BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2012

11 lata 9 miesiąc temu #618169 przez strangerwold
Witajcie
jakoś tak nie miałam sił wciskać klawisze telefonu żeby napisać xd lenia miałam wczoraj byłam na spacerku fajnie było:) dzisiaj jadę do teściowej i może zostanę tam na parę dni i odświeżam znajomości ze znajomymi które też mają dzieci w wieku bartka:) ostatnio właśnie byłam na spacerze z koleżanka z która chodziłam w ciąży do gina przed porodem mówiłysmy że będzie rodzic bóg wie ile że ja urodze po terminie długo a ona że przed ja miałam na 17 marca a ona na 8 i wyszło że ja wcześniej urodziłam hehe:)
widzę rozmowa o butach nawet nie wiem czy bartek ma poniżej kostki czy ponad nie zwróciłam na to uwagi ale widać że wygodnie mu. Nie wiem czy sie chwaliłam ale bartus przeszedł sam pokój kilka razy pod rząd ! Ale sie cieszył jak szedł codziennie go tak uczę i coraz większe postępy widzę:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #618232 przez gusiag
hej jeszcze raz dziś :)
co do butów masz rację Gabi każda z nas kupi co uważa za słuszne, mi się strasznie podobają te wszystkie adidasy, nike i z befado trampkowate takie :) i pewnie jej kupię na lato coś ładnego no ale teraz na wiosnę do pierwszego biegania po placu zabaw niech ma takie w której nóżka jest sztywno trzymana.
tu coś do poczytania o butach i stópkach
magazyn.netmama.pl/niemowle/9-12-miesiecy/pierwsze-buty-318/

noc dziś znów do bani, od północy płacze przez sen, potem jedzenie, potem płacze od 4 przez sen i pobudka o 6.

mam nadzieję, że dziś przyślą mi ten nocnik dla Oli bo chce zobaczyć reakcję :) koleżanka Oli pół roku starsza to wręcz kocha siedzieć na nocniku, siada, coś sobie w między czasie ogląda, je, bawi się i jak zrobi co trzeba to jeszcze wcale nie ma ochoty schodzić :)
jak ją jej mama pierwszy raz posadziła na nocnik, po skończonym roczku to była zdziwiona, że siedzi w spodniach i pokazała, że ma jej ściągnąć portki i pieluchę i tak sobie siedziała goła, aż któregoś dnia zawołała na prawdę, że chce siku i tak to poszło..
oj chciałabym żeby u nas było to takie łatwe :)

Justyna brawa dla Bartusia! no to teraz to już tylko będzie biegał :) miłego pobytu u teściowej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #618314 przez Tee
Hej
z bucikami to rożnie bywa więc my raczej nie będziemy kupować przez internet... wydaje mi że najlepsze są takie które polecała Gosia – czyli w wysoką piętką. Moja Zuza po podwórku na razie nie chodzi w butach- Kupimy takie jakie zaleci rehabilitant... do tej pory czekaliśmy aż Zuza wstanie... teraz rehabilitant zdecyduje co dalej.
Ale pewnie korygujące ponieważ Zuza jak ustanie strasznie mocno przekrzywia stópki- nóżki stoją ładnie ale stopy tom masakra.
W domu zakładam jej kapciuszki- sandałki z wysoką piętką.

Mam pytanie- jakie polecacie bidony????
znalazłam dwa ciekawe ale chciałabym byście (jak możecie też coś polecili) – Zuza nie pije z niekapków i chciałabym ją przestawić na bidony a potem na zwykły kubeczek.
Jak byliśmy u logopedy to powiedziała by nawet jej nie uczyć z niekapka bo on nic dobrego nie wnosi a właśnie przejść na bidony i kartoniki ze słomką...

aha i jeszcze mam pyt odnośnie sztućców- które polecacie... logopeda nam powiedziała by uczyć ją samodzielnie jeść ze sztućców. Ale my mamy takie „zaostrzone, że się boje że sobie oko wyjmie”. Chciałabym kupić jej metalowe.

