- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2012
Mamusie marzec 2012
- strangerwold
- Wylogowany
- rozmowna
- Kocham Cię synku BARTUŚ !!;**
Gosia fajnie że zakupy udane a zabawki świetne Ola teraz świata nie będzie widziała poza nimi :d a kąpieli to normalnie zazdroszczę ja wczoraj napilam sie piwa dla relaksu aż wesoło sie zrobiło xd
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
no zabawki super, bardzo się z nich cieszę, już zrobiłam listę które zawiozę na stałe do Polski, bo nie wiem czy wspominałam, pewnie tak ale będę z Olą prawie 2 miesiące w PL. Także właśnie zbieram te zabawki żeby je zawieźć i żeby miała się czym bawić tam.
No widać, że weekend bo cisza jak zwykle. Ja zrobiłam zakupy, pranie i obiad, byłam na spacerze z Olą a teraz padła i śpi a ja mam chwilę na siedzenie na tyłku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- strangerwold
- Wylogowany
- rozmowna
- Kocham Cię synku BARTUŚ !!;**
- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
tak tylko na chwile, może wieczorem uda mi się wpaść na dłuzej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariola2041
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 445
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Moja Ola też ostatnio bardzo wymusza
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gaabrysia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Rączki malutkie,Ale chwycą Cię za serce na zawsze
- Posty: 1817
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
wypiłam lampkę wina i śpię na siedząco także idę spać.
ale na koniec mam pytanie, może ktoś jutro odpowie. Czy wasze dzieci mają jakieś uczulenia? Ola już dłuższy czas ma takie suche wypukłe plamy na rączce nie wiem co to, koleżanki podejrzewają, że uczulenie na białko albo wapń z mleka itp.
drugie pytanie, która dziewczynka ma już przebite uszy??
dobranoc kochane, mam nadzieję, że jutro forum znów ruszy
Gabi udanej imprezy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aisod
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 617
- Otrzymane podziękowania: 0
Wczoraj byłam tu chwilkę, ale sił na odpisanie nie było, ale miło byłam zaskoczona, że weekend, a tak co czytać było
Ja miałam trochę maraton sprzątania, pranie, mycie okien itp. i wieczorem jeszcze odwiedziny gości... Nogi mi do d... wchodziły :/ Jeszcze na dokładkę Michał się gorzej czuję, teraz chyba go coś jednak rozłoży, a w środę było nawet lepiej, bo przestał kaszleć, kataru też brak, a dziś w nocy po prostu nie mógł oddychać, bo tak miał zatkany nos i jeszcze kaszel go męczy Żeby tego było mało to go jeszcze brzuch bolał i coś w stylu kolki dostał... pół nocy bujania i noszenia, w końcu daliśmy mu nurofen i po godzinie zasnął z głową na mojej klacie, także mi trochę nie wygodnie, no ale chodzić przynajmniej nie musiałam
georegette ja małego usypiam przy cycu, ewentualnie leżąc z nim na łóżku, a wtedy on mi próbuje wydłubać oko, urwać ucho lub nos, ale zasypia dzięki temu My mamy jedną drzemkę, zazwyczaj sam pokazuje, że to już czas spania i nie ma konkretnej godziny drzemki. Raz to 10, a raz dopiero 14.
gusiag na wapń w mleku to chyba by jej to wcześniej wyszło... pomyśl co jej ostatnio dawałaś nowego, co zmieniłaś w diecie, a może proszek... spróbuj wyeliminować to co podejrzewasz tak przynajmniej na 2 tygodnie i jeśli się zmniejszy to będziesz wiedziała, że to to. Jeśli by nie zaczeło znikać to spróbuj wyeliminować coś innego. Zawsze jeden składnik, tak mi lekarka mówiła, bo nam wyskoczyły suche plamy przy rozszerzaniu diety i wypadło na marchewkę na szczęście już mu przeszło i marchew jest jego ulubionym warzywem.
