Mamusie marzec 2012

to chyba ja pisalam bo Adi też ma ciężką pupę ;D

tak zupki i deserki zjada chętnie i ostatnio szaleje za chrupkami kukurydzianymi
Tylko mleko z butli mu TOTALNIE nie podchodzi :/ może z czasem sam odstawi cyca slyszalam o takich przypadkach , ale czy to możliwe

Czy tylko ja już tylko cycem karmie ?

.

.

gabi - wazne ze oiadki i deserki je, myslalam ze on tylko twoje mleko....ale mysle ze z czasem sie oswoi z mlekiem modyf.....
ja tez jeszcze karmie ale raz dziennie dostaje butle z kleikiem, a normalnie jeszcze cały czas cycek...ale jak narazie nie zamierzam tego zmieniac, chyba ze pokarm zaniknie, bo jest go coraz mniej...
a chrupki moja "mamla" ale nic wlascwie z tego do zoladka nie wpada, wiec jeszcze nie daje, bo musze z dywanu wyskubywac

a wogóle wczoraj odkryłam ze moje dziecko siedzi samo pięknie bez podparcia, nie chwieje się, wieć zyłam w nieświadomości. Dziiaj bawi się pięknie właśnie w tej pozycji, bo potrafi już sie sama asekruowac ale jestem z niej dumna

hey mamusie

U nas dziś piękna noc i spokojny dzień bez płaczu i marudzeń a ja wkońcu wyspana oby już tak zostało a jutro szczypienie.

Gabi- mój z dnia na dzień odrzucił mleko a pił go prawie 5 razy na dzień a nawet i 6 i pewnego wieczoru próbuje mu dawać mleko tak jak zawsze a on w ryk nie wiedziałam czemu no i ciągle płakał dalej mleko aż wkoncu mąż zrobił herbatke i wypił aż dwie i zasnął i od tamtego dnia nie pije mleka.

Co do chrupków kukurydzianych mój je całe gryzie i szarpie i połyka ale tylko te paluszki kukrydziane takie długie bo umie je trzymać te normalne chrupki polizał troche i zostawały w ręce i się denerwował i nie chciał ich jeść a te duże chyci i je bez problemu

marigra- gratuluje siedzenia teraz moment i twoja niunia zacznie chodzić na czterech.

asiula2134 - ale fajnie że Kacperek robi szybko postępy a ty dobrze że piszesz o ćwiczeniach bardzo ważne informacje czasami warto poćwiczyć z dzieckiem.

marigra ja robiłam tak, że stopniowo przestawiałam Maję na mm i doszłyśmy do takiego etapu, że karmiłam ją piersią już tylko nad ranem, później co drugi dzień rano i w końcu całkowicie przestałam karmić, ale mleko mnie "przepełniało" jeszcze przez 3 tygodnie, tak że musiałam odciągać co 2-4 dni a teraz już chyba koniec, a np emma tydzień czasu i już nie miała mleka, więc jak widać różnie to bywa

gratulacje dla Zuzolinki, że sama pięknie siedzi

gabi masz rację, że górne zęby jakoś dłużej wychodzą, ten na który czekamy już mnie powoli do płaczu doprowadza, bo już tyle nocy przez niego nie przespałyśmy a ile dni marudnych... no dzisiaj to w ogóle Majka cały dzień płacze

my kąpiemy Maję w wanience - do niedawna w pokoju na łóżku, ale teraz przenieśliśmy się do łazienki na podłogę, bo mała tak szaleje, że połowa wody z wanienki znajduje się poza nią i po takiej kąpieli oboje jesteśmy mokrzy, ale i tak to lubimy bo wszyscy mają frajdę

asiula wypróbuję "twoją" metodę, bardzo fajnie, że z nami się dzielisz wiedzą na takie tematy

a chrupki kukurydziane to coś co Maja bardzo lubi i ładnie zjada, bardziej marudzi przy obiadkach, chociaż przez ostatnie kilka dni ładnie zjadała i aż się zastanawiałam czy ktoś mi dziecka w foteliku podmienił?

martyna - no to dobrze ze się wyspałaś, to ważne, bedziesz miała więcej siły i energii....widocznie ta najgorsza faza ząbków minęła...oby już było lepiej

georgette - to faktycznie dlugo z ta laktacja walczylaś...podejrzewam, zedlatego ze długo karmiłaś i organizm juz sie zaprogramował na produkcję, a w przypadku emmy był to krótszy proces, bo krócej karmiła...tak sobie gdybam...


