Kwietniówki 2014

To mój brzuch na 29tydz 1 dz

I przodem

To mniejszy od mojego hehe

To jak tak patrzę na Wasze brzuszki to mój jakiś duży jest.
Albo tylko tak mi się wydaje?

Śliczne są
Pomelo myślę że wielkościowo mam podobny tylko ja jestem większa więc inaczej to wygląda. Jutro może jakąś fotkę wrzucę.

Megi ten Twój to mały mi się wydaję na pewno nie tak duży jak o nim mówisz

Hej dziewczynki.

Mnie może przez tydzień nie być na forum - mam nadzieję że nie będziecie na mnie złe.

Wczoraj straciłam rano przytomność robiąc sobie herbatę,i tak grzmotłam głową w ścianę że szok i dłuższe siedzenie przy laptopie dla mnie staje się męczące po takim urazie.
Całą sobotę przespałam bo tak mnie głowa bolała ale jak było w pokoju cicho bez żadnych rozrywek typu tv, laptop to dało się wytrzymać

Nawet nie pamiętam tamtej chwili jak to się stało wiem tylko tyle że do kubka nalałam esencji i sięgałam po czajnik z wodą a potem mnie rodzice znaleźli na podłodze razem z tym czajnikiem - dobrze że ta woda nie była aż taka ciepła bo bym się poparzyła jeszcze..

W razie możliwości będę zaglądać i czytać co u Was słychać

Majeczka Ty nie żartuj tylko odpoczywaj

Majeczka wracaj szybko do zdrówka i odpoczywaj kochana

a mi pępek wyszedł także jest już widoczny

a brzuszek mam podobny do pomelo tylko ja gabarytowo jestem dużo większa

Dziewczynki szczuplutkie jesteście naprawdę ja przytyłam 6,5 kg od początku ale startuję z dużo większej wagi niż wy i na prawdę gdy patrzę na wagę to jestem przerażona no ale cóż nie mam wyjścia mogę się tylko pocieszyć że nie przytyłam 30 kg tak jak w pierwszej ciąży
także głowa do góry będzie dobrze

Jutro zrobie foto golego brzucha, oj duzy jest tylko ja mam 180 wzrostu inaczej sie rozklada, ja w pierwszej xiazy tez cos kolo 30 kg i startowalam teraz z duzoo wyzszej wagi


Majexzka odpoczywaj i moze zrob jakies badania

Cześć dziewczyny mam nadzieję, że weekend minął Wam dobrze, ja się wynudziłam wczoraj cholernie a gdzie jeszcze tydzień ;/

Słodkie mamy nie mogę ogarnąć cukru na czczo. Po kolacji cukier dobry, na noc jem tyle co nic i dwa razy sprawdzałam to też był cukier dobry, a rano tylko raz udało mi się mieć równe 90. Dziś np. 95, wczoraj 107 Nie wiem co z tym robić, macie jakieś podpowiedzi? Już nawet myślała żeby sobie odpuścić ten posiłek na noc, jem go na siłę.

Cześć dziewczyny!

Za chwilę w Dzień Dobry TVN będą mowić jak dobrać biustonosz w ciąży!

Majeczka ty się nie wygłupiaj tylko na badania leć! I uważaj na siebie!

Macie piękne brzuszki! Wrzucę swój jak tylko...no właśnie...jakby mało mi było ostatnio nerwów i przykrości to dziś rano włączam swój komputer a tam komunikat, że operating system not found! Nie wkurzyłabym się tak bardzo gdyby nie fakt, że mam tam dokument 23 stronnicowy - zlecenie za które już wzięłam kasę i które miałam wysłać w tym tygodniu! Oczywiście nie zapisałam tego nigdzie indziej! Przeryczałam już godzinę, ale mój mąż który jest informatykiem mówi że jeszcze nic straconego i że jak wróci do domu to mi to odzyska. Mam nadzieję Na tym komputerze mam też zdjęcia brzuszka, więc jak uda się go naprawić to wrzucę. Teraz korzystam z notebooka męża a tu nie ma nawet programu do obróbki zdjęć, więc nie zmniejsze nawet gdybym sobie zrobiła.
Ale generalnie mam mniej więcej taki brzuszek jak Wy, więc idziemy równo

