- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- ewelina.zak.1991
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Michaś ze mną wreszcie ;*******
a pampersy uzywamy juz 4 dady mimo ze jest duza roznica miedzy 3 a 4 i wydawalo mi sie ze beda o wiele za duze ale jak zalozylam okazaly sie nawet ok, przynajmniej nic nie przecieka
Moje maleństwo !!!:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
coś się wymyśli..
u nas pampersy nadal 3 - teraz kupiłam maxi box w sumie 120 pieluch Pampers tych z ulicą sezamkową. Do rozmiaru 4 to chyba nam jeszcze brakuje, Ola ma dopiero 6,5 kg.
A co do sikania w nocy to też pieluszka mokra rano jest, czasem nawet ciężka.
Ewelina jeśli martwi Cię brak kupy to spróbuj wymasować brzuszek, oliwka i ruchy niezamykanego kwadratu, w gorę i od pępka w prawo i w dół i nie zamykaj, mi tak położna doradzała i zawsze pomagało nie wiem czy wytłumaczyłam dobrze.
u nas 3-4 kupy dziennie więc problemu takiego nie mamy..
dziś już nie pada to może uda się wyjść na spacer.
miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna123
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 775
- Otrzymane podziękowania: 0
aisod- daj znac jak wyniki z moczu my idziemy w srode do lekarza.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
marigra, czesc, juz kiedys pisalam, ze zabobonna nie jestem i w ogole nie znam takich prawidel, nie wiem wiec, czemu piswiecony krzyzyk milaby komus skrocic zywot, ale wiem, ze mezczyzni lubia nowe zegarki, ja zreszta tez .
co do pampersow to my mamy 4, ktore powoli robia sie malawe, zaczynam myslec o 5, no i wielorazowe w ciaglym uzyciu!
alez ty sie tym nie przejmuj, ja napisałam ze takie sa przesad, co nie oznacza ze sie do nich stosuje - ostatnio dostałam zegarek od męża, tzn ja sobie wybrałam a on płacił
ewelina,zak - skoro nie meczy ja brzuszek, nie prezy sie a pryka, to mysle, ze nie ma sensu siac paniki, jak bedzie chciała to sobie zrobi - u nas do tej pory byly zawsze 3-4 kupki dziennie, a od kiedy jemy słoiczki jest jedna dziennie lub na 2 dni
gusiag - no tak to wy macie jeszcze czas na zmiane...my wazymy juz 8,5kg wiec chyba pora, tylko własnie jakos dziwnie z tym rozmiarem, dlatego pytałam....ja mam 4 z pampersa, musze kupić Dady moze beda lepsze
a wogóle wiecie jak sie dzisiaj zdenerwowałam...ah od początku....poszłam z mała na spacer i po drodze pomyslałam, ze pojde dowiedziec sie do złobka, jak sprawa wygląda. Kiedy byłam na miejscu musiałam wząść mała na ręce... swoja drogą nie pomyśleli, ze w złobku 3/4 dzieciaków jest w wózkach....ale mniejsza z tym...kiedy juz wtargałam sie na pietro poszlam do sekretariatu, a tam pani zaczeła sie przyglądać mi poxniej Zuźce i mówi "o matko ale ona ma płaską główke, czemu pani nic z tym nie robi, przecez to bardzo niedobrze. Nie daje jej pani wit. D??"ja mówie ze daje, i ze ostatnio byłam u lekarza, oglądał ją ale nie zwracał mi uwagi , ze cos jest nie tak... a poza tym mała absolutnie nie chce lezec na bok tylko na płasko, a ona"to musi pani szybko isc do lekarza i zapytać czy dawka nie jest za mała....a dziecko prosze układać na siłe, podkładac poduszke i trzymac" powiem wam, ze tak sie zdenerwowałam, ze nawet nie wypełniłam tych papierów i wyszłam, a ze po drodze mam przychodnie to weszłam. Okazało sie ze mój lekarz jest teraz na 2-tygodniowym urlopie, a inny mnie nie przyjmie moze jutro....ale ja mam taki charakter ze ide za ciosem (zreszta do jutra bym nie wytrzymała)..na szczescie była moja położna wiec weszłam do niej...obejrzała małą i powiedział, ze owszem ma lekko plaska główke, ale to dlatego ze jeszcze nie siedzi i czesto poostu lezy...poogladałs ja sprawdziła ciemiączko i stwierdziła, ze bardzo ładnie zarasta wiec bzdury gada tamta kobitka....stwierdziła wrecz ze ma ładną kształtna główke,ze jest proporcjonalna, a czaszka z czasem sie sama wykształci....mam ją sadzac i podpierac po troszku to bedzie cwiczyc miesnie i szybciej usiadzie, a wtedy główka oderwie sie od podłoża i tyle.....
