- Posty: 356
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- Tee
- Wylogowany
- budujemy zdania
Dziś byłam na spotkaniu z koleżanką – tatuś spisał się bardzo dobrze- zwłaszcza że Zuza postawiła go od razu w trudnej sytuacji - Kupka podobno była wszędzie- ubranko się moczy- ale sobie poradzili. Podobno tylko właśnie też jeść nie chciała – zjadła o 4.30 (nad ranem), potem koło 11-12 i to tylko 70 ml… następną porcje zechciała dopiero po 15
Od ostatniego szczepienia przytyła mi tylko kg (przez 2 miesiące)- a bywały miesiące że tyła od 1,5 nawet i do 2
Ostatnio przez te humorki schudła.
My przy temp. Dajemy Nurofen- syrop dla maluszków. Jest przeciwbólowy i przeciwgorączkowy. Podajemy leki gdy temp przekracza 38.5- tak nam doradziła pediatra- podobno wcześniej nie ma sensu ponieważ organizm musi też sam walczyć. Parę dni temu Zuza miała temp 39,6 - normalnie była gorąca jak grzejnik!!! Biedactwo- daliśmy nurofen, posmarowałam dziełka i zbijałam dodatkowo temp. Okładami- byliśmy u pediatry- dał skierowanie do laryngologa (Zuza podrapała sobie uszko do krwi) – uszka zdrowe- pediatra stwierdził ząbkowanie…
Może u was też ma taki ciężki przebieg…
U nas się ciągnie już ok. miesiąca- te kreseczki (niestety nie wiem czy Gabii pisze o tych samych- bo u Adrianka to była kwestia kilku dni a u nas tygodni)- mamy już długo a dalej nic… mam nadzieję, że u nas nie będzie takiej sytuacji którą opisałam wyżej… Mały Karol męczył się prawie 5 miesięcy (miał wszystkie objawy ząbkowania- a ząbki nie wychodziły- masakra tak długo się biedactwo męczyło).
Jak mi Zuza protestowała i nawet przez sen Ne szło niczego wcisnąć to dawałam jej jabłuszko ze słoiczka i dosypywałam troszkę kleiku (dwie łyżeczki)- by było bardziej sycące i kaloryczne- bałam się że mi się zagłodzi… z łyżeczki jadła dosyć ładnie… troszkę tylko marudziła bo ją bolało ale otwierała buźkę bo była głodna…
gosiu Ola prześliczna- mała modeleczka (strojnisia )- nikt nie pomyli jej z chłopcem moja Zuza ciągle jest mylona bardzo jest podobna do taty - ma troszkę chłopięcą urodę- ale żeby od razu była chłopcem
heheh jeżeli chodzi o to układanie się na kolankach Zuza też tak robi- fajnie to wygląda- na początku bałam sie że jej kręgosłup pęknie - ale widać że jej się to podoba... zawsze to nowa umiejętność.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
i z tego co piszesz to już zwątpiłam, że to ząbkowanie, może jakiś wirus go złapał.
Oby miał spokojną noc i oby temperatura spadała. Buziaczek od cioci
i dzięki za miłe słówka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tee
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 356
- Otrzymane podziękowania: 0
nasza pociecha dziś ma 37,5 – właśnie niedawno mierzyłam bo strasznie marudzi… ja nic nie podaje- wstrzymuje się – podam gdy przekroczy 38,5…
Z tym grzejniczkiem to wiem o czym mowa… nasza Zuzolinka też grzała jak kaloryferek.
Aha a mierzysz w pupie czy w innym miejscu bo jak w pupue (to pewnie wiesz tylko przypominam) odejmuje się 5 kreseczek- czyli pół stopnia.
Miłego dnia mamusie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale wydaje mi się, że te nasze dzieci już są spore i to mierzenie temperatury im przeszkadza w taki sposób jak mierzymy, więc czemu nie spróbować coś zmienić..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna123
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 775
- Otrzymane podziękowania: 0
I jak mały dalej gorączka itd ?? Może idz lepiej do lekarza bedziesz spokojniejsza a on przepisze moze jakies lekarstwa dobre są czopki viburcol na recepte.
Gosia- kupiałam ten kubeczek z NUK i nie chce z niego pić tylko się bawi.
U nas troche poprawy antybiotyk zaczął działać.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewelina.zak.1991
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Michaś ze mną wreszcie ;*******
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
Moje maleństwo !!!:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosia- kupiałam ten kubeczek z NUK i nie chce z niego pić tylko się bawi.
