- Posty: 190
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Luty 2014 !
Mamusie Luty 2014 !
- Lunia
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Z tym cesarskim cięciem owszem w Polsce uważa się, że to nie jest wskazanie. Ale zmniejsza ryzyko na zachorowanie, a przede wszystkim na to, że zaraz takiemu malutkiemu narodzonemu dziecku nie trzeba podawać antybiotyku.
Nie pisałam bo strasznie mnie denerwowały takie komentarze. Każda z was bardzo się cieszyła, że ma wynik ujemny. Nikt nie jest w stanie nic zagwarantować. Więc w tym momencie słowa pocieszenia niestety bardziej działają odwrotnie. Sory, że tak wprost ale pewnie każda w takiej sytuacji czułaby się podobnie...
W tym momencie już trochę się opanowałam, ale ostatnie 3 dni całe przeryczałam :/
Został mi mniej niż tydzień a ja nie mogę się skupić na porodzie tylko ciągle myślę, żeby malutkiej nic nie było. Jutro mamy wizytę u lekarza ze szpitala, w którym będę rodzić zobaczymy co on mi powie.
No nic nie ma co więcej o tym mówić.
Ja dziś w końcu się wyspałam. Ale bardzo mi nogi puchną, nawet potrafi mnie ten ból obudzić.
Aska trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze! Nawet nie potrafię sobie wyobrazić jaki to jest stres jak już się wie, że to jutro...
Wszystkim mamusią życzę jak najwięcej sny i pyszności- tak apropo apetytu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety1992
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikola mój największy skarb :**
- Posty: 1386
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ewo84
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 60
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie pisałam ostatnio bo w piątek wylądowałam w szpitalu. Od czwartku, od 16.00 miałam skurcze, nieregularne. W nocy na kilka godzin przeszło, ale od rana wróciło i to z regularnością co 10- 15 minut. O 13.00 miałam już regularnie co 5 minut, krótkie 30 sek. Więc prysznic, ostatni posiłek w domu i do szpitala. A tak ktg- skurcze co 3 min, krótkie, rozwarcia brak, szyjka miękka i lekko skrócona. Więc przyjęto mnie na oddział. No i próba zatrzymania skurczy- bo do terminu 3 tygodnie i brak rozwarcia więc lekarz stwierdził że warto powalczyć. No i udało się. Akcja zatrzymana.
Jestem już w domku. Zakaz chodzenia, wysiłku, leżymy i pachniemy:)
Mam wytrzymać tak chociaż jeszcze 7-10 dni. Mam nadzieję, że wytrwamy.
Coś musi być w powietrzu całej Polski (jestem z dolnego śląska- Radków)u nas też jakieś wirusy- wszyscy smarkają, kaszlą. Ale moi panowie stwierdzili, że jadą się hartować na Zieleniec na deskę. Mam nadzieję, że to hartowanie nie skończy się grypą.
Aska powodzenia, trzymamy kciuki za przespaną ostatnią noc jeszcze w dwupaku:)
Tweety ja mam mega zgagę po białej czekoladzie i sosie czosnkowym, a leczę się colą lub zwykłą mineralną z wyciśniętym sokiem z cytryny. Zanim odkryłam co mi pomaga to ze dwa tygodnie się męczyłam. Powodzenia ze zgagą.
Miłego dnia wszystkim życzę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety1992
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikola mój największy skarb :**
- Posty: 1386
- Otrzymane podziękowania: 0
A tak to żadne leki nie pomagają.
Mam ochotę iść na spacer się przejść Może wyciągnę Adama
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- carloska30
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 63
- Otrzymane podziękowania: 0
Aska trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe rozwiązanie:-)Jutro już będziecie w komplecie:)
Lysy wszystkiego najlepszego dla córci w dniu urodzin:-)
Sarenka dużo zdrówka dla męża.
Ewo84 to ładnie przeżyłaś, można powiedzieć, że za Tobą próba generalna:-)
Tweety podziwiam, że teraz takie horrory oglądasz:-) Mi już zgaga troszkę odpuściła.
U mnie noc dziwna w nocy myślałam, że mi pękł worek owodniowy i czekałam czy zacznie lecieć. Tak miałam przy pierwszym porodzie leżałam w łóżku nagle usłyszałam takie wewnętrzne "pykniecie" zachciało mi sie siusiu poszłam do łazienki a tu wody zaczęły lecieć.Przy czym nie miałam żadnych skurczy.Troszkę się wystraszyłam, że to może już.
