- Posty: 617
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- aisod
- Wylogowany
- rozmowna
Przepraszam, że nie piszę, ale naprwdę nie mam ostatnio czasu... co chwilę się coś dzieje :/ a niby miałam więcej mieć chwil dla siebie, bo mąż jeszcze na urlopie Czasami włączę forum i nawet nie zdąży się wczytać, a tu już ktoś dzowni, albo przyjdzie, albo jeszcze coś innego Teraz to w ogóle mamy gospodarstwo dziadków na głowie, bo dziadki pojechały do sanatorium i próbujemy to z W ogarniać On fizycznie, a ja mentalnie Także bardzo Was przepraszam, że tak mnie mało.
W skrócie u nas wszystko w porządku. Michał coraz więcej próbuje mówić, zazwyczaj zjada pół wyrazu i fajnie sie skupia, jak składa buzię do mówienia Teraz w sumie największą frajdą jest rysowanie. Uwielbia kreślić kółka. Ale muszę trochę się pochwalić, bo już "bum-buma" sam narysuje Oczywiście okrągłego, ale ma koła i nawet światła z przodu i z tyłu. Traktor też próbuje narysować, ale zazwyczaj karze komuś narysować, a sam dorysowuje przyczepę, komin, światło i oczywiście dziadka za kierownicą Ja myślałam, że takie rzeczy to dopiero 3-4 latek potrafi, a tu taki zaskok
Malutka ma sie dobrze, kopie prawie na okrągło. Kolejną wizytą mam w przyszłym tygodniu i będę mieć robione KTG, trochę się osłucham serduszka :)Zastanawiam się też gdzie rodzić... Mam dylemat, czy u nas w NS w szpitalu, gdzie Miśka (tyle, że tu opieka trochę taka se, no ale blisko), czy w Roztoce (podobno warunki, jak w pięciogwaizdkowym hotelu , personel bardzo pomocny i przyjazny, ale odległość to prawie 40 km). Mam dylemat :/ Pytałam mego W, ale on stwierdził, że to nie on rodzi tylko ja i że on mnie zawiezie gdzie tylko będę chciała. Byłabym zdecydowana na tą Roztokę, ale Misiek... Nie wiem czy będzie W miał możliwość jeżdżenia taki kawał drogi, jakbym czegoś potrzebowała... Kurcze w ogóle przeraża mnie zoorganizowanie opieki nad Michałem, jak pójdę rodzić... Jest możliwość, że W nie będzie mógł być przy porodzie... :/ Po za tym nie wiem, jak sobie bez mamy poradzą te moje chłopaki, jak o tym myślę to mi się prawie beczeć chce, ale zwalam to na hormony
Dobra musze uciekać, bo trzeba Miśkiem się zająć... Już sie domaga uwag Przepraszam, że Wam nie odpisuje, ale już nawet nie bardzo pamiętam co kto pisał...
Buziaki dla Was i gorące pozdrowienia!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
ja dziś trzasnęłam rundę po sklepach z komputerami i już sama nie wiem co wybrac, najpierw chciałam 17" z pamięcią ram 8gb, ekranem matowym i dyskiem hdd + ssd no i procesorem i5 a najlepiej w kolorze białym... z każdym kolejnym sklepem obniżałam poziom wymagań i teraz już całkiem zgłupiałam spróbuję jutro ogarnąc ten temat
Maja lubi herbatę owocową, tyle, że ja w ogóle nie słodzę i ona taką chętnie wypija, a co dziwniejsze gorzką zieloną również bardzo lubi
mariola daj znac po wizycie u lekarza, a mąż niestety musi uzbroic się w cierpliwosc nie przejmuj się jego żartami, chłopak musi trochę ponarzekac
aisod no proszę jaki Misiek zdolniacha, obrazki Mai na razie nie wynikają z żadnej koncepcji, po prostu sobie gryzmoli a chłopaki dadzą sobie radę kiedy przyjdzie czas porodu, nie martw się tym, może rodzice pomogą W w opiece nad synem?