sory ze wam posmeciłam, ale naprawde sie zdenerwowałam....wkoncu my mała naprawde ukłądamy tylko na pleckach, próbujemy ja na bok przekrecac, albo nawet samą główkę....ale musiałabym całą noc nad nią stac i pilnować, bo ona chwila i juz sie przekreca
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
marigra, czesc, juz kiedys pisalam, ze zabobonna nie jestem i w ogole nie znam takich prawidel, nie wiem wiec, czemu piswiecony krzyzyk milaby komus skrocic zywot, ale wiem, ze mezczyzni lubia nowe zegarki, ja zreszta tez .
co do pampersow to my mamy 4, ktore powoli robia sie malawe, zaczynam myslec o 5, no i wielorazowe w ciaglym uzyciu!
alez ty sie tym nie przejmuj, ja napisałam ze takie sa przesad, co nie oznacza ze sie do nich stosuje - ostatnio dostałam zegarek od męża, tzn ja sobie wybrałam a on płacił
ewelina,zak - skoro nie meczy ja brzuszek, nie prezy sie a pryka, to mysle, ze nie ma sensu siac paniki, jak bedzie chciała to sobie zrobi - u nas do tej pory byly zawsze 3-4 kupki dziennie, a od kiedy jemy słoiczki jest jedna dziennie lub na 2 dni
gusiag - no tak to wy macie jeszcze czas na zmiane...my wazymy juz 8,5kg wiec chyba pora, tylko własnie jakos dziwnie z tym rozmiarem, dlatego pytałam....ja mam 4 z pampersa, musze kupić Dady moze beda lepsze
a wogóle wiecie jak sie dzisiaj zdenerwowałam...ah od początku....poszłam z mała na spacer i po drodze pomyslałam, ze pojde dowiedziec sie do złobka, jak sprawa wygląda. Kiedy byłam na miejscu musiałam wząść mała na ręce... swoja drogą nie pomyśleli, ze w złobku 3/4 dzieciaków jest w wózkach....ale mniejsza z tym...kiedy juz wtargałam sie na pietro poszlam do sekretariatu, a tam pani zaczeła sie przyglądać mi poxniej Zuźce i mówi "o matko ale ona ma płaską główke, czemu pani nic z tym nie robi, przecez to bardzo niedobrze. Nie daje jej pani wit. D??"ja mówie ze daje, i ze ostatnio byłam u lekarza, oglądał ją ale nie zwracał mi uwagi , ze cos jest nie tak... a poza tym mała absolutnie nie chce lezec na bok tylko na płasko, a ona"to musi pani szybko isc do lekarza i zapytać czy dawka nie jest za mała....a dziecko prosze układać na siłe, podkładac poduszke i trzymac" powiem wam, ze tak sie zdenerwowałam, ze nawet nie wypełniłam tych papierów i wyszłam, a ze po drodze mam przychodnie to weszłam. Okazało sie ze mój lekarz jest teraz na 2-tygodniowym urlopie, a inny mnie nie przyjmie moze jutro....ale ja mam taki charakter ze ide za ciosem (zreszta do jutra bym nie wytrzymała)..na szczescie była moja położna wiec weszłam do niej...obejrzała małą i powiedział, ze owszem ma lekko plaska główke, ale to dlatego ze jeszcze nie siedzi i czesto poostu lezy...poogladałs ja sprawdziła ciemiączko i stwierdziła, ze bardzo ładnie zarasta wiec bzdury gada tamta kobitka....stwierdziła wrecz ze ma ładną kształtna główke,ze jest proporcjonalna, a czaszka z czasem sie sama wykształci....mam ją sadzac i podpierac po troszku to bedzie cwiczyc miesnie i szybciej usiadzie, a wtedy główka oderwie sie od podłoża i tyle.....
