Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

karo - to Ty więcej nie pomagaj tym sąsiadom, jesteś w ciąży dbaj tylko o siebie, dzidzię i męża. Z tego co pamiętam już wcześniej solidnie Cię wkurzali.

Patrizia.. o jakich my prawach mówimy.. tak samo lekarze nie powinni nacinać krocza w trakcie porodu, u nas w szpitalach (pom. zachodnie) robi się to rutynowo przy każdym porodzie. A też jest ustawa, że tylko w zagrożeniu mogą to robić. Co z tego, że zaskarżysz szpital, skoro oni na wszystko mogą odpowiedzieć że występowało zagrożenie życia rodzącej lub dziecka i zostajesz z kosztami sądowymi i nerwami. Ojj Patrizia koniecznie powiedz o tym ginekologowi, ja na skurcze od miesiąca wcinam magnez bo pierwsze pojawiły się chyba w 25 tygodniu, później zaczęłam gubić tego czopa. Strasznie jestem ciekawa czy jest tam jakieś rozwarcie.

Nubi właśnie tak szukam szpitala, żeby uniknąć odsyłania. Jeżeli nie znajdę to pojadę do najbliższego (5km od domu) i jak mnie odeślą to zrobię taką aferę, ze usłyszycie o mnie w TV, to nie są pięcioraczki w 20 tygodniu, żeby się tłumaczyli środkami ostrożności czy zbyt małą ilością sprzętu. Co do poziomki, to widzisz niby ona ale lekarze mają to w tyłku, bo studenci muszą się gdzieś uczyć. Ja się nie zgodzę na to żeby wycieczka studenciaków oglądała moje krocze, oni wejdą to ja wyjdę, co ja mówię, nie ma mowy, że urodzę w tym szpitalu co ona.

Odnośnie poziomki żadnych nowych ploteczek nie mam

pasal no w sumie u mnie w szpitalu tez tna krocze jak leci wiec pewnie tego nie unikne niestety, tez jestem ciekawa jak u mnie z rozwarciem ale jutro naszczescie sie dowiem i powiem a tych skurczach zobaczymy co pradzi. Teraz jade na kawke do mamuski zrobilam lazanki wiec jej zawioze bo ona nie lubi ich robic ale chetnie je je a na ktora jutro masz wizyte bo moj gin przyjmuje od 15 i trzeba zajac sobie kolejke, no i czekaja mnie wygibasy pod prysznicem zeby tam wszystko ogarnac na jutrzejsza wizyte

Pati, skurcze masz i kawka? kawa magnez wypłukuje ja mam zabronione ja mam wizytę na 8:20 więc pewnie o 10 wejdę hehe skąd ja to znam, mnie też czekają dzisiaj akrobacje. Ciekawe czy takie naturalnie puszyste dziewczyny też mają z tym problem

patrizia
No też to zauważyłam, najlepiej uzywane kupowac dla dziecka w przedziale 0-6 bo najmniej sa zniszczone i mało uzywane . Fakt ze i tak i tak nowe tez sie kupuje ale zauwazyłam tak jak wy ze wiekszosc jest w stanie idealnym. i zaoszczedzone pieniadze juz na cos innego mozna przeznaczyc

pasal
No propo sasiadow to fakt nie raz zaleźli za skóre ale wiesz- chciałam być dobra bo szkoda mi sie małego zrobiło ale teraz juz powiedziałam ze juz nigdy wiecej sie na takie cos nie zgodze bo tyle co sie wymarzłam to az szkoda gadac ;/

Z tego co wiem to we wszystkich szpitalach te naciecia robia jak nawet nie sa potrzebne, kolezanka jak rodziła to byłam przy tym osobiscie i wam musze powiedziec ze spokojnie dawała rade a lekarz nawet jej nie powiedział ze naciecie bedzie robił takze ciesze sie ze tu inaczej sie podchodzi do tego wszystkiego .

Właśnie wróciłam z spotkania u położnej. Już zapisana na szkołe rodzenia , razem z mezem bo w idealne godziny dopasowała zeby tez mógł byc, mala osłuchała to akrobatka ją skopała Ciągle tam gdzie dotknela tam kopniak
5 kg na plusie mam. kolejne spotkanie pod koniec czerwca

od rana swieci słońce a teraz przed 2 minuty padał grad

tiaa pogoda w UK jest zawsze cudowna, zdąrzysz wyjśc z domu w letniej sukience przejdziesz 500m i leje deszcz zazdroszczę Ci, że będziesz tam rodziła. Nie wiem czemu tam lekarze mogą być ludzcy a tutaj.. szkoda gadać :/ ja już zjadłam obiad, mmm jakie dobre kopytki dziś mam ćwiczenia w szkole rodzenia ale nie jadę, jakoś jestem bez sił a nie chcę się przeciążać. Ja już w domu na wagę nie wchodzę, nie chcę się dołować jutro sądny dzień i się dowiem ile przybrałam

