Majówki 2014

Paradise- Wszystkiego Najlepszego i spełnienia marzeń!!!

widzę, że nie tylko ja miałam ciężką noc wczoraj przyjechaliśmy sobie na wieś bo taka piękna pogoda...no i zagonili nas to rozkładania tunelu na warzywa!wszystko super tylko, że nie myślałam, że tyle czasu nam to zajmie co w połączeniu z niezbyt wygodnymi butami... szkoda gadać!noc praktycznie nie przespana...podobnie jak Nati nie mogłam sobie wcale miejsca znaleźć!a to mąż chrapał, a to pies szczekał, a to siusiu...no i o 4.30 to już byłam gotowa do wstania coś czuję, że ciężko będzie ze mną dziś wytrzymać

coś jeszcze miałam...no ale skleroza no nic!do póżniej

Cześć,
Paradise - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!SZYBKIEGO PORODU

U mnie od rana tradycyjnie sprzątanie, wziełam się za przesadzanie kwiatów
Życzę miłego dnia

nati.olsztyn napisał:

beaciaa A jakie to warsztaty? Ja nas zapisałam ostatnio na te "bezpieczny maluch" i znów nie mogłam pójść to już kolejny raz, aż się boję zapisywać kolejny raz;-) Mąż z Synkiem byli i mąż bardzo zadowolony!

Warsztaty Mamo To Ja. Program bardzo zbliżony do Bezpiecznego Malucha
Wybacz, że spytam, ale był pewien Pan z dzieckiem i właśnie wspominał, że żona niestety nie mogła przyjśc bo jest w szpitalu to Twój mąż ?) Widziałam, że zaciekawił go temat krwi pępowinowej . Jeżeli to Twoi chłopacy to muszę Ci powiedziec, że masz super synka któremu się przez pół pierwszych warsztatów przyglądałam.. Był taaaki grzeczny jak na małe dziecko

beaciaa Tak to moi chłopcy! Nie wysiedzieli do końca ale Jacek dużo się dowiedział i był naprawdę zadowolony:-) Dziękuję za miłe słowa w kierunku Synka:-) Strasznie przyjemnie to czytać!

Hej kochane
u nas dziś piersze pranie Adamowych ciuszków,o jak niebiesko odpółd nia siedze i myślę nad wózkiem,ceny są kosmiczne ale mniej więcej z męzem już wiem czego byśmy chcieli. dziś też pierwszy raz wyszłam z Zojką na spacer,ale zbyt długo nie trwał bo siku mi się zachciało
Wczoraj miałam wizytę u swojego ginka,wszytsko dobrze. Wyniki też super. Więc od razu jestem spokojniejsza.
Paradise wszytskiego anjlepszego kochana. Szczęsliwegor ozwiązania i spokojnych nadchodzących miesięcy

Witam przyszle mamusie!!! znaczy juz mamusie ale brzuszkowe!!!

Paradise sto lat sto lat

dla mnie dzis jakis taki niezbyt wesoly dzien w nocy zmarla mi babcia kazdy kiedys odejdzie ale smutno mi tym bardziej ze jestem tak daleko i w moim stanie napewno nie pojade, ale tez niewiem kiedy potem bobas musi podrosnąć (moja babcia robila najlepsze pączki na świecie)

pozatym pogoda piekna 25stopni, pieke biszkopt bo mężo mi brzeczy od rana nad uchem, bedzie sernik, ale wielki juz urosl ten biszkopt a jeszcze pol godziny musi tam siedziec.Bede robic z truskawkami.

was wzielo na porzadki a mnie jakos sie niechce wlasnie ale chyba musze bo podloga w kuchni woła umyj mnie kobieto!!!

teraz co u mojego brzuchatego skrzata-a wiec z rana niechce sie ruszac i sie martwie, drugi dzien wczoraj juz plakalam ale popoludniu troche ruszyla dzis z rana to samo no i teraz znow figluje.A ja juz chcialam do szpitala.Czasem ma szalone dni a czasem to naprawde slabiutko.Czy tak ma byc?

co do listy no no piekna:) hahah jestem posrodku nie jest zle.Tylko prosze mnie nie straszyc bo i tak mam juz ogromny stres!!! wszystko pojdzie u nas gładko i szybko wkońcu jesteśmy MAJÓWKI no nie!!!

pozdrowienia ide dalej robic ten sernikos

oleczka Współczuję Ci z powodu babci!!!I ściskam mooocno!

