Mamusie marzec 2012

ewelina, bo ja nie wiem, jak to jest, to teraz mala ma 2 obywatelstwa? polskie i irlandzkie? bo w Polsce jest tak, ze jesli ktos sie tu urodzi, ale rodzice nie sa Polakami, to obywatelstwa nie dostanie, ale slyszalam cos, ze za granica wystarczy sie urodzic i juz mozna miec obywatelstwo . jesli tak, to fajnie, bedzie mogla sobie wybrac! ale nie demonizowalabym tez sytuacji w naszym kraju . mam wielu znajomych w roznych miastach i wszyscy maja fajna prace, niektorzy nawet taka wymarzona (ja ), a inni moze nie prace marzen, ale za to takie zarobki, ze mozna skierowac marzenia w inna strone (to nie ja ). co prawda tez musialam wyjechac a rodzinnego miasta, bo tam moglabym co najwyzej pracowac w sklepie (nie zebym umniejszala prace sklepowych, bo sama bylam przez rok, no ale to zanim skonczylam studia ) i to za 1/4 tego co teraz, no ale nie narzekam i znajomi tez nie narzekaja, wrecz przeciwnie . to skad takie kiepskie doswiadczenia?
niestety nie jestem pielegniarka, kiedys chcialam, ale niskie pensje mnie zniechecily, chociaz moze kiedys, jak znowu zechce mi sie uczyc . jestem zaledwie neurologopedą i pracuje w szkole specjalnej, ale podczas studiów mialam duzo fajnych praktyk w roznych szpitalach w warszawie i okolicach i sporo sie nauczylam .

dzieki, ze trzymalyscie kciuki za szczepienie! Zofia troche sie pobawila, zjadla i znow padla (smoczek wyplula ).

.

.

.

.

asiula2134 ale fajny chłopczyk no i nie stresuj się tymi egzaminami i nie dołuj się bo to odczuwa twój mały przystojny skarb. a oto link

emma- ale śliczne jesteście Zosia ma oczy po Tobie. A twój zawód jest bardzo ciekawy i pewnie ciężki widząc chore dzieciątka a i twoje rady na tym forum są bardzo cenne

ewelina - mój też ma dwa obywatelstwa polsko-niemieckie ale niemieckie po tacie.

.

tak na szybko 180 stopni ok 40 min, sprawdzać patyczkiem czy suchy

emma napisał:

a jesli chodzi o przyzwyczajenia, sadze, ze nie ma co demonizowac . nasze dzieci sa jeszcze bardzo malutkie i same najlepiej wiedza, czego im trzeba, a na odzwyczajanie przyjdzie czas. poza tym ja ssalam smoka do 3 roku zycia i wszystko ze mna w porzadku , a z opowiesci wiem, ze moj maz lubil zasypiac z noskiem wtulonym w kocyk czy pieluszke (jak Zosia) i nie zauwazylam, zeby nosil ze soba jakies "szmaty", a znamy sie dosyc dlugo .

emma - twoje posty sa zawsze powalające, usmiałam sie jak norka hihihih
Z tymi "szmatami" oczywiscie chodzilo mi o dzieciaczki 2-3 letnie. Z doswiadczenia wiem, ze takie dzieci czesto przywiazuja sie do pieluchy i wszedzie z nimi chodzą. Nie sadze natomiast by twój mąż z takową jeszcze wedrował. Chociaz każdy lubi co innego
Czesto slysze o spaniu z pieluchą, nie krytykuje tego oczywiscie, tylko sama narazie nie przywyczajam:D. Moze kiedys ulegne, zobaczymy:D

asiula - glowa do góry, studia nie zając nie uciekną a powaznie to trzymam kciuki za egzaminy.A twój BOS boski

