Kwietniówki 2014

Witam, jestem psychologiem i prowadzę obecnie badania nad oczekiwaniami ciężarnych.
Zwracam się z prośbą o pomoc w badaniach - chętne przyszłe mamy zapraszam do wypełnienia ankiety.
podaję link TU: www.ebadania.pl/eb561fa5d53586df
z góry dziękuję za pomoc

DZIEWCZYNY CO ZA NOC!!!

Spałam całe 4h, wierciłam się jak szalona. Mam nadzieje że to nie jest początek nieprzespanych nocy bo już jestem nieprzytomna ;P Drętwienie nóg, ból kręgosłupa, mąż chrapie, wiatr wieje...wszystko mnie rozpraszało! Nawet liczenie baranów mi nic nie dało ;P Teraz będę chodzić nieprzytomna cały dzień

Witam poniedziałkowo! Jakie nastroje? Coś tu cicho od rana... Mam nadzieję, że nie dopadł Was Blue Monday - w radiu własnie mowili, ze dzis jest najbardziej dołujący dzień w roku... No ja jeszcze z łóżka nie wylazłam
Wczoraj odwiedziliśmy moją rodzinkę. Kuzyn ma półtora miesięczną córeczkę, która wygląda jak skóra zdjęta z niego! Nie mogłam uwierzyć, że tak maleńka istotka może być tak podobna do takiego starego konia ))
A mój mąż od wczoraj się edukuje. (jakby ktoś był zainteresowany to książeczki są w Biedronce )

Cos się zdjęcie nie załadowało...

Agulka mnie od dłuższego czasu męczy uporczywy katar, który też mnie budzi w nocy, ale na szczęście zasypiam. Dziś tez mnie bolal kręgosłup, ale podejrzewam, ze dlatego ze mocno wczoraj cwiczyłam... I Franek cała noc sie tak wiertolil, że co się obudziłam to miałam wrażenie że wyskoczy mi z brzucha Ale generalnie udawało mi się zasnąc od razu.
Miejmy nadzieję, że u Ciebie byla to tylko jednorazowa akcja

Agulka , a moze dasz rade sie zdrezmnąc choc na chwilke?

Gabi - ale ta Mala to chyba jednak ładniejsza od tego straego konia co

Megi - przywołuje cie i pisz szybko co u ciebie bo dawno sie nie odzywalas

AsiaK ten stary koń nie jest taki brzydki w sumie A malutka na tym zdjęciu ma 5 dni! Dziewczyny, już nie długo takie będą nasze szkraby

Agulka 4h? to Ci zazdroszczę Mnie dopadło wieczorem coś na kształt gorączki, póżnym wieczorem mineło ale cholernie bolały mnie nogi. Nie wiedziałam co z nimi zrobić. Jakbym wróciła po jakimś maratonie i leżenie nie dawało ukojenia. "Podsypiałam" od 3 do 5 po 5 minut chyba bo co chwile ból mnie budził, dopiero jak NieMąż wstawał do roboty kazał łyknąć Apap i przeszło. Pospałam troche ale tel mnie obudził

Gabi mam nadzieję, że książki fajne bo my dostaliśmy do przeczytania od szwagra jedną "Pomocy jestem tatą". Zaczełam ja bo mój to mósi mieć wenę i powiem Ci, że mu jej nie dam Nastraja baaardzo pesymistycznie, a mnie wręcz wkurza. Może i ma ukryte poczucie humoru ale jak dla mnie jest pętlą na szyję faceta który ma zostać ojcem.

Tolad to trafiliście na jakieś specyficzne wydawnictwo
Z tego co mówił mój mąż to ta jest bardzo fajna...wystarczy powiedzieć, że już mi zapowiedział, ze na miesiąc przed rozwiązaniem weźmie mnie gdzieś na weekend, żebyśmy odsapnęli i pobyli jeszcze trochę tylko we dwójkę KOCHAM TĄ KSIĄŻKĘ

Witajcie kwietniowe Mamy!

Ja też mam problemy ze spaniem, dołączam się do niewyspanych mam...
Synek dziś urządzał sobie chyba imprezę u mnie w brzuchu w nocy, bo wiercił się cały czas akurat wtedy kiedy ja próbowałam zasnąć. Do tego mi przyplątał się katar, zatkane ucho i ból biodra i nogi.Jakimś cudem udało się zasnąć o 6 nad ranem na całe 4 godziny, bo obudził mnie GŁÓD Dziś postanowiłam się zmotywować i w końcu poćwiczyć Chociaż 15 minut Mam nadzieję, że się uda

Kiepsko, że to najbardziej dołujący dzień roku, ale ja się trzymam nieźle...mnie złe nastroje dopadają zwykle wieczorem. Ja się w nocy budzę dość często i wstaje zwykle o tej samej porze, bo Młodego trzeba odstawić do przedszkola.