A jeśli chodzi o ruchy to każde dziecko ma swoje etapy spokoju i aktywności. I Ty znasz je najlepiej:-) Jedne dzieci przez większość czasu są spokojne a inne ( jak na przykład moja Gwiazdeczka:-)) ruszają się prawie bez przerwy. A czujności nigdy za wiele, więc jak tylko masz jakieś wątpliwości to zawsze można na ktg podjechac:-)


Już trzy Kwietniówki rozpakowane!!!

Hej Kochane! U mnie dziś znów słaba noc! No i w dodatku wczesna pobudka... byle tylko teraz dotrwać do Dawida drzemki!
Miłego dnia!

Odpisuję na raty:

Danusiu- jutro zrobię zdjęcia i pokaże efekty malowania

Karla- tak, tak. Byłam w szpitalu, szczegóły niżej..

Mowmimama- staż zakończony teraz będziesz mogła odpoczywać w domku
A jak Twój wyjedzie, to masz oczywiście kogoś kto Cię na porodówkę zawiezie? Czy taksówką się wybierasz ?

Patka- ja w ogóle nie jem słodyczy. Całkowicie odpycha mnie od słodkiego za to wole kiszone ogóry i słone jedzenie

Sela- ja na każdej wizycie jestem badana palcami + sprawdzanie czy bije serduszko, a co 6 tygodni pobranie krwi. Nawet jutro muszę iść ;(

Biedroneczka- mi siara leci już od 20 tc..

Paradise- mi położna mówiła, żeby przemywać dziąsła i policzki od środka gazikiem nasączonym przegotowana wodą Do tabelki możesz wpisać imię- Michał

Oleczka- cudna kołyska marzy mi się taka, ale nie mam miejsca, aby ja ulokować gdzieś. Zakupiliśmy łóżeczko i tyle. Kołyski ( bynajmniej te które oglądałam) były sporo mniejsze od łóżeczka, więc musiałabym zakupić 1 i 2. A nie mam aż tyle pieniędzy..

wózek zamówiony, uf w końcu ! za 2 tygodnie do 3 ma być..

Dziękuje Wam za troskę W szpitalu byłam. Zajechałam do szpitala a tam wysyp rodzących.. ale nie ma co się dziwić skoro na tak wielkie miasto są tylko 2 porodówki.. Od razu wzięli mnie do gabinetu, sprawdzili serduszko Małego czy bije.. Pomierzyli brzuch, miednice.. I lekarz od razu stwierdził, że zostaje w szpitalu.. więc się zdenerwowałam i zaczęłam dopytywać .. chciał mnie położyć na patologii, badać dopiero następnego dnia- ja nadal ruchów nie czułam. Nie umiałam zrozumieć powodu zostania w szpitalu skoro nawet mnie nie zbadał.. więc stanowczo domagałam się badań .. Wysłał mnie na ktg, Mały wtedy zaczął się ruszać.. W zasadzie trafiłam na okropnego lekarza.. miał mnie gdzieś.. Więc z izby przyjęć poszłam do poradni przyszpitalnej, tam mi powiedziano, że nie muszę leżeć na patologi, tym bardziej, że i tak miejsc nie ma !!!! I tym sposobem wróciłam do domu, ale z zaleceniem leżenia..

Wczoraj w ramach takiej akcji byłam na usg 4d, zmienił mi się termin porodu na 6 maja, ale nie wiem czy bardziej patrzy się na ten z OM czy ten z usg? Maluszek waży 2,471 kg. Wg usg jestem w 35 tc. Niestety zrobił się zastój, także w 2 nerce.. Nie jest jakiś duży, ale jest Wiecie co znaczy skrót CorBPD? Bo samo BPD wskazuje na 38 tc, a ATD- na 40 !!! zaś ASD to 30 tc.. dużo rozbieżności.. więc się martwię. Mały ma obwód główki 30 cm.

Koleżanka tydzień temu urodziła, a miała termin na koniec kwietnia !! Odeszły jej wody, miała skurcze.. Skończyło się cc, bo podczas porodu dziecko się odwróciło.. I ona mało w ciąży przytyła, a Maluszek jej mimo, że tyle przed czasem urodzony waży 3,5 kg !!

agnieszka Cieszę się że się odezwałaś!

ATD - wymiar poprzeczny brzucha
BPD- wymiar dwuciemieniowy
ASD - wymiar strzałkowy brzucha
corBPD - nie wiem co to, ale pewnie jakieś skorygowane BPD, czyli bpd w odniesieniu do jakiejś skali czy innej wielkości-ale to tylko moje przypuszczenia:-)

Z tego co piszesz to poprostu Twoje dzieciątko jest duże:-) No chyba że ostatnia miesiaczka nie była miesiączka a na przykład plamieniem implantacyjnym?

Moja Marysia tydzień temu ważyła 1947g. a jesteśmy na tym samym etapie. A i u nas wychodzi brzuszek za mały o dwa tygodnie.


A moja koleżanka też z terminem na koniec kwietnia kilka dni temu urodziła córeczkę ważącą 2900g, 53cm i dostała 10 pkt. no i Zosia w 32 tygodniu ważyła 2400g.

Witajcie;)) uf aga 23 dobrze ze sie do nas odezwalas i ze wszystko ok;)) u mnie tez noce nie przespane, synus tak mamusie uciska w mostek ze normalnie zjesc nic nie moge aby malymi porcjami z piciem tez problem i najlepiej jest jak leze;) marze o opuszczeniu sie brzuszka:)

Hej Mamuśki

Przepraszam że od pt sie nie odzywam ale mielismy problemy z Olivia caly czas wymiotowala do wczoraj do 14 bylismy w szpitalu dostala leki przeciw wymiotne i wymioty ustaly tylko troche stan podgoraczkowy został no i lekka biegunka od dzis...poza tym ja czuje sie nawet ok ale calej nocy z pt/sob jeszcze nie odespalam.....odezwe sie jutro teraz sie opalam na tarasie bo piekna pogoda i trzeba korzystać

Hejka kochane:D

Weekend mija już niestety ale był fajny bardzo i spędziłam go z mężem:D
Czego mi strasznie brakowało bo on ma tyle pasji i kolegów że czasem mało go widuje. Ale tym razem miałam go cały weekend dla siebie i to było super. Graliśmy w gry plaszowe w pubie wczoraj, a dziś byłam z nim na treningu w plenerze. Chłopaki i mąż skakali w powietrzu a ja leżałam na kocyku i korzystałam z pięknego słonecznego dnia. Dziś było naprawdę gorąco. Krótki rękawek pierwszy raz w tym roku!!!
Nasłoneczniłam się

Na śniadanko kochany mąż zrobił przepyszną jajecznicę z kefirkiem żeby była "lużna" bo taka kocham jeść! i kromeczki z serkiem przyciętym do kształtu skórki(uroczo)i pomidorki plastry w sosie pesto z roszponką A do tego zrobił dwuwarstwowy koktail bananowy na dole i truskawkowy u góry z miętą świeżą i na talerzyki pokroił plasterki truskawek!!!

Do tego kawka z mleczkiem oh tak wspaniale mnie uraczył że humor utrzymany aż do teraz:P

uśmiechnięta tylko pozazdrościć.
U mnie też pogoda cudaśna. Byłam z moimi córeczkami na rowerkach w parku.
Ogólnie dostałam już decyzję o zasiłku macierzyńskim. Przyznali Pierwsza wypłata jutro I lecę na miasto kupić łóżeczko I pościel.

Witajcie

u mnie dziś i pogoda i samopoczucie tragiczne.. Z nerwów myślałam, ze w nocy urodzę, bo miałam bóle- ale nieregularne. A jak Wasze samopoczucie?

Nati- ostatnia miesiączka chyba nią była, bo ja miałam problemy z zajściem w ciążę.. Lekami wywoływałam okres.. Może faktycznie dzidzia duża.. ale jak ja ją urodzę ja wagowo +8 kg. W ogóle duże się dzieci rodzą ostatnio

Karla- ja mam problem z ubieraniem skarpetek nawet.. siedzenie też nie rz sprawia mi ból.. brzuch wysoko, Mały nóżki wciska i boli ..

Danusia- mam nadzieję, że Olivia już w pełni sił i Ty także

Uśmiechnięta- wzorowy mąż

Biedroneczka- udanych zakupów pochwal się później zdobyczami


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.