sory ze wam posmeciłam, ale naprawde sie zdenerwowałam....wkoncu my mała naprawde ukłądamy tylko na pleckach, próbujemy ja na bok przekrecac, albo nawet samą główkę....ale musiałabym całą noc nad nią stac i pilnować, bo ona chwila i juz sie przekreca
i kurcze sie podłamałam, bo tu mi mwóia ze zaczynają jej uszy odstawać, tu że płaska główka....kurcze najlepiej to ja zaczne na czubku głowy stawiac....i tak juz mam traume z tym jej spaniem, a teraz jeszcze to.....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
na wstępie dziękuję za miłe słowa, chociaż mój komentarz nie miał na celu wyciskania z was słów pocieszenia, ale skoro jesteście aż tak miłe...
aisod mimo. iż kierowałam pytanie do stanger to dziękuję Ci za odpowiedź, chętnie czytam każdą cenną radę a z tym mlekiem to właśnie zgłupiałam ,ale chyba faktycznie je wykorzystam w sumie 40 zł drogą nie chodzi
ewelina ja też się martwiłam, że Maja nie załatwiała się przez dłuzy czas, ale nic z tym nie robiłam i wszystko samo się wyregulowało, pamiętam jak dziewczyny na forum mówiły mi, że skoro dziecko się nie pręży i nie płacze to nic złego się nie dzieje
marigra nie panikuj, skoro lekarz i położna twierdzą, że wszystko jest ok to im zaufaj; poza tym pani z sekretariatu raczej nie jest dla mnie jakimś autorytetem w tej sprawie a tak w ogóle to specjalistką w tej dziedzinie pewnie też nie jest, więc spokój spokój i jeszcze raz spokój... a tak w ogóle to Maja też śpi ciągle na plecach i od kiedy lekarz badając jej bioderka powiedział, że dziecko ma leżeć płasko to przestaliśmy ją w ogóle układać na boczki a ona sama się przekręca i leży jak jej jest wygodnie
a pieluszki mamy jeszcze rozmiar 3 ale 4 czekają w zapasie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Emma pampersy 5 ? 4 są do 18 kg.. czyżby Zosia tak urosła ? ) ja mam dość duży zapas 4 ok 200szt .. więc mam nadzieje,że je wykorzystamy. swoją drogą muszę przyznać ,że fajna niania Ci się trafiła
spadam, dać deserek i zajrze jak młody zaśnie.. jesteśmy sami w tym tyg po południami , więc mniej czasu na zaglądanie ..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie wiem która z mam chyba Ewa miała problem z wymiotowaniem u dziecka, minęło?
Adrian ostatnie 3 razy zwrócił zupkę.. 2 razy , potem zrobiłam przerwę 3dni i znowu. Jutro zamierzam ugotować, zobaczymy..próbowałam też kaszkę malinową pierwszy raz i po 2 łyzkach miał odruch wymiotny..tylko banana z morela zjada ze smakiem . nie wiem dlaczego..
co do kupowania zegarka - to ja słyszałam zabobon,że odlicza czas do końca związku.. ale ja też dałam chyba na 2 jego urodziny, zegarek ledwo zipie, a nam wiedzie się całkiem neźle więc chyba się nie sprawdze )
jaktam postępy z siedzeniem? ja się tak właśnie zastanawiam czy mogę "sadzać"-no prawie. go sobie opartego o mnie na kolanach..??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
hmm coś cicho dziś..
Nie wiem która z mam chyba Ewa miała problem z wymiotowaniem u dziecka, minęło?
Adrian ostatnie 3 razy zwrócił zupkę.. 2 razy , potem zrobiłam przerwę 3dni i znowu. Jutro zamierzam ugotować, zobaczymy..próbowałam też kaszkę malinową pierwszy raz i po 2 łyzkach miał odruch wymiotny..tylko banana z morela zjada ze smakiem . nie wiem dlaczego..
co do kupowania zegarka - to ja słyszałam zabobon,że odlicza czas do końca związku.. ale ja też dałam chyba na 2 jego urodziny, zegarek ledwo zipie, a nam wiedzie się całkiem neźle więc chyba się nie sprawdze )
jaktam postępy z siedzeniem? ja się tak właśnie zastanawiam czy mogę "sadzać"-no prawie. go sobie opartego o mnie na kolanach..??