martyna nie wiem co ci doradzic, myślę, że wizyta u ginekologa na pewno nie zaszkodzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
miałam wczoraj zajrzeć ale po powrocie z pracy czułam się tak fatalnie, chyba się podtrułam sałatką którą jadłam w pracy....z boczkiem i ziemniakami...była obrzydliwie niedobra, wiec zjadłam tylko troszkę, ale jak widać to wystarczyło....odbijało mi się cały dzień.....wiec jak wróciłam z pracy to dosłownie leżałam plackiem i nie miałam siły ręką ruszyć.....a żeby było mało to okazało się że Zuza w żlobku wymiotowała i miała luźne kupy, wyszła do domu z gorączką 37,5...ale najlepsze w tym jest to, że w domu nie zdarzyło się jje to ani razu...owszem była cieplejsza niż zwykle ale chętnie się bawiła szalała i skakała....więc nie wiem co to mogło być...może ona też się poddtruła...w każdym razie jest dobrze, tlyko panie w złobku patrzyły na mnie jak na idiotkę ze dziecko dzisiaj znów przyprowadziłam do złobka skoro choruje....ale wyszłam z założenia że skoro nic się nie działo w domu to nie mam powodu żeby ją zostawiać....
georgette - hmm ciężko mi cos doradzić w sprawie komputerów bo mało się znam na tych wszystkich giga mega itp. a jak Majka?
mariola - no to czekamy na wieści jak maleństwo i co dalej z Zosia...a mąż musi być cierpliwy.. nic na siłę....u nas tez była taka sytuacja że nam było nie wolno się dotknąć i wytrzymaliśmy więc on tez da rade:)
aisod - to masz małego artyste:D super [pochwal się jakimś malowidłem:D.. u nas to tylko na razie jets takie mazanie kredkami, nic konkretnego....ale bardzo lubi sobie usiąść wziąć piórnik z kredkami i malować ma już też swoją malowankę, ale wiadomo na razie tylko tak sobie po niej maże..
martyna - idz do lekarza żeby rozwiać wątpliwości, uspokoisz się przynajmniej
a co do picia u nas głównie woda z sokiem malinowym, z sokiem z pigwy, czasem herbatka Bobovity, soki owocowe dziecięce i dorosłe, herbaty raczej nie dajemy - chyba ze tylko umoczyć dziobka z naszej szklanki, z wodą jest kiepsko raczej nie chce....
emma - zadam może głupie pytanie - czemu zlikwidowałaś "TEN" suwaczek, który unikał naszych pytań???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
laptop kupiony, więc temat zakończony, jutro podrzucę go do informatyka, żeby zainstalował mi wszystkie programy, przerzucił dane ze starego i będzie super
asiula nie martw się, mama i tak zawsze będzie najważniejsza poza tym powinnaś się cieszyc, że Kapiemu jest dobrze u babci
marigra Maja już zdrowa, dzisiaj miała kontrolę i jest zdrowa, ale nie chce jeszcze jej puszczac do żłobka, więc na tydzień zawiozę ją do mamy, mam nadzieję, że złapie trochę odporności, a podobno w żłobku są zdjęcia do odebrania i już nie mogę się doczekac kiedy je zobaczę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelina.zak.1991
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Michaś ze mną wreszcie ;*******
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
u nas niestey zapalenie krtani i katar, ammy antybiotyk na tydzien... czy ktoras z mam juz to przechodzila moze???
z mezem troszke lepiej, dzisiaj bez okazji dostalam kwiaty:) az dziwne, zszokowana bylam, nie ma co...
Justyna jak Twoje sprawy? co mialas na mysli piszac ponioslo nas ? cokolwiek zrobisz zrob to rozwaznie...
widze sezon chorob sie zaczal...
Moje maleństwo !!!:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
georgette - no to świetne wiadomości. To teraz możesz do nas pisać śmiało. Ciesze się, Majka zdrowa. Niech nabiera odporności i wraca do żłoba.
Ewelina - niestety zapalenia gardła nie miałysmy więc nie pomogę....a kwiaty bez okazji..no no u nas to też się nie zdarza...
wczoraj dzwonili do nas ze żłobka , że Zuza ma 38 stopni gorączki imamy zabrać dziecko....kolejny dzień z rzędu jakieś rewelacje, ale żeby było mało okazuje się, że w domu nic jej nie jest nie ma gorączki kataru kaszlu kompletnie nic.....dzisiaj jej nie posłałam do żłobka siedzi z babcia, ale dziwna sprawa z tymi gorączkami....podobno ładnie bawiła się jadła spała, ale podczas snu miała wypieki i panie jej zmierzyły temp....ale nie wiem czy to jest jakeis miarodajne mierzenie temp podczas snu???przecież organizm się rozgrzewa chyba...hmm sama nie wiem zobaczymy dzisiaj
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- strangerwold
- Wylogowany
- rozmowna
- Kocham Cię synku BARTUŚ !!;**
- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
Aisod-zdolnego masz synka ze tak maluje moj to bardziej po scianach woli ale juz duzo mowi chodz sisi o jest nono kasi cioci czesc.podziwiam cie ja bym chyba nie dala rady z dwojka malych dzieci a o chlopakow sie nie martw dadza sobie rade:*
Ewelina-my mielismy krtan i byly antybiotyki ale maly to dobrze znosil. Wow kwiaty? Bez okazji u nas to nie realne...
