Marcówki 2014

Hej dziewczyny, znow cisza zapanowala.

Wlasnie dzwonili z gabinetu i przesuneli wizyte z 23 na 16 pazdziernika. Yupi, juz za tydzien zobacze moja fasolke.

ooo domi fajnie, ze na twoja korzysc. Ja asystowalam malemu przy lekcjach juz sie chyba wykanczam... nie mam czasem sil. A jeszcze rysunek ma do zrobienia pt: Namaluj deszczowego panka...hmmm.

Mnie też czeka dzisiaj odrabianie pracy. Na szczęście w zerowce mało zadają.

Gratuluje pierwszych kopniaczków.

Odnośnie ściągania alimentów od rodziców mojego byłego - awykonalne .
Matka ma lewe dochody, biologiczny ojciec odszedł jak tamten był malutki i zero kontaktu.
Zresztą z nikim nie mam kontaktu z rodziny byłego męża. Zresztą oni też nie mają z małym.
Nigdy nie mieli. Mogę liczyć na swoją rodzinę.

Domi, to super, że zadzwonili zobaczysz jak maluszek się miewa i położenie trofoblastu. Kurcze u mnie usg przed następną wizytą, a wizyta za 4 tygodnie jak tu wytrzymać

Darmag, taka już nasza rola ale powiedz mi jakiego panka ma Kacper narysować ale te lekcje teraz trudne, nawet ja nie czaję

Kojka, dobrze, że masz oparcie w "swoich". Jak ktoś się nie poczuwa do bycia rodzicem, to na siłę go nie zmusisz. Widocznie nie dojrzał do bycia ojcem, a poza tym nie miał też odpowiednich wzorców w domu. Musisz być silna, na pewno sobie poradzisz. Dziecko nie zrozumie o co w tym wszystkim chodzi, ale dacie sobie radę. Trzymam za Was mocno kciuki

Ale ale coś Wam powiem coś mnie puknęło od środka, tak tylko raz i delikatnie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i tak nie wiem czy to maluszek dał o sobie znać no to by zrobił prezent rodzicom na rocznicę ślubu

A reszta dziewczyn chyba dziś na spacerze

Deszczowego Panka- tez sie nad tym zastanawialam, ale znalazlam czytanke i ten Panek byl poprostu takim Panem w kapeluszu na lódce, ehhhh.

Kojka jestes i tak bardzo dzielna i badz z siebie dumna ze dajesz rade, a faceci czasem poprostu zamiast mozgow maja orzeszki.

aaaa Porto- macie rocznice slubu ? w takim razie duzo, duzo szczescia na dalsze lata zycze.

Darmag, dziękuję Ci bardzo Kochana
Następna rocznica już w 3

To szczesliwej rocznicy kochana!!byleby jeszcze ich duuuzo bylo:) w przyszlym roku juz bedziecie swietowac z maluchem:)

Darmag, ja wiem ze to co teraz zadaja w szkolach to masakra. Ja uczylam w szkolach i czasem nawet siadaam nad zadaniami z matematyki i sama sie musialm naglowic.

Powodzonka

Cześć Kochane.

Dzięki za słowa wsparcia.
Mój były miał jeszcze sporadyczne kontakt z małym do momentu aż mu kochanka nie urodziła dziecka.
Tam może być ojcem. I tam dojrzał. Szkoda gadać.

Dzisiaj mam wizytę u lekarza na 12.20. Szkoda że ta moja nie robi usg.
Ciekawa jestem czym tego gronkowca będziemy zwalczać.
I jakie nowe badania zleci.

Dobra uciekam młodego do szkoły szykować.

Miłego poranka.

Hej dziewczynki, jak nocka...?
Ja sie nie wyspalam, troche kregoslup sie odzywa, bolalo a ja nie mogla znalesc wygodnej pozycji do spania.

Za oknem mgla, ktora jakos nie nastraja mnie do niczego, jedyne co najfajniesze to zaczynam 5 miesiac

Darmag ja dzisiaj też się nie wyspalam. Jak się obudzilam o północy
To z ledwoscia usunęłam po 4. Ledwo na oczy patrzę.

Przygotuje miesko do sałatki i zaczynam się szykować do lekarza.

Bry Laseczki!!

