Mamusie Maj 2010

hej dziewczynki:)
no uważajcie na mleko bo mały jeszcze się po parzy albo zatruje;p ha ha ha
no ale cóż jak już było mówione gdzieś wcześniej, niektórzy ludzie powtarzają coś bezmyślnie, a może po prostu chcą uchodzić za mądrych i doświadczonych;);p hi hi

mój mały jakoś dziwnie się wypycha, mam wrażenie jakby był ułożony w poprzek, ale to chyba nie jest możliwe skoro był już ułożony prawidłowo- główkowo to chyba nie może się przekręcić z powrotem...hm?
A może tak urósł ;D i zajmuje cała przestrzeń

Też zaraz uciekam spać Dostałam dziś paczkę z kosmetykami i kilka drobnych rzeczy dla maleństwa, jeszcze tylko kilka ciuszków i mały może przychodzić na świat... ah już chcę rozkładać pościel w jego łóżeczku:)

Życzę lekkiej nocy i kolorowych snów wszystkim ciężarówkom:)

angela ja pod rowniez mialam wrazenie, ze Niunia byla ulozona w poprzek, ale wcale tak nie bylo. Co do ulozenia z tego co mi wiadomodziecko moze sie jeszcze przekrecic- fakt, ze jesli dziecko jest ulozone glowka w dol to rzadko sie zdarza, zeby zmienilo pozycje- ale nie jest to niemozliwe.

dziękuję Aguś, mam jednak nadzieję że to tylko złudzenie:)

Dzień dobry dziewczyny! Z tymi zabobonami lepiej mnie nie dobijajcie ;-/ Ja usłyszałam od teściowej,że urodzę martwe dziecko,bo zgodziłam się na początku ciąży zostać chrzestną. Rozumiem,że starsi, niewykształceni ludzie mówią podobne rzeczy - w końcu nikt ich nie oświecił co jest prawdą,a co nie. Natomiast moja rówieśniczka, która ma roczne dziecko jest święcie przekonana:
- jak mam zgagę,to dziecko będzie miało długie włoski
- gdy dziecku śnią się koszmary trzeba przelewać mu nad główką gorący wosk (ponoć z wosku utworzy się to,czego dziecko się... boi)
- nie wolno w ciąży nosić korali ani naszyjników,bo inaczej dziecko będzie okręcone pępowiną

Jest święcie przekonana,że ma rację i za nic nie wdasz się z nią w dyskusję,bo tylko spogląda na Ciebie niezrozumiałym wzorkiem. Ech...

Angela i ja mam takie wrazenie ze Mala jest w poprzek jest ciagle .
Ale to chyba tak nam sie wydaje .

gold_butterfly no a i tacy i tacy ludzie . Niektorzy wierza jeszcze w stare ludowe przesady. Niech sobie wierza a Ty mysl i wiedz swoje.

Dziewczyny a ja nadal nie mam wyniku testu ...i zaczynam sie wkurzac. Bo te uplawki naprawde sa duze zolte i czasami lekko " serkowate" . Nie swedzi nie piecze ale niepokoi mnie to. Bardzo!!!!!!!
Angela ja wiem ze ja juz po raz kolejny sie pytam Ciebie ...Ale czy Twoj lekarz mowil ze to normalne jak tak mialas??? Bo Ty bylas badana prawda?? A ja przez cala ciaze tutaj wogole. Kazdy wystawia diagnoze na oczy ....

hej dziewczynki

co do czkawki, ze jak dziecko ma czkawke to mu wloski rosna to juz slyszalm kilka krotnie, ciekawe czy sie sprawdzi, bo moja mala dzis w nocy az 3 razy miala czkawke

okropnie spalam, nie moglam zasnac jak zasnelam to na godzine, i tak cala noc, mialam tez bole. Eh jestem strasznie zmeczona a tu jeszcze na kurs trzeba isc

Spodkalam sie ze znajomymi, nawet troche pracowalam lody podjadlam, maja nowe , wiec musialam sprobowac kilka kaw zrobilam bo juz nie umialam na tylku wysiedziec nic nie robic

a teraz wreszcie jestem w domu i najlepiej bym sie spac polozylam....ale nie mam kiedy. buu

wiecie co z tym ulozeniem, to jest mozliwe ze dziecko sie obruci ale nie na dlugo, bo zawsze jak moja ma czkawke, to "puka" na dole brzucha a dzis w nocy dwa razy "pukala" u gory.

