- Posty: 35
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Kwietniówki 2014
Kwietniówki 2014
- kwietniowa_mama
- Wylogowany
- gaworzenie
Ja spodziewam się synka Gabrysia:)
Jak na razie przytyłam 7kg i wszyściutko poszło w brzuch
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ewelkaa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 537
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- surenka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 191
- Otrzymane podziękowania: 0
No ja odpukać też dobrze się czuję. Najgorszy był I trymestr, a teraz to pikuś
Pamiętajcie o jutrzejszym Dniu Babci
A wiecie co, już nie mogę dla siebie dopasować spodni i jutro lecę do szmateksu po długą spódnicę W domu ciepło, to mogę sobie pofolgować. ale dzisiaj w piżamie latam w ciągu dnia, a to już lekkie przegięcie W tym tygodniu zamierzam dokupić ciuszków małej, zrobiłam na nie miejsce w komodzie w sypialni. A na te ubranka co już są mąż mówi, że to zestaw małej księżniczki taakie to wszystko słodkie w różowych barwach z bajecznymi naszywkami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
na plusie chyba 7kg
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
Witam nową mamusie- ja bede miec córcie Aśke , a przytyłam +9
Joasia - dobrze ze tylko na strachu sie skonczyło
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GabiSBB
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Przyszła szczęśliwa mama
- Posty: 398
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja spodziewam się synka Franka, w tej chwili na plusie mam 11 kilo, więc wychodzi na to, że największa bania ze mnie Czuje się dobrze, od października w domu na L4 bo niestety byłam na podtrzymaniu w szpitalu w 13 tygodniu.
Co do przesądów to ja miałam być chrzestną córki kuzynki męża. Ale moja teściowa wkręciła mi, że absolutnie w ciąży nie można trzymać dziecka do chrztu, bo to przynosi nieszczęście albo temu chrzczonemu, albo temu w brzuszku. No i sorry, wiedząc, że jest to tylko glupi zabobon jakoś nie potrafiłam zaryzykować...Dużo osób tego nie rozumiało, że ja, taka realistka a w głupie zabobony wierzę, ale gdyby to chodziło o mnie to bez mrugnięcia okiem bym "zaryzykowała", jednak nie gdy chodzi o nasze dzieci...Zadziałał chyba ten słynny instynkt lwicy, która za wszelką cenę będzie bronić swoim małych
O pogrzebie nie znam przesądów No oprócz tego, że faktycznie może być zimno, ludzie wkoło zawirusowani, a sama ceremonia jest bardzo smutna Decyzja oczywiście nalezy wyłącznie do Ciebie, zwłaszcza jeśli czujesz potrzebę aby wziąć udział w tym ostatnim pożegnaniu. Przesyłam również wyrazy współczucia dla Ciebie i męża.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zuza_204
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GabiSBB
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Przyszła szczęśliwa mama
- Posty: 398
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zuza_204
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Osobiście jestem zdania, że gdyby to było szkodliwe to lekarz by nam zabronił pracować przy komputerze.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Margolec
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 307
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja nie pracuje - przed pierwszą ciążą pracowałam i potem byłam na wychowawczym , teraz jestem na L4 ale tylko poto żeby dokończyć studia. Studiuje dziennie więc codziennie praktycznie jestem na uczelni, ale mam powoli dosyć, doskwierają mi mrozy, ślisko, i bóle kręgosłupa...
Ślisko dziś strasznie, mało się nie przewróciłam jak Małego zaprowadzałam do przedszkola, a najgorsze, że znowu muszę jechać w miasto - komunikacją miejską. Trzeba potrenować: "Przepraszam, jestem w ciąży proszę mi ustąpić miejsca:-)"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tolad662
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 845
- Otrzymane podziękowania: 0
Mnie ta pogoda przeraża, jest cholernie zimno, co nie zerknę na termometr to dycha na minusie ciągle pada, jak nie śnieg to marznący deszcz. Ślisko niesamowicie i wieje na dodatek, wychodzić to mi się w ogólę nie chce. Nawet mi zakazali, mama to krzyczy że się na brzuch wywrócę, NieMąż to samo- jak nie masz po co nie wychodz, także sam zakupy robi po pracy. Przewietrzyła bym się chociaż
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ewelkaa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 537
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tolad662
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 845
- Otrzymane podziękowania: 0
100krotka pokaż jaki kupiliście termometr. Któraś coś doradzi?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.