BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 4 miesiąc temu #894835 przez Zanka1989
Anitka - tylko, że u nas nie ma stwierdzenia alergii tylko refluks i zaburzenia trawienia. Dzisiaj kolejna próba: marchew z ryżem. Ja ufam naszej pani doktor, wie kiedy reagować i jest bardzo pomocna. Niepokoi ją tak szybkie przybiera nie na wadze, bo fakt Lenusia jest niska i grubiutka. Musze jakoś kontaktować się z tym gastrologiem, żeby przyspieszyć wizytę.
Joanna super pomocnik :-)
Anitka - zdjęcia ze chrztu przepiekne

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #894839 przez joannap1991
to sie wkurzylam drugi post sie nie dodal.
Za 3 tyg idziemy na wesele i zuza z nami bedzie do 19 a potem do babci i dziadka ;D
Zanka Zuza wlasnie tez duo przybiera a wcale duzo nie je wrecz bym powiedziała ze 400- 500 ml i obiadek to wcale nie duzo.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #894861 przez MoNiaaa
hania sliczna na chrzcie super miala sukieneczke taka delikatna :) slicznotka naprawde :*anitka ty tez super :) fajnie ci w tych wloskach :)

Zuzia niezle wazy :) mam do niej sentyment bo tylko jeden dzien mlodsza od mojej :P i slicznie siedzi w misce :D
u nas nie mierza w przychodni choc ja i tak mam mieszane uczucia do tego...bo Zuzia niby przy urodzeniu miala 55 cm a pamietam jak pierwszy raz poszlismy do lekarza to na przewijaku jest taka miarka i z niej wychodzilo ze nawet 50 nie miala i nie wiem jak oni to mierza???

Ela szczesliwej podrozy i czekamy na pierwsze relacje z Polski :) rodzinka pewnie juz jak na szpilkach siedzi :)

ja dzis Zuzi przelozylam fotelik w wozku zeby jezdzila tylem do mnie jak narazie ok i obylo sie bez placzu chce ja powoli przyzwyczajac przed spacerowka :P choc mi tez dziwnie jak jej nie widze hehe
co do spania to ja odkrylam ze po 2 godzinnej aktywnosci Zuzia potrzebuje drzemki szybko wtedy zasypia i min godzinke spi :) wiec zanim do przedszkola ide to ma 2 drzemki poo poludniu tez by sie jej przydala ale jestem glownie na placu zabaw i we wozku juz nie bardzo chce usnac po za tym dzieci sa glosno i pewnie ja rozpraszaja

co do kupy to Zuzia czesto ma taka jak plastelina

wogole stwierdzam ze latwiej by mi bylo jakby pierwsze dziecko bylo tak absorbujace a u mnie Julka to zlote dziecko a Zuzia mega wymagajaca uwagi przez co mam bardzo malo czasu i cierpliwosci dla Julki no i niesttey jest pokrzywdzona :(

Zuzka spi to ide jakis obiad sklecic :P bede probowala zrobic spaghetti carbonara nigdy nei robilam ani nie jadlam wczesniej wiec zobaczymy co mi wyjdzie :P

