- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Dorota urlop urlopem, ale nie ładnie że do nas nie zaglądasz
Asia biedaku wracajcie szybko do zdrowych..
a henne robię od lat, patent to brązowa henna żelowa kieliszek i szczoteczka od tuszu. Zadna filozofia ..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
asia -ojej...moze jakaś sasiadka mogłaby podskoczyc do apteki....
asiod - matczyna intuicja nigdy nie zawodzi jak widzc...
gosia - moze zabki troche odpusciły, a moze ma lepszy humor...oby tak dalej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna123
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 775
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosia- Mój też czasami je jak by rok nie jadł a czasami wogóle i też czasami spać nie chce.
Wiecie co dostałam próbkę kremu z kwasami omega 3 6 i 9 i dostałam alergie na buzi wyglądam strasznie i picze i swędzi pije calcium oby szybko przeszło Gosiu a ty nie znasz jakiejś maści na alergie w niemieckich aptekach bo do lekarza nie chce mi się iść.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martyna123
- Autor
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 775
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
sorry, że się nie odzywałam, ale jak wiecie T. od poniedziałku na urlopie, a on jest bardziej zajmujący niż Maja a tak poważnie ciągle mam coś do załatwienia i wykorzystuję fakt, że mam opiekę do dziecka
np wczoraj objeździłam pół miasta, żeby znaleźć odpowiedni stanik w cielistym kolorze a wcale nie jest to takie proste jak ma się rozmiar 75 I poza tym zakupy spożywcze, wizyta w orange, wizyta w multimedii, myjnia, drogeria, zabieg u kosmetyczki... po prostu urwanie głowy ale za to T. dzisiaj wyjechał na szkolenie i wróci dopiero jutro, więc mam więcej czasu na forum
gabi właśnie zrobiłam skruszoną minę jak przeczytałam twoje upomnienie, ale odbijając piłeczkę - gdzie jest emma?
aisod cieszę się razem z Tobą z pozytywnych wieści od lekarza
asiula biedny ten nasz Kacperek, obyście szybko pozbyli się tego wirusa
martyna ja tam nie jestem przesądna, ale jeśli wierzysz, że to pomoże to rób wyprawę nad rzekę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
żarty oczywiście rozumiem ..
A co do stanika to też ostatnio w sklepie się bardzo zdziwiłam ,że Pani wciskała mi "G" (bylam przekonana ,że mam C ) uparcie wziełam "F" i tylko się nachodziłam bo musiałam wrócić po "g"... tęsknie za moim B..
Ale może łaskawy Adrianek np, mleko smakowe polubi -widzialam takie nestle od roku..
Wszystko co dobre szybko się kończy i czas dziś wracać do roboty..
Emma , właśnie! czujemy się zaniedbane .. czy Ty na L4 czy latasz do pracy?
Jak Zosia? co u niej słychać?
Gusiag , a jak przygotowania do urodzin? Zdrowiejesz?
Ja to podam rosół, drugie danie i ciasta plus słodycze dla dzieci.. do tego jak będzie pogoda wrzuci się coś na grilla..Pamietam jak wychodzilam ze szpitala i w dzień porodu była już piekna wiosna poszłam w puchowej kurtce a mogłam wyjść bez, oby teraz też tak szybko ,ładnie już było!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Tee
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 356
- Otrzymane podziękowania: 0
Dopytałam siostrę o masaże. Mówiła że najlepiej jest robić po kąpieli gdy ciałko jest rozgrzane wtedy dokładnie się wyczuwa w którym miejscu znajduje się jąderko. Alicja masowała podbrzusze Kacperka parę razy dziennie. Okrężnymi ruchami... delikatnie schodząc w dół. Mówiła, żeby robić to delikatnie i z wyczuciem ale „solidnie”.
Kacperek ma prawie 11 lat, nigdy nie miał zabiegu... same masaże dały radę i jąderko jest już na swoim miejscu. Mówiła, że Twój synuś jest mały- wszystko się może zmienić i wg mniej na razie nie warto robić zabiegu.
Rozmawiałaś z jakimiś innymi lekarzami? Konsultowałaś się w tej sprawie??? jaki jest stosunek lekarzy do zabiegu?
Jeżeli chodzi o nas Zuza raczkuje jak szalona!!! wszędzie jej pełno z czego się bardzo cieszę! Jeszcze sama nie staje ale jak ją postawię potrafi stać parę min. (na siłę jej nie stawiam). Rehabilitant mówił byśmy jej nie prowadzali i nie stosowali urządzeń typu chodzik, pchacz.... Mamy ją postawić np. przy łóżku i położyć obok (ale nie naprzeciwko) zabawkę... ma próbować do niej iść... robimy tak ale na razie Zuza nie przemieszcza się – nie stawia kroczków... Rzuca się do tyłu, my ją łapiemy... a ona domaga się postawienia i dalej się rzuca... śmieje się przy tym niesamowicie!!!
