- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Mamusia WRZESIEŃ2010
Mamusia WRZESIEŃ2010
- kasia86
- Wylogowany
- budujemy zdania
iwo23 ale miałaś przygode z tym zębem ale tak jak mówisz wszystko da się zrobić jeśłi się chce tylko szkoda mi ciebie że tak cierpiałaś z tym bólem
ja ruchów nie licze..moja niunia jest taka wiercipiętką ż rusz się cały czas...jedynie przerwa na pół godziny i znowu... nawet w nocy potrafi szaleć
batmanik tą herbatke laktacyjną już teraz można pić?? bo ja też ją mam ale myślałam że będę ją piła w szpitalu jak urodzę już...a to nie jest tak że możesz mieć potem nadmiar pokarmu???
napisz coś więcej na ten temat to może ja też już będę ją piła
buziaki mamuśki i miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Batmanik
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
Iwo tak czytam o tym zebie ze az mnie sama zaczely bolec a dentysty boje sie bardziej niz porodu ale taka nasza sluba zdrowia juz jest...
Kasia ja juz pilam herbatke chyba w 4-5mies pozniej ja odstawilam i teraz zaczelam pic...mozna ja pic juz pod koniecciazy i nie ma do tego przeciwskazan, to wspomaga laktacje...a wole dmuchac na zimnei miec nadmiar pokarmu niz wcale szczegolnie ze ani mama ani siostra nie karmily piersia...a pilam tez bawarke chwytam sie wszystkich mozliwych sposobow:)a wszytkie artykuly jakie czytalam nie bylo tam napisane ze mozne miec wtedy nadmiar pokarmu...
ja dzis cala noc przespalam jak zabita...a na siusiu w nocy uodpornilam sie hehe nawet jak mi sie chcialoto nie szlam od razu tylko trzymalam ile sie da i jakos pomoglo i wieczorem staram sie nie pic juz po ostatnim pojsciu siku
pozdr milego dnia!!!
ps zazdroszcze Wam ze macie takie ruchliwe malenstwa moj tak nie daje popoalic a ja jak to ja naczytam sie a pozniej mysle ze jest cos nie tak ze moj maly tak nie buszuje w brzuszku ale kiedys go wyczailam w nocy jak ja spie to wtedy daja czadu:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwo23_1990
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 137
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja dziś tylko raz wstawałam do ubikacji choc i tak nigdy wiecej nie wstaje jak raz ale to od niedawna bo z tego co zauważyłam i widzą u mnie w domu to mówią że brzuszek już mi opadł... Z pokarmem to ja chyba nie będe miec problemu bo siara leje mi sie od 18 tygodnia ciąży i nosze wkładki laktacyjne...
Mój Synuś jest ruchliwy może nie kopie okropnie ale cały czas sie przewraca, a ostatnio pare razy dziennie ma czkawke, cały brzuch mi podskakuje:)
Dziś coś jest za spokojny i troche sie tym martwie, ale może po prostu ma taki dzień a wieczorem da popalic...
Zycze Wam Miłego Dzionka:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roxana
- Gość
Ja herbatki nie piję, mam ją w torbie do szpitala na wypadek gdyby były problemy z laktacją, ale raczej się nie zapowiada:)
Moja położna mówi, że najlepszym sposobem na pobudzanie jest po prostu karmienie lub odciąganie, ile zostanie z piersi wyssane tyle przyrośnie, albo więcej.
Iwo z tym zębem to jakaś masakra. Ja mam fajnego dentystę i byłam zaleczyć wszystkie, nawet najmniejsze plamki przed ciążą, zrobiłam skoring, polakierowałam i puki co nie mam problemu. Ale ząb jak boli to jest masakra.
Powiem szczeże - jeśli chodzi o dentystę to nie odważyłabym się pójść państwowo. Moja mama kiedyś była i nie skończyło się to najlepiej i teraz już zawsze prywatne gabinety.
Pozdrawiam Mamusie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia86
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
iwo23 to ty masz fajnie jak tylko raz siusiu w nocy robisz..ja to średnio 3-4 razy i to tak mi ciężko wstać bo boli mnie ta kość łonowa i pierwsze kroki po brzebudzeniu to ból straszny...nie mówiąć już o obracaniu się z boku na bok..no i do tego zgaga co noc
więc czasem mam już dośc nocy i tylko czekam aż się kończy i zrobi się jasno na dworze
wiecie co...tak się zastanawiam co tam u Katarzynki...napewno wszystko dobrze ale bidulka musi w szpitalu leżeć...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Batmanik
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
no katarzynce wspolczuje-na sama mysl o szpitalu cos mi sie robi tak nienawidze szpiali...
moj maly juz 2 dzien jest spokojny ale siostra mowi ze tez tak miala przed porodem maly mniej juz sie ruszal bo mial za malo miejsca...
oj pospalam sobie popoludniu jak niemowle...tylko ciezko mi sie obrucic z boku na bok a jak za dlugo poleze na jednej str to strasznie biodro boli...
milego dnia!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia86
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
jeju jak ja bym chciała już urodzić..w dzień moja ciąża nie jest jakoś specjalnie dokuczliwa ale noce są straszne...ale niunia musi usiedzieć w brzuszku do powrotu tatusia czyli do 4 września...a wtedy niech już rusza na świat niech tylko nie robi psikusa i niech nie zostaje tam 42 tyg
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Batmanik
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
moja ciaza tez nie jest dokuczliwa z jednej str chcialabym juz urodzic a z drugiej nie...zreszta maluch musi poczekac na tate do 1 wrzesnia a od 2go niech sie dzieje co chce chociaz chcialabym zeby poczekal do 11tego bo jeszcze pokoj przyszykowac trzeba no i chcialabym troche pobyc jeszcze w blogoslawionym stanie z moim kochanym i spokojnie poczekac do porodu a nie tak jak do tej pory wszystko w biegu
no coz i poporodzie dalej do zimy sama zostane z malenstwem ale tym to bede martwic sie pozniej...narazie byle do 2go a maluch zaczal buszowac wkoncu to jego pora
milej nocki dziewczyny!!!
jak najmniej wstawania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia86
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
wiecie co...od czasu jak zaczął się sierpień lubię czytać wątek mam sierpniowych...co chwile jakaś mama tam rodzi i tula już swoje maluszki...a my jesteśmy już zaraz za nimi...dziwne uczucie ale cieszę się że to już tak blisko:)
miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwo23_1990
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 137
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie wiem co mi ostatnio jest wszystko widze w czarnych barwach Troche mamy problemów i już z nimi nie wyrabiam wszystko mnie przytłacza
Ale co tam będe pisac jest jedna rzecz która mnie bardzo cieszy że już za niedlugo Moje MAleństwo będzie ze Mną będe go mogła przytulic i wtedy nic innego nie będzie sie już liczyc...
A jak Wam dzień mija Mamuśki??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roxana
- Gość
My wreszcie pospacerowaliśmy - bardzo tęskniłam za aktywnością...
Dziewczyny nic się nie martwcie dzidziusie na pewno poczekają na tatusiów - gdzie im lepiej będzie niź w brzuszkach.
Wybieramy się za 2 godzinki na wizytę - zobaczymy co u naszego Bąbelka.
W nocy ciężko się wstaje, macie rację, tylko, że ja wstaję około 5 razy ale dużo piję.
Biodra mnie tak mocno nie bolą, ale chyba je uodporniłam - 3 miesiące leżenia na jednym i drugim przez 24 h na dobę chyba je zahartowało.
Ale ręke i stopy puchną i ciężko się chodzi.
Jak to mówią końcówka jest męcząca, ale to już nie długo. U mnie maxymalnie 3 tygodnie. Bo tydzień po terminie biorą na wywołanie.
Mam tylko nadzieję, ze obędzie się bez tego:)
Pozdrowionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Batmanik
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
no koncowka ciazy jest najgorsza cala ciaze czulam sie ok...a tu nagle opadam z sil...wstaje rano cos porobie i zaraz mam juz spadek energii i znow do lozka i tak co godzinke - dwie..no i w dzien musze pospac ze 2 godz bo jestem nieprzytomna
a dzis mialam stresa masakra...lezalam a tu nagle tak mnie serce zaczelo kloc i w mostku bolec myslalam ze juz szpital dzis zalicze ale wzielam magnez musujacy z wit B6 i przeszlo naszczescie... mysle jednak ze to tak podswiadomosc dziala na stres przed porodem i czy moj zdazy zjechac,taki mam wewnetrzny niepokoj ale przez cala ciaze nie brakowalo mi tak mojego jak teraz na sam koniec...
przyleci za 10 dni a zdaje mi sie ze to wiecznosc
zycze milej nocki,jak najmniej wstawania:)
pozdrawiam!!!
ps...wlasnie poczytalam forum sierpniowek az sie lezka w oku zakrecila:) jeszcze troche to nasze grono po kolei zacznie sie rozpakowywac:)
pierwsza na liscie jest - Roxana(jak sie nie myle)a jak dalej jest...???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia86
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 299
- Otrzymane podziękowania: 0
batmanik nie stresuj się..twoja dzidzia napewno zaczeka,staraj się o tym nie myśleć wogóle
łatwo mówić jak sama się stresuje...
miłej nocki i tak jak batmanik życzę jak najmniej wstawania na siusiu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Batmanik
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
1-Roksana
2-ja
3-Iwo
4-Marysia, Kasia86
5-Katarzynka
tak sobie stwierdzilam po suwaczkach z paru ostatnich stron naszego forum...
a czas pokoze jak to bedzie jednego jestem pewna ze 1wsza bedzie Roxana o ile juz nie lezy na porodowce bo nie dala znac po wizycie
a jak kogos na liscie pominelam niech mnie sprostuje i od razu zwracam honor ale patrzylam po aktywnych ostatnio na forum mamusiach...chociaz wydaje mi sie ze bylo nas wiecej
pozdrawiam!!!
jeszcze raz spokojnej nocki!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- roxana
- Gość
W takim razie trzymam się tego co napisałyście i jadę pierwsza na porodówkę
Na wizycie super - maluszek już nie jest taki mały - waży między 2700 a 3300.
Przepływy mam bardzo dobre więc nie ma się czym martwić. W czwartek wraca mój lekarz więc zobaczy czy zbliża się godzina 0.
Puki co skurcze s a ale nieregularne i zaledwie kilka w ciągu dnia, choć czuję jak maluszek wpycha się do kanału. I dobrze.
Z usg termin wyszedł mi na 17 więc niecałe 2 tygodnie po terminie z miesiączki, ale maxymalnie 13 jedziemy do szpitala o ile wcześniej nic się nie zacznie.
A zacznie sie na pewno - już ja się o to postaram.
uspokoiłam się tą wizytą. wiem, że dobrze mu w brzuszku i teraz już tylko czekać na naszego synka.
A jeśli chodzi o obstawianie to tez mam wrażenie, że pierwsza urodzę - biorę to na siebie, a potem zdam szczegółowe relacje.
Dobrej nocy Mamusie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.