BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #424953 przez Tee
Asiu mi też się wydaje, że to mogą być zęby… moja Zuzolinka też ma takie dni- płacze, krzyczy (nawet przez sen), bywały dni że nie chciała patrzeć na butlę… najpierw musiałam ją uśpić i dopiero mogłam karmić- wypijała mi wtedy max 3 butelki mleczka i to nie całej porcji…

Dziś byłam na spotkaniu z koleżanką – tatuś spisał się bardzo dobrze- zwłaszcza że Zuza postawiła go od razu w trudnej sytuacji :laugh: :laugh: - Kupka podobno była wszędzie- ubranko się moczy- ale sobie poradzili. Podobno tylko właśnie też jeść nie chciała – zjadła o 4.30 (nad ranem), potem koło 11-12 i to tylko 70 ml… następną porcje zechciała dopiero po 15

Od ostatniego szczepienia przytyła mi tylko kg (przez 2 miesiące)- a bywały miesiące że tyła od 1,5 nawet i do 2

Ostatnio przez te humorki schudła.

My przy temp. Dajemy Nurofen- syrop dla maluszków. Jest przeciwbólowy i przeciwgorączkowy. Podajemy leki gdy temp przekracza 38.5- tak nam doradziła pediatra- podobno wcześniej nie ma sensu ponieważ organizm musi też sam walczyć. Parę dni temu Zuza miała temp 39,6 - normalnie była gorąca jak grzejnik!!! Biedactwo- daliśmy nurofen, posmarowałam dziełka i zbijałam dodatkowo temp. Okładami- byliśmy u pediatry- dał skierowanie do laryngologa (Zuza podrapała sobie uszko do krwi) – uszka zdrowe- pediatra stwierdził ząbkowanie…

Może u was też ma taki ciężki przebieg…

U nas się ciągnie już ok. miesiąca- te kreseczki (niestety nie wiem czy Gabii pisze o tych samych- bo u Adrianka to była kwestia kilku dni a u nas tygodni)- mamy już długo a dalej nic… mam nadzieję, że u nas nie będzie takiej sytuacji którą opisałam wyżej… Mały Karol męczył się prawie 5 miesięcy (miał wszystkie objawy ząbkowania- a ząbki nie wychodziły- masakra tak długo się biedactwo męczyło).

Jak mi Zuza protestowała i nawet przez sen Ne szło niczego wcisnąć to dawałam jej jabłuszko ze słoiczka i dosypywałam troszkę kleiku (dwie łyżeczki)- by było bardziej sycące i kaloryczne- bałam się że mi się zagłodzi… z łyżeczki jadła dosyć ładnie… troszkę tylko marudziła bo ją bolało ale otwierała buźkę bo była głodna…


gosiu Ola prześliczna- mała modeleczka (strojnisia :) )- nikt nie pomyli jej z chłopcem :) moja Zuza ciągle jest mylona :( bardzo jest podobna do taty - ma troszkę chłopięcą urodę- ale żeby od razu była chłopcem ;)

heheh jeżeli chodzi o to układanie się na kolankach Zuza też tak robi- fajnie to wygląda- na początku bałam sie że jej kręgosłup pęknie ;) - ale widać że jej się to podoba... zawsze to nowa umiejętność.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 6 lata 7 miesiąc temu #424986 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #424991 przez gusiag
Asia trzymam kciuki i wierzę, że jutro będzie już lepiej.
i z tego co piszesz to już zwątpiłam, że to ząbkowanie, może jakiś wirus go złapał.
Oby miał spokojną noc i oby temperatura spadała. Buziaczek od cioci :kiss:


i dzięki za miłe słówka :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 6 lata 7 miesiąc temu #425077 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #425101 przez Tee
Biedny maluszek- mam nadzieję, że to nie infekcja tylko tak jak Zuze męczą go ząbki. Trzymam kciuki by z „moczem było wszystko Oki”…

nasza pociecha dziś ma 37,5 – właśnie niedawno mierzyłam bo strasznie marudzi… ja nic nie podaje- wstrzymuje się – podam gdy przekroczy 38,5…

Z tym grzejniczkiem to wiem o czym mowa… nasza Zuzolinka też grzała jak kaloryferek.

Aha a mierzysz w pupie czy w innym miejscu bo jak w pupue (to pewnie wiesz tylko przypominam) odejmuje się 5 kreseczek- czyli pół stopnia.

Miłego dnia mamusie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 6 lata 7 miesiąc temu #425117 przez asiula2134
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #425128 przez gusiag
Asia mi położna odradzała termometr ten do czoła przed skończonym roczkiem. Nie wiem czemu bo wydają się być wygodne i bezproblemowe dla maluszków. Mówiła coś, że są niedokładne.
Ale wydaje mi się, że te nasze dzieci już są spore i to mierzenie temperatury im przeszkadza w taki sposób jak mierzymy, więc czemu nie spróbować coś zmienić..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #425152 przez martyna123
Asia- ja mam termometr bezdotykowy kupiłam już dawno temu na allegro no on zawsze mierzy nam na czole temperature 36 ale w uchu jest 36.6 na czole poprostu nie pokazauje dobrze przez to go sprawdziłam z pupa i wiem ze jak pokazuje 36 to ma prawdłową.
I jak mały dalej gorączka itd ?? Może idz lepiej do lekarza bedziesz spokojniejsza a on przepisze moze jakies lekarstwa dobre są czopki viburcol na recepte.

Gosia- kupiałam ten kubeczek z NUK i nie chce z niego pić tylko się bawi.

U nas troche poprawy antybiotyk zaczął działać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #425155 przez ewelina.zak.1991
ja taki termometr kupilam i jest niewiarygodny, co chwile pokazuje inna temperature... a dalam za niego 70zl grrr

Moje maleństwo !!!:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #425157 przez gusiag
martyna123 napisał:


Gosia- kupiałam ten kubeczek z NUK i nie chce z niego pić tylko się bawi.