a z tym siedzeniem to w sumie nie wiem czy powinnam ja tak sadzać, bo sama jeszze nie potrafi usiąść, ale skoro naprawde sztywno siedzi hmmmm....w sumie to juz konczy 8 miesięcy.....

czesc dziewczyny nie wiem czy uda mi sie odpisac bo jestem tak zakrecona ta praca ze hoho w glowie mam przygotowae odpowiedzi a jak siadam i zaczyman pisac to wszytko zapominam

ja tez jeszcze karmie cycusiem ale tylko w nocy i jak narazie dobrze mi z tym, chociaz bywa to meczace bo wstaje dwa razy w nocy a rano czasami ciezko mi sie obudzic
wczoraj wieczorem Kinia po cycu poszla spac a po chwili sie obudzila zkrzykiem i nie wiedzialam jak ja uspokoic, wystraszylam sie a wszystko przez te zeby, ktorych dalej nie widac mleka tez mi bardzo malo je bo po 120 ml i to nie zawsze ale to chyba tez przez zeby i szczepieni zmienilam mleko na inne i to samo
chrupki kukurydziane uwielbia, cala sie nimi oblepi ale wyciaga raczki po nastepne

ja kapie Kinie w wannie tez mamy krzeselko do kapania, w ktorym Kinia sie bawi z wanienki sie przenioslysmy juz jakis czas temu bo wszystko w kolo bylo mokre podobnie jak u georgette filmik z jej kapieli znajdziecie na facebooku
tatus kapie ja co drugi dzien a mamusia nadrabia w weekendy i wtedy sie pluskami codziennie

asia fajnie ze jestemy dwie juz myslalam ze jakas dziwna jestem ze tak szybko planuje kolejnego dzidziusia

Kinga tez mi pelza do lylu i kreci sie w kolko, czasami ja posadze ale jeszcze sie giba
u nas w niedziele konczy sie 7 miesiac ale ten czas leci

marigra nie wiem czy to właśnie dlatego, że długo karmiłam czy dlatego, że miałam dużo kanalików czy czegoś tam w każdym razie konsultantka laktacyjna powiedziała, że chyba przyprowadzi mi jeszcze jedno dziecko do wykarmienia tak czy siak już myślałam, że będę musiała pójść do lekarza, żeby przepisał mi lek na zatrzymanie laktacji, ale na szczęście obyło się bez tego, bo jak czytałam fora to kobiety bardzo źle się czuły po takim specyfiku

ewelinda u nas jest podobnie - Maja zasypia a po chwili budzi się z krzykiem, w ostateczności, gdy smarowanie dziąseł nie pomaga podaję jej nurofen dla dzieci (można go stosować od 3 miesięcy) a mleka córcia też wypija mało i tak rano tylko do 120 ml ale wieczorem wypija już 180 ml (podaję ilość wody z jakiej przygotowuję jej mm, bo jakoś nigdy nie sprawdziłam ile tego wychodzi po dosypaniu mleka)

teraz siostra mojego męża spodziewa się dzidziusia i czasami pyta mnie o różne rzeczy a ja jak patrzę na Maję to zastanawiam się kiedy ona tak urosła tak sobie myślę, że z drugim dzieckiem to już będzie łatwiej, bo człowiek nie będzie zastanawiał się nad oczywistościami tak jak to było przy Majce - a jak ją ubrać? a jak zrobić to czy tamto?

hey

Byliśmy na szczypieniu oczywiście płacz ale chyba dlatego że go doktor trzymał.
No ale okazało się że moje dziecko musi mieć zabieg chirurgiczny na ząbki bo źle wychodzą z szparą na przodzie i musi mieć to przecięte żeby przyszłe ząbki wyszły prosto masakra jakąś

Przęcięte ??
jak źle idą ? biedaczek!

martyna - jak to przecięe??? co dziąsło??? o kurcze....ale jak to źle idą po czym on to poznał????? hmmmm szybko nam tutaj pisz.... ucałuj Szymonka w czółko, biedactwo dlatego się tak męczy....

On poznał to po tym bo dwie górne jedynki idą z szparą w środku i jak wyjdą całkowicie a szpara zostanie między ząbkami to pojedziemy do chirurga i on mu tam przetnie między tą szparą żeby nastpne ząbki stałe szły bez szpary i prosto. Jak mi się uda zrobić mu zdjęcie tych ząbków to Wam pokaże ale wątpie że się uda bo jak go tam łapie to on się wścieka bo go bolą te dwójki górne.

ach, to nie teraz? tylko jak już stałe będą szły? muszę przyznać (moim zdaniem) fajnie wygląda taka szparka ;D