- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
od rana próbuję napisać i zawsze coś mi przeszkadza
a teraz to już się pogubiłam
a więc z tego co pamiętam
martyna moje menu układa dietetyczka, chyba najważniejsze jest to ze jem o stałych porach, a poza tym, że w diecie znajduje się dużo warzyw i owoców, jem mało smażonych rzeczy, żadnych sosów... czasami gotuję na parze ale raczej rzadko
gusiag u nas jest odwrotnie, Maja od kiedy była chora nie chce zjadać obiadków - lepiej już jej wchodzą kaszki albo jogurty
asiula buziaki dla Kacperka
a teraz już nie pamiętam autora ale pamiętam wątek
chodziki i pchacze - my nie kupimy a najbardziej przekonuje mnie do tego argument, że nie mam na to miejsca! myślę, że używane świadomie i rozsądnie nie powinny zrobić krzywdy - wyznaję zasadę, że wszystko jest dla ludzi
a jeśli chodzi o przywiązywanie dzieci to dzisiaj mam ogromną ochotę przywiązać Majkę zasuwa po całej podłodze jak motorówka a najbardziej spodobało jej się grzebanie w miskach Miśki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
wkoncu mam chwile zeby napisać.....a smarowałyście meeega duzo
u nas pojawiły się kolejne 2 ząbki - mamy już kasownik , Zuzak sam wstaje przy kanapie, wannie, w łóżeczku - jednym słowem gdzie popadnie....mimo ze ja sadzam to spowrotem wstaje...wiec urwanie głowy, bo nie stoi na tyle sabilnie ze moge ja tak zostawc tylko musze pilnować....z nowowsci rozwojowych Zuzia tanczy jak tylko uslyszy jakąkolwiek muzykę, bije sobie brawo, przytula się i naśladuje
my z jedzeniem na szczescie nie mamy problemu -zje wszystkie ilosci jakie się je da.....rano micha kaszki, pózniej obiad 200ml, deser 200ml, ciasteczka, biszkopty,a wiczorem zjada butle 210 ml mleka z kaszką, a na noc 240 mleka, w noy 210 ml mleka ,wic mały żarłoczek...w czwartek idziemy na szczepienie wiec zobaczymy ile waży i mierzy
asia - 100lat dla Kacperka, dzieiaki rosną
martyna - nie przejmuj sie tak bardzo tymi jąderkami, one chyba maja jescze czas zeby zejsc - wiem aku mnie w rodzinie chlopaki miałtak problem to lekarze kazali wstrzymywac sie własnie do roku, ewentualnie później interweniowali....wiec spokojniee
emma - gabi - ale fajne spotkanie miałsycie ja czasami tez chciałabym spotac się z mamami dzieciaków w takm wieku, ale niestety nikogo w poblizu nie ma bo albo dzieciaki starsze albo młodsze
Tee - trzymam kciuki za Zuzaka, zeby przeszła spokojne rehabilitacje...a jesli chodzi o basen to my nie mielismy oporów zeby isc, mimo ze była akurat brzydka pogoda....po basenie wysuszylismy włoski i chwile usiedlismy na takich kanapach (są w hali przed wejsciem na basen), w miedzy czasie ogarnelismy wszystkie rzeczy, ubralismy się, Zuzak wypił butle herbatki i pojechalismy do domu. Nie było problemu ze sie przeziebi bo spokojnie zdarzyła ochłonąć.....a dziadki zawsze panikują, wiec nic sie nie martw....ja uwazam ze basen hartuje...gorzej gdyby dziecko "kisić" w duchocie domowej - takei moje zdanie
a jesli chodzi o chodziki i pchacze - my nie zamierzamy kupować własnie ze wzgledu na bioderka itp, a poza tym i tak by sie u nas nie sprawdził, bo poprostu nie ma na to miejsca....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.