Wizyta u logopedy przebiegła pozytywnie- nie ma nieprawidłowości w obrębie „ twarzy” a jeżeli chodzi o repertuar słowny pani logopeda była pod wielkim wrażeniem Zuzolinki... mówiła, że takie i tyle słów to mówią dzieci ponad roczne!!!! podobno przeskoczyła dzieciaczki w jej wieku...
wizyta u pedagoga i psychologa zapisana na marzec....
dzisiejszej nocy prawie w ogóle nie spaliśmy, Zuzia krzyczała, gorączkowała nie chciała nic jeść i pić- idzie nam górna jedynka... to nasz dopiero trzeci ząbek i Zuzolinka strasznie to przeżywa... w dalszym ciągu gorączkuje... dziąsełka spuchnięte... mąż dzwonił i mówił, że strasznie biednie wygląda
miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Gabi mleka smakowe i kaszki - zaczęły się od 10 miesiąca, Ola bardzo lubi od dawna już, także może Adzik nie pogardzi Ja nie mogę w urodziny podać czegoś co trzeba jeść na siedząco, musi być coś co każdy chwyci i zje stojąc za dużo ludzi na jeden pokoik plus dzieci pod nogami, muszę zrobić "szwedzki stół" bez krzeseł Ale sałatkę czy koreczka da się tak zjeść, teraz myślę nad kilkoma pizzami. Ciągle coś nowego a i tak jak pójdę do sklepu to zdecyduję A z przygotowań i walentynek w jednym to kupiliśmy dziś karnisze, firanki i zasłony i może jutro albo w sobotę będzie czas to pomontować, także u mnie takie walentynki Ale za to niespodzianka od teściowej i szwagierki, przyszła kurierem wielka paczka prezentów dla całej naszej trójki, każdy ma się z czego cieszyć i strasznie nam się miło zrobiło, a to wszystko na walentynki, ur Oli i moje też A zdrowie ciut lepiej bo już ból tnących żyletek w gardle jest słabszy, w skali do 10 zszedł do 7,5.
A pogoda dziś mroźna bardzo, ale słoneczko piękne świeci i na pewno wyjdę z Olą się dotlenić. Jak ja wychodziłam po miesiącu ze szpitala to do tej pory czuję ten zapach wiosny... mam nadzieję, że w tym roku też z 1 marca przyjdzie.
Asia frida.. hmm a nie lepiej końcówka do odkurzacza? wyciągasz wszystko co zalega i katar kończy się dużo szybciej niż leczony i nieleczony, polecam, Ola też daje sobie to robić bo wie jak dobrze jej się potem oddycha. Buziak dla przystojniaka w 11 miesiąc a to że się wywalił na klocek to nie pierwszy i nie ostatni raz, nic się nie martw w końcu przestanie się wywracać. A ślad zniknie raz dwa. Wiem bo Olka też się przewracała dość często a teraz jest bardzo ostrożna, bo chyba że zmęczona to wtedy jak pijana łazi ale też czasem jak walnęła łepetyną to dudniło i myślałam, że będzie guz siniak itp. a ślad znikał po 15 min. Twarda łepetyna czasem nawet jak ze mną się głową zderzy w czasie zabawy to mnie boli a ona nawet nie zauważy
co do apetytu Oli to wczoraj było super, zjadła na noc 200ml mleka z kaszką i spała mi do 6 zjadła i spała do 7 30 byłoby super gdyby nie to, że ja nie spałam do 2 bo nie mogłam zasnąć, potem o 4 czekałam czy już wstanie, zrobiłam mleko i tak czekałam do 6.. jak ona śpi to ja nie mogę, nie wiem o co chodzi...
teraz śpi i zobaczymy jak jej pójdzie obiadek a potem spacer
Tee super, że Zuza takie postępy robi, bardzo to cieszy!! i że rozwija się tak słownie świetnie, brawo, zuch dziewczyna! a z zębami widzę, że to ona jest na końcu listy zębiastych.. jeśli to górna jedynka to Ola też gorączkowała przy nich. Jak będzie wysoka ta temperatura to trzeba jej coś podać i ulżyć...
martyna jak buzia, mam nadzieję, że już lepiej??