Tu kilka linków które mi się spodobały

allegro.pl/nuby-bidon-pstryczek-z-uchwyt...240-i3148949572.html

allegro.pl/tommee-tippee-sztucce-metalow...12m-i3148949991.html

allegro.pl/tommee-tippee-sztucce-metalow...12m-i3114459495.html

allegro.pl/nuby-bidon-sportowy-nie-kapek...12m-i3152484139.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #618340 przez gusiag
oj to ja nie pomogę, bo Ola nie umie sztućcami jeść, kupiłam jej plastikowe z NUK ale naukę zaczniemy w maju w Polsce. Co do bidonów to też nie wiem co Ci poradzić bo Ola lubi butelki i niekapki, my używamy NUK i Avent, Avent podobno ma wymienne końcówki, wiec do jednej butli możesz dokupić niekapek, słomke itp. Jeden niekapek mamy z Tommee tippee i Ola go nie lubi.
więcej nie powiem, bo nie wiem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #618477 przez aisod
gaabrysia napisał:

Ha ha ha! Chciałam na szybko zdjęcie dodać z tel. I oczywiście mialo być ze do tego adrianowi służy kibelek, ale z tel nie da rady wsadzić foto.

no to sie uśmiałam :lol:

przepraszam, że nie piszę, ale znowu Misiek maruda i brak weny się odzywa u mnie.
Postaram się tak ogólnie coś na bazgrać...

Buty... hmmm ciężki temat. Właśnie ja też chcę z sztywnym wysokim zapiętkiem, ale tu w Sączu nic takiego nie mogę znaleźć... No chyba, że za 180 złych wzwyż :angry: A to bez przesady, żeby tyle dać za buty na dwa miesiące :pinch:
Oczywiście innych bucików nie skreślam, ale to dla dzieciaków, które nie przekrzywiają stóp tak jak mój mały. a tak a pro po chodzenia to Michał coraz częściej robi sobie spacery po całym pokoju i cieszy się, jak głupi gdy uda mu się dotrzeć do fotela lub mebli. Śmiesznie to wygląda :P

Gusia brawo dla Oli za krupniczek. No może znalazłaś furtkę do jej żołądka :silly:

Tee my dajemy zwykłe sztućce Michałowi, innych nie uznaje, chyba, że do zabawy. Najbardziej lubi "jeść" widelcem tzn. Stuka w talerz z jedzeniem, a gdy przypadkowo mu się coś na niego nabije to ląduje w buzi (najczęściej za pośrednictwem drugiej ręki oczywiście). Bałaganu jest przy tym co niemiara, ale zabawa świetna :lol: Co do bidonów to używam takiej butelki, jak ma np. kubuś play, tanio i można co chwilę wymienić ;)

Georgette powodzenia na tych szkoleniach! Jeszcze trochę i się wdrożysz to mniej zmęczona powinnas być. :)

Asia kurde Ciebie to na kolanach powinnam przepraszać... :blush: Miałam Ci się dowiedzieć o tych rzeczach do szpiatala i jak na złość, nie mogę się dodzwonić do tej znajomej (nawet dziś próbowałam), na szczęście widziałam, że sobie poradziłaś :) Wybaczysz mi ? ;)
Jak wyniki badań? Idzie coś do przodu? Jak sobie radzicie w szpitalu?

mariola nie możesz się obwiniać za bakterię, no chyba, że wcześniej jej dałaś jakieś pozwolenie osobiste, żeby sobie u Ciebie zamieszkała :silly: Teraz to najważniejsze ćwiczyć i ćwiczyć, pamiętaj, że wszystko robisz dla Zosi dobra :) Ona i tak tego nie będzie pamiętać, a jaka Was radość, będzie czekała, jak sama usiądzie :laugh:

Więcej tematów nie pamiętam... :silly: może do później

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #618733 przez ewelina.zak.1991
Gosia moj misiek tez mial taki kawalek szorstkiej skory ale na buzi. Smarowalam tym co pupe czyli zielonym linomagiem, on bardzo dobrze nawilza i ma ziolowe wlasciwosci. i po tyg nie bylo sladu ;)