no moze faktycznie odstawie ta kawke juz duzo nie zostalo wiec dam rade

karo to dobrze ze mala taka ruchliwa co ja obca baba bedzie dotykac wiec sie buntowala

pasal ja tez na wage to tylko na wizytach wskakuje a tak to unikam mam nadzieje ze nie przekrocze 20kg ostatnio mialam juz 13kg na plusie ale w sumie sie nie przejmuje teraz chwila odpoczynku wezme sie za gary po obiedzie a jutro rano idziemy z mezem zerknac na farby do pokioku i w niedziele zaczyna szpachlowac i gruntowac sciany no w koncu sie konkretnie okreslil kiedy rusza z tym remontem

patrizia
Bardziej bym powiedziała że wizyta w takich godzinach była jak mała dzien w dzien sie bawi i szaleje
A ogólnie nie pozwalam obcym dotykac brzucha, co ja mówie obcym nie tylko obcym bo znajomym tez , nie lubie tego szczeze mówiac, mąż, położna czy dziadkowie ok ale reszta nie . jakos mi tak dziwnie chyba jestem jakas dziwna

pasal
Uwierz że juz nie raz doswiadczyłam czegos takiego z pogoda nie raz
A propo lekarzy w uk to mi sie zdaje ze to dlatego ze tu wszyscy ludzie maja inne podejscie , i sa bardzo zyczliwi.

patrizia - sama radość przed Tobą, super się tworzy gniazdko dla maluszka

karo - ja też nie lubię jak ktoś mnie łapie za brzuch, jak delikatnie dotknie to luzik, ale są tacy co szarpią jak piłką do kosza co jest dla mnie bolesne i nieprzyjemne. Głupio mi upominać ludzi, że tego nie lubię, ale szczerze to staram się unikać dotyku. Nie wiem dlaczego. To jakieś takie przeznaczone dla mnie, męża i najbliższych. Jutro mam 2 egzaminy i jedno zaliczenie, więc dzis się trochę uczyłam. Mam nadzieje, że mój brzuch zasługuje na litość i jakąś taryę ulgową

pasal to trzmam kciuki za jutro widze ze dzien pelen wrazen egzaminy lekarz no to czekam na wiesci jutro a taryfa ulgowa musi byc przeciez nie mozesz sie denerwowac mam nadzieje ze z naszymi szyjkami wszystko w porzadku

Ja też mam taką nadzieje, tym bardziej że dawno nam tam nikt nie zaglądał. I się najadłam smażonych kopytek jeszcze na noc.. aj nie mogłam się powstrzymać

a wieści od poziomki takie, że biedna nadal nie urodziła, dalej leży w szpitalu i się wkurza. Wołają ją tylko pod KTG i tyle

Pasal Razem z mała trzymamy kciuki za Twoje egzaminy
No i za Wasze wizyty jutrzejsze dziewczyny
Ja jutro z rana wstaje z mezem i sie nie kłade bo bede oczekiwac na kuriera ( wyczekiwana paczka z PL w tym ogórki kiszone i kapusta kiszona od razu zrobie sobie ulubione łazanki ) A później na miasto popłacić rachunki, kupic cos fajnego małej , wieczorem dostawa wózka , i powinien koszyk dojsc a poznym popołudniem kobitka przywiezie mi paczke ubran co zamówiłam takze szalony dzien takze
Udanego jutrzejszego dnia kochane

kurcze no ale to co nie mowia jej ze nap jesli sie nic nie ruszy to zaczna wywolywac porod bo to bez sensu ze lezy w szpitalu i nic sie nie dzieje tak samo moglaby w domu siedziec wspolczuje jej.

karo wow jaki fajny dzionek i ile rzeczy ci jutro przyjdzie pewnie usmiech bedziesz miec od ucha do ucha bo to takie fajne uczucie widziec rzeczy dla maluszka

Karo jakie zakupy ogórki.. kapusta.. widać, że ciężarna gdybym lubiła takie rzeczy to też bym jadła, ale nie lubię jutro jeszcze zaliczam imprezę urodzinową siostry a dopiero był początek maja i zastanawiałam się czy do jej urodzin podołam a tu proszę, całkiem nieźle się trzymam. Idę na małe akrobacje pod prysznicem

pasal ja juz jestem po wygibasach pod prysznicem ale to co sie nasapalam to moje

ojeee dziewczyny gimnastyka zaliczona to spac iscc mozna ? heh
Tak, jutro dizonek zabójczy a wieczorem pewnie padne ze zmeczenia ale szczsliwa
A propo kapusty i ogorkow to rodzice musza mi z PL wysylac bo tu nie ma czegos takiego a ja na codzien uwielbiałam a teraz odkąd w ciazy to juz wogole moge sie zajadac