Wino mhhhhmm nie pamiętam jak smakuje Ostatni alkohol to początek lipca 2011, jak jeszcze nie wiedziałam, że w ciąży jestem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
dziewczyny dzisiaj czuję się troszkę lepiej, mam nadzieję, że mi przejdzie a po Mai na razie nic nie widać, więc mam nadzieję, że tak się zakończy moja przygoda z chorowaniem
kurcze noc mieliśmy kiepską, Maja ciągle się budziła z płaczem, więc wstawaliśmy do niej na zmianę, nie wiem co jej było, może zęby, może brzuch (zjadła wieczorem twarożek ze szczypiorkiem) albo jeszcze coś innego... nie mam pojęcia
w ogóle zauważyłam (już od dłuższego czasu) że Maja jak np siedzi w foteliku do karmienia albo w wózku to w pewnym momencie strasznie się pręży i wygina, na początku myślałam, że może nie może się wypróżnić, ale kupy robi normalne (nie ma zatwardzenia) więc przypuszczam, że jest jej niewygodnie - jak myślicie? wasze dzieciaki też tak robią?
a co do usypiania w ciągu dnia... porażka! wczoraj zasnęła sama w łóżeczku ale spała bardzo krótko i później była marudna a jak przyszedł czas na drugą drzemkę to urządziła taką awanturę, że jednak uśpiłam ją w wózku i spała za dwie godziny; dzisiaj ponowiłam próbę nauki zasypiania w łóżeczku, ale tak się darła, że prawie zwymiotowała i znowu zasnęła w wózku czytałam taką bardzo mądrą książkę, gdzie było napisane, że należy dziecko zostawić w łóżeczku i wyjść i przychodzić jak będzie płakać, żeby uspokoić i wychodzić i za każdym razem przychodzić po coraz dłuższej przerwie, ale u nas to się nie sprawdza, bo jak tylko odchodzę od łóżeczka to jest taki płacz jakbym nie wiadomo co jej robiła ehhhh już nie wiem jak się do tego zabrać
skoro się już wyżaliłam....
gabi zabawki świetne po prostu! piesek super, co prawda nasz żywy tak wygląda, ale przed Majką ucieka gdzie pieprz rośnie no chyba, że walczą ze sobą o piszczące gumowe zabawki, wtedy to już w ogóle jest cyrk Maja nie ma raczej uczulenia a przynajmniej nic nie rzuciło nam się w oczy, chociaż różnego rodzaju uczulenia i alergie mogą ujawniać się z czasem, np synek mojej koleżanki (2,5 roku) ma chyba na coś alergię ale wygląda to tak, że bardzo męczy go kaszel, głównie nocą; nie wiadomo co mu jest, zapisali się do alergologa ale chyba testy można wykonać dopiero gdy dziecko będzie miało 3 latka
a jeśli chodzi o przekłucie uszu to my na razie się wstrzymaliśmy, chociaż mamy prześliczne złote kolczyki i już nie mogę się doczekać kiedy Maja zacznie je nosić, teraz to mi się wydaje, że ona jest taki głuptasek i zrobi sobie krzywdę, boję się, że pociągnie i rozerwie sobie ucho
narobiłyście mi ochoty na wino, chyba się skuszę jak przyjedzie moja przyjaciółka czyli w przyszłym tygodniu od kiedy dietuję niestety staram się unikać taki rarytasów
mariola Maja teraz też często próbuje coś wymusić, ale zaraz zajmuję ją czymś innym i nie pozwalam, żeby wydzierała się na pół osiedla
aisod oby Michaś się nie rozchorował, ja najbardziej się martwiłam o Majkę, bo jak ja się źle czuję to jakoś przeżyję, ale jak jeszcze ona by była chora to już masakra; widzę, że też sobie nie pospałaś w nocy... uroki macierzyństwa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gusiag
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- moja największa miłość
- Posty: 1711
- Otrzymane podziękowania: 0
co do uczulenia to ona zjada dość dużo jogurtów ale jak ostawię jogurty to nie będzie nic jadła.. ale mam od ok miesiąca nowy płyn do płukania tkanin, może to to, ale to by było na jednej rączce?
