Testy owulacyjne - stosujecie?

Wpadki sie zdarzaja jestem tego przykladem.

Jusia nie miej takich wyrzutow ze coreczka spadla, nie uchronisz jej przed wszystkim. Nasza pare dni temu w amoku zlosci wpadla razem z poduszka w dziure miedzy lozkiem a sciana i wyjsc nie mogla a co gorsza nam sie chcialo z tego smiac.

Emma i Chudzinka ciesze sie ze sie odezwalyscie.

Ulka to oby dzis sie udalo

Dziękuję za komplementy pod adresem chłopaków

Jusia u mnie dobrze się blokują i jestem zadowolona ale to własnie wszystko zależy co kto lubi.. Mnie tylko dostęp do kosza trochę irytował ale tak to jeszcze patrzyłamczy spacerówka na płasko się kładzie bo to ważne bo jednak mimo tego że dzieciaczki ciekawskie to szybko na spacerach potrafią zasnąć..

Nie ma co mieć wyrzuty.. Nasz Czarek nie raz zsuwał sie z łóżka.. i to czasami tak go obudowałam a on i tak to ominął.. Fakt dobry patent to zapewnienie miękkiego lądowania..

Dziękuję, dziewczyny, za miłe słowa! ♡

Ula, na pewno masz rację i w teorii wygląda to bardzo dobrze, gorzej z praktyką
No ale staram się wyłączać myślenie i liczenie. Wydaje mi się, że wszystko jest częścią jakiegoś madrzejszego ode mnie planu, ktory może kiedyś poznam .

Dobrej nocy! ♡

Dziewczyny dolaczylam do was z zamyslem zajscia w ciaze z pomoca testow owu. Zaopatrzona w testy oczekuje na @. Dzis z braku@ i mojej niecierpliwosci, braku testu ciazowego wykonalam rano owu. Wyszly maliny. Godzinke temu siklam na ciazowy i wiecie co??? Jestem. Wyszedl pozytyw. Mam nadzieje ze tym razem bedzie serduszko. W sierpniu mialam skrobanke- jajo bylo puste. Przez moja glowe teraz biegnie milion mysli i obaw. Ciesze sie i jestem przerazona jednoczesnie:-/

może uda mi się wstawić moje testy

udało się to jeszcze jedno może wyraźniejsze

Majka gratulacje no widzisz warto było zatestować teraz się nie martw myśl pozytywnie

a testy owu wstawiłam bo dawno tu nie było

Jusia dużo cennych informacji z którymi się zgodzę tak z doświadczenia

Cześć laski

na początku gratulacje dla nowych przyszłych mam Ann szczególnie Tobie gratuluję, że w końcu się udało Takie niespodzianki są najlepsze

Dag trzymam kciuki

Agnilka chcesz brzuszka zobaczyc? To masz, świeżynka fota specjalnie dla Cb tylko niedługo skasuję... zeby się inni nie przestraszyli bo już powoli zaczynam wyglądać jak buldog tak puchnę no ale cóz ... w imię córci w końcu
Tylko mówię od razu ,ze brzuch mam duży, nie przestraszcie się

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Edit; A propo wózków i skrętnych kół to też miałam dylemat, ja mam wózek taki troche w stylu retro, i nie ma skrętnych kół... W sumie nie wiem, prowadziłam z skrętnymi i mnie denerwowały, no ale są momentami wygodne ... mam nadzieję,że nie będę żałować...
a wózek taki:

Emma, fajnie, że się w końcu odezwałaś, myślałam o Tobie prawie codziennie Wy się staracie z jakąś pomocą medyczną czy bez, bo nie pamiętam?

majka, gratulacje!

iss, wymyślasz- pieknie wyglądasz

ulka, ładnie u Ciebie maliny widać, ciekawe, że w sumie niedużym przedziale czasowym tak się różnią intensywnością. Czekamy na efekty

Ulka z tym ze ja nie zdazylam wykonac testow w celu szukania owu tylko czytalam ze istnieje mozliwosc ze owu pokaze ciaze temu dzis wykonalam. Wyszly mi malinki a tu 28dc, powinno mnie zalac. I niespodziewajka. Owu wykryl ciaze s ciazowy potwierdzil. Byle tym razem bylo serduszko i zdrowy zarodek.

Issska a ktory to tc??

Isska teraz widze- piekny brzusio i noe martw sie wielkoscia- ja mialam wiekszy;-)

Zoi dzięki ale mam lusterko

Majka spory jest, moja koleżanka niedawno rodziła i miała taki w 38 tc bo w tym tyg urodziła i mała spora była

Iss dobrze wyglądasz od Dag wieści nowych na razie nie ma ale jeśli się dzisiaj nie rozpakowała to pewnie jutro to nastąpi, więc teraz Ty się szykuj bo następna przecież jesteś

majka gratulacje

ulka ładne malinki wysiurałaś

jusia ja jestem z lublina Porto Ty też nie? bo już mi się wszystko chrzani

Issska brzuszek śliczny nie kasuj bo jesteś zgrabniara tylko brzuszek i nic poza tym żadnej nadwagi zazdroszczę u mnie był duży brzuch i 30 na+ ale mimo to wolę mieć 30 kg do przodu i być w ciąży
a wózio śliczny ja też nie lubię skrętnych kół

Zoi no właśnie różnią się sporo tak jakby maliny były a za 2 godziny już ich nie było zobaczymy co będzie jutro

a tak w ogóle to na maliny pasuje ten z 18 dc z godz 12 co nie też tak myślicie

Majka teoria z testami owu się u Ciebie sprawdziła i to najważniejsze trzymam kciuki aby wszystko było ok

Moof dzięki oby owocne Porto z tego co pamiętam to z Lublina a obecnie z wielkopolski

Majka a Ty też z wielkopolski jesteś ?

Kurdę żeby tej Dag szybko poszło...

Porto-Nie wiem dlaczego, zapewne dlatego,że to pierwszy poród, ale mimo tego,że wszyscy opisują ten ból jak rozrywanie na pół kręgosłupa, albo cytat mojej mamy " Dziecko takiego bólu w życiu nie przeżyłaś ..." to i tak jakoś się nie boję, nie ja pierwsza i nie ostatnia... mam nadzieję tylko,że mała nie będzie jakaś mega wielka, 3,5 kg to max bym chciała....

Dzięki Moof-no ja następna, jeszcze 6 tygodni... szybko zleci.Ty masz już Zosie przy sobie-dobrze Ci

Muszę zajrzeć do moich lutówek, bo rzadko zaglądam na forum...

A i a propo rogala- tzw przeze mnie "wąż" Nie wyobrażam sobie życia bez niego ja mam takiego wielkiego jak ja prawie i jest doskonały nie mieścimy się tylko z mężem i węzem pod jedną kołdrą wiec ja z wężem mamy swoją, a mężuś swoją mój M nazywa go Pastuch ale raz nawet sam chciał z nim spać taki wygodny jest