BezpiecznaCiaza112023

Mamusie sierpień 2010

14 lata 4 miesiąc temu #31967 przez Groszek
Michał jak miał pleśniawki też się tak darł... Wyleczyliśmy je i od tamtej pory spokój :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #31971 przez paulinkaaa2202
Moja nie ma wysypki ani pleśniawek ale od samego rana się drze nic nie mogę robić spać też nie chce choć widać że jest zmęczona, ziewa cały czas a jak zaśnie to śpi jak mysz pod miotła co chwilę się budzi i śpi najwyżej 20min a sypiała po 2-3 godziny. Chce spać ale coś jej nie pozwala. W wózku tez ryk a kiedyś odrazu usypiała jak wychodziłyśmy na spacer nie wiem co się dzieje

Ja już mam dość każdy dzień taki sam nie mam już siły czekam jak ktoś przyjdzie z pracy jak zbawienie żeby ktos ją w końcu wziął ode mnie bo zwariuje. A dzisiaj do 20 jestem sama masakra jeszcze czyszczenie noska podawanie wszystkich witamin samemu jest naprawdę ciężko. Podziwiam dziewczyny które codziennie są same bo mąż w pracy ja bym zwariowała :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #31972 przez Madzia89862
paulinka nie poddawaj sie.moze sa to kolki?a ty jedziesz na cycu czy butli?bo nie pamietam?moze jak na butli warto by zmienic mleko.?nie wiem co jeszze doradzic ci kochana.wiem ze ci ciezko,kazda przechodzila poczatki sa trudne i nie ma co ukrywac-ale jak wiekszosc mam dasz rade:)Judytka gdyby umiala to by ci powiedziala o co chodzi niestety teraz zostaje tylko by sie domyslac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #31977 przez Groszek
Paulinka a może jest po prostu głodna? Bo tak się zastanawiam i już nic mi do głowy nie przychodzi.
Widzisz ja jestem z Miśkiem 24h na dobę. Mąż pracuje, jak wraca to zajmię się małym przez 15 min i ma to gdzieś. Woła mnie, bo niby to Michał jest głodny i tak w kółko, nawet do toalety wyjść nie mogę :angry: . Rodziców nie mam przy sobie i jestem skazana tylko na siebie. Czasami mam ochotę wyjść z domu na cały dzień, ale wiem że mąż się nie zajmie Michałem. Nawet na spacer sama nie mogę wyjść, bo mieszkamy na 3 piętrze i nie dam rady wózka znieść, przekichane. Jak mój M wraca to też muszę ładnie poprosić żeby "wyprowadził nas na spacer" :blink:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #31989 przez Gosia
No początki są trudne zgadzam się w 100% no i najgorsze jest to jak dziecko płacze a Ty niewiesz co mu jest!!! Wczoraj usłyszałam od sąsiadki: Ta Wasza pociecha jakoś dużo płacze nie? Myślałam że jak jej walnę to bedzie widzieć. Przecież dziecka nie katuje!!!

Jeśli chodzi o samtność to racja. Można zwiariować samej w domu. Jestem szczęśliwa jak ktoś przyjdzie i mi ją na chwilę weźmie, bo to prawda nawet do toalety nie można wyjść. Nie mówiąc już o porządkach w domu. Stos prania do prasowania czeka i w ogóle ciągle mam burdel na kółkach.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #31991 przez alutka1011
Dziewczyny ja mam to samo cały czas sama w domu a jak mąż przychodzi i dziecko zaczyna płakać to tylko jest głodne z innego powodu nie płacze-takie jest myślenie mojego męża :laugh: Roboty tyle mam w domu a mąż po obiedzie do warsztatu :( Początki są trudne ale z dnia na dzień coraz lepiej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #31992 przez Groszek
U mnie małż od razu do komputera siada i ma w d*** wszystko. I bezczelnie o kolacje się dopomina, a mnie zostaje z Michałem na rękach szykować :dry:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #32004 przez ilona
Skąd ja to znam :)

U nas też tak było, jak minęła pierwsza fascynacja dzieckiem u mojego M.
Kolację zrobić i najlepiej podać na biureczko... :angry:

Ja nie nie z tych co dają sobie w kasze dmuchać :laugh:
Zaprosiłam moja mamę na weekend :)
już w sobotę zszedł do kuchni i zrobił sobie kolacje, po prostu zgłodniał i chyba było mu głupio przy teściowej prosić mnie o kolację, kiedy dziecko płaczę i trzeba je karmić, tulić i itd...
Jak mama pojechała zapytał. :laugh:
Wytłumaczyłam grzecznie, że umiał wczoraj i przedwczoraj sobie sam zrobić to i będzie umiał dziś.
Jak na razie to mąż robi kolacje i nawet pyta na co mam ochotę.