Moje maleństwo !!!:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #618762 przez marigra
cześc dziewczynki

teraz mam chwilę dla was. Zakumplowała się już z nową zmywarką i teraz mogę zmywać całymi dniami :lol: :lol: a poważnie to:

mariola - nie obwiniaj się bo wiadomo gdybys mogła uniknąć tej bakteri to na pewno byś tak zrobiła,m wiec nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, terazmusisz byc silna i cwiczyc jak najwiecej.... domyslam sie ze sprawiasz ból Zosi, ale ty najlepiej wiesz ile dają rehabilitacje....trzymam kciuki

gosia - co do butków, właśnie mi tez wszyscy głównie mówią o sztywnym zapiętku, elastycznej podeszwie i szerokich nosdkach.....zamówiłam już z Befado ale takie półbuty. Nasza Zuza jescze nie chdozi wiec narazie przydadza sie tylko w domu "na chwile" zamówiwłam 20 i zobaczymy jak przyjda....
a jesli chdozi o szrostka buzie - u nas tez to jest i lekarz mówił że to od niskiej tempareatury skóra się wysusza, ze podobno te kremy nawet zimowe nie zabezpieczają tak dobrze skóry i stwierdził ze gdyby mozna bylo to najlepiej dzieci poprostu wysmarować smalcem :silly: ma zniknac po miesiącu, a tak to nawilzac i nawilżać

ewelina - o widzisz o linomagu nie pomyslałam, a sama stosowałam zaraz po urodzeniu Zuzi jak miała przesuszona własnie skórke....musze kupic

gabi - masz genialne teksty....wlaśnie zastanawiałam się któż to MArian :woohoo: :lol: :woohoo: :lol: ale juz wszystko wyjaśniłaś hihihihi

georgette - powodzenia w nowej pracy....zawsze to jakas odskocznia od codziennego zycia...

Tee - Avent polecam, bo rzeczywiscie do jednej butelki mozna dokupic tylko "końcówki" i tak z jednej butelki oprócz smoka mamy tez ustnik od kubka niekapka, osobno dokupiłam uchwyt i teraz przymierzam sie do kupna właśnie końcówki z rurską albo takim sztywnym ustnikiem, wiec polecam jesli masz juz jakas butelkę Aventu, bo tak zeby kupwoac od nowa to troche drogo moze wyjsc bo one kosztuja w granicach 30-40 zł/szt.- a znajdziesz cos tanszego z innej firmy oczywiscie, ale tak jak mówie ja od poczatku mam tylko Avent i dokupuje poszczególne elementy....sprawdza sie super....moze nie ma jakiegos powalającego designu - bo to zwykła butelka, ale słuzy

a teraz co u nas....otóz moja Zuza wkoncu zaczeła stac samodzielnie.....dzisiaj udało jej sie kilka razy stać i trzymac sobie rączkami albo butelke albo klocki....taka jestem z niej dumna, az mi sie usmiech na gebe ciśnie jak widze jak pięknie sztywno stoi.......mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie stala coraz dluzej:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #618969 przez gusiag
dzięki za podpowiedzi w sprawie tych suchych plam, póki co skóra jest nawilżona ale plamy nie znikają, ale wiadomo, po 2 dniach nie znikną. Linomagu tu nie spotkałam, no ale mam inny balsam i on podobno pomoże :) tylko że u Oli to nie jest sucha szorstka skóra tak jak piszesz Ewelina tylko do suchej szorstkiej skóry doszły czerwone plamki. No nic smarujemy codziennie kilka razy, jak mówię do Oli idziemy smarować rączkę to od razu ją nadstawia, moja mądrala :)
:lol:

Marigra ja mam 20 z Befado ale nie wiem kiedy je włoży :) może po lecie. Jak będę w PL to pójdziemy do ich sklepu i przymierzymy i się kupi coś fajnego.
brawo dla Zuzi za stanie, no i teraz to już za kilka dni będzie chciała pewnie robić kroczki :)
fajnie!
no i dobrze, że oderwałaś się od zmywarki żeby do nas napisać :silly:

pogoda dziś bardzo w kratkę, raz słońce raz deszcz, udało nam się wyjść na spacer i zrobić zakupy. Zamówiłam też kolaż ze zdjęć na ścianę taki mega duży ze zdjęć z chrzcin :) oprócz tego foto poster fotki z Włoch no i odbitki, a wczoraj albo przedwczoraj foto książkę
nocnik nie przyszedł jeszcze, szkoda, pewnie będzie jutro.

dostałam dziś od męża przepiękne różnokolorowe tulipany na rocznicę pt. zaczęliśmy ze sobą być :side: a on ode mnie dostał zestaw męskich kosmetyków Loreal
ale więcej nie świętujemy jakoś wyjątkowo, bardziej na rocznicę ślubu niż na takie okazje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #619370 przez emma
czesc!

niestety jestem zabiegana, dzisiaj ciezki dzien, Zosia nie mogla zasnac w dzien, wiec strasznie marudzila, co po 8 godzinach z dziecmi bylo naprawde meczace, no ale na szczescie juz zlegla, a my troche odpoczywamy :).

stranger, polecam zrobienie podstawowych badan, bo to nieduzo zachodu, a bedziesz spokojna o swoje zdrowie - moze przydalyby sie jakies witaminki! zbadaj sie koniecznie! :kiss:

gabi, twoj telefon jest szalony! ;) szkoda, ze zdjecie nie weszlo! :dry:

Gosia, gratuluje pysznego krupniku! ja czegos takiego ugotowac nawet nie umiem :blush:.

marigra, rozumiem twoje szczescie! ;) mam zmywarke dopiero od poltora roku, a juz zdazylam zapomniec klotnie o to, kto zmywa ;) i nie wyobrazam sobie, jak by to bylo bez niej! :)

drazac temat witaminy D, szkoda, ze nie ma jakichs jasnych wytycznych dotyczacych jej podawania. no ale skoro jeden mowi: podawac, a inny: nie podawac, to wnioskuje, ze po tym pierwszym roku nie jest to juz tak istotne, bo i pokarm inny. nie wiem, dlaczego witamina D mialaby sie nie wchlaniac z pozywienia, a z kropli juz tak... :unsure: pocieszajace, ze niedlugo jest szansa na wiecej slonecznych dni i ze bedzie mozna tej witaminy troche "lyknac" na powietrzu.

co do niekapkow, to mam zdanie takie jak chyba wszyscy logopedzi - uwazam, ze rownie dobrze mozna dziecko poic tylko przez smoczek, bo jezyk pracuje tak samo i dziecko nie uczy sie pic z kubka (wargi nie pracuja tak, jak powinny). podaje Zosi picie ze zwyklego plastikowego kubeczka bez zadnych nakladek, czasem daje jej tez slomke, bo lubi - ale taka zwykla, "dla ludzi" ;), nie jakies wynalazki dla niemowlakow. jesli uczycie pic ze slomki, wazne, zeby byla ona posrodku ust, a nie w kaciku - tez wazne dla prawidlowej pracy warg - jesli ktos zwraca na to uwage ;).

a co do butow, to ufam naszej pani ortopedzie, do ktorej chodzimy juz rok i ktora polecala nam Befado. Zosia smiga w nich juz od 3 miesiecy i zdaniem lekarzy wszystko jest prawidlowo. wszystkie buciki, kotre kupilam z Befado siegaja powyzej kostki (widzialam tez takie bardziej wyciete, jak balerinki, ale duze rozmiary), a o wysokich zapietkach mowilam wam juz w styczniu po wizycie u ortopedy :silly:. no ale, jak juz bylo wielokrotnie napisane, kazdy robi to, co uwaza za sluszne.

Maciek mowi, ze zle z nami (chociaz raczej pewnie ze mna ;)): wczoraj nazwalam "randka" wspolne wyjscie do pracy i przejechanie 3 przystankow smierdzacym tramwajem, a "relaksem" - obciecie paznokci u stop :blink:.

dobrej, przespanej nocy! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #619407 przez gusiag
emma napisał:

Gosia, gratuluje pysznego krupniku! ja czegos takiego ugotowac nawet nie umiem :blush:.

to robisz małej tylko drugie dania?
bo ja znów boję się tych drugich dań, kupiłam dziś mielone z indyka na jutro i chce zrobić klopsy z marchewka i ziemniakami, ale czy zje??


Maciek mowi, ze zle z nami (chociaz raczej pewnie ze mna ;)): wczoraj nazwalam "randka" wspolne wyjscie do pracy i przejechanie 3 przystankow smierdzacym tramwajem, a "relaksem" - obciecie paznokci u stop :blink:.

dobrej, przespanej nocy! :)

haha! czy to znaczy, że do tej pory rysowałaś parkiet paznokciami?? taki żarcik :silly:
my dziś wyszliśmy we troje na lody i spacer wieczorem, także bardzo przyjemnie.


co do niekapków, kubków itp. to Ola bardzo chętnie pije ze szklanki, kubka itp bo chce pić to co my pijemy, ale czasem się pooblewa cała :) niekapek ma do wózka na spacery
buciki z Befado te które mamy też bardzo mi się podobają i wierzę, że i Wy jesteście ze swoich zadowolone.

Gabi wstaw to zdjęcie "Mariana" :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #619441 przez gusiag
dobranoc, spokojnych i długich snów

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #619456 przez Tee
nam też logopeda powiedziała by nie uczyć Zuzi z niekapka a zakupić bidon (taki jak w Kubusiach play) lub taki ze słomką. Właśnie coś wspominała o "aparacie mowy i usteczkach" ;) więc pytam o te bidony bo nie wiem który wybrać i czy w ogóle którykolwiek kupić.... kupków niekapków nie używamy bo Zuza nie umie z nich poć a po za tym on podobno nic nie w nosi... żadnej nowej umiejętności. chociaż myślę, ze gdyby umiała pić z niekapków było by łatwiej tak jak mówi Gosia przynajmniej w podróży ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #619464 przez gaabrysia
Hahaha, to wszystko z pośpiechu. Teraż będę czytać co pisze! Zdjęcia na razie nie będzie bo mam tylko komórkę z netem.. A adrianek z kibelka zrobił sobie podstawke , staje na niego i sobie psoci na parapecie i wstawia na niego zabawki;) wchodzi schodzi, ogolnie jakiś kaskader mi rośnie bo na stolik jego "edukacyjny" też wchodzi. Już jakiś czas tem opanował schodzenie rakiem a teraż na to na co się uda nogę zarzucić - wchodzi;)

Emma to teraż ja się usmialam:-D;-) dobre, dobre :)
My tez mamy befado 20 i jestem zadowolonaj adrian też( sam próbuje zakładać) są prawie dobre, ale one są przed kostke mają sztywna piątek, ale w naszych adidasach też jest. A on raczej nie ma problemu z stopkami ładnie stawia

Pije z niekapka nuka ale też pije ładnie ze słomki. Je sztuccami plastikowymi dla dzieci. Takie zwykle jeszcze się boję mu dawać- w wyjatkowych sytuacjach
Nie wiem co jeszcze...

Do jutra;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #619480 przez Tee
Gabi ja też się boję dawać dla zuzaka naszych "naostrzonych" sztućców dlatego szukam takich dla roczniaków.
Nam logopeda (1 miesiąc temu) powiedziała byśmy wprowadzili bidon lub słomkę i właśnie sztućce ale jakoś tak się ociągałam... mówiła, że to dla dziecka frajda jak tak samo sobie wkłada do buźki... z łyżeczką miałoby problem a na widelec to łatwiej złapać zwłaszcza "pokarmy stałe "
jak na razie Zuza pije z butelki, z kubeczka (takiego kapka niekapka z tomme tippe - zdjęłam pokrywkę i ma fajny kubeczek z uchwytem) i czasami lubi jak ja łyżeczką poję
chciałabym wprowadzić tą słomkę... tylko kurcze tyle tego jest że nie wiem co wybrać ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #619496 przez emma
Ja używam i polecam zwykłą, jednorazową plastikową słomkę wkładaną do zwykłego kubeczka. Bidonow i innych wynalazków nie zamierzam kupić, więc się nie wypowiadam. A na podróż może być przecież soczek z kartonika że słomką albo zwykła butla z wodą, a słomka osobno ;-).

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl