Styczniówki 2014 =)

u nas sie poprtawila pogoda
zadnej guli nie mamy po szczepieniu najlepiej chyba lekarzowi to pokazac.
ja juz nawet si enie przejmuje jak Zuzka placze a wlasciwie krzyczy we wozku wqrza mnie tylko ze u nas jakies glupie przyzwolenie jest ze jak dziecko malutkie placze to kazdy sypie dobrymi radami...Zuzka taka juz jest ze jak wychodzimy z domu to strasznie placze pozniej zasypia i spi slodko taki jej urok co zrobic
anitka z tego co ja ogladalam pogode to caly czas ma byc tak ladnie tylko chyba czWARTEK ALBO PIATEK TROSZKE CHLODNIEJ A PO ZA TYM PONAD 20 STopNI (sory za duze litery)

a bylam dzis w rossmanie i jest 49% obnizki na fluidy pudry roze i kolektory jakbny ktoras byla zainteresowana:)
jutro przychodzi do mnie kolezanka mnie sciac i zafarbowac:)
ElaM czemu tak wam swieta niewypalily??nastepne napewno beda lepsze i weselsze:)

ja dawalam ta marchewke oczywiscie Zuzia sie krzywila ale zjadla kilka lyzeczek

Kociaczek slicznego masz smieszka

no i jestesmy po szczepieniu. cale szczescie ze wreszcie mamy to za soba. Igorek cudownie dzielny, krzyknał tylko ale nie uronił ani łezki no i bardzo szybko sie uspokoil wazy 6,390 :Dpowyzej 10centyla. w tydzien przybral 290g dlugi na 63 cm. i ponizej 25 centyla... nie wiem czy to dobrze czy zle... no ale nic z tym nie zrobimy najazniejsze ze zdrowy !! pytalam pediatry czy mozemy na spacer, to powiedziala ze lepiej zebysmy dzisiaj zostali w domu, no chyba ze maly naprawde by sie domagal no to mozna ale zeby unikac slonca... no ale jak go unikac... teraz zrobilo sie chlodniej wiec pojde z nim po szybkie zakupy

zaczelam cwiczyc z chodakowska i wiecie coo... moja kondycjia wynosi -100 ;( i w dodatku mam takie zakwasy na nogach i dupie ze uszz... chodzenie jest spoko ale sidanie czy wstawanie... masakra !oby nastepne dni byly lepsze

kasiek szacun!! tez chcialam zaczac cwiczyc z chodakowska ale jakos ciezko sie zabrac...dobrze ze na ten fotness sie zapisalam to troche tylek rusze:P jesli Zuzi sie spodoba oczywiscie
super ze Igorek taki dzielny:) my szczepienie mamy po 29 kwietnia ciekawa jestem ile Zuzia wazy

Monia a tak wyszło niestety trochę moja wina byliśmy z moim M pokloceni ja powiedziałam ze świat nie przygotuje a on przecież tez sam nicnie zrobił,ale byliśmy na obiedzie u znajomych jakoś minęły szybko ,dobrze ze chociaż teraz juz ok.a następne i kolejńe juzna pewno w Polsce tu nikt świat nie obchodzi a w Polsce wiadomo czuje sie ta atmosferę i rodzina blisko.
Mi tez cieżko do ćwiczeń sie zabrać pare razy wyszłam pobiegać ale sie tylko wkurzyłam bo kondycji brak zadyszana i w ogole,nawet pod wózkiem skakanie woze z myślą o jej użyciu w parku na spacerze jak mały spi ale na razie tylko leży ,kasiek zycże wytrwałości
My sie tydz temu wazylismy i było 6 kilo

My po wizycie u ortopedy i wszystko ok tylko kazal jej ta glowke brac na druga strone. I zapytalam go o te zabki i pokazal mi jeszcze jednego na gorze i powiedzial ze kly jej ida.
Zuzia dzisiaj tak sie fajnie smiala na glos maz nagral ale nie da sie tu chyba wgrac.
Jak lezy na jakiejs poduszce wiekszej to sie podnosi do siadania skubana. I moj maz ja nauczyl... krzyczec:/ przedrzeznial sie z nia i teraz tak krzyczy strasznie ze az uszy bola.
U nas tez tak cieplutko i Zuzia w samych bodach rajstopkach i sukieneczce z krotkim rekawem na to mysle ze jej nie za chlodno bo zawsze cala ciepla jest.

Zanka u Was jak te zabki?

Dziewczyny, czy wasze dzieci przy ząbkowaniu też mają takie strasznie rzadkie kupki? Pola od dwóch dni tak ma i gryzie WSZYSTKO i WSZYSTKICH i tak sie bidulka denerwuje, że aż mi jej żal...

Poza tym u nas dzis byla pierwsza marcheweczka. Bardzo smakowala

Pysiaczek u mnie tez mały cały czas na jedna stronę na prawo kładł główkę i sie troszkę odksztalcila odkąd to zauważyłam zaczęłam go kłaść na lewybok do spania juz jest ok wszystko wróciło do normy i teraz najlepiej spi na boku nie wiem czy todobrze ze na boku spi bo jedna moja koleżanka powiedIala ze to nie dobrze ze na pleckach powinien spaść ale jak mu tak dobrze to zmieniać nie bede,
U mnietez mały śmieje sie głośno i naśladuje mnie a najfajniej jak zbiera silne i bulgocze sobie próbuje rożne odgłosy wydobywać i tak piszczy fajnie

A, i nasza mala tez podnosi sie do siadania-dzwiga glowke az jej sie łopatki unoszą. Ale nadal sie nie przekreca I też się często śmieje na głos a potem zawsze ma czkawke... pysiaczek, u was tez tak jest?

