Mamusie marzec 2012

Cześć dziewczyny. I zostałam sama..w sumie już od 6stycznia jestem sama z dziećmi bo mój wyjechał. No cóż, radzę sobie nawet jako tako, myślałam,że będzie gorzej, ale nie jest źle;) Z tego co wiadomo to będzie wyjeżdżał do Niemczech co najmniej pół roku, a później zobaczymy. W domu będzie dość często bo co 10-12 dni. Teraz mamy ferie więc odpadają poranne podróże z całą trójką do przedszkola:) zresztą ostatnio mój Kaspi był chory(zachorował 31grudnia). Ostre zapalenie oskrzeli. Długo nie mógł dojść do siebie, ale na szczęście już jest ok. Fakt, byliśmy przez ten czas uwięzieni w domu, ale najważniejsze,że już mamy to za sobą. To chyba tyle. Pozdrawiam Was.

wchodzę na pocztę a tu tyle wiadomości z forum i sobie myślę - o matko a te dziewczyny oszalały czy co?
a tu spokojnie to tylko post marigry wkleił się tyle razy

dziewczyny wiem, że ten temat był już wałkowany ale możecie podesłać mi linki fotelików samochodowych, które kupiłyście, bo ja nadal się nie zdecydowałam

aliah fajnie, że do nas zaglądasz! najgorsze co może być to choroba maleństwa, bo wtedy i dziecko i rodzice się męczą; dobrze, że mąż będzie tak często - rozłąka będzie mniej uciążliwa

hej
marigra aleś naskrobała
gratulacje dla Zuzy za kasownik no i cieszy, że ma apetyt
asia buziak dla przystojniaka my za 3 dni 11 miesięcy a mieli być z tego samego dnia
martyna wszystko będzie dobrze

aliah witamy po przerwie
zdrówka dla Was i cierpliwości i dużo dużo sił

georgette ja jestem bardzo zadowolona z naszego 9-36 kg więc nie muszę kupować już innego kiedyś bo ten do 12 roku życia ma starczyć
www.kiddy.de/pl/foteliki/fotelik-dla-dzi...-guardian-pro-2.html
Ola lubi w nim podróżować a jak wiesz, jeździmy z nią do 8 godzin nawet jak do PL albo DE się jedzie, także nie narzeka. Siedzi bawi się i śpi.
No i testy bezpieczeństwa ma świetne. Tylko cena spora jednorazowo, my zapłaciliśmy 900zł.

ooo jeeezuuuuu, a co to się porobiło????? czemu mój post wkleił się milion razy???? jak nie mogę wysłać to lipa, ale jak już się uda to powiela się 1000 razy....
ehhh szkoda gadać...

aliah - szkoda ze synek się rozchorował, mam nadzieję, że już jest dobrze.....i podziwiam, ze dajesz radę sama....naprawdę...ale rozumiem, że to niesteyy szara rzeczywistość i pogoń za pieniądzem....

georgette - my mamy maxi cosi 9-18 kg (pożyczony), jesteśmy bardzo zadowoleni, ale to przejsciwoy fotelik, bo niebawem z niego wyrośniemy, ale polecam:
allegro.pl/maxi-cosi-pearl-fotelik-9-18-...ris-i2920017203.html

Dorota - ja mam taki filmik na youtube pokazuje co on potrafi

Co myślicie o serku monnte bo mój mąż je i małemu też smakują i nie wiem czy może jeść to białe czy nie. ??

Asiu wszystkiego najlepszego dla Kacperka i buziaki od nas :*** my rowniez dzis obchodzimy 10 miesiecy:) czas tak szybko leci ze szok. Ogladalismy dzisiaj z mezem filmiki wszystkie od urodzenia i dopiero dzis zauwazylam jak sie nasze dziecko zmienialo a ja nic nie zauwazylam dopiero te filmiki mnie uswiadomily:) mignelo i juz ale dla mnie zawsze bedzie dla mnie malutki... wiecie jak teraz cenie sobie karmienie, doszlo do mojej swiadomosci jaka silna wiez nas laczy, wtedy jest jak taki malutki dzidzius bezbronny:) oh ciezko mi bedzie sie z tym rozstac ale mam jeszcze cale 2 miesiace:) dobranoc;*