oj to niedobrze z tymi wymiotami....ciekawe czemu.....a ze smakami to u nas banana kompletnie nie podchodzi....wiec nie wiem jak te kaszki i soczki podejda dwalam samego banana, jablko z bananem i pluje dalej niz widzi....wiec widac ze dzieci tez mają swoje smaki...ona z owoców najbardziej lubi mięso
a z siedzeniem to my tak siadamy juz od jakiegos czasu. tzn na kolanach i oparta o moj brzuch...uwielbia tak siedziec zwlaszcza po jedzeniu, bo moze sie rozwalic i ledwo dycha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Adrianek też tak właśnie na kolanach uwielbia, ale niewiem czy mu nie szkodze na kregosłup.. mimo ,że się opiera..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
u nas w menu juz marchew, ziemniaczek, jabluszko, a od kilku dni rowniez banan . na poczatku Zosi nie smakowal albo po prostu dziwila sie, co to takiego, ale dzisiaj zjadla juz na deser pol sloiczka, objawow brzuszkowych zadnych nie zaobserwowalam, ale... zrobila dzis szara kupe - nie wiem, moze to przez polaczenie z Nutramigenem, bo po nim zawsze jest ciemnozielona... no coz, wazne, ze bez krwi i sluzu. jak wszystko bedzie ok, probujemy dynie i morele .
martyna, no pewnie, ze musisz wpasc w takim razie, moze zalapiecie sie na zlota polska jesien w lazienkach albo zoo , jedyny minus taki, ze na razie Szopen w remoncie . jak bedziesz jechac, daj znac, moze uda nam sie umowic z gabi i zrobimy spacer grupowy!
aisod, martyna, wiadomo, ze podczas zabkowania musza byc jakies "szalenstwa", bo to przyjemne na pewno nie jest. grunt, ze dzieciaki zdrowe, no a zeby w koncu kiedys przeciez wyjda i bedziecie mogly odetchnac!
gabi, na razie musisz uwierzyc na slowo, ze od miesiaca uzywamy pampersow 4 (active baby, takie zielone ) i powoli robia sie ciasne. wiem, co jest napisane na opakowaniu, ale kompletnie sie z tym nie zgadzam . 18 kg? dla pewnosci spytalam meza, co sadzi o wielkosci tych pampersow i powiedzial: "Maławe!" , a jak przeczytalam mu info o 18 kg, powiedzial, ze chcialby zobaczyc takie dziecko w tej pieluszce i ze musialoby to byc komiczne . na moje oko Zosia wazy z 9 kg, wiec wielkoludem nie jest . po prostu pewnie napisali tak, zeby zrobic zapasy i ich nie wykorzystac - u nas raczej by tak bylo. mamy paczke ok. 70 sztuk i mysle, ze jak je zuzyjemy, w ruch pojda 5 (przy jednoczesnym uzywaniu wielorazowek, ok. 3-4 dziennie ).
co do siadania, to Zocha czasem podciagnie sie w wozku albo lezaku z pozycji pollezacej, ale zaraz sie chwieje i wraca albo pada . czasami sadzam ja sobie na nodze, ale tylko na chwilke, nigdy na dluzej, widac, ze jeszcze nie jest jej czas , za to fajnie pelza!
ewa, pisz jak tam twoja opinia o wielorazowkach! spodobaly wam sie czy nie?
