Testy owulacyjne - stosujecie?

jusia wszystkiego najlepszego piękny teścior Ty z lublina jesteś?

Dag powodzenia jutro!!! będziemy czekać na newsy

co do wózka to swojego używam co prawda bardzo krótko bo na razie zaliczyliśmy tylko kilka spacerów ale prowadzi mi się świetnie Porto ja jednak wolę skrętne koła mieć w wózku a te klasyczne chyba wszystkie nie mają nie?

Moof, mogą być ze skrętną przednią osią, ale wcale to nie jest fajne. Zależy mi bardzo żeby była bardzo dobra amortyzacja, musi być mięciutki, bo ja będę po różnych terenach jeździła. Byłam któregoś razu na Inżynirskiej w Rampersie i tak sobie z panem pogadałam Mówił za i przeciw

Porto powiem ci ze nie stresuje sie jakos bardzo. Pewnie jutro rano nerwowka mnie dopadnie.
Ja neta w tel. nie mam a w szpitalu wifi nie ma wiec info smsem wysle do Agni.
Kas ogladalam dzis Twoje foty na fb. Super sa az napatrzec sie nie moge.

Czyli wychodzi na to, że tylko ja tak panikuję No może Aggi trochę bardziej Zazdroszczę Ci spokoju

Porto porodu nie da si uniknąć, a panika jszcze tylko wzmoży nerwy. Dag wie, że ma w nas taką obstawe, milion pińćset kciuków więc co się bedzie martwiła na zapas Tak sobie myślę Dag, że jakby Ci nawet teraz odeszły wody to już do północy blisko czekam z niecierpliwością na smsa, moja fasola zaciska kciuki wszystko będzie git.
ja jednak też skłaniam się ku skrętnym kołom i osoby, nie tylko z forum, z którymi rozmawiałam mówią, żebym wzięła pod uwage 2 rzczy. skrętność kół i wagę. ale nie powiem, te stlaże co piszesz Porto też mi się podobają stawiam jednak na wygodę swoją, bo dzieciowi zapewne wygodnie będzie w takim czy innym wózku

Dla mnie skrętne koła były obowiązkowe, moje osiedle raczej gładkie chodnikowo za to wąskie alejki. Co tam komu potrzebne

Dag ja się trochę denerwowalam na początku a jak się zaczęły skurcze to już nie było czasu na myślenie. Trza było ładnie oddychać no i mąż mnie zagadywał w przerwach, podczas skurczy zakazałam mu się do mnie odzywać

Przy wyborze wozka kazdy musi sie zastanowic jakie cechy ma miec. Czy bedziemy jezdzic po miescie czt po zroznicowanym terenie, czy czest bedziemy pakowac wozek do samochodu - latwosc rozlozenia i zlozenia, czy ma byc lekki bi bedziemy go nosic na drugie pietro itd.

Cześć kobiety
Gwiazdka na mikroskop musisz nałożyć zamiast śliny trochę śluzu szyjkowego ale jak widzisz coś jak testujesz na ślinę to testuj dalej

Natalka nadal chora ma antybiotyk temperaturka 38,6 spada po lekach i znów nachodzi dobrze że sześciu króli jest w poniedziałek jeszcze tylko jutro do 14 w pracy i wolne lecę zobaczyć co naskrobałyście

Nie ma co sie nerwowac przed porodem- moja rada wez w torbe duzy zapas czegos do zjedzenoa bo jak ominie ce obiad po urodzeniu dzidziulka to kolacja juz o 17. Padniesz z glodu. Ja mialam chyba cala torbe slodyczy ale mnie az 3 posilki ominely:-)

Wracajac do tematu umowy. Nie wiem jak dlugo kolezanka tam pracuje bo jesli 3 miesiace to L4 kladz. Nawet jesli Ci nie przedluzy- wydaje mi sie ze mimo wszystko musi/ ale spoko moge sie mylic to wiem na pewno ze L4 bedzie wyplacal ZUS. A kasa na ziemi nie lezy.

Ulka zdrowka dla Natalki.
Ja wozek dostalam od siostry mojego m, wiec wyboru co do stelaza nie mialam. Ale ma skretne kola wiec jestem zadowolona - bo tez na tym mi zalezalo. Duzo dziewczyn poleca pompowane kola. U nas sa piankowe. Zobaczymy jak sie sprawdza.

czytałam, ale i tak już nic nie wiem, mam bolączki i sobie miejsca nie mogę znaleźć.

Pamiętam tylko, że jusi gratuluję pięknego teściora, składam też najlepsze życzenia urodzinowe, to ja też sobie zamawiam takowy prezent, a urodziny mam za

w zasadzie to na urodziny to może już fotę mogłabym dostać
ach rozmarzyłam się

w sytuacji aggi się nie wypowiem bo się nie znam.

Porto faktycznie leci ten czas

Dag z niecierpliwością czekam na wieści, powodzenia

zoi cieszę się, że się ze mną zgadzasz

co do fazy lutealnej to nie pamiętam czy pisałam (albo ktoś inny), że powinna trwać więcej niż 10 dni, w przypadku krótszej polecam skonsultować się z lekarzem nie farmaceutą

Ann moja córeczka lubi postawić na swoim a tym razem choroba jej pomogła bóle u mnie się pojawiają parę dni po @ i tak są prawie do końca cyklu z małymi przerwami

ulka nie wiem jak się ma krotki okres do prolaktyny, nie wiem też/nie pamiętam ile trwa u Ciebie okres, ale na pewno jest teoria, że faza lutealna trwająca poniżej 10 dni jest patologią.

Gosia u mnie okres trwa 4-5 dni jest skąpy a cały cykl wynosi od 25 do 28 dni faza lutealna trwa ok 12 dni ale ostatnio nie liczyłam ale owulka była późna a @ przyszła wcześnie

Agnilla ty do pracy pójdziesz jak będziesz miała dość siedzenia w domu

Majka dobry pomysł ja też lubię tak spać na żywym rogalu a który masz dzień cyklu

Jusia gratuluję ciąży i męża wszystkiego naj naj spełnienia marzeń

Aggi wysypiać się będziesz i płacić Ci będą jak umowa się skończy to zus będzie płacił i macierzyński też więc luz ale dziewczyny pewnie już Ci to pisały a tej dziewczynie się dziwię że od razu chce wracać chyba się boi że możesz ją wygryźć

Dag trzymam mocno kciuki żeby wszystko poszło sprawnie i gładko

Ja wieści pewnie dopiero w pon przeczytam lub wtorek bo wyjeżdżamy na weekend do Zakopanego nie wiem czy będę mieć dostęp do neta i czas

Więc na wszelki wypadek buziakuję Was cieplutko

ooo mąz tez juz dziś wyskoczył z prezentem i tortem truflowym więc już i ja powoli zaczynam
matko brzuch mi rośnie
Zdrówka życzymy Natalce! a ja czuję już tą jutrzejsza presję oczekiwania smsa od Dag ej Bejbe, nogi ogol
dobra, spadam do kuchni, a chce mi się....
znowu kurde zapomniałam co chciałam napisac grrr
Ann ja własnie dlatego szukam auta z duzym bagażnikiem, nie bede wozka nosic, tylko gondole a stelaz cal czas bedzie w aucie. maz jezdzi zamiennie, naszym autem co 3-4 tyg wiec w wolne tygodnie wozek bedzie w aucie, bo ja sie zalatam na 3 pietro

Ulka dzis mi mija 26dc czekam na @. Moze sie zjawic do poniedzialku