U nas troche poprawy antybiotyk zaczął działać.


daj mu trochę czasu, pokazuj jak to działa a z zabawy przejdzie w podnoszenie go do góry i picie :) cieszę się, że u Was ciut lepiej już :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #425196 przez georgette102
cześć dziewczyny

ale się naczytałam... już sama nie wiem co mam napisać

może tak:
termometr - ja kupiłam taki do czoła i do ucha - beznadzieja, za każdym razem pokazywał inną temperaturę, pomiar niedokładny, wyrzucone w błoto pieniądze, aleeee później kupiłam termometr laserowy hubdic i jest rewelacja! pomiar trwa chwilkę, jest bezdotykowy, więc często mierzę Mai temperaturę przez sen albo gdy sobie po prostu leży, naprawdę polecam

ząbkowanie - współczuję dziewczyny, same to przechodziłyśmy i teraz chyba mamy rundę drugą, ale podobnie jak u Tee u nas trwa to tygodniami, więc gabi zazdroszczę błyskawicznego pojawienia się zębów

powrót do pracy -współczuję i zazdroszczę i nie wiem co bardziej :) ja z Mają zostaję jeszcze prawdopodobnie przez rok i tak jak u asi (chyba) to była nasza wspólna decyzja i tak z jednej strony cieszę się, że będę sama opiekować się Majeczką a z drugiej strony chciałabym wrócić do pracy; ale na razie chyba najlepiej jest jak jest

asiula trzymam kciuki, żeby to co was dopadło już wam odpuściło, nie ma nic gorszego jak coś męczy maleństwo za bardzo nie można pomóc, ale Kacperek to duży i silny chłopak, więc na pewno sobie poradzi z tym wstrętnym choróbskiem, aaa i bardzo się cieszę, że z oczkami wszystko porządku „panikarzu” 

gusiag, ewelinda
zdjęcia super, śliczne te wasze dziewczyny

tee witaj ponownie! Cieszę się, że wróciłaś

a my spędziłyśmy fajny weekend na spotkaniach z rodzinką i naładowałam baterie, dlatego z nową energią w poniedziałek wzięłam się za większe porządki a wczoraj Maja miała szczepienie – i nawet nie było tak strasznie, moje „maleństwo” waży już 8400g 

miłego dnia dziewczyny i chłopaki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #425326 przez gaabrysia
pisałam posta i go wcieło ;/

co do zębów , to rozmawiałam dziś w bierdonce z mama 9 mc dziewczynki ma już 5 zębów z tego 3 wyszły w 2 dni więc podobnie.. ale lekko nie było, takie "uroki"

Martyna ciesze się ,że lepiej bo na samą myśl szpitala włos się jeży wiadomo jak mus to mus, wiec super że antybiotyk działa

ggeorgette ja wracam i w sumie mam mieszane odczucia, ale sądzę że im dłużej bym siedziała tym byłoby mi trudniej.. więc są plusy i minusy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #425334 przez gaabrysia
pisałam posta i go wcieło ;/

co do zębów , to rozmawiałam dziś w bierdonce z mama 9 mc dziewczynki ma już 5 zębów z tego 3 wyszły w 2 dni więc podobnie.. ale lekko nie było, takie "uroki"

Martyna ciesze się ,że lepiej bo na samą myśl szpitala włos się jeży wiadomo jak mus to mus, wiec super że antybiotyk działa

ggeorgette ja wracam i w sumie mam mieszane odczucia, ale sądzę że im dłużej bym siedziała tym byłoby mi trudniej.. więc są plusy i minusy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #425582 przez georgette102
ależ tu dzisiaj cisza... ciekawe czemu? dzisiaj pogoda paskudna - przynajmniej w Olsztynie, leje cały dzień, umówiłam się z koleżanką na spacer z dzieciakami i miałyśmy się spotkać w połowie drogi ale deszcz pokrzyżował nam plany, folię na wózek miałam ale o parasolce to już nie pomyślałam, wróciłam caaaała mokra

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #425586 przez emma
juz dwa razy zabieralam sie do napisania posta - dopiero za trzecim sie udalo (mam nadzieje ;)).

ojej, dziewczyny, wspolczuje i zycze duzo zdrowka dla dzieciaczkow! :kiss: no niestety jesien sie zbliza, wiec pewnie i infekcji bedzie coraz wiecej. no i zabki zaczna wychodzic - ehh... zapowiada sie wesoly okres ;). trzymam kciuki za nasze dzieciaki, oby szybko zwlaczyly te chorobska! :)

gabi, no nie, nie jestem taka nienormalna, nie poszlam na silownie, zwlaszcza ze wrocilismy do domu troche przed 20, Zośka zaraz padla, ja zreszta tez ;). moze jutro sie wygrzebie... :blink:

georgette, dzieki za info o termometrze. my w ogole nie mamy (rteciowy wyrzucilam kilka lat temu ;)), wiec musimy zakupic, bo pewnie kiedys sie przyda, chociaz chorujemy bardzo rzadko :).

jeszcze dzis Zosia byla na spacerze, a jak w kolejnych dniach - nie wiem, bo wlasnie doszlo do nas zalamanie pogody - wieje, leje i jest do bani... :dry:

a jutro pierwszy dzien w pracy po 7 miesiacach... ehhh... nudzilo mi sie juz w domu, ale jakos nie pale sie do pracy... tak zle i tak niedobrze ;). z tej okazji dzisiaj relaks! :lol: (no prawie, pranie, odkurzanie i gotowanie mnie nie ominelo niestety ;)).

a na deser zdjecie z wczorajszego spaceru! :lol:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl