Marcówki 2014

Dziewczyny, az mi sie lezka w oku zakrecila czytajac styczniowki jeszcze dwa miesiace i my

darmag21 napisał:

Porto na pewno bedzie z usg wiec smialo meza wez...moj tez byl ze mna. Ja do niego chodze tak co 3 miesiac prywatnie bo on tez przyjmuje w Poradni K na NFZ i ja tam chodze.

Jakiej Poradni K?

Cześć !

Miło mi, że imię się podoba A no i wczoraj pisałam Wam, że się martwię, że mały jakiś spokojny jest iiiii.... wykrakałam . Od ok. 20 to nie dawał spokoju przez mniej więcej 2,3 godziny i kopał jak szalony z tak dużą siłą, że aż nie dowierzałam, że taka mała istotka może mieć tak dużo siły

Baska
Super, że udało Wam się chociaż obrączki kupić - bardzo się cieszę
Współczuje problemów z zasypianiem... Mam nadzieję, że się poprawi !

Moni
Ja też już nie mogę się doczekać aż zobaczę małego Już chce wziąć go na ręce i przytulić ahhh....
Ja też często siedzę po turecku, wątpię aby to miało jakiś wpływ

Porto
Mówisz, że Ty nadal nie wiesz co i jak ? O co konkretnie chodzi ? Trzymam kciuki, abyś Ty też niebawem dowiedziała się na czym stoisz ! Mi się udało mimo tych problemów co Wam opowiadałam to Tobie też się uda !
Cieszę się, że humor już lepszy
+ Ostatnie zdania tego fragmentu co wkleiłaś są naprawdę cudowne !
Ja tak samo jak Darmag - mam zwykły elektroniczny termometr.

Darmag
WOOOOOOW. To niezłą miałaś historię. Cieszę się, że to fałszywy alarm i wszystko jest w porządku i podziwiam Cię, że zachowałaś zimną krew, pojechałaś do lekarza.... Ja bym pewnie wpadła w panikę...

Pietruszka
Gratuluje udanej wizyty u dentysty i udanych zakupów
Ja też mam zamiar w domu spać w spodniach i jakiejś koszulce, więc koszuli nie będę kupować. Tylko tyle co mam te 2 do szpitala.

Agness
Nie denerwuj się kochana. Jesteś pod dobrą opieką a my wszystkie trzymamy kciuki aby się wszystko dobrze ułożyło ! Jesteśmy z Tobą i maleństwem !

Kasztanowa
Super, że u Ciebie wszystko w porządku no i super, że będziesz miała okazję zobaczyć maleństwo !

Pala
Ojoj. To odpoczywaj dużo i życzę Ci szybkiej poprawy !

O kopniakach wczorajszych już Wam opowiedziałam.... Ale coś jeszcze miałam Wam opowiedzieć...

A !

1. Jutro idę na badanie krwi standardowe to co rutynowo co 2 miesiące mam. Mam nadzieję, że wszystko w porządku.
2. Dzisiaj dowiedziałam się o jednej znajomej, która urodziła dziewczynkę małą, bo miała tylko 2,5 kg nieco ponad, ale wyobrażacie sobie, że wszystko jest popękało ? :O Aż się wystraszyłam co ze mną będzie skoro lekarka zapowiada, że będzie "ładne, duże" :O
3. Takie zapytanie mam do mam, które spodziewają się synka : Czy zastanawiałyście się nad tym czy na pewno będzie chłopiec? Bo zdarzają się przypadki, że płeć się nie zgadza i, że lepiej się nie nakręcać... No, ale chyba gdyby lekarz nie był pewien na USG to by nie mówił co?

Hm... To chyba wszystko... Jak coś mi się przypomni to do Was napiszę !
Trzymajcie się. Buziaczki

Co do smoczków i butelek to ja chyba nad Aventem pomyślę, mam już z niego pojemniki to wszystko do kompletu Ale jeszcze zobacze w sklepach, może coś innego mi się spodoba bardziej

Też nie lubię koszuli i tak myślę że kupię jakąś tańszą bo tylko do szpitrala mi się przyda, a szlafroków mam kilka, także nie muszę kupować Mam taki gruby misiowy, kolejny z frotty i trzeci to t5aki cienki porannik od kompletu do piżamki ciążowej którą dostałam od rodziców:)

Ach to prasowani :/ mnie też jeszcze trochę czeka:/ i To najgorsze jeszcze bo zostały pościele, baldachim itp:/
Pietruszka podziwiam:) Nie myślałam że są osoby, które lubią prasować

Porto też myśle że koszule dwie.. jedna do porodu chyba, a druga na poźniej. Podpytam się mojej położnej następony razem czy można mieć na później piżamke taka luźną, to bym tylko jedną koszulę kupiła, bo i tak później tego nie wykorzystam.