buziaki dla dzidziusiow

mariga haha juz sie wystraszylam ze mam tyle czytania
gratuluje kolejnych zabkow
mam nadzieje ze sie nie obrazisz ale widac ze Zuzka lubi zjesc mi sie to podoba i zazdroszcze wam bo moja Kiniuska to taka chudzinka

tee moze cos zle napisalam, ale chodzilo mi o to zebys sie nie dala namowic tescia na chodzik. tak wiec nasze zdanie jest takie same

aliah zdrowka i wytrwalosci

hej.

Ewelina mam podobnie,lubię karmić młodego i na pewno będzie mi tego brakowało ale do 3 lat nie chciałabym karmić!
Adek to nie jadek oprócz cyca zjada pół dużego słoika obiadku i może 3/4 małego deserku oczywiście w dużej przerwie.i co ja się przy tym nagadam "am" "am"...

Aliah zaglądaj częściej współczuje rozła

my tez mamy fotel 9-18, ale myślę,że jeszcze te wakacje przejezdzi . Później znowu porusze ten wątek

kupiłam allegro.pl/your-shape-fitness-evolved-20...owa-i2947466274.html
zacznę ostro ćwiczyć, bo wakacje tuż tuż. Mam nadzieje,że będzie motywacja;)

a na wakacje (już za ponad 2 mc-wiosna i ur. Adrianka;) )planujemy kupić coś takiego :
allegro.pl/nowoczesny-fotelik-rowerowy-i...dni-i2931019600.html chociaż zastanawiam się jeszcze nad przyczepką , ale to chyba odpada przez wielkość

Witam:) eh kolejny samotny wieczór, ale na szczęście zbliża się ku końcowi i nie długo będzie można iść spać. Dzisiaj jeszcze dziadkowie zabrali dwoje starszych dzieci na ferie i zostaliśmy w domku z Kaspim sami. Teraz już słodko śpi, był zmęczony bo mieliśmy dość bużliwy dzień- co chwile ktoś wpadał z wizytą, ale przynajmniej było wesoło dziwnie o tej godz siedzieć w takiej ciszy.. nikt nie biega, nie hałasuje... nie pyta kiedy kolacja heh miłego wieczoru Wam życzę

.

Asiu trzymam kciuki

Zuza wczoraj była na pierwszej rehabilitacji- niestety ja musiałam jechać na szkolenie wiec nie mogłam z nią uczestniczyć... Zuza podobno dała popis ale rehabilitant był "spokojny", wytrwały i robił swoje... na końcu nawet zrobiła mu papap i się uśmiechnęła- więc pierwsze koty za płoty następna wizyta w poniedziałek - mamy również skierowanie do logopedy i psychologa - podobno w ramach tejże rehabilitacji... troszkę mnie ten logopeda i psycholog zaskoczył- ale jak pójdziemy to się (mam nadzieję)wszystkiego dowiemy.
Zuza dostała zalecenia- nauki raczkowania... mamy "próbować kilka razy dziennie aż załapie"... nauka polega na tym że "kładziemy " ją w pozycji do "raczkowania" siadamy za nią i nie pozwalamy by się cofała do tyłu... jeżeli ruszy rączką to my musiały posunąć jej nóżką - tak by pojęła" że musi iść do przodu" - a ileż przy tym jest krzyku i płaczu wymiękam ale wiem, że to dla jej dobra więc próbujemy
jak nauczy się raczkować zaczniemy kombinować ze wstawaniem i chodzeniem... wtedy będziemy pracować nad nóżką (stópką)

miłego dnia

cześć

dzięki za info odnośnie fotelików ja chcę kupić taki 9-36 kg, żeby już nie kupować kolejnego fotelika w przyszłości
oglądałam właśnie te foteliki kiddy ale muszę się zagłębić w temat czym różni się kiddy guardian pro od pro 2 bo na allegro w cenie jest różnica 100 zł

co tam ja jeszcze miałam napisać? aaa Maja zasuwa po całym mieszkaniu i ciągle rozrabia, grzebie w miskach Miśki, trzaska szufladami, ściąga z półek to co w jej zasięgu... a ja narzekałam, że taka spokojna i leniwa...

a tak z ciekawości - co planujecie na pierwszy roczek maluszków? nie wiem jak to się dzieje, że zawsze jak planujemy zrobić imprezę bo wychodzi nam tłum ludzi i teraz postanowiliśmy zaprosić na urodziny Mai tych, których nie zaprosiliśmy na chrzest i co i znowu impreza na 20 osób

witajcie

u nas noc niby ok, ale mała straasznie się wierciła, nie mogłam się ułożyć...widać coś ją męczyło...może kolejny ząbek idzie i dlatego tak....ale nie narzekam...

gabi 0 to Adek faktycznie mało zjada...ale mleczko mamusi najlepsze i dlatego "gardzi" innymi daniami , ale źle nie wyglądam więc nie masz się co martwić.... nasza Zuzka je sporo, ale w sumie tez gruba nie jest, widocznie tyle dzieciaki potrzebuja...

aliah - to troszke sobie odsapniesz jak dzieciaki u dziadków....przyda się taki relaks....a czas szybko leci...

asia - trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze z Kacperkiem...

Tee - no pierwsze koty za płoty, a mam nadzieje ze Zuzak przekona się do cwiczeń...zabawiajcie ją jakoś, podsuwajcie zabawki, a z dnia na dzien bedzie coraz lepiej.... a z logopedą to zapewne emma ci najlepiej pomoże w tej kwestii...

georgette - my pewnie gdybysmy nie pozyczyli tego mniejszego fotelika kupilibysmy ten 9-36 kg. mielismy już nawet upatrzony ale wstrzymalismy sie
a jesli chodzi o roczek to planujemy małe przyjęcie, tylko problemem znów jest ilość osób w stosunku do ilości miejsca, wiec myslim nad jakąś małą salką......bo w domu to bysmy musieli chyba na kolanach siedzieć najblizsza możliwa rodzina to ok 17 osób, a w tym 4 dzieci, wiec raczje nie wyobrazam sobie takiego "tajfunu" w domu ale impreza musi byc, swieczki torty i te sprawy

witajcie

u nas noc niby ok, ale mała straasznie się wierciła, nie mogłam się ułożyć...widać coś ją męczyło...może kolejny ząbek idzie i dlatego tak....ale nie narzekam...

gabi 0 to Adek faktycznie mało zjada...ale mleczko mamusi najlepsze i dlatego "gardzi" innymi daniami , ale źle nie wyglądam więc nie masz się co martwić.... nasza Zuzka je sporo, ale w sumie tez gruba nie jest, widocznie tyle dzieciaki potrzebuja...

aliah - to troszke sobie odsapniesz jak dzieciaki u dziadków....przyda się taki relaks....a czas szybko leci...

asia - trzymam kciuki zeby wszystko było dobrze z Kacperkiem...

Tee - no pierwsze koty za płoty, a mam nadzieje ze Zuzak przekona się do cwiczeń...zabawiajcie ją jakoś, podsuwajcie zabawki, a z dnia na dzien bedzie coraz lepiej.... a z logopedą to zapewne emma ci najlepiej pomoże w tej kwestii...

georgette - my pewnie gdybysmy nie pozyczyli tego mniejszego fotelika kupilibysmy ten 9-36 kg. mielismy już nawet upatrzony ale wstrzymalismy sie
a jesli chodzi o roczek to planujemy małe przyjęcie, tylko problemem znów jest ilość osób w stosunku do ilości miejsca, wiec myslim nad jakąś małą salką......bo w domu to bysmy musieli chyba na kolanach siedzieć najblizsza możliwa rodzina to ok 17 osób, a w tym 4 dzieci, wiec raczje nie wyobrazam sobie takiego "tajfunu" w domu ale impreza musi byc, swieczki torty i te sprawy

znów się zdublowała wiadomość, ale czemu???? hmmmm...dziwne ostatnio to forum....