A moje sprawy...nigdy nie mialam takiego zamieszania w glowie:-((
W zwiazku chwile jest dobrze a zaraz mega klotnia...zazwyczaj na weekend jestesmy pokloceni wtedy trzy dni jestesmy osobno i kiedy oboje ochloniemy to rozmawiamy i tak w kolko...a ponioslo mnie bez obaw nie przespalam sie sie z innym ani nawet nie calowalam cos mnie do niego ciagnie...staram sie zeby nie myslec o nim o tym to wszystko jest takie trudne
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aisod
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 617
- Otrzymane podziękowania: 0
Jadę z Miśkiem za chwile na kontrolę do ortopedy (z tymi jego stopami)... Mam nadzieję, że wszystko bedzie w porządku... Trochę się stresuje, więc proszę trzymajcie kciuki
Pewnei wpadnę później opowiedzieć co i jak...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
Kinia grzeczna i narazie nie choruje tfu tfu tfu, tak wiec wszystki chorujacym zyczymy duzo zdrowia
aisod trzymam kciuki i czekam na wiadosmoci czy wszystko jest ok a napewno jest
marigra a moze ta goraczka od stresu ? bo dziwne ze w domu jest wszystko ok a w zlobku sie pojawiaja problemy
Dorota pochwal sie swoim nabytkiem spelnia wszystkie twoje wymagania
Justyna mam nadzieje, ze podejmiesz dobra decyzje to ze wy sie ciagle klocicie i godzicie tez nie jest dobre, ani dla ciebie ani dla Bartka trzymam kciuki za ciebie i zycze szczescia
Ewelina piekny bukiet, milo tak bez okazji ...
Gosia, Gabi gdzie sie podziewacie
emma pewnie zapracowana
mialam was pytac ale zapomnialam
czy macie dobrze dobrany biustonosz ja nosilam taki standard 75B i poszlam ostatnio po nowy, wzielam kilka do przymierzalni i wolam babke bo to jeden odstaje, a to inny jest luzny itd a ona do mnie ze powinnam miec 65E bylam w szoku tym E no ale zaczelam przymiezac i rzeczywiscie lezy super, troszke mnie cisnie ale babka powiedziala ze on sie rozejdzie z czasem, ale i cycki sie lepsze i wieksze zrobily
kupilam odrazu hurtem 3 a stare powywalalam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale mimo mojego wolnego czasu jakoś mam go mniej jak przy pracy..
A to obiad, a to sprzątanie. Spacer jeden, drugi- trzeba korzystać dopóki wiosna za oknem.
Teraz chwilą odpoczynku i młodego pod maszynie musimy wziac bo znowu każdy włos w inna stronę. Potem kapiel ..
Ale muszę pochwalić bo młody zjada coraz lepiej normalne obiady. No i przez to, ze ciągle jestem i coś tam mu daje jeść budzi się raż ok 5 na mleko i spi dalej. Tfu tfu żeby nie zapeszyc.
Nauczył się mówic dobla i teraz o wszystko co pytam jest dobla, w praktyce trochę gorzej;)
Ale też już dużo mówi.
Ewa E???? Ja mam C, a przed ciążą było B. A 65 to już całkiem mnie zdziwiło, u nas nawet takich nie widzialam, a przed ciążą miałam spory problem z tym obwodem. Bo bylam suchar i musiałam sama ręcznie zmniejszać.
Gusiag chyba też się dotlenia wiosennie
Marigra hmmm dziwna sytuacja, a może w przedszkolu mają termometr popsuły, albo faktycznie to przez nerwy...
Justyna, a może klocicie się właśnie przez to, ze myśli Ci zajmuje coś innego.. I zamiast się skupiać i się starać.. Nie madraluje się.
Miłego wieczoru;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Ola śpi, mąż z kolegami a ja przed kompem z małym piwem
Gabi masz rację, póki wiosna to korzystamy, okna się błyszczą, ładniejsza będzie dzięki temu zima bo ma przyjść po 20tym.
super, że Adek już zjada nowe zdrowsze rzeczy małymi krokami do przodu
co do wiosny to byliśmy dziś na rowerach, pojechaliśmy nad rzekę. Pełno kaczek, łabędzi i gęsi i pan kąpał psa na co Ola powiedziała, "mama patrz, pana myjom"
Ewa to Ty lachon jesteś kurde, nie dość, żeś kość 65!! to jeszcze cyce E super!
ja ostatnio kupowałam i Pani mi właśnie dawała do mierzenia 75B i taki też kupiłam, tylko pokazywała jak prawidłowo zakładać, że niby trzeba się pochylić i wyłożyć cycki zgarniając je z pleców śmiesznie bardzo ale udawałam, że jej słucham
Aisod jak po wizycie?? no i brawa za taki talent plastyczny u Miśka, pochwal sie rysunkami, Olka nie umie narysować czegoś co mogłabym nazwać słowami, kreśli stuka kredkami i tyle
Ewelina ładne kwiaty, może to będzie już często tak? ja czasem też dostaję bez okazji, ale wczoraj sama sobie kupiłam i stoją obok mnie goździki tak wiosennie a co!
stranger współczuję zamieszania ale na dłuższą metę nie dasz rady tak...
Marigra w żłobku pewnie mają kiepski termometr, te skroniowe i douszne są o dupę potłuc, ja dziś chciałam sprawdzić Oli temp nowym termometrem takim do ucha i pokazuje raz 35,6 raz 35,9 i nie wiem czy mam sobie do tego dodawać po jednym stopniu czy co. Także mnie one ogromnie wnerwiają. Mam nadzieję, że nie będę ich potrzebować w najbliższym czasie. Chociaż Olka ciągle pluje śliną, mówi że ząbki ją bolą i nawet dziś powiedziała, że chce czopka! A kupy wali takie jak nigdy, a zębów nie widzę, tzn widzę trójki się bielą ale w ogóle się nie przebijają.
no ale wracając do tematu żłobka to zobaczysz w niedzielę jak będzie wyglądała i zdecydujesz co zrobić, powiedz im, że na drugi raz może niech sprawdzą dwoma termometrami.
swoją drogą ciekawa jestem, czy zmieniają te końcówki czy każdemu dziecku sprawdzają tą samą jeśli to douszny...
Georgette jaki jaki jaki ten komp chwal sie!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aisod
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 617
- Otrzymane podziękowania: 0
No i w sumie nic nowego się nie dowiedziałam o tych jego stopach Lekarz tylko stwierdził, że już warto by było ubierać mu buty ortopedyczne, żeby się mu stopa prostowała bardziej. No i za pół roku będziemy sprawdzać czy sie coś ruszyło nie w tą stronę co trzeba Takze teraz szukam jakiś dobrych, a tanich butów dla młodego... Może macie jakieś namiary?
Buziaki i pozdrowienia ślę! Przepraszam, że więcej nie napiszę, ale humoru u mnie brak... Znowu mam doła :/ Jak przejdzie to napiszę więcej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelina.zak.1991
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Michaś ze mną wreszcie ;*******
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
Justyna moze to tylko chwilowe zauroczenie. a ten chlopak Cie podrywa? Przepraszam za pytanie ale czy ja dobrze zrozumialam ze miszkacie z Damianem osobno??
Marigra pozostaje tylko obserwowac dziecko i jak nic nie zauwazysz to znaczy ze zly termometr mialy i ne ma podstaw zeby zostawala w domu...
Jutro jade do szkoly.. mam 2 egzaminy masakra nie wiem jak podolam... trzymajcie kciuki
ja tez mam 75B, a przed ciaza 80... wiec mi troche cycki zmalaly po karmieniu...
Moje maleństwo !!!:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Aisod może mąż pomoże wygonic dola?
Ja dziś nie stoję przy garach, dla odmiany po całym tyg mięsa, będą nalesniki z serem;)
Wczoraj pochlalam młodego i dziś wstal 2 razy ;/ ale jak to J pow i tak mało;) chociaż opcja z jedną pobudka i to o 5 bardziej mi odpowiada;)
Dziewczyny powrzucajcie jakies fotki maluchow.. Z chęcią zobacze Kapiego Zuze i całą resztę.
Miłego dnia
A tu zasmarkany Adek dla ciotek;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.