Kwietniówki 2014

Salonka, ale masakra. Mam nadzieję, że z synem wszystko w porządku. Nie stresuj się tylko(wiem, łatwo powiedzieć).
Tolad, dzięki za info. Kurcze, aż 10 do szpitala? Ciekawe czy wszystkie się przydadzą jak jest się tam 2-3 dni. A jak masz zamiar ich używać? Tetry do czego, a flaneli do czego? A ta flanela z ceratą to wiadomo, że jak się pobrudzi, to nie skorzystasz ponownie, bardziej chodzi o to, że jak potrzebujesz gdzieś przebrać dziecko(poza domem, w podróży, czy chociażby na łóżku a nie przewijaku) to nie przecieknie. Tylko zastanawiam się jak w przypadku prania tego, czy ta cerata się nie niszczy. A właśnie, stosujecie do prania ciuszków płyny do płukania czy sam proszek? Słyszałam, że lepiej jak najmniej chemii, a wiadomo, że płyny pozostawiają tą warstwę, niby ciuszki miększe, ale właśnie może uczulać
Co do cc, ja po ostatnim usg, na którym wyszło, że maluch leży sobie miednicowo(wiadomo, może się jeszcze przekręcić, ale nie musi) no i po tym, że jest trochę większy jak na swój tydzień stwierdziłam, że jest mi obojętne jak będę rodzić, byleby wszystko było ok. Chyba nawet wolałabym cc, oczywiście jeśli będą do tego wskazania. Znowu byłam u tego fajnego doktorka na usg i on sam się pytał czy wolałabym sn, czy cc, mówił, że często jest tak, że dziecko podświadomie wyczuwa jak jest dla niego bezpieczniej i np. nie ustawia się do porodu więc mama ma cc. I mówił, że właśnie kobiety, które strasznie boją się sn często mają cięcie bo maluchy były źle ułożone. Ciekawe czy coś w tym może być. A apropos wagi to mówił, że jeszcze za wcześnie na szacowanie przybliżonej wagi urodzeniowej, mówił, że pod koniec ciąży robią usg i wtedy jak dziecko dobija do 4 kg to u mnie w szpitali w przypadku pierworódek dają skierowanie do cc.
Zuza, kuruj się, obu jak najszybciej minęło.

Salonka współczuje.
Italia Twój maly jak dla mnie wcale duży nie jest, ja jestem w 33 tygodniu ( końcówce) a waży 2,5kg i jest też o tydzień większy. Oni na te siatki centylowe patrza chyba mówiąc nam czy duże czy małe. Jak zerknełam to twój wedlug siatek w normie jest ale nie podważam zdania lekarza, co to to nie Tak tylko gdybam nad tymi ich wyliczeniami.
Tetrowe na pewno do ulewania, flanelka na pewno do wózka a tak to wyjdzie w praniu, ktoś doradzi na pewno zaraz Póki co piore w proszku ale zmienic musze bo ten Dzidziuś mi nie odpowiada, płynu też używam ale staram się mało wlewac.

Może nie znam się jeszcze aż tak bardzo i nie siedzę w temacie pieluszek - ale na przykładzie mojej bratanicy to miała tylko pieluchy tetrowe - służyły do wycierania twarzyczki jak jadła mleko z butelki ( od urodzenia była na mm) i do wózka i do łóżeczka jak spała. ostatnio nawet jak robiłam porządki w jej szafce to znalazłam jakąś pieluszkę w kaczki

Dzisiaj ten mały szkrab też był u mnie - i za 18 dni będzie obchodziła swoje 3 urodzinki a tak niedawno się dopiero urodziła