Anitulka tak Zuzia zawsze dostaje czkawki. Co do przewracania to z brzucha na plecy sie przekreca a z pleckow prawire jej to wychodzi tylko tak smiesznie bo cale cialko jest prowie obrocone a glowa nie i lezy taka wygieta az jej pomoge. Buzia tez tak fajnie robi takie jakby brrr jej wychodzi i przy tym cala sie zaslinia. A kupek to u nas nie ma biegunek Zuzia robi kope raz na tydzien.
A jeszcze takie pytanko wasze maluchy robia jeszcze zeza? bo kurcze Zuzia robi i to w sumie czesto najczesciej jak lezy na brzuchu albo bawi sie raczkami myslicie ze powinni mnie to niepokoic?

pysiaczek czyli to jednbak zabki:)

u mnie Zuzka tez sie slini na potege i wszystko od buzi pcha
podobno na zabki biegunki sa normalne wiec nie ma powodu do niepokoju
nasza Zuzia tez robi zeza strasznego ale mi lekarka powiedziala ze nawet do roku dzieci moga robic zeza i to jest normalne.
Zuzia tez sie smieje na glos ale musi miec dobry humor nauczyla sie tez tak pluc i probuje mnie nasladowac jak jakies dzwieki wydaje ale nie zawsze jej wychodzi
nie potrafi sie przewracac ale ona prawie na brzuchu nie lezy wiec nie wiemjak to u niej bedzie do tego jak lezy juz na tym brzuchu to bierze raczki nie do konca jak na samolot ale tak wycofuje i wtedy jej niewygodnie i place ;/
dzis lapala zabawki na karuzeli nad lozeczkiem:)
kiedys jak chcialam ja wziac na rece to wystawilam tylko rece do niej zeby ona tez wyciagnela to sie patrzyla dziwnie raz na moja twarz raz na te rece jakby chciala powiedziec " o co ci chodzi"
dzis przychodzi do mnie kolezanka podciac mi wlosy i zafarbowac a jutro fitness i jakos sie stresuje jak to wypali

marchewka u nas tez smakuje:) jeszcze dzis jej podam bo tylko 48h mozna trzymac w lodowce i wlasnie wqrza mnie to ze robia takie duze sloiczki a takimaluch tego nie zje i co trzeba w kosz

No właśnie z tymi sloiczkami to lipa na początku, bo wiecej się wyrzuci niż dziecko zje, ale co zrobić

A dziś rano już kupka w normie... może od marchewki bo taka ciemno pomarańczowa. Z drugiej strony sobie pomyslalam ze moze to od krokietow bo sie w swieta objadlam...

witam sie przy kubku kawy
moje dziecie ma drzemke, a ja powinnam wziac sie za sprzatanie w domu ale te zakwasy skutecznie mi to uniemozliwiaja, dzis jest jeszcze gorzej niz wczoraj ale pocieszam sie tym ze moze jutro bedzie lepiej hehe

moja mama poszla dzis 2 dzin do pracy od x lat a ja sama z maluszkiem w domu... i wicie cooo moze to glupie ale przyzwyczailam sie ze jest mama moja i ze to ona sprzata gotuje i w ogole, a ja w miare mozliwosci jej pomagam a teraz wlasciwie wszystko na mojej glowie i nie wiem jak sobie poradze np z obiadem kiedy mlody spac nie bedzie hehe takie to dziwne no ale coz, czlowiek szybko sie przyzwyczaja do tego co wygodne ;p

listonosz zrobil mi niespodzianke... wlasnie przyniósł pieniążki

hmmm musze sciac paznokcie mojemu malenstwu bo juz drapie... jej jak one szybko rosna.
wiecie wczoraj nie wykapalam mlodego no bo i tak byl marudny iec nie chcialam mu jeszcze dokladac tej kapieli niby nic sie nie stanie jak 1 dzien nie wykompany, ale wydaje mi sie ze jest jakis taki brudny... bleeee... przyzwyczailam sie ze jest wykapany co dziennie a tu ooo...

no nic... ide po nozyczki i obetne mu pazurki, dopoki spi, no i moze sobie zdaze jeszcze zrobic ??

Milego dnia

kobietki, jeszcze takie pytanie, czym smarujecie maluszkom buzki na takie slonce... bo niby mamy ten krem z nivea na kazda pogode, ale bylismy ostatnio na dluzszym spacerze no i maly juz ma buzke opalona, a nie chcialabym zeby jej sobie spiekl... no i nie wiem co kupic...

Kasiek ja jak gotuje i maly nie spi sadzam go do bujaczka i sobie siedzi i sie przygląda gadam do niego i jakoś leci:)
Ja kupiłam garnier baby 50+ ale jeszcze nie używałam bo nie było takiego słońca ,
A ze mnie to wyrodna matka,blokowalam rozwój swojego dziecka,kładłem go na brzuszku na łóżku i mowię nie che leżeć lub nie lubi na tym brzuszku a wczoraj położyłam na macie na podłodze i od razu na raczkach do góry sie podnosil i nawet przemieszczal prosuje te rączki i klatkę podnosi i sie przewraca:) a na łóżku wiadomo cieżko bo miękko i sie zapadał w kołdrę a mamy taka gruba puchowa,od dzis tylko na podłodze będzie leżał i zadowolony taki
U mnie moze tez żabki sie zaczynaja tez sie slini pcha wszystko do buzki i od jakiegoś czasu takie czerwone policzki ma i te kupy jak były co 2 dni tak od tyg codziennie i po 3 ale takie mniejsze ,
Moj mały tez zezuje a najlepsze z zezemna zdjęciu paszportowych wyszedł

a to moj smieszek !