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #894891 przez Bella27
anitkade, u nas na poczatku Jasiek miał zatwardzenia po sinlacu ale po kilku dniach przeszło także nie martw sie tym, a jeszcze gorzej było po bananowej bez mlecznej z bobovity ale widocznie żołądek musiał się przyzwyczaić ale pamiętam, że strasznie panikowałam.Cudnie Hanusia wyglądała na chrzcie i mamusia też:-)
joanna, a Wy macie bebilon comfort przez ulewanie? Jasiek zanim stwierdzono alergie pił bebilon comfort przez zaparcia i zgadzam się z Tobą bardzo drogie to mleko było ale Jaskowi pasowało tylko później ta alergia wyszła, a może spróbuj na zwykły bebilon przejść wiem też, że jest bebiko comfort ten sam producent, a tańsze .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #894902 przez niteczka
Hej wszystkim!
ElaM- szczesliwej podrozy.
Pogoda do niczego. Myslalam ze ladniejsza bedzie pogoda w Pl ale sie mylilam. Jestesmy w Pl od soboty i caly czas taka sama pogoda. Pochmurno, zimno i buro. Dziewczyny powiem wam ze Julkowi chyba przypasowal polski klimat. Pamietacie jak pisalam ze maly ma caly czas problem z lzawiacym i ropiejacym oczkiem. Odkad jestesmy w Polsce oczko ani razu nie ropialo i lzawilo. Jak reka odjal. Kolejna mila niespodzianka jest to ze maly bardzo ladnie tutaj nam spi. Dzisiaj wstalismy wszyscy o 10:20. Jest jakis spokojniejszy i bardzo wszystkim sie interesuje. Bardzo zaciekawily go babci kwiatki w ogrodku i w doniczkach. Nie moze oczu od nich oderwac.

