Mamusie marzec 2012

Mój mały drapie się po głowce teraz patrze aż do krwi i to tyłu tam gdzie ma wytarte włoski nie wiem dlaczego nie zmieniałam kosmetyków ani mleka jedzonko tez te co zawsze nie widac uczulenia tylko podrapane czy wasze skarby też tak maja ???

Czesc mamuski;) u nas zabek wlasnie wychodzi ale jakichs bardzo marudzen ani placzow nie ma oby tak dalej:) Martyna moj Michas tez tak robi ale juz od 3miesiecy tyle ze nie z tylu tylko z przodu w okolicy ciemiaczka i tez czasami do krwi. Jak ja wam zazdroszcze ze wasze maluchy przesypiaja cale noce...

dobry wieczór

u nas ząbków narazie brak:D ale w sumie nie wiem czy sie cieszyc, jedyne co to znam prawdopodobne objawy zabkowania.

geoorgete- wypoczywaj ile tylko sie da

gabi - oj podobni do siebie jak dwie krople wody

emma- ucałuj Zosienke w raczke, biedactwo ale sie nameczyla, a swoja droga co z tmi pielegniarkami, najpierw MAja, teraz Zosia, nie mają litosci....i jeszcze to lapanie krwi w probówke, to jakas makabra....

martyna - u nas Zuzka sie nie drapie, ale czesto ciagnie sie za uszy, tak jakby chciala je sobie wyrwac....ale pojecia nie mam czemu akurat tak...

ewelina - a kto powiedział ze przesypiają??? moja ostatnio budzi sie co 3-4 godziny. ostania przespaną pelną noc miałam chyba z rok temu (pozniej biegałam już do wc )

dzień doberek wszystkim

MLEKO WRÓCIŁO DO ŁASK! a to za sprawą nowej butelki i smoczków, zrobiłam większą dziurkę w nowych smoczkach i zjada już chętnie ale robi przerwy bo chyba za szybko tym razem leci. Ale je i to najważniejsze.
U nas noce coraz dłuższe, Ola pada już o 20 ale karmię ją jeszcze ok 22 kaszką i śpi do 6 chyba że zje o 21 to do 5-zjada i śpi do 7-8 także super


pogoda u nas rewelacja! świeci piękne słonko, na niebie ani jednej chmurki nie ma i tak ma być na pewno do wtorku temp nie niższa niż 25st
jesieni jeszcze nie chcemy no chyba, że złotą polską mimo że w niemczech

mam nadzieję że wszystkie smutki u Was odeszły na bok i cieszycie się weekendem

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Gosia- fajna ta twoja kruszynka. Ty masz kubek nie kapek i jak Ola z niego pije lubi go ?? i z jakiej firmy i z czego kupiłas butelki bo my też chcemy zmienić.

Udanego weekendu mamuśki u nas dalej chory juz katar z krwią sie pojawia w poniedziałek do lekarza pojedziemy mam już takiego stracha że coś poważnego mu jest że nawet spać nie mogę.

hej Martyna, po pierwsze zdrówka dla maleństwa, wszystko będzie dobrze
pierwszy niekapek dostałyśmy w prezencie z tommee tippee, niestety totalny niewypał bo po pierwsze straszny z niego kapek, lalo się z niego a po drugie dziubek do ssania był taki wyjmowany i strasznie twardy, więc kupiłam nowy tym razem jakiś bezfirmowy bo innych nie było, niekapek owszem, nie lalo się z niego ale dziubek twardy :/
i do trzech razy sztuka - koleżanki mi powiedziały że najlepszy jest z NUK i tam są dwie opcje dziubek silikonowy albo lateksowy, oba mięciutkie i Ola z nich pije bez problemu i lubi trzymać go w rączkach, jak nie pije to się bawi
a butelki mamy NUK i Babylove - teraz mi się wydaje, że to tylko o smoczek i dziurkę chodziło. aha i nadal używamy rozmiaru 1 bo jak kupiłam smoczki do ssania 2 to Ola je wypluwała bo są za duże. Więc i smoczki i te do butelek nadal 1.

Dzięki Gosia za polecenie Nuk ja też je właśnie oglądałam i wyglądały najlepiej jeszcze ma takie pytanie Ola ma kubek 6+ czy ten drugi co jest 6-18 miesiaca bo ten 6+ ma mniejszą tą dziurkę.

o jej ciężko mi powiedzieć wydaje mi się że 6+ ale nie ma jednej dziurki tylko takie dwa nacięcia

csimg.webkupiec.pl/srv/PL/29039248672443...butelka-niekapek.jpg taki ma - wzory różne i ona ma lateksowy smok a nie silikonowy ale to nie ma większej różnicy

no oki to zobacze w sklepie które ma dwa naciecia. Dzięki i dobranoc ;*

To ja go dzis ogladałam tylko granatowy to jest 6-18 miesiecy czyli ten wiekszy w poniedziełek pędze po niego.

nie pamiętam opakowania

ale dwa nacięcia są

dobrej nocy

Hej dziewczyny…

Pisałam do administratora (dość dawno)o usunięcie konta ale nadal nic- może któraś z was ma pomysł jak to zrobić????…
Przy okazji sprawdzenia weszłam wiec coś napiszę

Gratuluję wszystkich osiągnięć dzieciaczków- niektóre mam zaszczyt śledzić na „fejsie” i jestem na bieżąco z innymi nie mam kontaktu… jestem pod wrażeniem ich „ruchliwości”

Moja Zuza nie pełza, nie czołga się i nie robi nic z tych rzeczy… tzn nic co bym
„naocznie stwierdziła” ale każdej nocy budzi się w poprzek lub z główką wciśniętą w górną część kojca więc chyba umie… na razie się tym nie przejmuje.

Za to pięknie siedzi już bez asekuracji… (i podparcia)- nie wiem czy to nie za szybko ale jutro mamy szczepienie a w czwartek jedziemy znowu na bioderka to o wszystko zapytam… gdy skończyła całe 5 miesięcy i rozpoczął się 6 pytałam rehabilitanta z rodziny o siadanie to powiedział że jak sama „to robi” to bez problemu pozwalać ale gdybyśmy robili „coś” na siłę a ona by nie chciała to wtedy NIE WOLNO KONTYNUOWAĆ.

Gdy położę ją na brzuszek to ładnie podnosi pupe i prawie na samych kolankach się podpiera ale rączki za słabe – nie radzą sobie z ciężarem i szybko „upada na nosek”


Również mamy sporo „przejść” jeżeli chodzi o dziąsełka – nie przespane noce (dziś wstała po 2 posmarowałam jej dziąsła dałam nurofen i spała do 7 – wcześniej potrafiła już noc przespać tzn jak poszła spać o 19-20 , koło 23 na śpiocha była karmiona i spała do 5-6…teraz budzi się często ale to przez ból), w dzień śpi po 15- 20 min robi sobie takie 3 drzemki w ciągu dnia… podejrzewaliśmy zapalenie uszka (podrapała sobie małżowinę do krwi!!!) byliśmy u laryngolog nic nie stwierdził, rutynowa kontrola u pediatry nic nie wykazała… temp czasami pokazuje 39,6…


Gosiu- moja Zuza też co jakiś czas walczy z butlą… były dni że w ogóle nie chciała na nią patrzeć- karmiłam ją przez sen i byłam w stanie jej „wlać” 3 butelki (zawsze pije 5 x 150 ml) i to nie całej porcji… u nas to było przez zęby i ból dziącełek… może u was też???? Nie wiem… Ale Zuza robiła dokładanie to samo co twoja córeczka .

Ahhhhhhhh te zęby…. U nas ciągle brak- mamy takie wgłębienia w dziąsełkach- kreseczki ale ząbków nie widać
przy okazji gratuluę ADRIANKOWI uzębienia... Gabrysia- zdjęcie "wymiata"

co do pieluch my dalej w 3 śmigamy- mamy dada- ale skusiłam się na huggisy te z postaciami disneya (mamy 4 czekają aż Zuza osiągnie odpowiednią wagę)- chcemy wypróbować bo dada nie radzi sobie z kupkami... szczególnie tymi z samego rana gdy pielucha mało nie eksploduje po całej nocy może uda nam się dada stosować w dzień a huggis w nocy- zobaczymy czy "będą odpowiadały pupie Zuzy"...

Emmo- wydaje mi się że pampersy 5 chyba są spore(11-25 kg), może na początek spróbujcie tych 4+ one są chyba od 9 do 20 kg... oczywiście każda firma ma inne "podziały kilogramowe"... może warto spróbować najpierw tych 4+ bo Zosia w piątkach może się zgubić

Współczuje biednej Zosi przeżyć- ja to bym chyba zemdlałą jak bym tą scenę ujrzała- biedna malutka kruszynka

jeżeli chodzi o niekapki też mamy z tommee tippee... te plastikowe kubeczki- lipa totalna... leci z nich- to dopiero są kapki... a podobno od 4 miesiąca można stosować. Zuza cała się nim zalała... jak podrośnie zdejmiemy góre i będzie miała kubeczki... kupiłam 2 sztuki
allegro.pl/pierwszy-kubek-niekapek-4m-to...rki-i2599056627.html

mamy też ten od 6 miesiąca można stosować... Zuza go gryzie - naranie nie umie pić. Poczekam i będę ją uczyła może akurat "załapie o co w tym chodzi"...
allegro.pl/tommee-tippee-explora-kubek-b...pek-i2600770268.html

a jak u was z gryzakami??? te dziąsełkowe u nas dalej sie nie sprawdzają, zwykłe zresztą też nie nawet z sucharem próbowałyśmy... Zuza nic nie chce.

jemy już deserki i zupki... zupki robimy sami- po prostu od naszej odlewamy (jeszcze nie przyprawionej), miksujemy w blenderze i Zuza wcina aż jej się uszka trzęsą

Jak część z was, my też byliśmy na weselu z tym, że do godz 20 z Zuzą potem odwieźliśmy ją do mojej siostry- by jej nic w drzemce nie przeszkadzało… podobno Spałą ładnie, nie budził a się i wszystko było oki… a my bawiliśmy się „do rana”- powiem szczerze że nawet sobie „zaszalałam” i wypiłam ze 4-5 kieliszków wódki i nic mi nie było… a ostatnio piłam długo przed zajściem w ciąże – ale to może dlatego, że dużo jadłam.

Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich dzieciątka


Ps. 24 wracam do pracy, małą ma się zająć tatuś (pracuje w domu a ostatnio dostał nową prace na pół etatu) i babcia (teściowa)- trochę się boję jak to będzie… wracam na cały etat… a w piątek 14 mam szkolenie…

ROZPISAŁAM SIĘ JAKBY MNIE TU MIESIĄC NIE BYŁO

tee no to trzasnęłaś lekturę z rana
Adrian też jeszcze nie pełza i nie siedzi, widocznie jeszcze nie czas. Ale robi podobnie z tą pupą
zęby rosną dość szybko drugi już też prawie wyszedł .. ale objawy wszystkie jakie mogą być, biegunka, katar (woda bardziej), wczoraj temp 38.. a to dopiero początek;(

też mamy zakupione pampersa 4+ ( przez pomyłkę zasugerowałam się wagą.

ja wracam od 1 października do pracy napewno przez pierwszy mc na pół etatu ,a później się zobaczy czy już mogę 8 czy jeszcze jeden miesiąc.. też będzie z tatą w tym czasie. A czas dla nas będzie jak dziadek będzie miał wolne, lub w weekendy .. no cóż..