A z cwiczen - my nie robimy nic....i teraz tak mysle, ze moze to niedobrze. Ale w sumie ona jest ruchliwa. Przy zmianie pieluchy turlamy sie na boczki, na brzuszku wyciagamy lapki i tyle z naszych cwiczen. Czasem wodzimy glowka za zabawkami. Poza tym gugamy, smiejemy sie i gadamy [img] [img]http://www.zapytajpolozna.pl/media/kunena/attachments/legacy/images/DSC_0844.jpeg

emma mam na imie Ewa wiem wiem moj nick myli
jestes bardzo przystojna kobitka
wszystko jasne skad twoja wiedza, bardzo cenna wiedza ... dzieki

Kinia ma dwa obywatelstwa, irlandzkie i polskie ( maz jest Polakiem )
Polske wspominam dobrze i mam zamiar do niej wrocic, prace tez wspominam bardzo dobrze i za na tesknie - bylam ksiegowa niestety o zarobkach tego nie moge powiedziec
wyjechalam bo sytuacja rodzinna mnie troche do tego zmusila i wsumie nie zaluje ( poznalam meza ) a i mieszkania sie dorobilismy ( w Polsce od 3 tygodnie jestemy wlascicielami ... no my i bank )

bylysmy u poloznej, ktora byl pan Kinia wazy 4550g, dluga jest na 59,5cm
bardzo ladnie, mocno i wysoko podnosi glowke
dzisiaj tez mi ladnie trzymala grzechotke i troszke nia ruszala

gabrysia dzieki, maz pojechal do sklepu po produkty

asiula2134 a bos jaki powazny mamy taki sam sweterek, no mialysmy bo juz w pudle spakowany z za malymi ubrankami

hej dziewczynki
Asia synek fajowy
Emma jesteście śliczne
Marigra ile Twoja mała ma włosów! nie wyciera??

a my mamy polskie obywatelstwo, nie dają obywatelstwa tu tylko dlatego, że się tu urodziła, a szkoda. Jedno z rodziców musiałoby mieć żeby można było się ubiegać...

no nam sie z tym obywatelstwem udalo a raczej Kindze.
musielismy udokumentowac tylko i az to ze jestesmy w Irlandii od 3 lat

marigra no ale twoja Zuzia ma duzo wloskow mojej sie wytarly i wyjasnialy

no to fajnie, tu musielibyśmy najpierw postarać się o obywatelstwo dla tatusia - po 7 latach dopiero ale to akurat już może, a potem dla córci. Nie wiem czy tak zrobimy, ja uważam, że nie zaszkodziłoby jakby miała podwójne ale mąż nie za bardzo chce zostać "niemcem". W sumie też ja bym jakoś nie chciała, szczególnie że nie będziemy tu już jakoś bardzo długo..

Emma ja pracuje w sklepie prowadze go mojej siostrze, zajmuje sie wszystkim i musze przyznać,że to bardzo lubię! ludzi których poznałam przez te 5lat.. dziś byłam w odwiedzinach i co drugi klient mnie "wyściskał" ;D

biszkopt i dziś zagościł na moim stolę z podwójnej porcji urósł taki wysokiiiii
do tego jeszcze strcie do ciasta czekolady na grubych oczkach.. a nie wrzucanie kawałków, chociaż i tak i tak jest pysznieee ;D a dupka rośnie

mój syn chyba już zapomniał co to smok przez te 5 dni ;Dz czego ja się bardzo cieszę, może to śmieszzne , ale ja ssałam do 1 klasy i chyba dlatego taka uczulona (co mnie mama oduczyła to siostra mi wtykała ..)
Dziś były cały dzień dwie psiapsiółki i stwierdziły ,że mam w domu anioła.. ale to prawda, na spacerze wiadomo grzeczny spał.
W domu pogadał, pośmiał się .. zmęczył - to włożyłam go do łóżeczka |(mieszkam w kawalerce) i sam zasypiał i tak 2 razy a my w tym czasie ciacho i kawa ;D

Marigra faktycznie super fryzurka Emma faktycznie Zośka kawał kobity, a kasa to chyba z becikowego

Dobrej, przespanej nocki ;D

gabrysia wlasnie robie biszkopta ale tak jak na niego spogladam to nic z niego nie bedzie bo cos nie rosnie chyba obejde sie smakiem