ciąża z zespołem antyfosfolipidowym (zakrzepica)

Ania no to Lilka osiągnęła już zamierzoną wagę!!!!! Duża pannica to trzymam kciuki 27-go i dajcie znać chociaż krótkim zdaniem
Jestem taka dumna z Ciebie, będziesz naszym pierwszym formuowym symbolem wygranej z zespołem A dowodem na to będzie Lilka
To mnie teraz zestresowałaś tymi zastrzykami w brzuch Ja już od jakiś 2 miesięcy robię w uda, bo lekarka powiedziała że można

Lady też ostatnio chciałam dopytać lekarkę na temat porodu, karmienia piersią itp. ale przerwała mi i powiedziała że na takie pytania będzie jeszcze czas, że teraz się cieszymy że ciąża rozwija się prawidłowo

Madziunia ja też nie mogę się doczekać już tego 37 tyg., ale u mnie to jeszcze tak daleko, jeju jakiego ja mam stracha tak się boję że coś nie tak pójdzie
Tak też byłam na warsztatach mamo to ja, też polecam! oj a tych poradników nie czytaj, każdy dzidziuś w szczególności na twoim etapie rozwija się w swoim tempie, jeśli wszystko jest w porządku i lekarz nic nie mówi że ma słaby przyrost to nie panikuj!
A i koniecznie daj znać po wizycie, też jestem ciekawa co powie na temat cesarki, bo ja też wolałabym naturalnie

Witam dziewczyny... mam do was ogromną prośbę.
Chciała bym wykonać badania w kierunku zespołu antyfosfolipidowego, z tym że mój gin nic o tym nie wspomniał a jak sama zaczęłam temat to zbagatelizował sprawę.
Mam możliwość wykonać takie badania w "Diagnostyce".
Proszę napiszcie mi od czego zacząć jakie badania wykonywać po kolei. Dokładnie ...
Czy zacząć od badania po prostu ATPP??
Z góry dziękuję za pomoc.

Hej Gość
Ja bym zaczęła od:
1. Antykoagulant toczniowy
2. Przeciwciała antykardiolipinowe IgG
3. Przeciwciała antykardiolipinowe IgM
4.Przeciwciała przeciw β2-glikoproteinie I IgG
5. Przeciwciała przeciw β2-glikoproteinie I IgM

Jeśli wyniki będą ujemne to można wykluczyć zespół, jeśli któryś z wyników będzie dodatni to trzeba badania jeszcze raz powtórzyć i powtórzony wynik dodatni daje rozpoznanie zespołu. Oczywiście jeśli te wyniki będą dodatnie to na pewno lekarz skieruje Cię na kolejne inne dokładniejsze. Ale mam nadzieję że dziewczyny też się wypowiedzą, może coś dodadzą bo nie chciałabym Cię wprowadzić w błąd.

A co się dzieje że chcesz zrobić sobie takie badania, dlaczego podejrzewasz zespół?

Witam się i ja!

Ja oprócz wymienionych przes Bujanke badań robiłam jeszcze ANA 1 i ANA 2 .
Dziewczyny zostały mi tylko 3 dni !!!!!
Ale mam stresa:) trzymajcie kciuki! Jak tylko będę mieć możliwości to dam znać co i jak!

No tak Ania zapomniałam jeszcze o ANA

Trzymam kciuki mocno, trzymaj się kochana I czekam z niecierpliwością na wiadomość
Już zaraz Lilka będzie z Tobą, zasługujesz na to jak nikt inny !!!!!!!

Dziękuję bardzo za pomoc.
Ten antykoagulant toczniowy to jest ATPP??
Potrzebuje wiedzieć, gdyż 2 razy już poroniłam, teraz jest ok choć pojawiły się plamienia do 10 tygodnia ciąży.
Połowę ciąży mam już za sobą, choć wyczytałam że ten zespół może powodować komplikacje jeszcze koło 24 tygodnia lub wcześniejsze porody.
Dlatego chcę zrobić to dla swojego spokoju.

Gość
pomyliłaś nazwy to nie ATPP tylko APTT, to nie jest antykoagulant tocznia tylko czas krzepliwości krwi, wydłużenie tego czasu może świadczyć o zespole.
Ale najpierw zrób badania o których Ci pisałyśmy. Jeśli jesteś teraz w ciąży, a zespół się potwierdzi to powinnaś przyjmować Clexane i Acard.
Ja na twoim miejscu bym poszła do jakiegoś dobrego hematologa z tymi wynikami jak już zrobisz, bo taki normalny ginekolog bez odpowiedniej specjalizacji nie będzie się znał na zespole. Chociaż jeśli już połowa ciąży Ci minęło, a nie bierzesz żadnych leków to chyba niemożliwe żeby zespół Ciebie dotyczył, bo raczej ciąża nie utrzymałaby się bez tych leków niestety A zespół masz rację, okrutny strasznie, w każdym tygodniu może zaatakować
Uwierz mi ja każdego dnia modle się i umieram ze strachu, a już też połowę ciąży przeżyłam a gdzie jeszcze do końca?????
Współczuje 2 poronień, ale czemu żaden lekarz po tch poronieniach właśnie nie zrobił Ci badań odpowiednich dlaczego poroniłaś? W których tygodniach to było jak możesz powiedzieć?
Koniecznie daj znać jak wyszły badania (jak najszybciej je zrób!!!), no i dawaj znać jak ciąża przebiega

ANIAAAAA jeszcze dwa dni !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymam kciuki za Was, dzielne dziewczyny

Halo halo, jeszcze się pojawiam w dwupaku

Stres rośnie wraz z upływem godzin, ale damy radę!

Co do tematu, o którym piszecie to mój lekarz mówił mi że zespół moze zaszkodzić w każdym etapie ciąży! ,
Dlatego Gość zrób badania jak najszybciej i tak jak Bujanka pisze najlepiej idz do hematologa jezeli Twoj ginekolog nie jest specjalistą w tej dziedZinie!

Trzymajcie się dzielnie!
A ja postaram się Was poinformować jak co i jak u nas: )

Haaloo, haloo jest nasza Lilka na świecie cała i zdrowa? Madziunia są jakieś info od Ani na facebooku?
Mam nadzieję że wszystko w porządku

Jestem! A właściwie jesteśmy !
Lilka uurodziła sie 27.10 o godzinie 12.59! Waga 3kg i 47 cm.
Niestety przebywa w inkubatorze bo miała problem z oddechem. Ale teraz jest juz dobrze!
Dzisiaj odlaczyli ja od rurek i oddycha sama !
A ja dochodze do siebie. Latwo nie ma ale teraz juz jest z gorki !
Czekam teraz na wasze KRUSZYNKI.

Aniu gratulacje! Super ze coreczka juz z Toba i zycze aby juz wszystko bylo w porzadku

Bujanka, dziękuję za info. Z początkiem tyg idę na badania i wtedy zrobię całą resztę.
Te poronienia były w 6 i 8 tyg.
Lekarz stwierdził że czasem tak jest i tyle.... później zaczęłam sama szukać. Dziękuję i powodzenia życzę!!

Aniu najszczersze gratulacje dla Ciebie i Kruszynki!!!!!!!!

Halo halo! Ja nadal w szpitalu. Mała dostała żółtaczki i musi sie poopalac.
Ja już doszlam do siebie, jedynie co to mi kręgosłup dokucza .
Już nie mogę się doczekać kiedy pójdziemy do domu!
Lilka jest cudowna :*

Pozdrowienia ze szpitalnych murów!

Aniu gratuluję kochana :* Cudownie że Lila już z Wami, a żółtaczka to norma jeszcze trochę i będziecie w domu Jakie cuuudne wieści, to miód na moje uszy że wszystko się udało I dobrze że Ty już doszłaś do siebie po cesarce Dawaj znać na bieżąco, jak tam sobie radzicie i kiedy Lilka juz w końcu obejrzy swój pokoik

Tasior co u Ciebie? Jak z mężem, jak staranka?

Lady a Ty jak się czujesz?

Madziunia dawno nie pisałaś, proszę się zameldować


U mnie po usg połówkowym wszystko w porządku, dzidzia rośnie i wszystkie parametry w porządku. Najprawdopodobniej dziewczynka!!!!!!!!!!!!! Jestem przeszczęśliwa, tym bardziej że mój mąż od początku mówił do brzuszka w formie żeńskiej więc on też zadowolony i teraz twierdzi że przecież on od początku wiedział co robił hehe Będzie Michasia Wyobraźcie sobie że ma rękę ciut dłuższą od nogi, heh lekarz powiedział że się to na pewno wyrówna, zresztą stwierdził że mała ma to po mnie bo ja też mam długie ręce No i malusia jak wróbelek, równo w 20 tyg. 358 g Tylko łożysko jest do kontroli bo jest jakieś jak to lekarz powiedział gąbczaste

Przesyłam pierwszą sukienusię w sam raz na święta wielkanocne dla mojej córci