Ja dziś zaszalałam ze spaniem. Obudziłam się dopiero po 9 ale miałam koszmar w nocy, że spadam z lodowca i ginę skąd takie głupoty się w głowie biorą Powiem Wam, że wczoraj w sumie miałam 3 miźnięcia od środka. Ale dalej nie wiem czy to to.

Darmag, ja zaczynam dziś 17 tydzień. Już nie liczę na miesiące, bo można się zgubić

Kojka, Ty silna babka jesteś

A zauważyłyście, że dawno nie było Romy?? I kogo jeszcze dawno nie było??

Porto ostatnio wogóle dziewczyny nas zaniedbuja.
Jak byłam w ciąży z Wikim byłam na innym forum
Tam 10 stron dziennie to minimum było. Fakt, że i ciężarnych było wiecej.
Musimy rozkręcić nasze mamusie. Jak kogoś długo nie ma to zaraz zamartwiacz się włącza.
ODZYWAJCIE SIĘ KOCHANE!!!!!

Witam

Porto, ja tez dzisiaj zaczynam 17 tydzien swoja droga ja spalam do 10
Mnie ciagle w nosie cos kreci, oby nie wrocil ten paskudny katar.

Tak sobie czytam o wozkach, duzo osob poleca mutsy, x-landery ale dla mnie te wozki sa stanowczo za drogie, 1000 zl za uzywany wozek 3 w 1 to za duzo, tym bardziej ze foteliki moga byc sotosowane maksymalnie do 5 lat, po tym czasie producent nie daje gwarancji bezpieczenstwa... i tym sposobem biore pod uwage baby merc q7x, w ktorym zdarza sie ze kola odpadaja i najbardziej prawdopodobne Tako jumper x, ktory podobno rdzewieje i tez sa jakies problemy z kolami. W przypadku tych dwoch ostanich wozkow cena za nowy wozek z 24 ms gwarancja i gratisami wyniesie do 1000 zl, trudno pozniej bede sie wsciekala, a mimo wszystko wychodze z zalozenia, ze nawet te markowe wozki moga sie zepsuc . Zreszta te x lander i mutsy nie weszlyby no bagaznika mojego auta strasznie toporne sa te wozki.
A wy macie jakis wozkowych faworytow?

Cześ dziewczyny
Nie było mnie troszkę na forum popsuł mi się laptop dzisiaj rano odebrałam komputer z naprawy
Wprawdzie nie czytałam jeszcze Waszyc postów ale w wolnym czas i to zrobie bo mam duże zaległości i nie wiem co tam u was

Moja córcia cały czas jest przeziębiona do tego w swoje urodzinki w niedzielę byliśmy z nią na pogotowiu bo się dusiła , taki miała kaszel ,okazało się ,że płuca i oskrzela czyste i mimo różnyc leków katar jest bierze teraz leki na alergie w dodatku zrobiłam jej badanie kału i wyszło,że ma glizdę normalnie szok ,leczenie potrwa 2 miesiące pewnie od tego ten kaszel i katar ma taki syrop domowej roboty z cebuli i czosnku i widzę ,że jest nie zle normalnie można zwariować. W dodatku musimy z mężem zrobić też badania kału czy nas nie zaraziła bo może i tak ......
Pozatym u mnie ok,jadę w poniedziałek do Białegostoku ,bo tam należę na drugie badania prenatalne bo w moim wieku są obowiązkowe ,pierwsze były ok mam nadzieję,że te też będą
Stęskniłam się za Wami bez komputera jak bez ręki , mam nadzieję ,że u WAS wszystko w porządku ,brzuszki rosną, macie dobre samopoczucie.....
U mnie już 17 tydzień ,ale zleciało a wyglądam na 22 co najmniej
Sory ,że tak się ropzpisałam ,ale dawno nic nie pisałam i jakoś się nazbierało

Miłego Dnia

hej dziewczyny jak u was samopoczucie u mnie rewelacja pogoda przepiękna słonko świeci że oh ah... zaraz jadę na zakupy do miasta i kupię może jakiś pierwszy śpioszek bo już wytrzymać nie umiem ale mi ten czas leci dzisiaj już 17 tydz i 3 dzień czyli 18 już leci a wizytę mam 30.10 połówkowe już doczekać się nie umiem a tydzień temu byłam