Pieluch tetrowych używałam oczywiście do ulewania i jak komukolwiek dziecko na ręce dawałam żeby nie przytulał się do czyichś zapachów, płynów, perfum itp. Flanelka się przydała do wózka, na przewijak, do przychodni, bo mnie zawsze mają takie jednorazowe podkłady, a na pewno nie wymieniają ich po każdym dziecku, do wszelkich miejsc publicznych i jak do kogoś się wybraliśmy i trzeba był Młodego położyć na cudzym łóżku to wtedy się flanelowe przydawały. Takich z ceratką to nie widziałam nigdzie, ale one chyba tylko do przewijania, bo nie bardzo odddychające pewnie są.
Ja wszystko piorę albo w płatkach mydlanych - tylko je wcześniej rozpuszczam w wwodzie, bo mi inaczej pralkę zapychają, a jak nie płatki to w jelpie, ale drogie pieruństwo to takie, że ostatnio nie kupiłam i czekam na jakieś mega promocje.
Italia, jakoś mój organizm się nie słucha moich lęków. Mała jest ułożona głowa w dół i wszystko wskazuje na sn, pomimo strachu, traumy i obaw po pierwszym porodzie
A Ukraina? No budzi niepokój. Ja jestem oczywiście bardzo wpierająca dla Ukrainy jednak przerażająca deklaracja premiera, że nasze wojska nie są objętne.

Wtrace się w temat pieluszek. U nas było tak że tetrowki były do wycierania buźki po karmieniu (czy z piersi czy butli), kladłam na ramię jak bralam Małego do odbicia i też się przydawaly bardzo jak w trakcie karmienia z jednej piersi z drugiej też w tym czasie mleko lecialo; no a flanelki to, tak jak mówicie, pod główkę do wózka czy łóżeczka

Salonka współczuję takich wrażeń mam nadzieję że z synkiem wszytko ok

Italia ja zakupiłam sobie do przewijania takie podkłady moja siostra je stosuje do przewijania i bardzo jest zadowolona więc ja też spróbuję ostatnio w Lidl były w promocji Ja stosuje proszek Lovela i płyn do płukania Lenor sensitive

Ja nie kupowałam wcale flanelowych pieluszek tylko tetrowe z synem tylko one były mi potrzebne właśnie tak jak piszecie do ulewania, na ramię i potem mój syn spał z tetrówką

Pomalowane jutro mnie czeka układanie rzeczy ( co do koloru muszę się przyzwyczaić bo chciałam delikatny żółty a wyszedł bardziej intensywny) no ale najważniejsze że odświeżone

uciekam spać bo padam miłej nocki kochane

Jejku ja to spać nie mogę. Powtórka z rozrywki. . A rano nieprzytomna. .

A Kamil póki co ok, oby w poniedziałek też tak było.

Joasia03.05 napisał:

U mnie cc wyglądała tak:
Położna zaprowadziła mnie na porodówkę. Tam posadzili mnie na samolot i jedna zadawała pytania druga zakładała cewnik. Potem kazała zejść z fotela iść za nią na sale operacyjną. Polożyłam się na strasznie niewygodnym wyrku i podłaczyli do mnie jakieś dziwne rzeczy. Potem przyszedł anestezjolog zrobił zastrzyk i po chwili zaczęli ciąć. Małą wyciągnęli po 5 minutach pokazali pupkę (tyle zdołałam zobaczyć zza parawanu) i zaczeli czyścić wszystko. Na koniec podali oksytocyne i po sprawie. Calość trwala max 20 minut. Fajne jest to że szybko wszystko się dzieje ale minusem ogromnym jest fakt że ja swoją córeczkę zobaczyłam dopiero po 24 godzinach i to dopiero wtedy gdy sama po nią poszłam. U nas inaczej się nie da bo pozwalają dopiero wstać na drugi dzien i to tylko w obecności pielęgniarki a one nie zawsze mają na to czas. Jeśli chodzi o karmienie po cc ta ani ja ani moje koleżanki nie miałyśmy większych problemów z laktacją niż te dzewczyny co rodziły sn. Ja nawet z przystawieniem malej do piersi nie mialam problemów (mala od razu wiedziała o co chodzi) mimo że do pierwszego karmienia piersią była dokarmiana butlą przez calą dobę.
No i jeszcze sprawa dochodzenia do siebie po cc. Ja jak już wstalam to po godzinie hasałam jak sarenka. Nawet bez problemu siadałam po turecku i jak mi było wygodnie. Wszystko to dzięki temu że 3 razy na dobę dostawałam zastrzyki przeciwbólowe. Pamiętam że dzewczyny ktore rodziły sn zazdrościły nam że tak mamy dobrze bo one męczyły się nawet przy normalnym siedzeniu a jedyne na co mogły liczyć to dwa razy dziennie paracetamol i to z wielą łaską.
Więc nie ma co się bać cc.

wpadłam tu całkiem przypadkiem, ale Twój wpis chyba sobie wydrukuję i będe czytać codziennie będe miała cc, teraz wiem, że nie mam się czego bać dzieki

Dzień Dobry śpiochy

Zuza_204 uważaj na siebie. A te cukry faktycznie wysokie ale tak jak pisze tolad przy każdej infekcji cukry wariują.