marigra, nie przejmuj sie, niestety niektore baby maja to do siebie, ze musza plesc, co im slina na jezyk przyniesie . juz wam kiedys pisalam, ze jakas baba w kolejce do internisty "zdiagnozowala" Zosi co najmniej kilka roznych chorob . najwazniejsze, ze lekarz mowi, ze wszystko ok. jesli bardzo cie to martwi, moze naprawde sprobuj klasc Zuzie na boczku i podkladac jakis zwiniety koc albo recznik, zeby sie nie przewracala, moze sie przyzwyczai. Zosia tez kiedys spala tylko na plecach, a pozniej polubila oba boczki, czasem nawet spi na brzuchu - sama, nie ukladam jej tak . a jak sie nie uda, trudno, widac woli na plecach i tyle, jak siadzie, glowa nie bedzie sie tak spaszczac . Zosia ma z tylu wytarta latke - takie lyse koleczko. podejrzewam, ze tez zniknie, jak zacznie siadac .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KAMI
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 804
- Otrzymane podziękowania: 0
Jestem majową mamusią i baaardzo Was proszę o kliknięcie "lubię to" pod filmikiem z moim Maksiem Z góry przepraszam za tą agitkę ale bardzo nam zależy jeśli będę mogła się odwdzięczyć którejkolwiek z Was piszcie na priv lub na wątku mamusie maj 2012
www.facebook.com/photo.php?v=35238635150...40878&type=2&theater
dziękujemy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelinda83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2185
- Otrzymane podziękowania: 1
caly dzien masakra jakas Kinga nie chciala wogole spac, tzn zasnela z rana na jakies 10 minut a pozniej dopiero o 17 na 25 minut. kolo poludnia byla juz bardzo zmeczona ale nie umiala usnac, bujanie, noszenie nic nie pomagalo
dobrze ze teraz jest grzeczna, lezy sobie w lozeczku i guga
gabi to u nas byly te wymioty
wrocilam do podawania sloiczkow ( pol malego sloiczka na dzien ) narazie jestesmy przy jarzynowej, dzisiaj jadla 3 dzien ale niestety ze dwie godziny po zjedzeniu troche zwrocila mysle ze dzisiaj moglo to byc spowodowane tym ze nie spala i placzem ogolnie zmeczenie organizmu zobacze jutro jaka bedzie reakcja
od wczoraj tez podaje gluten ( dodaje do mojego mleka ktore nalapie w ciagu dnia )
emma szczerze mowiac uzylam tej wielorazowki tylko raz jak bylysmy na wakcjach w Polsce ( z lenistwa ), wiec nie potrafie dac obiektywnej opini, ale musze sie przelamac i poprobowac przez jakis czas
narazie jestesmy przy 3 i jeszcze troche miejsca w nich jest ale Kinga wazy tylko ok 6500
u nas tez sa kupy takie troche szarawe a jakie smierdzace
u nas Kinga zasypia na pleckach, albo boczku a w nocy ja znajduje nawet na brzuchu
co do siedzenia to sadzam ja sobie na kolanach ale tez tylko na chwile i mamy jeszcze taka poduszke rogala do ktorej ja wkladam ale tak na pol siedzaco bo ona jeszcze sama nie potrafi zlapac rownowagi i musze powiedziec ze bardzo jej sie ta pozycja ,, siedzac ,, podoba, dziecka nie ma
mariga tacy ludzie zawsze potrafia wkurzyc swoimi ,, cennymi ,, radami
dobrze ze odrazu poszlas i sie skonsultowalas z kompetetna osoba, ktora cie uspokoila
tymi kupkami tez nie ma cos sie przejmowac jezeli oczywiscie dziecko nie cierpi, u nas byly po 4 dziennie a pozniej nagle przez tydzien nic i tak przez kilka tygodni az znowu kupki sie zaczely pojawiac codziennie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna123
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 775
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas tragedia w nocy mały zaczął się dusić dostał kataru i kaszlu rzygał bo tak się dławił pojechaliśmy rano do lekarza i powiedział że to od tego jak byliśmy u męża rodziny na urodzinach wszyscy palili papierosy siedzieliśmy na dworze i niby to obciążyło płuca a do tego doszło ząbkowanie i dolnych co już się wyszły i widać dwa białe ząbki no i górne jedynki zaczynają sie wyrzynać i wszystko się nasiliło dostał kropelki do nosa i syropek. Mówiłam o tym jedzeniu i powiedział że przy ząbkowaniu tak się dzieje że jest zdrowy. Ale z tymi papierosami to się nie spodziewałam ja osobiście nigdy nie zaplałam przy dziecku czasami sobie podpalam ale to wieczorem jak wychodziłam z koleżankami a tu że na powietrzu wszyscy kurzyli to mnie wogóle szokło.
Emma- no fajnie by było się spotkać ale nie wiem czy w tym roku przyjadę zwiedzić Warszawe czy w przyszłym ale jak będę się wybierać dam znać
mariga - nie przejmuj się jakimś babskiem mnie taka baba stara z mojej miejscowości zatrzymała na środku rynku i się drze to mały niemiec to widać bo taki gruby ja na nią patrze a ta dalej gada do mnie że on się w niemcach urodził że widać bo mu dobrze i tak dobrze wygląda a ja jej gadam a co w polsce dzieci się rodzą jakieś inne i poszłam potem mówie mojej babci a ona że ta kobieta ma coś z głową.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.