i koniec jest jak stan przed zawalowy we dwie bedziemy niedlugo garbate
haniu zazdroszcze slonca i to ze masz dluzej jasno, bo tak mnie wkurza ta ciagla ciemnosc. moj organizm reaguje tak, ze jak jest ciemno to trzeba isc spac a tym bardziej rano zwlecz sie z lozka problem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.