Pogoda straszna - dziś musiałam załatwić parę spraw na mieście,ale trochę się bałam brać auta i dobrze, bo warunki drogowe kosmiczne.

Jestem z siebie dumna! Jakoś nie umiem oczekiwać od ludzi żeby respektowali moja prawa jako kobiety ciężarnej, ale dziś się przemogłam. Mam pewną bardzo tanią aptekę na osiedlu, w której ZAWSZE o każdej porze dnia są kolejki "zchorowanych ludzi po 60 rż". Weszłam, kolejka na godzinę stania. Podeszłam do ekspedientki i zapytałam czy obsługują ciężarne poza kolejką i oczywiście tak było. Pani poprosiła żeby poczekać przy jej okienku to mnie obsłuży. A jakiś stary zgred zaczął się rzucać, że ja nie mam prawa i takie tam...To rozpięłam kurtkę i zapytała "Czy takie prawo Panu wystarczy?" Jestem wielka i nawet się bardzo nie zdenerwowałam

Kwietniowa_mama to chyba coś w powietrzu jest, że te nasze dzieciaczki tak się dziś wiertoliły! Ja już jestem po 30 min ćwiczeń i czuję się bardzo fajnie...w nagrodę zjadłam pół ptasiego mleczka! (z gory przepraszam cukrzycowe mamy, które pewnie teraz przeklinają mnie w duchu!)

Margolec brawo! I tak trzymać! Mnie ostatnio przepuścił pan w Biedronce i nawet nie musialam rozpinać kurtki, co z jednej strony było bardzo miłe, a z drugiej uzmyslowiło mi poraz kolejny, ze juz tak po mnie widać

Margolec brawo! Ha dobrze zrobiłaś
My wczoraj się śmieliśmy, że szkoda nam będzie pozbyć się brzuszka ze względu na przywileje Za często nie korzystam ale wczoraj właśnie poszliśmy do carrefoura i kasy pozajmowane wszystkie, w jednej tylko była jedna osoba. Już Pani chciała nas przegonić, że kasa zamknieta ale zobaczyła brzuszek i kazała podejść.
Ja się w soim płaszczu już ledwo dopinam a i tak dumna jestem bo to mój zwykły jesienny i dotrwałam w nim do 7 miesiąca Tak czy inaczej do tej pory było dobrze widać co pod nim noszę, a od weekendu niestety muszę zarzucać na niego ponczo i dupa, nic nie widać.

Asia K super, że wszystko dobrze Nasz synek w 22 tygodniu miał ponad 800g, nie mogę znaleźć dokładnych parametrów, chyba spory był jak na ten okres… No ale nikt mi nie mówił, że coś jest nie tak, teraz wage poznamy dopiero w lutym na wizycie

GabiSBB ja mam normalne jak się zestresuje, a tak niskie, mam czasem takie bóle głowy i uderzenia gorąca jakby
Anulka śliczne zdjęcia
surenka Ja też staram się ćwiczyć co 2 dzień, raz się udaje, raz nie, ale mam swój wlasny zestaw ulubiony
Margolec brawa dla Ciebie, dzidzia najważniejsza, p co wdychać aptekowe wirusy? Ja tez dziś planowałam po mieście pojeździć, ale drogi nie sprzyjają… Tylko do lekarza pojadę.

Witam poniedziałkowo Dziś endokrynolog, ale wydaje się że wynik TSH jest ok
Mamy już spora część wyprawki, termometr dotarł, mebelki już jadą, kupiliśmy w sb sporo rzeczy, m.in.: rożek, kocyk, wanienkę, materac, prześcieradła, część artykułów do pielęgnacji, laktator, butelki i troszkę innych, także co nieco mogę powykreślać z listy zakupowej Dostałam kolejne pudło ciuszków od szwagierki, porobiłam zdjęcia i chyba musimy część poprzewozić, bo nam pół kawalerki to wszystko zajmuje Mile te zakupy, ale tak się trzeba hamować, bo mi się podoba WSZYSTKO
Jutro mamy 1 zajęcia w szkole rodzenia
Wiecie co, znajoma urodziła niedawno i maluszek ponad 4kg miał i ubiera go od razu w rozmiar 62 i teraz się zastanawiam co to będzie jak nasz synek też spory się urodzi, bo mam mnóstwo mniejszych rozmiarów, już od 56...