U nas troche poprawy antybiotyk zaczął działać.
daj mu trochę czasu, pokazuj jak to działa a z zabawy przejdzie w podnoszenie go do góry i picie cieszę się, że u Was ciut lepiej już
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
ale się naczytałam... już sama nie wiem co mam napisać
może tak:
termometr - ja kupiłam taki do czoła i do ucha - beznadzieja, za każdym razem pokazywał inną temperaturę, pomiar niedokładny, wyrzucone w błoto pieniądze, aleeee później kupiłam termometr laserowy hubdic i jest rewelacja! pomiar trwa chwilkę, jest bezdotykowy, więc często mierzę Mai temperaturę przez sen albo gdy sobie po prostu leży, naprawdę polecam
ząbkowanie - współczuję dziewczyny, same to przechodziłyśmy i teraz chyba mamy rundę drugą, ale podobnie jak u Tee u nas trwa to tygodniami, więc gabi zazdroszczę błyskawicznego pojawienia się zębów
powrót do pracy -współczuję i zazdroszczę i nie wiem co bardziej ja z Mają zostaję jeszcze prawdopodobnie przez rok i tak jak u asi (chyba) to była nasza wspólna decyzja i tak z jednej strony cieszę się, że będę sama opiekować się Majeczką a z drugiej strony chciałabym wrócić do pracy; ale na razie chyba najlepiej jest jak jest
asiula trzymam kciuki, żeby to co was dopadło już wam odpuściło, nie ma nic gorszego jak coś męczy maleństwo za bardzo nie można pomóc, ale Kacperek to duży i silny chłopak, więc na pewno sobie poradzi z tym wstrętnym choróbskiem, aaa i bardzo się cieszę, że z oczkami wszystko porządku „panikarzu”
gusiag, ewelinda zdjęcia super, śliczne te wasze dziewczyny
tee witaj ponownie! Cieszę się, że wróciłaś
a my spędziłyśmy fajny weekend na spotkaniach z rodzinką i naładowałam baterie, dlatego z nową energią w poniedziałek wzięłam się za większe porządki a wczoraj Maja miała szczepienie – i nawet nie było tak strasznie, moje „maleństwo” waży już 8400g
miłego dnia dziewczyny i chłopaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
co do zębów , to rozmawiałam dziś w bierdonce z mama 9 mc dziewczynki ma już 5 zębów z tego 3 wyszły w 2 dni więc podobnie.. ale lekko nie było, takie "uroki"
Martyna ciesze się ,że lepiej bo na samą myśl szpitala włos się jeży wiadomo jak mus to mus, wiec super że antybiotyk działa
ggeorgette ja wracam i w sumie mam mieszane odczucia, ale sądzę że im dłużej bym siedziała tym byłoby mi trudniej.. więc są plusy i minusy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
co do zębów , to rozmawiałam dziś w bierdonce z mama 9 mc dziewczynki ma już 5 zębów z tego 3 wyszły w 2 dni więc podobnie.. ale lekko nie było, takie "uroki"
Martyna ciesze się ,że lepiej bo na samą myśl szpitala włos się jeży wiadomo jak mus to mus, wiec super że antybiotyk działa
ggeorgette ja wracam i w sumie mam mieszane odczucia, ale sądzę że im dłużej bym siedziała tym byłoby mi trudniej.. więc są plusy i minusy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emma
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥ Zosieńka ♥ 01.03.2012.
- Posty: 1888
- Otrzymane podziękowania: 1
ojej, dziewczyny, wspolczuje i zycze duzo zdrowka dla dzieciaczkow! no niestety jesien sie zbliza, wiec pewnie i infekcji bedzie coraz wiecej. no i zabki zaczna wychodzic - ehh... zapowiada sie wesoly okres . trzymam kciuki za nasze dzieciaki, oby szybko zwlaczyly te chorobska!
gabi, no nie, nie jestem taka nienormalna, nie poszlam na silownie, zwlaszcza ze wrocilismy do domu troche przed 20, Zośka zaraz padla, ja zreszta tez . moze jutro sie wygrzebie...
georgette, dzieki za info o termometrze. my w ogole nie mamy (rteciowy wyrzucilam kilka lat temu ), wiec musimy zakupic, bo pewnie kiedys sie przyda, chociaz chorujemy bardzo rzadko .
jeszcze dzis Zosia byla na spacerze, a jak w kolejnych dniach - nie wiem, bo wlasnie doszlo do nas zalamanie pogody - wieje, leje i jest do bani...
a jutro pierwszy dzien w pracy po 7 miesiacach... ehhh... nudzilo mi sie juz w domu, ale jakos nie pale sie do pracy... tak zle i tak niedobrze . z tej okazji dzisiaj relaks! (no prawie, pranie, odkurzanie i gotowanie mnie nie ominelo niestety ).
a na deser zdjecie z wczorajszego spaceru!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.