Ja rozumiem, że Twój mąż chodzi do pracy, i ma prawo być zmęczony, ale Ty cały dzień zajmujesz się dzieckiem i wstajesz do niego w nocy, ale zrobienie kolacji to około 30 minut.
Chyba nie jest to ponad niczyje siły.

życzę powodzenia w sprowadzaniu męża na ziemie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #32009 przez Groszek
Ale tak to jest jak mamusia rozpieściła synka i jeszcze jak u nas była, kazała mi robić kanapki mężowi do pracy to i takie efekty są :angry: na początku zmieniał pieluchy, nosił na rękach usypiał, a teraz kompletnie nic go nie interesuje. Nawet jak robię kolację to potrafi mnie zawołać żeby Michałowi pieluchę zmienić <szczyt chamstwa> ale cóż... Ciężki los kobiety :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #32010 przez alutka1011
Mężczyźni mają takie pojęcie wydaje im się że opieka nad dzieckiem to nic takiego a ja po całym dniu nie mam na nic siły....Oni by pewnie nawet 30 min nie wytrzymali sami z dzieckiem...No cóż trzeba się wziąść za nasze chłopy :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #32011 przez Madzia89862
WTRACE SIE W TEMACIK JESLI MOZNA.faceci nie zdaja sobie sprawy ze babelki potrzebuja ciaglej uwagi.nie ma czasu na sprzatanie,pranie,gotowanie a jak juz to w urywkach.oni nie powiem tez ciezko pracuja(chodzi mi tu o mojego meza bo pracuje fizycznie)ale ja jakos zbytnio narzekac nie moge.nawet to 15-20 min wykorzystuja na maksa.bo tata zazwyczaj wraca jak maly zasypia a wychodzi jak jeszcze spi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #32012 przez Groszek
hehe któregoś popołudnia wyszłam do sklepu nie było mnie 10 minut a ten dzwonił, żebym wracała bo Michał płacze, a jego głowa boli :) wiecie jest jeden moment w którym może zająć się dzieckiem :) wtedy kiedy Misiek śpi :):):)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7557

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #32020 przez _aga86_
Kurcze to rzeczywiscie masz ciezko groszek :/ Ja praktycznie calymi dniami jestem sama z mala, bo moj M pracuje od rana do wieczora. Najwczesniej jest w domu miedzy 18sta a 19sta, a w weekendy o 17stej. Pracuje praktycznie 7 dni w tygodniu, czasami tylko ma wolne... No, ale zanim mala usnie (ok 20stej) spedza z nia czas i ja przynajmniej moge cos zrobic. M ja kapie- ja w tym czasie przygotowuje Niuni kolacje. I jeszcze sie nie zdarzylo, zeby powiedzial "zrob mi kolacje".

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #32021 przez _aga86_
Kurcze to rzeczywiscie masz ciezko groszek :/ Ja praktycznie calymi dniami jestem sama z mala, bo moj M pracuje od rana do wieczora. Najwczesniej jest w domu miedzy 18sta a 19sta, a w weekendy o 17stej. Pracuje praktycznie 7 dni w tygodniu, czasami tylko ma wolne... No, ale zanim mala usnie (ok 20stej) spedza z nia czas i ja przynajmniej moge cos zrobic. M ja kapie- ja w tym czasie przygotowuje Niuni kolacje. I jeszcze sie nie zdazylo, zeby powiedzial "zrob mi kolacje".

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu - 14 lata 4 miesiąc temu #32022 przez _aga86_
SORKI, PRZYPADKOWO WYSLALAM PARE RAZY TA SAMA WIADOMOSC :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl