Mamusie marzec 2012

georgette102 no my dalej jezdzimy w gondoli, ale ja nie wpadlam na to zeby ja tak klasc az do mometu jak ona sama nie zaczela sie przewracac

gosia jutro zrobie zdjecie i dodam

czesc mamsuki

ewelinda - widze cie i czekamy na obiecane zdjęcie my juz jestesmy w spcerówce wiec niestety nie robimy takch wygibasów

wiecei dałam wczoraj małej butelke, zjadła 80ml i spała do 6.30 jak to mozliwe......a wczesniej jadła mało.....

georgette - i jak ten kleik???

a wogole kupilismy wczoraj ubranko do chrztu....masakra ile takie rzxeczy kosztują...co prawda nie szlo z naszej kieszeni tylko chrzestnej, ale sama chciała

dziewczyny pomóżcie! nie wiem o co chodzi i widać chyba nie chodzi o mleko! znów na wieczór nie chciała pić mleka, nad ranem też nie, podałam butle z sokiem i pociągnęła od razu. I jak pociągnęła sok to podmieniłam szybko butelki i dzięki temu wypiła mleko. A teraz na śniadanie zrobiłam jej mleko w kubek niekapek i zjadła z niego bez żadnego problemu 120ml mleka. A jak widzi swoje butelki na mleko to krzywi się i nie da się za nic w świecie podać ich do buzi
o co chodzi?

gusiag napisał:

dziewczyny pomóżcie! nie wiem o co chodzi i widać chyba nie chodzi o mleko! znów na wieczór nie chciała pić mleka, nad ranem też nie, podałam butle z sokiem i pociągnęła od razu. I jak pociągnęła sok to podmieniłam szybko butelki i dzięki temu wypiła mleko. A teraz na śniadanie zrobiłam jej mleko w kubek niekapek i zjadła z niego bez żadnego problemu 120ml mleka. A jak widzi swoje butelki na mleko to krzywi się i nie da się za nic w świecie podać ich do buzi
o co chodzi?

a masz ta sama butelke do soku co mleka? bo moze w tym tkwi problem

może za wolno jej leci.

do soku i mleka mam inne. Ale nie wiem czy chodzi o to jak jej leci bo ona nie da sobie do buzi wcisnąć smoczka butelki nawet, więc nie wie jak leci bo nie daje szansy sobie spróbować dopiero jak ją oszukam to pije a tak zachowuje się jakby ta butelka gryzła

moze sprobuj zamienic butelki..daj mleka ta od soczku,,,alvo wlasnie ten smczek

pójdę dziś kupić inne butelki może coś źle jej się kojarzy z tymi które mam

mariga spokojnie dopiero sie wybieramy na spacer popstrykamy zdjecia i sie pochwalimy

gosia a moze smoczek ma zamala dziurke do mleka i jej ciezko ciagnac ???

witam

marigra nic mi nie mów o kleiku, wczoraj to wyglądało tak: przygotowałam 60 ml mleka z odrobiną kleiku - wylałam, samo mleko 180 ml - wylałam i ostatecznie musiałam nakarmić piersią a tak w ogóle to przechwaliłam, że Maja dużo spała, bo wieczorem przed kąpielą zaczęła płakać i z płaczem/krzykiem zasnęła, w nocy też już sobie nie posapałam i podobnie nad ranem, a na dodatek rano godzinę po karmieniu zwymiotowała nie wiem co jest ale stawiam na ząbkowanie

gusiag ja wczoraj próbowałam wypróbować twoją metodę, gdy Majka nie chciała wypić mleka to podałam jej butelkę z herbatką malinową i też zaciągnęła a jak dawałam mleko to gryzła smok, nie wiem o co chodzi, bo ja mam te same butelki i smoki do herbatek i mleka; zobaczymy co się będzie działo dzisiaj

moze dlatego ze hertabki, soczki sa chlodniejsze i lagadza bol dziselek a mleko jest cieple i podraznia te dziselka

georgette102 napisał:

witam

marigra nic mi nie mów o kleiku, wczoraj to wyglądało tak: przygotowałam 60 ml mleka z odrobiną kleiku - wylałam, samo mleko 180 ml - wylałam i ostatecznie musiałam nakarmić piersią a tak w ogóle to przechwaliłam, że Maja dużo spała, bo wieczorem przed kąpielą zaczęła płakać i z płaczem/krzykiem zasnęła, w nocy też już sobie nie posapałam i podobnie nad ranem, a na dodatek rano godzinę po karmieniu zwymiotowała nie wiem co jest ale stawiam na ząbkowanie

gusiag ja wczoraj próbowałam wypróbować twoją metodę, gdy Majka nie chciała wypić mleka to podałam jej butelkę z herbatką malinową i też zaciągnęła a jak dawałam mleko to gryzła smok, nie wiem o co chodzi, bo ja mam te same butelki i smoki do herbatek i mleka; zobaczymy co się będzie działo dzisiaj

o kurcze to niefajnie...ale moza faktycznie tak jak mówi ewelinda....u nas co prawda jeszcze na zabki sie nie zanosi, ale wieczorem tez mielismy jakąs małą histerie, tzn po kąpieli zawsze sie karmimy i ona ładnie usypia przy piersi, a wczoraj nie wiedziec czemu dostała jakiegos szału, nie chciała jesc odpychała się, pzniej co zjadła to zwymiotowała, przebieralismy sie ze 3 razy, ale wkoncu wlaczyłam suszrke i wypiła ta butelke i jak pisałam spala do 6.30...moze nasze dzieciaki mają jakies bunty teraz hmmmm

Ewa- My też jeszcze jezdzimy w gondoli i też jeżdzi na brzuchu fajnie to wygląda.

Gosia- ja zmieniałam smoczki w butelkach na wszystkie jakie tylko są możliwe do kupienia i wkońcu się wkurzyłam i sobie sama wymyśliłam jakie dziurki ma mieć w smoczku i pije bez problemu w innych miał problem i tak jak ty nie chciał mleka herbatke chetnie pił bo szybko i dobrze leciało a mleko trzeba było się meczyć wsumie w avent sa tak małe te dzirku że masakra mnie z piersi leciało chocby z 20 dziurek a w butelce z max 4

U nas wymioty też są jeszcze ale to przez ten katar i kaszel ale obstawiam na to te złe zęby to ich sprawka i co do picia mleka moje dziecko też pije tylko letnie i zimne mleko wydaje mi się że tak jak pisała Ewa że zimniejsze daje ulge ja z nuk kupiłam taką szczoteczkę do masażu i mycia pierwszych ząbków i tak mu masuje to mu przynosi ulge no i gryzak z lodówki no i oczywiście żel i paracetamol.

my juz po spacerku

my juz po spacerku