Moni fajne i tanie te koszule, chyba zamówie, z tym że mi o poród głównie chodzi, a jeśli poźniej też bym musiala być w koszuli to wolałąbym taką nakładaną do karmienia, bo z guziczkami się meczyc nie bardzo:/ Ale jak nic taniego nie znajdę to wtedy zamówie tą bo jak już pisałam poźniej i tak tego nie wykorzystam bo nie lubię koszul.

No to się doczekałaś Annlu kopniaków:)
Powiem Ci, że ja nie byłam do końca przekonana jak lekarz mi powiedział po zwykłym USG że chłopiec, dopiero po prenatalnym jak wszystko mi pokazał i potwierdził płeć to byłam pewna.

darmag postaram się odzywać częściej. A tak w ogóle to podziwiam twoje wczorajsze opanowanie ja to bym od razu spanikowana jechała do szpitala

Anlu ja mam mieć chłopca i wierze w to że się potwierdzi chociaż dopóki nie zobaczę to jest pewien margines niepewności tym bardziej że bardzo chciałam córkę

Anita też bardzo chciałam córkę Przed prenatalnym jeszcze miałam nadzięje że będzie jednak córa, ale później już zaczęłam się przestawiać na chłopca jak zobaczyłam wszystko dokładnie. I już się przyzwyczaiłam do tej myśli Mam nadzieję,że jeśli kiedyś się zdecyduję na kolejne to będzie dziewczynka:) A u Ciebie twój Bartuś będzie miał kompana do zabaw;) No i może za trzecim razem trafi sie córa jak sie zdecydujecie, no chyba że tym razem jednak doszło do pomyłki i będzie dziewczynka
A ty miałaś prenatalne? Moja ciotka do samego porodu była przekonana i utwierdzona przez lekarzy że syn, a ma Kinie

baska ja nie miałam prenatalnych ale na zwykłym usg i ja rozpoznałam płeć więc jakoś już dawno przestałam się łudzić no i tak jak piszesz Bartuś będzie miał kompana do zabaw a ja mam mniejsze wydatki na wyprawkę
A trzecie dziecko wątpię chyba że na starość nam odbije bądź się trafi wpadka

Porto to jest poradnia ginekologiczno- polznicza na ul Jana tam gdzie szpital po drugiej stronie.
Masz tutaj linki i sobie poczytaj.
www.zoz.gniezno.pl/struktura-organizacyj...ologiczno-poloznicza

gniezno.naszemiasto.pl/artykul/galeria/2...zobacz-jak,id,t.html

do lekarza dochodzi opieka poloznej, czyli jak idziesz na wizyte to najpierw do poloznej, opisuje ci winiki (wyniki z tego laboratoriu co pisalam nie odbierasz sama tylko sa przenoszone do poradni i tam juz czekaja u nich na twoja wizyte u lekarza )wazy, mierzy cisnienie, mierzy brzuch, stetoskopem mierzy bicie serca maluszka... dostajesz rozne ulotki, ja wczoraj dostalam plan porodu, liste co mam zabrac do szpitala, o karminiu piersia, gazetki ...no i dopiero po tym idziesz do lekarza na badanie. minusem jest to, ze trzeba byc godzine wczesniej od przyjecia lekarza bo potem jest duza kolejka, no ale ja mysle ze lepiej godzine poczekac niz placic tyle kasy a prywatnie chodze co 3 m.

Anlu mi 4 lekarz chlopca potwierdzilo, najpierw w 11 tyg na badaniach prenatalnych, pozniej dr Ernst i w poradni 2 lekarzy. Wiec raczej pomylki nie bedzie

Domi ja tez przed chwila czytalam styczniowki i myslalam sobie to samo co ty... ze nie dlugo to bedziemy my.

Ja nam nadzieje ze juz nie bedzie niespodzianki. Nastawilam sie na chlopca i mimo wszystko byloby mi troche smutno. Janse ze bym sie szybko przestawila..ale jednak. Mi tez plec dopiero na drugim prenatalnym potwierdzila. Na 2 usg i nie miala watpliwosci. Takze postaram sie jej zaufac:) teraz mam 3 usg prenatalne 22 stycznia, i zobaczymy co powie tym razem pokoj tak czy siak urzadzamy na bialo pomaranczowo wiec jak cos to nie ma problemu.

