Mamusie marzec 2012

Ja też staram się nie słychać,ale dziś nie mogłam po prostu uwierzyć ze coś takiego może na świecie się dziać.. ;(
Fajnie, ze ola zjadła sukces:) a ręką się nie przejmuj przecież by nie jadła albo by sobie przełożyła jakby było jej nie wygodnie. Ale dziś juz ciepło bylo super!!

eh napisałam się i g....... ehhh
wiec na szybko

Asia - witajcie w domku, najwazniejsze ze znacie przycyzne dolegliwosci, mam nadzieje ze nie będą wogóle dokuczać....

mariola - super ze macie pierwsze sukcwsy

emma - zmywarka to nasze wybawienie....naprawdę...bo ciagle sprzeczalismy sie o zmywanie właśnie a teraz pyk i sie myje samo:)

no nic wiecej nie pamietam sorki ide spac, ciezki dzien miałam paaa

Jeszcze trzeba włożyć i wyjąć ze zmywarki;) ja nie posiadam ale będziemy kiedyś zmieniać mieszkanie to chyba sobie zafundujemy nie ma co wygoda jest, ale najpierw będę musiala kupić wystarczająca ilość naczyń. Nie śpimy od 5 i mam wrażenie, ze już ten dzień tyle trwa.. A tu jeszcze do pracy i jeszcze jutro.. A okna się same nie umyka;)

hej

Ja też jestem zadowolona ze zmywarki wcześniej to był mały koszmar!
ponieważ nie było chętnych ja zazwyczaj musiałam (po pracy) zmywać...

Asiu- witajcie!!!! wszędzie dobrze ale w domu najlepiej biedny ten twój maluszek!!!!!

My dziś łapaliśmy siuśki na badania!!! omg! hard-kor hihihi
Zuza lubi swój nocniczek ale ale tylko wtedy gdy robi z nim co "uważa za stosowne" a przede wszystkim gdy jest ubrana tak płakała bez pieluszki, że nawet baja i smok nie pomogły... no ale nałapaliśmy troszkę bezpośrednio do pojemniczka

aha odkąd złapała tego wirusa nic nie chce jeść bywa, że przez cały dzień tylko pije i zje np samego banana nam już dawno przeszło- ona oprócz braku apetytu też nie ma żadnych objawów. Mam nadzieję, że szybko jej apetyt wróci! Wszystko co jej zrobię ląduje w koszu czy to na "słodko" czy na "słono" bez wyjątków - i tak od wtorku 2 kwietnia

Miłego dnia

Też sie dołączan do zmywarki u nas jest oczywiste że ja myje naczynia sprzątan gotuje zajmuje sie dzieckiem mój D. Uważa że jak on pracuje to nie będzie tego robił.
Zazdroszczę wam trochę dziewczyny że chodzićie do pracy ja nie mam takiej możliwości w żlobku nie ma miejsce a przedszkole od 3 lat a z rodziny też nie ma kto sie zająć małym..
Tee współczuję musisz jakoś namówić mała na jedzenie.
Pisałam wczoraj że byliśmy na szczepieniu miał ostatnia dawkę pneumokokow bartus nawet nie zapłakał w szoku byłam normalnie sie zachowywal następne szczepienie pod koniec sierpnia:) a wgl mój Bartus wczoraj przeszedł prawie całe mieszkanie sam nie prawie tylko przeszedł! Oczywiście asekurowałam go zatrzymywał sie ale nie upadł ani nic szedł szedł i nawet zakrecął sobie. A najlepsze jak stał przy pulce odwrócił sie puścił sie sam i szedł normalnie dumna jestem on tak chodzi jak go puszczę aż zaczyna biegać!

.

My też już używamy sztućców tzn widelca i niestety plastikowego nie chciał dostaje więc mały deserowy, a ja siedzę obok niego i asekuruje aby nie wyjął sobie oka!!! Parówki, kanapki, banana je widelcem! inaczej nie chce! Fajnie to wygląda

co do butków nie wiem czy pisałam, ale bardziej zadowolona jestem z befado niż z bartkowych. mały tak już się przyzwyczaił, że zaraz po wstaniu bierze buty i chce zakładać na nobi. Oczywiście jeszcze tego nie potrafi ale wygląda to fajnie

justynasuper dzielny chłopczyk! i postępy wchodzeniu rewelacja. Kochana łączę się z tobą w bólu też jestem uziemiona w domu z dzieckiem, ale spójrz na to z innej strony. Ty jesteś przy pierwszych kroczkach z nim, Ty słyszysz pierwsze słowa itd.... A co do prac domowych u nas jest podział. Mój mąż mimo tego, że pracuje ma też obowiązki w domu. Uważam, że siedzenie w domu z maluchem albo z dwoma w moim przypadku jest ciężej niż w normalnej pracy.

aisod jasne, że się nie gniewam- zaufałam swojej intuicji i zabrałam nawet termos, który okazał się wybawieniem w nocy

marigra Brawo dla Zuzi za postępy - tak trzymać!

emma uwielbiam czytać Twoje posty

Kapi pije z butelki aVentu tylko zmienilismy soka na taki ustnik tylko miękki bo inych nie toleruje, dodaliśmy rączki do trzyamnia i powstał kubek! Mleko pijemy takim samym ustnikiem. Najfaniejsze jest to że do Aventu pasują części canpola

.

.

.

.

Ja jakoś dzisiaj nie mam humoru i weny przepraszam, jutro po pracy wpadne..

asia to super, że się wypad do szpitala udał Najważniejsze, że już wiecie co jest nie tak i możecie z tym sobie radzić! Brawo dla Kacpra, że był taki dzielny!

tee kurczę nie dobrze, że mała tak nie je :/ Hmmm, ale chyba najważniejsze, że ma humor

nie wiem co tam jeszcze komu miałam napisać wybaczcie, ale już nie myślę Byliśmy u okulisty i Misiek nie ma zeza hura, niby kontrolę mamy za pół roku, ale okulistka stwierdziła, że wszystko jest w porządku
Jeden problem z głowy. Kupiłam też buty w cc, ale nie są takie, jakie bym chciała, no, ale trudno.

.

Asia kto jak kto, ale Ty powinnas mnie zrozumieć
Zapowiada się piękny słoneczny dzień i gdyby nie tysiąc pobudek w nocy i to, ze jestem w drodze to pracy byłoby całkiem fajnie. Długi dzień prZede mną...
Dziewczyny na ostatnich dwóch spacerach miałam drake bo Adrianek chce pracowac?! nie wiem jak mam temu zaradzić..