Salonka same problemy z tymi dziećmi Czy duże czy małe ciągle przyprawiają nas matki o zawał serca
Ja ostatnio też mam problemy z zaśnięciem wiercę się jak szalona, a jak już zasnę to pora wstawać

majeczka22 tak to jest dzieci bardzo szybko rosną, zwłaszcza czyjeś

Aga77 zazdroszczę zakończonych prac My przymierzaliśmy się do remontu kuchni przed narodzinami małej, ale chyba już odpuścimy

Cały czas zastanawiam się nad tymi pieluszkami flanelowymi. Z młodym nie miałam i jakoś nie odczułam ich braku, ale może kupię z 5, faktycznie mogą się przydać jak będę szła do kogoś z wizytą...

hej dziewczynki

z reguły mam tak samo jak Wy że nie mogę spać budzę się a potem przewracam się z boku na bok a jak zasnę trzeba wstawać teraz przez ferie odespałam ale od jutro zaczyna się szkoła chociaż powiem Wam że przez to malowanie spałam jak niemowlak może dlatego że inny pokój i inne spanie albo zmęczenie

Ewelka ja jednak nie kupuję tych pieluch flanelowych zobaczę jak będą potrzebne to dokupię z Miłoszem też nie odczułam ich braku

U nas taka piękna pogoda że chyba zostawię to sprzątanie i pojadę na działkę zrobić jakąś kiełbachę z ogniska porządkowanie nie ucieknie a pogoda może się zepsuć

Miłej i spokojnej niedzieli

Ja przy pierwszym dziecku nie miałam pieluszek flanelowych, byłam ostatnio w sklepie, oglądałam i napewno nie kupię. One nie nadają się do ulewania itd.. tetra dużo lepsza wg mnie. A pod główkę mam cieniutkie kocyki takie małe, do przykrycia też.

Tak siedzę i patrze na mój salon, połowa to wyprawka, wózek, fotelik, torby, bujaczek w środę będziemy składać łóżeczko to jeszcze sypialnie zmienię. Ehhh.. młody tez odczuwa te zmiany. . A jak u Was Wasze starsze dzieci? Są juz przejawy zazdrości? U nas powoli. . Polwoli. .

A pogoda u mnie brzydka;( zimno 2 st. Mgła taka ze nie widać nic na 50. .

Salonka u mnie jest to samo gdzie nie popatrzę to kartony

Mój 8 latek wydaje mi się że będzie zazdrosny chociaż mówi że nie ale zadaje mi takie pytania i pyta o takie rzeczy(typu czy jak urodzi się brat to będę go kochać itp) i muszę się zastanowić żeby dobrze odpowiedzieć i nie popełnić gafy ale dużo z nim rozmawiam czy to coś da zobaczymy

Fajne są kocyki w Pepco po 19.99 kupiłam bo takie milutkie

Aga77Kamil ma blisko 5 lat, tez teraz się cieszy i zapewnia o swojej miłości do małego ale widzę jak patrzy kiedy zajmuje się wyprawka. . Układa grzechotki i mówi które jego i ze tych n ie da. ..

A kocyk z pepco tez mam

majeczka szybko czas leci

U nas pogoda jak u Salonki, ja za to cukry mam dzis niskie jak nigdy a przecież gardło boli i nawet myslałam rano że gorączke mam. Od razu przyszło mi do głowy, że przed porodem się stabilizują i obniżają oby to nie bylo to.
Znajomi wpadają popołudniu na mecz i mają od razu łóżeczko dostarczyć także, najpóźniej jutro (mam nadzieję) będzie stało skręcone, a ja zabiore sie za pranie pościeli i przystrajanie Już sie doczekać nie mogę.

Mamuśki powiedzcie mi bo jesteśmy na kupnie materaca do łóżeczka jaki polecacie ?

Wiem że sporo teraz jest mowa o kokosowo-piankowo-gryczanych ?

Jakie wy macie albo jakie zakupiłyście??