Ja tak napiszę szybko odnośne koszul i innych rzeczy do szpitala. Jak już wiecie, gdzie będziecie rodzić, albo macie jakąś znajomą, która rodziła w owym szpitalu, to najlepiej zapytać, co dają w szpitalu i mamie i dziecku i zabrać tylko to, co będzie potrzebne. Warto też zapytać u samego źródła w szpitalu, co będzie nam potrzebne. W tym szpitalu, co zamierzam rodzić, dają wszystko od podkładów, wkładek poporodowych, koszul do porodu pod dostatkiem, dla maleństwa też mają od kocyków, poprzez ubranka i papmersy. Wiem, ze na pewno zabiorę koszulę ze 2 takie po porodzie, żeby nie biegać w tych szpitalnych, wkładki laktacyjne, bieliznę i pewnie wezmę swoje podpaski żeby się nie stresować i oczywiście jakies tam kosmetyki. A dla malucha to paczke pampersów, bo różnie bywa, zeby nie uczulały, wilgotne chusteczki, smoczek (w pogotowiu). Mężowi uszykuję ubranka na wyjście i będzie wsio. Nie ma co za dużo brać bo potem z torbami i dzieckiem trzeba wrócić do domku, a wiadomo jak mąż weźmie fotelik z maleństwem, to na nas spadnie targanie torby albo czekanie, aż parę razy obróci bidak, żebyśmy my nie musiały dzwigać.

btw zabawna jest ta reklama rozum i serce, "Panie władzo kobieta rodzi" Jak 300 zl mandatu...zobacz człowieka w człowieku.

Żeby nasi mężowie nie gnali tak do nas w ramach przestrogi, a przede wszystkim bezpieczeństwa!

Bądźmy ostrożne/i!!!!!

Jutro koło 18 mam wizytę i Gin i się zastanawiam, jak tu cały dzień przeżyć, bo nawet jak bardzo nie chcę to i tak będę się denerwować....

Witam jestem już po wizycie i kolędzie...
Robiłam mi doktor usg mały jest większy ale nie dużo jestem w 30 tyg a on wygląda na 31 i 2 dni widziałam jego buzkę oglądałyśmy czy nie ma roszczepu wargi , kości ma ok , no i dokladnie widać siusiaka łącznie z moszną, ułożony główką w dół , łożysko wysoko tak więc chyba wszystko ok ważę już 65,400 więc przytyłam przez miesiąc kilo no ale wszystko prze demną
Porto no miałaś rację ja trochę dzisiaj byłam zalatana, a co do termometru mam zwykły elektroniczny nie wiem może kupię ten na podczerwień ale nie jestem pewna

Pala współczuje Tobie wymiotów strasznie długo je masz , mnie nie raz mdli ale nie wymiotuję , faktycznie jak się niezbyt dobrze czujesz to sobie poleż

Baśka też mam jedno okrycie kąpielowe i potem ręczniki nie uważam że jest mi takowe potrzebne specjalnie fajnie wygląda ale na krótki okres wystarcza

Pietruszka pisałaś że nie przepadaż za koszulą nocną , ja też więc typowo do karmienia mam jedną z wycięciami na piersi i wystarczy w domu i tak mam koszulki i spodenki tym bardziej że u mnie dość ciepło i nie lubię koszul

Domi no masz racje każda już co magazynuje i zbiera do domu na cześć nowego lokatora , pokój w tych kolorach fajnie przynajmniej nie niebieski albo różowy coś innego

Anita dobrze ,ze wszystko u Ciebie i malutkiego ok , Bartek napewno się uciszy z braciszka , też chciałam córeczkę no ale nie zawsze się ma to co się chce

Anula fajnie ,że poczułaś swoje maleństwo może nie będziesz się już tak martwić, a ja mam mieć synka i raczej jestem pewna potwierdzili mi dwaj różni doktorzy w tym miałam robione dwa usg prenatalne wiec wątpię żeby sie mylili , a szkoda... dzisiaj widziałam swojego marcelka i wygląda że ma siusiaka chyba że to nie było to...

Teraz dopiero odpoczywam byłam jeszcze dzisiaj na zebraniu w przedszkolu mala będzie miała bal karnawałowy więc się zgłosiłam do pomocy przy organizacji przynajmniej jakoś sobie zajmę czas czymś innym

Ja na liscie ktora eczoraj dostalam z poradni to do szpitala potrzebuje:
Koszula i porannik
Majtki bawelniane lub jednorazowe
Laczki domowe
Klapki pod prysznic
Przybory toaletowe
Recznik
Papier toaletowy
Odciagacz pokarmu
Stanik do karmienia piersia
Wkladki laktacyjne
Sztuce,kubek,talezyk
Biala woda niegazowana.
Oddzial zapewnia podpaski higieniczne dla poloznic a takze odziez i pieluchy oraz kosmetyki do pielegnacji noworodka.

no proszę Darmag jaki spis dziwi mnie ten stanik do karmienia u mnie nie ma tego w spisie ani wkładek laktacyjnych, sztućcy też nie mam w spisie widać co szpital to coś innego

Roma
super, ze wizyta przebiegłą pomyślnie i że maluszek jest zdrowy:) A kg będziemy miały co robić po porodzie, z resztą jakie to ma znaczenie?
Darmag
właśnie takiej listy mi brakowało, bo po pierwsze jakoś nie mam weny żeby ją zrobić, a po drugie, jak pomyślę w ogóle o pakowaniu to mi sie odechciewa:/

Roma, to wizyta jednym slowem udana. Super. Oby tak dalej.