- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
- /
- /
- /
- /
- Kwietniówki 2014
Kwietniówki 2014
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Gabi – mi swego czasu cirpły całe ręce I ginek powiedzial ze to normalne bo macica uciska cos tam I krew nam nie przepływa tak jak zwykle – jakos tak to bylo
Salonka – głowa do góry , cyc do przodu I nie daj sie tej Francy zdominowac- masz super synka – drugie dzieciatko w drodze to powód do radosci a nie do smutkania :*
Polecam na zapchany nos posmarowac mascia majerankową – nie kazdemu odpowiada ten zapach ale mi oddtyka skutecznie jak tylko sie posmaruje przy “wejsciu do nosa”
Salonka – ale dlaczego twoja dentystka nie przyjmie? To co ma specjalizacje I “ciężarnych zębów” nie potrafi leczyć? Mi tez cos sie tam dzieje ale ja czekam na poród – dopiero po nim pójde se naprawic co trzeba
ooo Aga – widze ze tez polecasz masc majerankową
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aga77
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 271
- Otrzymane podziękowania: 0
Asia tak majerankowa ok ale faktycznie ten zapach ale grunt że działa u dzieci małych też można stosować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GabiSBB
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Przyszła szczęśliwa mama
- Posty: 398
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzięki za porady dotyczące kataru. Maść Vapo Rub mam w domu i wypróbuję. Wczoraj nie robiłam w końcu inhalacji, ale przespałam całą noc bez problemu. Gorzej dziś od rana, kicham tak że nie nadążam ze smarkaniem Musiałam zawieźć męża do pracy, bo drugie auto utknęło bez akumulatora, więc musiałam wyleźć na ten mróz...jeszcze mąż mnie wkurw... tak, że się poryczałam pod nosem... Eh, nie wiele mi trzeba żeby się teraz poryczeć...
Miałam też dziwny sen. Śniła mi się przyjaciółka z czasów dziecięcych, która 2 lata temu zmarła na raka. Szłyśmy po osiedlu na którym się wychowałyśmy, a na którym nadal mieszkają jej rodzice (moi od 8 lat już tam nie mieszkają). Rozmawiałyśmy o naszych wspólnych znajomych, powiedziała mi że nie lubi wracać na to osiedle, bo nie może patrzeć jak jej rodzice cierpią. Zapytałam jej w końcu jak jest tam na górze i czy spotyka mojego kuzyna (który również 2 lata temu zmarł na raka), a ona tylko kiwnęła głową, uśmiechnęła się i... obudziłam się. Aż mam ciarki... Mam nadzieję, że ten sen nic nie oznaczał...
Aha! I wczoraj z mężem stwierdziliśmy, że... zmienimy imię dla naszego synka! Jednak Franek jakoś tak nam nie siada. Teraz będziemy próbować mówić Tymon. Mamy jeszcze trochę czasu, więc można kombinować
Miłego dnia!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Aga77
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 271
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tolad662
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 845
- Otrzymane podziękowania: 0
Gabi sen widzę niezły miałaś, też bym miała ciarki po przebudzeniu.
U mnie dalej pada śnieg ;/ Taki mały ale wieje i wszędzie go pełno, co odśnieżą to nawieje go z trawników. Boje się wyłazić na taką pogodę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Asia K
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2145
- Otrzymane podziękowania: 35
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mila
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 225
- Otrzymane podziękowania: 0
słyszałam o masci majerankowej podobno dobra siostra używała przy oby dwóch maluchach,
co do snów to tez tak słyzałam jak sni się zmarły to podobno prosi o modlitwę,
wydaje mi się że za dużo się myśli o tym wszystkim i to gdzieś w snach przychodzi
,zawsze jak miałam tego typu sny to mąż mnie ochrzaniał ze wierze w takie rzeczy...więc wyluzowałam
mnie w weekend deprecha łapała nie umiałam się ogarnąć wkręcam sobie czasem ze jestem z tym wszystkim sama i później chodze zdołowana aż mi się ryczeć chce
chyba sobie książkę wypozycze to jakos odreaguje może...
fajnie dziewczyny ze tu dołączyłam przynajmniej jest z kim pogadać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kwietniowa_mama
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 35
- Otrzymane podziękowania: 0
Słyszałam, ze na tym etapie ciąży wyobraźnia z połączeniem hormonów, strachu lubi płatać nam figle dzięki temu zdarzają nam się tak dziwne sny. Ja dziś śniłam o jakimś pogrzebie rabina w ogromnej i ciemnej kaplicy..a później stypa z niedosolonym jedzeniem! Nie wiem skąd wzięła się taka tematyka, bo nikogo takiego nie znam, ani nie znałam eh ta wyobraźnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GabiSBB
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Przyszła szczęśliwa mama
- Posty: 398
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Salonka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 169
- Otrzymane podziękowania: 0
Dzięki za słowa pocieszenia, widzę że więcej nas z deprechą ..No u mnie to pewnie tak już potrwa do rozwiązania. I oby szybko po się zakończyło..
Kamil nos zapchany ale nic więcej mu nie dolega więc mąż zaprowadził go do przedszkola.. Zobaczymy czy coś więcej się z tego nie wykluje.
Co do tych snów to wszystko powiązane.. Ciąża , hormony itd.. Nakręcamy się.. Ja tej nocy miałam jazdy.. Obudziłam się bo czułam czad ( w śnie oczywiście ) i chodziłam po mieszkaniu i wąchałam.. Dodatkowo miałam w głowie że sama z dzieckiem jestem i jak coś się stanie to nikt nam nie pomoże.. ehhh.. Na szczęście w miarę szybko udało mi się zasnąć.. po to żeby przyśnił się kolejny powalony sen
A jeśli chodzi o dentystkę o której wspominałam.. ona powiedziała że nie dysponuje tym znieczuleniem dla ciężarnych i odsyła do kliniki uniwersyteckiej kobiety w ciąży.
Tak więc, zobaczę.. jeżeli się rozkręci problem z zębem to będę jechać a jak nie to wolałabym przeczekać te 2,5 miesiąca.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 100krootka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 152
- Otrzymane podziękowania: 0
ja niewyspana jakoś, czuję, jak synio się wierci i się budzę za każdym razem prawie, do tego do wc, a rano tel. od kuriera.... i takie spanie nijakie
To że Maluszek bryka w sumie uspokaja, dobrze, że jest ruchliwy, ale chyba mu coraz ciaśniej, bo tak jak i u Was- wypycha mi brzucha az
Skora na dłoniach też mi schnie jak nie wiem, ogólnie nie narzekam na wygląd, bo i włosy i paznokcie super, skora wszędzie, poza dłońmi właśnie, aż dziwne...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- surenka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 191
- Otrzymane podziękowania: 0
Asia, to pewnie masz już wszystkie ubranka na przyjście dzieciątka:)
Jak wyszłam dzisiaj po zakupy to zdziwiłam się, że pomimo wiatru nie ma takiego mroźnego powietrza, więc może w końcu się ociepli. Któregoś razu zaraz jak wyszłam ze sklepu tak jakoś przez usta wciągnęłam powietrze, że aż się zachłysnęłam i zaczęłam się krztusić, takie to było mroźne
Właśnie kupiłam seler, skorzystam z waszego sposobu na syrop z selera, czytałam, że ma dużo witamin, a przy okazji pomoże mi uniknąć przeziębienia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tolad662
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 845
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziś nastrój raczej bliski zeru na skali samopoczucia ale nie przez jakieś deprechy, młody słabo się rusza. Czułam go dzisiaj od rano może ze 2 razy, jak nigdy. Poczekam do wieczora...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.