Mamusie Luty 2014 !

Witam się i ja:

Edi coraz więcej nas łączy ja dokładnie pochodzę z Garwolina małe miasteczko na trasie Warszawa-Lublin. A w Toruniu mieszkam od 2009 roku- wiec nie tak długo.

kasia ładny brzusio, niedługo zamiast brzuszka będziesz nam zdjęcia Igora przesyłać.

Co do wizyt, ja chodzę na NFZ ( czy to błąd czy nie ciężko powiedzieć).
- wizyta co miesiąc: badanie ciśnienia i wagi przez położną
- wizyta u pani doktor: wywiad lekarski, badanie na "samolocie", posłuchanie serduszka
- skierowanie na morfologie i mocz - co druga wizyta
- skierowanie na podstawowe badania i rozszerzone jeśli jest taka potrzeba
- USG trzy razy w ciąży: 12, 20 i teraz 30 tydzień- nie wiem czy po nowym roku dostanę jeszcze raz skierowanie jeśli nie to podejdę prywatnie pod koniec stycznia

W standardach opieki okołoporodowej są wytyczne zalecanej minimalnej opieki okołoporodowej i mniej więcej takie otrzymujemy chodząc na NFZ. W gabinetach prywatnych pacjentka powinna moim zdaniem otrzymać większą opiekę i pomoc ponieważ za to płaci.

Ważne jest aby samemu obserwować rozwój swojego dziecka- głownie poprzez jego ruchy.

Pozdrowienia z zasypanego Mazowsza bryy jak zimno

Kasiu pięknie wyglądasz . Wszystkiego najlepszego w dniu Twojego święta

ja dzis mam zjeb... dzień bo byłam u lekarza ogólnego po skierowanie do tej poradni diabetologicznej i się wyczekałam od 10.30 a do domu wróciłam o 14!!!! Tyle czasu stracic po jedno zaswiadczenie
do tego w drodze do domu chciało mi się siku a byłam jeszcze w tesco po pare rzeczy i teraz mnie szczypie bo przetrzymałam a nie mam chyba wyćwiczonych mięśni kegla

naprawde wiele zalezy od lekarza... ja tez chodze na NFZ i za kazdym razem mam USG a wiec to nie regula...

Ja jeszcze podrecze was pytaniam co do pieluszek. Na pierwszy rzut kupujecie pampersy 1 czy 2, bo jak patrzyam to 1 sa od 2-5 kg a 2 od 3-6, wiec nie wiem czy ma sens kupowac te pierwsze. Chyba, ze maja jakas super wlasnosc wazna w pierwszych dniach zycia. Oswieccie mnie

Ja kupiłam te 1 pampersy od 2-5 jedną paczkę ale zastanawiam się nad jeszcze jedną ale to do szpitala żeby mieć , a tak to mam 3-6 kilo z DADY myślę że na początek wystarczy

ja tym razem kupiłam dwie paczki pampersów 1, i jedną dwójek (zrobiłam większe zapasy bo i tak się przydadzą a chciałam bony wykorzystać). jedna paczka dwójek została mi jeszcze po Aleksie
ja nie wiem czy między tymi pieluchami jest tak naprawdę zauważalna różnica, ale mój synek był wcześniakiem w 36tc, ważył 2380 a od razu używałam dwójek

A ja właśnie wróciłam od Chrześnicy z Mikołaja Sama dostałam więcej niż zaniosłam, bo przytargałam 3 ciężkie reklamówy ciuszków. Jest wszystko - śpioszki z długim rękawkiem i na ramiączka, body z krótkim i długim rękawkiem i takie na ramiączka, pajacyki ciepłe, rajstopki, skarpetki, półśpiochy, rękawiczki niedrapki, sukieneczki, bluzki, komplety, czapeczki, mnóstwo! I jednego jestem pewna - z tych rzeczy mam już wszystko! I nic już nie będę dokupować. I w styczniu będę robić wielkie pranie i prasowanie:) Cieszę się, że te koszty Nam odejdą
A moja Natalka się wierci i kręci. Może robi fikołka? Może ustawi się główką w dół?

Witam się późnym wieczorkiem

Kasieńko wszystkiego co najlepsze, o czym tylko marzysz niech Ci się spełni, a słoneczko opromienia nie tylko okna ale i całe Twoje życie

Odnośnie badań gin. chodzę prywatnie, na każdej wizycie położna waży, sprawdza ciśnienie, wpisuje wyniki do karty,umawia na następną wizytę i wypisuje L4, pani doktor najpierw wywiad potem USG i badanie gin.
Byłam wczoraj u diabetologa, oczywiście ścisła dieta, min.6 posiłków dziennie malutkich mierzenie cukru po każdym posiłku i rano badanie moczu... Tragedia ale mam nadzieję że dam radę. Mam zadzwonić za tydzień do niej podać wyniki i wtedy zadecyduje czy to wystarczy czy też położy mnie w szpitalu dla lepszej kontroli i podania insuliny. Ależ się rozpisałam, pozdrawiam Was dziewczynki, Kasiu super wyglądasz, brzusio okrąglutki

Dziewczyny zawiało Was?

Prawie u nas taki wiatr ze szok!

sniło mi sie że poroniłam! jezu!!!!

Dzień dobry!

Kasiek spóźnione życzenia! Wszystkiego najlepszego.

Zosia teraz to już niemożliwe (taki czarny humor) Ale pewnie najadłaś się strachu...

Zubi te wyniki sprawdziłam. Ostatnia morfologia z tamtej ciąży to 109 PLT. Natomiast ta hematolog mówiła, że dopiero jest źle jeśli spadnie do 98 (dla "normalnego" człowieka norma to 110). Przy takich spadkach dopiero myśli sie o przetaczaniu krwi itp.

Czy Wam też Ksawery spać nie daję? Bo ja to zaraz na rzęsach zacznę chodzić z niewyspania...

Co do wizyt na fundusz to tak, jak któraś pisała przysługują 3-4 USG przez całą ciązę. Jeśli jest ich więcej to mozna powiedzieć, że lekarz robi to na swój koszt Ja mam różnie czasem co wizyte, czasem dłuższa przerwa

Nie wiem co tam za tematy jeszcze były poruszane, pogubiłam sie już :/

Miłego dnia!

aisod napisał:

Dzień dobry!
Zubi te wyniki sprawdziłam. Ostatnia morfologia z tamtej ciąży to 109 PLT. Natomiast ta hematolog mówiła, że dopiero jest źle jeśli spadnie do 98 (dla "normalnego" człowieka norma to 110). Przy takich spadkach dopiero myśli sie o przetaczaniu krwi itp.

aisod Dziękuje za sprawdzenie wyników, ja miesiąc temu miałam 108 tys. - mam nadzieję że w dół już nie polecą, jak zaszłam w ciąże miałam 123, więc trochę ich straciłam przez te miesiące. Trzeba być dobrej myśli

zosia mi się dziś śniło że byłam pod koniec ciąży w szpitalu i podłączyli mnie pod KTG - a tam nic. Szukali i szukali a serduszko nie biło. Potem już nie mogłam zasnąć, takie sny są straszne i oby ich jak najmniej

kasia przepraszam, że tak późno ale też dorzucam się do życzeń- wszystkiego najlepszego- a w pierwszej kolejności szczęśliwego rozwiązania

Trzymajcie się brzuchatki w ten zimowy dzień

Mam takiego lenia, ze nie wiem. Nadal w pizamie jestem, biore sie za sprzatanie

Jak ktoras kompletuje wyprawke, to w tesco sa bodziaki pakowane po 5 sztuk za 31,90. Rozne wzory, fajne gatunkowo. Polecam

witam się i ja

wstałam o 9 a jak nigdy dopiero zaglądam na forum... wciągnelam się w książkę która kupił mi mój G na urodziny. zrobił mi niespodziankę jak nigdy... cały dzień się nie odzywał aż tu nagle wieczorem staje w drzwiach z prezentem :-D sam w sobie był już dla mnie prezentem :-*

dostalam książkę o ktora prosiłam się od połowy ciąży. :-D a że do tanich nie należy (bo 50 zł za książkę to wcale nie mało) a mój G nie chciał mi jej kupić no to wreszcie sobie odpuscilam... a tu wczoraj patrzę i o to jest :-D "ciężarówka przez 9 miesięcy"
świetna książka nie jest to poradnik...

nie uwierzycie... obudziłam się po 3 w nocy i taka głodna byłam że normalnie musiałam zjeść!! a wiec zjadłam "śniadanie"

Też mam ta książke jest świetna , super napisana że czasem śmieje się sama do siebie. A kupiłam ja na allegro uzywke w bardzo dobrym stanie za 20 zl