Co do chrzcin to planujemy ze na obiad zrobimy rosol, a na drugie danie ludzie beda mieli do wyboru kotlety schabowe, mielone, karkowka, zeberka,drob. Do tego beda surowki z pekinskiej, pomidorow, ogorkow. Kapustka zasmazana. A juz tak pod wieczor podamy bigosik. No i bedzie tort, jablecznik, biszkopt z bita smietana przekladany dzemem, ciasto rolada bedzie jeszcze no i dla dzieciakow lody z owocami. No i oczywiscie napoje zimne i gorace. Wydaje mi sie ze na 13 osob wystarczy tego. No a jak juz goscie beda sie rozjezdzali do domow to planujemy dac im po kawalku ciasta do domu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #894905 przez anitkade
Dziękujemy za komplementy :)
Joanna - Zuzia śliczna i niesamowicie siedzi. Szybciutko się rozwija.
Bella - dzięki, będę spokojniejsza. Tak pomyślałam, że tam jest ryż, a ryż zatwardza.
My po lekarzu. Mam jeszcze do końca tygodnia nie rozszerzać diety Hani, ja z kolei mam nie jeść nabiału, glutenu i jajek. Mogę jeść dobre wędliny, tylko co z tego, skoro nie mogę jeść chleba :P:P Nakupiłam już kaszę kukurydzianą, jaglaną i płatki ryżowe, poszukam przepisów i jakoś dam radę. Wszystko jest pyszne z owocami, ale warzywa też muszę jeść, więc będę musiała jakichś przepisów poszukać. Najgorsze, że takie rzeczy się długo robi, a kanapkę raz dwa i śniadanie z głowy. Śluz mamy dalej, ale ta twarda kupa to ponoć właśnie dobra byłą. Czyli takie plastelinowe grudy mają być wychodzi. A Hania sam śluz miała ostatnio, więc nawet nie bardzo wiedziałam, jak wygląda normalna kupa. Za to robiła codziennie, a to coś trudno jej wycisnąć biedulce. Zobaczymy, jak pójdzie.
Zanka - rzeczywiście mówiłaś, że to nie alergia. Przepraszam, zakręcona jestem kompletnie :) Mam nadzieję, że szybko się Wam poprawi. A czemu nie karmisz jej własnym mlekiem? Miałyście jakieś problemy, czy taka decyzja po prostu? Widzę teraz, ile oszczędzam na cycku :) Poza tym naprawdę uwielbiam karmić (poza środkiem nocy).
Joanna - kapelusik, sukienka i sweterek to był prezent od teściowej dla wnuczki na Zajączka, więc nie wiem, ile kosztował. Ale widzę, że nie oszczędzała :) Ja kupiłam rajstopki cienkie i sandałki, które po 10 minutach zdjęłam, bo Hani się tylko wokół kostki trzymały, a przód wisiał (tak je zszurała stopą o stopę). Ale boso też mi się podobało :) Swoją drogą jestem pod wrażeniem, że wypatrzyłyście sukienkę, bo nie mam zdjęcia, na którym sensownie widać, jak Hania była ubrana :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #894910 przez Bella27
anitkade, rozumiem cie doskonale z tą dietą ale mi alergolog powiedziała, że mogę jeść żytni chleb.I powiem Ci, że mieliśmy poczekać z rozszerzaniem diety bo poi jabłku był sluz ale daje mu marchewkę tydzien i jest ok więc dziś planuję marchewkę z ziemniakiem hipp ma serie pierwszej łyżeczki z oznaczeniem A(mało alergizujące) Ja też uwielbiam karmić cyckiem Jasiek jak się koło niego położę to potrafi się turlać do cycka z otwartą buzia...istna komedia
niteczka, świetnie, że Julkowi odpowiada klimat:-)
Monia, u mnie w ośrodku w ogóle nie mierzą, tylko waga, obwód klatki i głowy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #894917 przez Bella27
Anitulka mam pytanie.Ty jesteś ekspertem w ząbkach:P:P:P jak wyglądają dziąsełka przed pojawieniem się ząbka? Jasiek ma na dolę rozpulchnione dziąsła i jak dotykam to robią się białe, a ząbki przebijają przez dziąsła.Myślisz, że może pojawić sie ząbek bo od góry nic nie widać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #894947 przez Iciulinka
Anitka ja też daję małej sinlac od początku czerwca, zatwardzeń nie miała, robi jedną albo dwie kupy dziennie i są już całkiem inne jak na samym mleku, są gęste, Po pierwszej łyżeczce jabłuszka Emilka też miała śluz, ale potem się to już się to nie powtórzyło. Od jabłuszka bardziej małej smakuje jabłko z bananem albo jabłko ze słodką marchewką. Super wyglądasz w krótkich włosach, a Hania jest przesłodka!
Emilka dziś pobiła swój rekord butelkowy :) wypiła 40ml ściągniętego mleka i wcale się już nie bawiła butlą tylko ładnie piła i chciała jeszcze a już więcej nie było w butelce, miałam tylko soczek przygotowany w drugiej butli to jej dałam i wypiła jeszcze 50ml :)
Też bardzo lubię karmić piersią, ale chciałabym żeby Emilka też bez problemu umiała wypić mleko z butelki.
ElaM szczęśliwej podróży.
Joannap, słodziutką masz córeczkę!
Racja Anitka że jak cos nas niepokoi to warto skonsultować z innym lekarzem. My tak zrobiliśmy jak Emilka miała śluz w kupie. Pediatra nfz do którego chodziny na szczepienia, kazała najpierw odstawić całkowicie nabiał, potem dawać dicoflor, potem delicol, a jak nic nie skutkowało to stwierdziła ze może samo jej przejdzie za jakiś czas. No i wtedy poszliśmy do innego pediatry prywatnie i ta lekarka pobrała małej wymaz z pupy i się okazało że to jakaś paskudna bakteria jest odpowiedzialna za ten śluz. Zaleciła leki i po tych lekach przeszło na szczęście :) Anitka a robiłaś Hani wymaz z pupy? Bo też przecież mała ma śluz, może to badanie coś by wyjaśniło.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #894977 przez anitkade
Bella - gdybym wiedziała, na co ta alergia, to już bym sobie poradziła ze swoją dietą i z Hani. A tak - dupa. Takie wróżenie z fusów.
Iciulinka - dziękuję za informację, poproszę lekarkę o skierowanie na ten wymaz. Tylko i tak coś jej szkodzi, bo ma suchą skórę, czasem czerwone placki na twarzy, ulewa nadal i nieraz jest marudna, jakby bolał ją brzuszek. Ma czasem gazy, ale twardego brzuszka nie ma. No i stęka i ciśnie bardzo często :) Byłam u kilku lekarzy i wszyscy podejrzewają alergię, ale poproszę o to skierowanie w luxmedzie, powinna mi dać. Robiłam tylko badanie kału na obecność krwi utajonej, ale negatywnie wyszło.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #895008 przez MoNiaaa
u nas pogoda sie pogorszyla :( wiec nie posiedzialysmy na polku ale jak tylko do domu wrocilam Zuzie uspalam w poludnie spala tylko 30 min wiec zasnela w ulamku sekundy i spi juz ponad godzine ciekawe czy pojdzie o 19 spac :P

u nas tez sie kupy ze sluzem zdazaja(tzn wydaje mi sie ze to sluz) ale nie przykLADAM DO TEGO WAGI BO zUZIA potrafi codziennie inna kupe robic pewnie zalezy co ja jem i co jej podam
dziaselka tez ma takie rozpulchnione i dolna jedynke widac ale juz 3 tyg i nie wychodzi do wierzchu ciekawe ile jeszcze bedzie sie meczyc a slini sie tak okropnie ze szok!! Julka u mnie tak nie miala

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #895125 przez Zanka1989
Anitka - to fakt, że karmienie piersią to ogromna oszczędność. My na mleko Lenki wydajemy ok. 300 zł. miesięcznie bo nie jest refundowane. Nie rozumiem tego.. mam chore dziecko (nie jest to niepełnosprawność, ale mleko i lekarstwa to koszt ok 500 zł. miesięcznie) a nie przysługuje nam żaden dodatek pielęgnacyjny itp. :(
Ja jestem chyba jedyną osobą, która nie lubiła karmienia piersią, jakoś różnie Lence wychodziło jedzenie z piersi a z butelki bez problemu. Chciałam karmić piersią, ale ciągłe ulewania po każdym karmieniu przekonały lekarzy, żeby przejść na mm (byliśmy wtedy z Lenką już 2. tydzień w szpitalu i nic się nie poprawiało). Oczywiście na początku było podejrzenie alergii, ale się nie potwierdziło. Badanie USG rozwiało wszelkie wątpliwości. najgorsze, że w temacie refluksu od urodzenia do chwili obecnej nie ma poprawy...ale koniec smutków. Dzisiaj była marchew z ziemniaczkiem i ryżem. Lence smakowało, dałam jej pół słoiczka (2 łyżeczki) i nic złego się nie stało! Zero wymiotów, biegunki, bólów brzuszka. Zrobiła potem wieeeelką kupę, ale normalną bez śluzu. Amen! Od razu dzwoniłam do Rodziców, żeby im się pochwalić :) Jutro znowu ten zestaw :) :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #895133 przez pysiaczek19918
Dzisiaj Zuzia pierwszy raz stopke do buzi wziela sama. A taka kupe znowu zrobila ze caly lezaczek zafajdala. Dalej marudna jest juz sama niewiem czy cos ja boli czy poprostu jest taka zmeczona i usnac nie moze i tak marudzi ale juz sily nie mam jestem taka padnieta. Jutro wizyta z ortopeda. Mam nadzieje ze wszystko jest ok. Zauwazylam ze ostatnio Zuzia jakos malo sie slini a nawet bym powiedziala ze wcale. Myslivie ze to moze byc czyms spowodowane?

Wkurzyla mnie dzisiaj tesciowa bo dala malej kluska a mowilam zeby niedawala jej. I Zuzia polknela go praktycznie w calosci

Dziewczyny jadlyscie moze maliny?
Anitkade slicznie wygladalyscie z Hania. Fajne to zdjecie rodzinne.

Ide spac bo ostatnio jestem niezywa bo Zuzia robi pobudke o 7-8 a kto by pomyslal ze niedawno spala do 12 ehhh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #895153 przez Dagnes
Mam chwilę wolnego więc też coś naskrobię. Czytam na bieżąco ale z odpisywaniem na posty już gorzej.

Anitka Hania jak aniołek wyglądała, a fotki super. Bardzo mi się podobają, szczególnie to rodzinne. Nam niestety nie udało się takiego zrobić chociaż prosiliśmy żeby wszyscy ustawili się do zdjęcia.