majeczka, dokladnie, idz na badania zobaczyc co bylo powodem omdlenia i czy nic sie nie wydarzylo po upadku. no i trzymaj sie

my po urlopie wykonczeni. malemu chyba ida zeby i do tego dostal okropnego kataru wiec nocka okropna. dzien maruda jakich malo wiec juz odpadam.

a ja w dzien powrotu z gor dostalam jelitowki, od 3 rano nie spalam bo zle sie czulam o 6:30 pierwsza wizyta w toalecie a potem juz tylko gorzej. droga to byla jakas katorga, 6 godzin w samochodzie gdzie mdlosci nie dawał mi zyc. masakra. a w ciazy to nic na zlagodzenie brac nie mozna.potem zdychalam, cal5y dzien na kislu i kaszce mannie ktore i tak wyladowaly w toalecie. ale ufff, maly sie nie zarazil a ja na nastepny dzien juz czulam sie dobrze. jeszcze wczoraj jadlam lekkostrawnie a dzis wrocilam do zywych. no i powinnam juz czesciej sie odzywac takze witajcie ponownie kwietniuweczki.

Hej mamuśki

Majeczka uważaj na siebie i goń do lekarza !!!

tolad nie wiem co Ci doradzić Ja jak miałam za wysoki cukier na czczo, to dostałam insulinę nocną długo działającą i ten poranny mam dobry. Jak będzie wzrastał, to mam sobie dołożyć jednostkę, a u Ciebie nie wiem jak to regulować. Wydaje mi się, że nie możesz zrezygnować z posiłku nocnego, bo będziesz miała ketony w moczu (mierzysz je w ogóle) Mi diabetolog zabroniła jeść pieczywo na noc, więc jem 1/3 opakowania twarogi chudego, do tego pół pomidora i ćwiartkę papryki. I z tego całą noc mi się powoli cukier uwalnia i jest ok.

GabiSBB teraz będą mi o rozmiarach mówić, jak ja już zamówiłam ale posłucham z ciekawości


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Tweety jelitówka teraz panuje wszędzie! Co chwilę się słyszy, że kogoś dopadła. To jest chyba najgorsza choroba jaką miałam i mam nadzieję, że w tym roku mi się nie przypląta.

Ewelkaa właśnie ostatnio mowilam mężowi, że przed narodzinami syneczka musimy się jeszcze gdzieś wybrać, np do teatru. Za 2 tygodnie mam urodziny więc obiecał, że coś wymyśli

Na TVN się zaczęło!!

Ewelka wlaśnie o tych ketonach NIC nie mówili dopiero później skojarzyłam. Moja gin kazała mi iść do niej do szpitala do diabetologa bo nie mogę być samopas puszczona z tą cukrzycą a tam gdzie byłam i z tego co mówili to wychodzi na to że mamy się zgłaszać tylko jak wyniki złe a tak dupy nie zawracać. Ok coś w tym jest ale nikt nas nawet nie zmierzył, zwarzył, o tryb życia nie pytał. A kontrola jakaś powinna być przecież.
A do tego drugiego szpitala cholera dodzwonić się nie mogę, słuchawkę odłożyli, a pojechać nie mogę
Duże miałaś te cukry na czczo? Spróbuję dziś też zjeść nabiał i warzywo bez wasy/ pieczywa. Słyszałam też, że im poźniej tym lepiej ale jak tak wcześnie wstaje to spać mi się już po 22 chce głupie to, w dzien moge jeść nawet słodkie i mam poniżej 120.

Coś dużo przygód z tą jelitówką widzę, kurujcie siebie i swoje maluchy

Słucham o tych stanikach i dalej nie wiem jak to z allegro rozwiązać