Andzia 10dni to już tuż tuż
Miłej niedzieli Kochane mamuśki:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Edi28
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 363
- Otrzymane podziękowania: 0
Asia trzymamy kciuku
Evo dobrze, że udało się uspokoić skurcze, leż i odpoczywaj, w sumie to tylko kilka dni i będziesz mogła spokojnie rodzić
Sarenka, Andzia dobrze, że Maluchy się rozszalały
Też mam problem ze zgagą kurczę przed ciążą nawet nie wiedziałam co to, a teraz na całe życie mi wystarczy Tweety u mnie po bananach jest koszmar, w ogóle ich nie mogę jeść ostatnio, a tak je lubię
Wczoraj załatwiałam umowę z nowym operatorem i z nowym abonamentem, myślałam, że wszystko załatwione, a jednak wystąpił jakiś błąd i dziś znowu muszę jechać do galerii, eh... a już miałam nadzieję na spokojną, leniwą niedzielę
Miłego dnia kobietki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sarenka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 317
- Otrzymane podziękowania: 0
Zrozum Nas - Żadna nie chce źle dla drugiej. Jesteśmy tu by się wspierać, nawet jeśli nie jesteśmy w stanie zrozumieć swojego położenia w 100%.
Ewo - odpoczywaj i nie daj się za wcześnie. Niech Dzidzia jeszcze rośnie w brzuszku zanim zachce Jej się wyjść na ten mroźny i śnieżny świat...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- issska1986
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1021
- Otrzymane podziękowania: 2
A mnie od czyszczenia nosa tak boli dół brzucha od napinania,że masakra...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety1992
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikola mój największy skarb :**
- Posty: 1386
- Otrzymane podziękowania: 0
Posprzatałam dziś Mysi (mojemu szczurowi) nie minelo 5 minut a już syf wszedzie
Spakowałam Adamowi już rzeczy z ktorymi ma po Nas do szpitala przyjechac takze ja jestem juz zabezpieczona
Jedynie co to do torby musze wsadzic Sudocrem i oliwkę tak to juz wszytsko jest spakowane. A no i szampon i zel do higieny.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zubi
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 390
- Otrzymane podziękowania: 4
Lunia Sarenka dobrze napisała że nie jesteśmy tu po to aby się dołować ale wspierać, wolisz aby ci napisać, że tak dzieci na to umierają i znam takie przypadki moim znajomym rok temu umarła córeczka dwa tygodnie po porodzie bo lekarz nie wykonał badań i mała się zaraziła paciorkowcem co skończyło się sepsą i zgonem.
Lepiej jak się piszę o szczęśliwych rozwiązaniach niż złych- trzeba wierzyć że będzie dobrze.
Ja jeszcze nie mam wyników GBS i czekam, a przez twoje pisanie to jeszcze bardziej się denerwuje.
Tyle w tym temacie, to już końcówka więc chyba każda z nas trochę poddenerwowana chodzi bo czeka szczęśliwego rozwiązania wiec oszczędzać się brzuchatki, bo poród ma swój początek i koniec, a dziecko w dzisiejszych czasach dobrze wychować to sztuka- i przed nami ciężkie zadanie
Aska jesteśmy myślami z tobą, czekamy na informacje
Lysy buziaczki dla małej solenizantki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Adziaaa
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0
tweety1992 ja może jutro spakuję torbę do szpitala.. zobaczymy czy mi się uda
Sarenka zdrowia dla męża
issska1986 dla Ciebie też dużo zdrówka
Mam nadzieję że do porodu wszyscy chorzy wyzdrowieją
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety1992
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikola mój największy skarb :**
- Posty: 1386
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Adziaaa
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety1992
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Nikola mój największy skarb :**
- Posty: 1386
- Otrzymane podziękowania: 0
Kaftaników nie uznaję wiec ich nawet nie posiadam.
Nie masz co się martwić jak czegoś byś nie miała to Ci przywiozą albo dadzą w szpitalu
Ja np mam jedną koszule do karmienia i jedną piżamę oraz bluzkę taką xxl starą w razie gdybym miała w swojej rodzić a nie chcę tej nowej zniszczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Adziaaa
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.