Co do ulozenia mozliwe ze dzidzia ma tak nozki i rozpycha. dlatego myslicie ze to w poprzek jest!

Natmur pytalas o Penaten kosmetyki . Ja polecam szczerze , poniewaz uzywalam ich przy moim pierwszym dziecku I bylam zadowolona. Teraz takze Mama ma przywiesc z Polski bo tutaj niestety ich nie ma . Wogole jest bardzo maly wybor kosmetykow tutaj .

Natmur a ja jestem zaniepokojona jak juz pisalam wyzej tymi uplawami ....dzis dzwonilam po wynik i nadal nie ma . W poniedzialek biegne do lekarza i nie bede czekala.

Ja też będę używała kosmetyków penaten ale to będę miała z Niemiec bo u mnie w mieście jest mały wybór To są dobre kosmetyki moja mama używała ich przy mnie i przy mojej siostrze

gold_butterfly napisał:

Dzień dobry dziewczyny! Z tymi zabobonami lepiej mnie nie dobijajcie ;-/ Ja usłyszałam od teściowej,że urodzę martwe dziecko,bo zgodziłam się na początku ciąży zostać chrzestną. Rozumiem,że starsi, niewykształceni ludzie mówią podobne rzeczy - w końcu nikt ich nie oświecił co jest prawdą,a co nie. Natomiast moja rówieśniczka, która ma roczne dziecko jest święcie przekonana:
- jak mam zgagę,to dziecko będzie miało długie włoski
- gdy dziecku śnią się koszmary trzeba przelewać mu nad główką gorący wosk (ponoć z wosku utworzy się to,czego dziecko się... boi)
- nie wolno w ciąży nosić korali ani naszyjników,bo inaczej dziecko będzie okręcone pępowiną

Jest święcie przekonana,że ma rację i za nic nie wdasz się z nią w dyskusję,bo tylko spogląda na Ciebie niezrozumiałym wzorkiem. Ech...

Nie martw sie to tylko zabobony... Ja mialam okropna zgage- jak by to zalezalo ile wlosow ma dziecko to moja corcia mialaby do kostek:D A nie miala duzo wloskow... Natomiast moja kolezanka urodzila prawie lysa dziewczynke, a zgage miala straszna. A tak swoja droga nie wiem jak Twoja tesciowa mogla powiedziec Ci takie cos?!To w glowie sie nie miesci, zeby tak straszyc kobiete w ciazy

ja też mam straszną zgagę i wiem że ma to zupełnie inne uzasadnienie niż porost włosów
zastanawiam się czy macie może takie coś czego ja doświadczam od dawna i jest to bardzo męczące-mianowicie suchość śluzówki w nosie.
normalnie nie rozstaje się z roztworem wody morskiej w takim sprayu i co chwilę sobie psikam bo nie mogę oddychać.

hej dziewczynki:)

ja dziś zrobiłam małe zakupy i małe porządki, była u mnie kumpela i ogólnie dzień jakoś zleciał;p

mam straszna zgagę, ale muszę iść coś zjeść, eh...

co do czkawki- gdyby to była prawda,że wtedy włoski rosną to mój synek musiałby być mała małpką ;p , a nie ma po kim być taki owłosiony;p

Aga co do upławów, u mnie zapewne z powodu krążka też jest trochę inaczej, ale teraz też są obfite(gdyby nie wkładka -duża wkładka - to miałabym całą bieliznę mokrą), gęste i żółtawe, białe i kremowe - nie wiem od czego to zależy;p i jeśli nic nie piecze, nie swędzi ani nie czujesz żadnych innych objawów infekcji to zdaje się że jest wszystko ok:)
Nie masz się co martwić, wiesz szaleństwo hormonów i wszystkie zmiany w narządach musi się jakoś objawić;p U mnie lekarz za każdym razem pyta jak tam, ogląda i nigdy nie mówił że jest coś nie tak. A ja od początku ciąży "cieknę";p - że tak się wyrażę

Angela dziekuje slicznie

nie ma za co:*
polecam się na przyszłość

widze ze nie tylko ja mam problem z czasem oczekiwania na wyniki badan. raz przez cala ciaze zdarzylo sie ze dostalam je w czasie a tak zawsze tyle opoznienia bylo. ja tez mam dosc geste uplawy i dosyc sporo ich ale to chyba musi tak byc