emma wiem, ze przy zapaleniu migdałków ciężko się mówi ale pisać się da
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aisod
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 617
- Otrzymane podziękowania: 0
Oj jak chciałabym być czymś dziś zaskoczona, ale pewnie mój W nic nie zrobi i tylko pięknie wyznami miłość - on nie lubi tego święta... echhh
Ja dziś umieram, bo dostałam drugi raz okres... wcale mniej nie boli niż przed ciążą i wcale za nim nie tęskniłam Oczywiście chodzę nabuzowana jak tykająca bomba. Dobrze, że Michał ma dziś lepszy dzień to dosyć nie podpada
gusiag napisał:
Super, że robi postępy w jedzeniu, może faktycznie miła gorsze dni wcześniej A co do spania to jak Misiek mi się nie da położyć, to włączam mu jego ulubioną piosenkę i słucham ją na okrągło huśtając go na kolanach(siedząco) i bo trzech czterech razach już mu się oczy kleją i wtedy na łóżko, smok i śpimy możesz też spróbować ( przypominam, że on wcześniej chodził spać tylko, jak się go bujało na rękach także jest postęp)Aisod zmień na suwak z innego portalu bo właśnie tam gdzie masz to się zacinały i nie odmierzały czasu.. kilka z nas ma na lilypie.com i są fajne i ładne
a Ty istniejesz na fb? bo my tu wszystkie się widujemy też tam
dziś sukces! Ola zjadła obiad, serek keksowy, serek malinowy, kilkanaście borówek i kawałek jabłuszka! jestem w szoku i cieszę się bardzo. Ale żeby nie było tak kolorowo to nie chce spać.. nie śpi w dzień a w nocy i tak wstaje 2 razy a rano już o 7 całkowicie. Dziś w ciągu dnia spała tylko godzinę, chodzi już ledwo żywa ale spać nie idzie bo jest płacz jak chce ją kłaść
Na fb istnieje
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
asiula najlepszego dla Małego! A siniakiem się nie przejmuj, pewnie nie pierwszy i nie ostatni nie uchronisz od tego U nas był wypadek przed wczoraj(jeśli Cię to pocieszy) i też ma siniora na poliku chciał wstać i nie trafił sobie ręką o stołek i w niego przyrżnął, już mu znika na szczęście też się przestraszyłam nieźle
gabi co do mleka to może faktycznie polubi to smakowe:) myślę, że już na spokojnie możesz mu spróbować podać (bo to z tymi ograniczeniami to tylko takie umowne jest, a Adrian to już na rok na pewno wygląda )
Ja planuje w przyszłym tygodniu podać Miśkowi już krowie mleko (jego pradziadki mają gospodarkę i będziemy mieć swoje mleczko pyszne, a nie takie wodniste ze sklepu , oczywiście się śmieje). Zobaczymy czy mu zasmakuje
martyna te nóżki się krzywią w brzuchu u mamy, jak się dziecko źle ułoży... Później jeśli ścięgna się za bardzo zastoją w takiej pozycji to trzeba je nacinać operacyjnie... Od razu po porodzie takie dziecko powinno mieć założone tzw. "gipsowe obuwie", które mu prostuje nóżki i oczywiście rehabilitacja. Misiek nic takiego nie miał robionego, nawet żadna doktorka ani położna nic mi o tym nie mówiły, więc ja uznałam, że takie krzywe nóżki może mieć... Ale w domu właśnie mu to rozmasowywałam i ćwiczyłam tak podświadomie. W końcu zapytałam pediatry, czy takie ułożenie stóp jest normalne, a ona, że nie koniecznie i wystawiła skierowanie do poradni preluksacyjnej... Dostaliśmy się tam dopiero , jak mały miał prawie 8 miechów i wtedy lekarz na mnie prawie się wydarł, że czemu tak późno z tym, że na pewno ktoś mi wcześniej musiał to widzieć, a ja nic nie zrobiłam...że teraz to może być już za późno, no i straszył operacją. Jednak, bo zbadaniu stwierdził, że jest to ładnie wyćwiczone i kazał masować itp. i przyjść skontrolować za dwa miesiące... A resztę historii znacie
Kurdę, ale się rozpisałam... Przepraszam jeśli kogoś zanudziłam
Miłego dnia. Lecę obiad gotować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
asiula - jeszcze miesiąc i roczek stuknie :d... a upadkiem nie martw sie niestety teraz to nieuniknione.....u nas podobnie jak u Gosi, nie raz "rąbneła" głową (bo inaczej nie da sie tego nazwać) chwilę kwilnęła i zapomniała.....
Gosia - to miły gest ze strony teściowej fajnie....a przygotowania di urodzin widze ostro ida oczywscie poprosimy zdjecia dmuchanej swieczki obowiązkowo ...a u Oli tez poprawa...to fajnie...
Tee - a widzisz kilka konsultacji u rehabilitanta i Zuzak smiga az milo:) teraz to juz z górki..jak zalapala to zaraz b edzie pieknie stawac i chodzic...zobaczysz.....szkoda ze tylko te zabki ją tak mecza....u nas tez wychodzi 2 jedynka górna, ale na szczescie bez wiekszych objawów...mam wfazenie ze juz zaraz sie przevije bo dziaselko jest mega nabrzmiałe i widac juz kreseczke a nawet czuć tego zebolka pod dziąsłem, ale jesczze nie wychodzi....smarujcie żelem i przeciwbólowe dawajcie zeby bidula sie nie meczyła....
a z rozwojem nadrabiała do tej pory gadulstwem
gabi - zazdroszcze twojego G a nawet i F....ja po karmieniu to mam mini A.... czuje sie normalnie jak dziewczynka....płaska jak deska....staniki są w sumie niepotrzebne bo nie mają co trzymac....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
ja widziałam tylko to nestle. kaszki smakowe? to chyba już dawno było można..w sumie kupiłam może z 3 razy - Adek nie jada..
wczoraj kupiłam mu taki soczek z rurką bobovita od 9mc i ładnie pije ze słomki , tyle że smak mu nie podchodził. Bo pił a po kręcił głową,że nieee
aktywowałam dziś neta w tel, zajrzę z pracy ;P
tymczasem startuje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.