Georgette to moje zabawki nie Gabi, Gabi pisała, że jej chrześnica 6 letnia chce takiego psa to ja biegam po dziecięcych bazarkach i kupuję co się da
a co do usypiania to musisz być konsekwentna, dasz radę. Spróbuj postać przy łóżeczku, głaskać po główce, po policzku i wychodź po cichu, jak zapłacze wróć, pogłaskaj i znów wyjdź. A to prężenie się to może dlatego, że czuje się uwięziona, moja Ola już nie lubi za dużo siedzieć w wózku i foteliku, denerwuje się i chce wychodzić. To chyba taki czas..
co do przebicia uszu to ja się chyba zdecyduję ale na dwa jednocześnie, dwoma pistoletami, no i po chrzcie zabieram małą do fryzjera ciekawe jak to będzie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- marigra
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- szczęśliwa mamuśka;)
- Posty: 1038
- Otrzymane podziękowania: 0
u nas noc kiepska bo małą bolała brzuszek i biedactwo chciała spać ,ale tak jęczała, że nie wiedziałam juz co zrobic zeby jej pomoć. Daliśmy ibum ale za nim zaczął działać to biedna tak sie wiła i preży jakby właśnie kolkę miała.... a rano zrtobiła taaką k....ze nie wiedzielismy jak ja z niej wyłowic:) A TERAZ grzecznie sie bawi
aisod - oj kurujcie sie, bo najgorsze co moze byc jak dzieciaki chorują
georgette - ja swego czasu tez próbowałam nauczyc mała zasypiać samą w łózecznu a nie w lezaku i powiem ci ze poczatek byłe meeeega ciezki...obecnie jestesmy na etapie, ze jak zje mleko wkładam ją do łózeczka i włączam suszarke (to najlepszy dla nas sposóvb) i wychdozę. Jak widzę ze wstaje to podchodze kładę ja i wychodze. Nie mówie absolutnie nic. Nie mamy tez kontaktu wzrokowego (usypiamy sie po ciemku). Obecnie to skutkuje pod warunkiem, ze nie ida zabki albo nie boli ja brzuszek, bo wtedy ciezej ja uspic. Jeśli płacze biorę na raczki i jak sie uspokoi odkładam. I tak w kółko..... Początki były trudne bo trwalo to czasami 2 godziny, a teraz 5-10 minut i mała spi. Z czasem bede ja uczyc spania i bez suszarki.
mariola - u nas Zuzaka jak czegos nie dostaje to tez bardzo wymusza, rzuca sie wrecz na podłogę z płaczem, ale zazwyczaj zajmują ja czyms innym i zapomina. Taki urok naszych dzieci - wiedzą ze mogą już więcej i stad ten bunt zresztą penwie nie ostatni
gosia - takiego pieska ma moja siostrzenica - ma 4 latka - zażyczyła sobie od mikołaja, a żyrafa genialna. Sama szukam czegos takeigo ruchowego - Zuza lubi manualne zabawki szczególnie jak działają na zasadzie ruchu, wkładania, zdejmowania itp.
co tam jeszcze miałam napisac..... hmmm
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiula2134
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 987
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- georgette102
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥♥♥ Maja ♥♥♥ Mój najdroższy skarbek!!!
- Posty: 1099
- Otrzymane podziękowania: 0
marigra u nas suszarka wywołałaby efekt odwrotny, bo Maja się jej boi; jak suszę włosy a ona wchodzi do łazienki to mi się przygląda chwilę, a później zaczyna płakać; kurczę chyba muszę uzbroić się w cierpliwość i stać się konsekwentna ale nie chcę, żeby zasypianie kojarzyło jej się z jakąś traumą, bo tak niestety wygląda zasypianie w łóżeczku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.