Zanka wyobrażam sobie jak się cieszysz po dzisiejszym obiadku Lenki. Oby było już coraz lepiej. A jest jeszcze szansa że ten refluks sam zniknie czy potrzebna będzie interwencja chirurgiczna?

Pysiaczek ja dziś zjadłam 3 maliny i czekam na reakcję (a raczej na jej brak). Póki co mała nie toleruje czereśni i truskawek więc mam nadzieję że chociaż malin podjem w tym roku.

Też uwielbiam karmić piersią i trochę mi szkoda że Wikunia będzie coraz mniej mleczka jadła. Ja już miesiąc temu zaczęłam rozszerzać dietę i mała ze smakiem wszystko zjada, a jak zobaczy że ja coś jem, to takim błagalnym wzrokiem patrzy na mnie i buzią rusza. Ostatnio dostała też kaszkę bananową mleczno-ryżową, ale chyba nie bardzo jej służy, bo po zjedzeniu płakała i uspokoiła się dopiero jak ulała, no i kupa rzadka poszła a ostatnio to tylko plastelinę robiła. Może to przez mleko modyfikowane w niej zawarte :unsure:

Ooo zaczyna marudzić więc lecę. Jutro dokończę

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu - 10 lata 4 miesiąc temu #895210 przez Anitulka
Anitka, zdjęcia z chrzcin super, a ty w tych włosach wyglądasz po prostu zjawiskowo ;)
Co do zębów, to mamy taką silikonową szczoteczkę, Polka jej chyba nie lubi bo jak tylko próbuje coś poszorować to wypycha językiem i zaciska usta, ale od czasu do czasu czyścimy ;)

Joanna, Zuzka ślicznie siedzi i zdjęcie ekstra  Poli już też coraz lepiej wychodzi, jak się ją posadzi to sobie siedzi dopóki nie fiknie w bok, ale zanim sama się dzwignie to pewnie jeszcze kupe czasu…
My Polę mielismy na poprawinach i zrobiła taką furorę, że dopóki nie zgłodniała, to nie mięliśmy dziecka przy sobie ;)

Bella, ja-ekspertem od ząbków :D hahaha Powiem Ci ze u nas to chyba nie jest standardowo, bo ja od pierwszego ząbka nie zauważyłam rozpulchnionych dziąsełek… jak idą zęby to Pola gorzej sypia w nocy, kilka razy dziennie robi strasznie rzadkie kupki (aż wsiąkają w pampersa) i widać nerwy jak gryzie, a po kilku dniach już widać kreseczke w miejscu ząbka, na drugi dzień już jest przebity… Jak czasem słucham jak się dzieci męczą, gorączkują itd. to mysle sobie ze mamy szczęście, bo u nas to naprawdę nie jest jakieś strasznie uciążliwe, a 6 zębów ujrzało światło dzienne :D

Ela, jak Wam podróż minęła? :)

I ja też uwielllbiam karmić piersią, a w sumie to tą bliskość :) ale już chyba z 2 tygodnie Pola sobie przestawiła godziny spania (z 21:30 na 23:30) wiec wczoraj była kąpiel o 20 i mm (nie spała od 15, wiec myslalam ze wyjątkowo pospi, a że po mm, to całą nic), ja NAIWNA… obudziła się o 21:20 i buszowała do 23 (ale przespała noc calą :P -tak na moje pocieszenie)
Jak Pola widzi, że coś w jej pobliżu jest jedzone to wyciąga rączki, w ogole wyciąga rączki zawsze jak coś chce... nie powiem ułatwia mi to trochę życie, bo nie muszę się domyślać czemu marudzi..., a chce wszystkiego co w zasięgu wzroku :P

Wczoraj miałyśmy szczepienie, Wymiary mojej Lady to 70cm, 7200g, główka 41 cm, klatka piersiowa 47cm. ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl