BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

11 lata 6 miesiąc temu #680520 przez mokka
Jejku, dziewczyny u Was faktycznie te brzuszki już widać. Mnie tylko piersi urosły i ledwo się mieszcze w swoje staniki, a brzuch to może minimalnie, ale nawet mój M. mówi że praktycznie nic nie widać.

Truffle ja na mięso tez patrzec nie mogę. Dobrze, że kiedys byłam wegetarianka i wiem że taka dieta mi służy, w związku z tym jakos sobie radzę z brakiem mięcha ;) Juz o drugim mówicie? szok! powodzenia zyczę w takim razie :) my doszliśmy do wniosku, że chcemy, aby róznica wieku między dziećmi było około 5-7 lat więc jak na razie nie nastawiam się na drugie :)


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680524 przez mirka26
truffle ja też tak chciałam a wyszło jak wyszło że mój słodziak ma 6 lat i jest jeszcze sam. powodzenia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680526 przez aska27
mirka26 napisał:

aska ty teraz masz takie brzusio? :ohmy: ja mam mniejszy ale nie dużo



No własnie taki duzy mam ..troszkę ukrywam :blink:

Anitkade ja już nie raz pisałam,ze w ciązy to zdrowo zczynam się odżywiać, czasem przychodza ochotki na jakies grzeszki,ale załączą się lapmka z napisem STOP :blink: Chipsy, Fast foody, słodkie napoje itp.. u mnie idą na bok, no i wszystko to czego pewna nie jestem. Niestety dzisiaj chemia jest prawie wszędzie.

TRUFFLE oj, gratuluję decyzji :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680530 przez kociaczek1610
aska27 tylko pozazdroscic ci takiego brzuszka... tez juz bym chciala by moj wygladal jak ciazowy... :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680532 przez DoMI*
ja siedze wpracy dziewczyny ..
i zajadam sie jabłkiem,

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680536 przez mirka26
no ale ja też takie brzusio mój sąsiad ciągle mówi że to bliźniaki hi hi a ja się bałam że tylko ja tak mam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680546 przez mirka26
dziewczyny ja spadam. tak mnie brzuch boli że zaraz nie wytrzymam, idę się położyć.buziaki. pogłaskać brzuszki od cioci

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680558 przez kociaczek1610
dziewczyny mam takie male pytanko co do jedzenia. pozwalacie sobie czasami na zelki? badz na gumy do zucia?? ja uwielbiam a nie za bardzo wiem czy to szkodzi malenstwu. patrzylam w necie czego nie mozna jesc w ciazy ale jobla mozna dostac. rozne sa opinie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680563 przez DoMI*
ja sobie pozwalam na zelki od czasu do czasu KOCIACZEk ale na kwasne :)
niewiem czy mozna czy nie

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680569 przez anitkade
Ja nie jem gum w ogóle, jem tylko ewentualnie czekoladę albo jakieś ciasto, czasem pączka, ale może ze 2 razy do tej pory. Generalnie żadnej chemii od bardzo dawna nie używam, żadnych kostek rosołowych (kupujemy takie organiczne, szwajcarskie, drogie to cholerstwo, ale dla zdrowia czego się nie robi, a i tak rzadko używam), żadnej vegety itd. No ale słodkie uwielbiam i zawsze uwielbiałam, niestety, taki mój grzeszek. Za to jestem bardzo grzeczna w sprawie napojów. Piję tylko pokrzywę i roibosa, ewentualnie kakao. Żadnej czarnej ani zielonej herbaty, żadnej kawy itd.

DoMi - jak mija dzień w pracy? Spokojniej dzisiaj? Trzymaj się dzielnie!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #680576 przez mokka
ja też jem żelki i gumy do zucia, a ostatnio nawet ser pleśniowy :) Ogólnie to uważam, że tyle jest tej chemii nawet w niepozornym mleku czzy twarogu, juz nie mówiąc o owocach i warzywach, że i tak ją jemy. Niestety, czasy kiedy chodowało się w polach warzywa, owoce i zboża na naturalnych nawozach, a w stajni krowy itd. raczej mineły. Więc tak naprawde na chemię my i nasze maleństwa jestesmy skazane. Gdyby tak analizowac wszystko co się je to wychodzi na to że nic nie powinnyśmy jeść.

anitkade kupujesz organiczne kostki rosołowe???? PO CO? prościej i zdrowiej jest pojechac na wieś i kupić od kogoś mięso kurze z wolnego wybiegu, albo wołowinę (naprawde takie mięso ma swoj smak w przeciwieństwie do tych sklepowych kur) i na tym zrobic rosół. Oczywiście mięso plus marchewka, opalana cebula, czosnek, pietruszka korzeń i natka, lubczyk itd. Kostki rosołowe możesz też zrobic sama w domu i jest to bardzo proste.
Poza tym herbata dostarcza duże ilości flawonoidów więc jest dosyć wartościowym napojem. Oczywiście nie mocna, żeby z kofeiną nie przesadzić (kakao i czekolada tez kofeine zawierają).


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680581 przez DoMI*
ogolnie to nikt do mnie sie nie odzywa ..
i pojde na l 4 jak mi powiedza ze mnie nie wyleja..

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680584 przez anitkade
Ale to nie na rosół, rosół robimy sami, mój mąż robi świetny. Ale czasami do sosów albo gulaszu się świetnie nadają. Niestety nie wiem, gdzie kupić kurę od gospodarza :( A chętnie bym zjadła, sklepowych kurczaków nie jem w ogóle, bo to nie ma sensu. Wolę indyka, podobno takie syfu jak kurczak to indyk nie zje. Ale oczywiście wiadomo, że to wszystko chów przemysłowy. Tak czy siak staram się jednak uważać na to, co jem. Czytam etykiety, wybieram to, co ma chemii jak najmniej. Jak patrzę na koleżanki żywiące się zupkami w proszku to mi słabo, nie można sobie tego robić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #680585 przez mokka
takie domowe kostki rosolowe robisz w ten sposób ,że najpierw przygotowujesz normalny rosół, ale na duzo mniejszej niż zwykle ilości wody, a jak wystygnie wlewasz go np. do gumowych foremek do lodu albo czegos w tym stylu, wsadzasz do lodówki żeby sie galareta zrobiła i do zamrażarki. Moja mama tak robi od dawna i powiem Ci że jest to tańsze i o wiele smaczniejsze, a nadaje się do sosów idealnie.

jeśli chodzi o mięso to najszybciej przez znajomych kupisz bo czasem ktoś ma kogos na wsi. A jak nie to zawsze możesz podjechac na taką wieś i popytać ludzi czy ktos mięsa kurzego nie sprzedaje, albo krowy nie bije. Jeśli interesowałaby cie wołowina to jedź raczej pod koniec jesieni/poczatek zimy bo wtedy się krowy zwykle bije.


Fasolek [*] 10tc (2016)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #680640 przez anitkade
Mokka, dzięki za informacje!! O kury pytałam, ale może za mało aktywnie :) A kostki faktycznie robiłam takie dawniej, ale teraz jakoś przestałam, nie wiem nawet, dlaczego. Muszę znów zacząć, bo to fajny patent.
DoMi, nie martw się laskami. Może lepiej, że Ci dały spokój nawet.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl