BezpiecznaCiaza112023

Lipcówki 2014

10 lata 10 miesiąc temu #883151 przez marzena25
Ali no ja tez mam zamiar prać poszewki tylko i ten ochraniacz jeszcze chciałam i na tym pisze żeby nie wirować :huh:

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883169 przez elmirka_20
Ja też wkładu pościelowego nie prałam, tylko będę wietrzyć na balkonie, ale pościele, rożek, pościele do wózka (bo mam kolorowe, których się już w poszewki nie obleka) wyprałam w 40 stopniach i nic mi się nie poniszczyło. Wirowanie miałam na 400 obrotów i wszystko git ;) Pachnie delikatnie, witryna z rzeczami maluszka jest ciągle otwarta, balkon tez także wszystko jest owiewanie jakby nie patrzeć ;) A wiatr taki już drugi dzien, że az miło! ;)
Materac w łóżeczku już odfoliowany i też się wietrzy, tak samo rogal (bez poszewki - poszewka wyprana schowana do szafki) - wszystko to jednak czuć nieco chemią także ma czas na wywietrzenie ;)
W jednej książce, która czytałam: Wielka Księga Dziecka, napisali, żeby wszystko z czym styka sie skórka dziecka prać - w tym właśnie poszewki od pościeli, bo do produkcji używane jest mnóstwo chemii i lepiej ją sprać niż pozwolić na kontakt z delikatną skórka dziecka. Tam nawet pisali, że na pierwsze chwile życia dziecka polecają tzw szmateksy, bo przynajmniej ciuszki są po tylu praniach pozbawione tej całej chemii :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883179 przez Cania
Dziewczyny, tez prałam tylko poszewki :) samej kołderki nie. marzena25 może lepiej ten ochraniacz w rekach? skoro to tylko jedna rzecz, to ja bym tak zrobila.

gabi28 na pewno będzie wszystko w porządku :) przepływy będą dobre :) trzymam kciuki!

Ali takie rzeczy chyba najlepiej na plasko suszyc. a pogoda jest taka, ze migiem wyschnie :D wczoraj prałam koszule meza, powiesilam na suszarce i za 15 minut była sucha :D
a to prawda, dla maleństwa wszystko :) kupie sobie cos bezprocentowe i damy rade :D :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883184 przez ggabii
Witam Cieplutko :laugh: :silly:

Kurcze ja za pranie nie mogę się zabrać yhhhhh. Jak już się zbiorę to zawsze mi coś wypadnie. Teraz np na dziś i do poniedziałku obiecałam szefowi że przyjdę pomóc dziewczynom w pracy bo jest dzień matki i będzie okropny ruch. No więc się zgodziłam i dziś idę od 13 do 19 .... Dla mnie też jakaś odskocznia a każdy grosz się przyda. Przynajmniej w pracy mam chłodno to sobie odpocznę od skwaru ;)

Dziewczynki boskie te zdjęcia! Brzuszki do pozazdroszczenia! Ciekawe kiedy i ja będę miała taki ładny bo póki co to tylko taka mała piłeczka i ciągle się dziwią że to taka wysoka ciąża.

Marzena zdjęcie fantastyczne !!!! Pewnie konkursowe ;) hehehe

Przez te gorące dni to normalnie suszy mnie jak szlag a nie wiem jak sobie z tym poradzić. Ani woda, ani jakieś napoje gazowane no normalnie nic nie pomaga....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883206 przez rewelka1312
hej dziewczyny jak zwykle wsyztskie ranne ptaszki tylko ja spie do 10 tej ale sie nie dziwie bo osttanio zasypiam ok 1 wszej w nocy znowu sie przestawilam;/ teraz musze wstawac codziennie pol godz wczesniej budzik sobie nastawie bo moze kolejnych gosci bedziemy miec:) ja sie zastanawiam tez jak to prac te ochraniacze, baldachim itp ale jescze nie pralam moze w niedziele popiore i wywiesze w ogrodzie bo ma byc upal, dzisiaj fajnie 20 stopni tylko pochmurno, w nocy padalo:) wiec dzisiaj sobie odpoczywam a wieczorem moze pojde po sklepach pochodzic bo dzisiaj do 21 sklepy otwarte:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #883240 przez marzena25
no dziewczyny u mnie pogoda rewelacyjna na pranie, tyle co wywiesiłam już suche :) teraz wstawiłam ostatnią porcje ciuszków i został mi jeszcze poszewki na kołderkę i podusię chociaż się zastanawiam czy to prac bo i tak narazie tego używać nie będę, zostaje rożek prześcieradła i i ta falbanka pod materac i ochraniacz i jeszcze baldachim bo tak czuć go nowością ale mam w pralce opcje bez wirowania wiec luz, myślę ze jeszcze 2 prania i po wszystkim, :) teraz odpoczywamy znowu a malutka ma czkawkę ;)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883316 przez elmirka_20
Jej, ale mnie synuś mój wystraszył ... Zanim poszłam do sklepu skroiłam się, że coś maluszek nie wiercił sie jak co dzień o tej porze. Pogadalam do niego, usiadłam wygodnie, pogłaskałam brzuszek - NIC. Położyłam się na łóżku, na plecach, na boku - NIC. Znowu pomasowałam sobie brzuszek, podźgalam delikatnie palcami... NIC.A te czynności trochę trwały..... Zaczęły mi lecieć łzy, gorączkowo myślałam gdzie dostanę się szybciej - do szpitala czy do pani położnej na szybkie KTG i nagle - ospały ruch ... Przyłożyłam rękę, znowu zaczełam mówić do synka i aż przestałam oddychać ... Znowu lekki niemrawy ruch... Boziu....... Ale mnie wystarszył a tylko spał ... Ale tak dawno tak długo nie robił takich przerw w ruchach, że naprawdę mnie zmartwił....
Wypiłam kawę na podniesienie cisnienia, choć jak je zmierzyłam, to juz było zbyt wysokie jak na mnie. Poszłam na spacer pooddychać świeżym powietrzem, przewietrzyć też myśli, tak się wystarszyłam ...... :( Jak wróciłam to już pobrykał :) Nawet bardzo jak zaczęłam mu nucić piosenkę, która akurat leciała w TV :) I teraz też wariuje rozpychacz malutki :)

Ale się wystraszyłam Drogie Mamusie.... Boże, byle to się nie powtórzyło, bo to było naprawdę straszne....... :(

A tu ze spacerku dzisiaj- Pepcowe łowy na poprawę nastroju :) :

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883319 przez rewelka1312
te rampersy sa swietne mi zona mojego taty polecila bo ona rodzila w czerwcu ze maly to tylko w rampersach lezal albo same body i pielucha nakryla bo to wakacje i jak ebda upaly to nie ma co przegrzewac dziecka jak to nasze babcie robily, ja tutaj wychodze do sklepu a tam dzieci miesieczne w samych bodach gole nogi glowy i leza w wozeczkach i o dziwo u lekarza tutaj wogole nie ma zadnych kolejek, malo lduzi chodzi:)
a co do prania to wstyd sie przyznac ale ja nigdy nie pralam recznie i nie bardzo wiem jak sie do tego zabrac a na moich ochraniaczach rozku jest metka ze prac recznie, tylko nie wiem gdzie bo nawet takiej miski nie mam a mam tylko prysznic i to bez brodzika i mala umywalke...mam dylemat hehe moze ktoras z was mi podpowie:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #883325 przez Agnilla
Elmirka, moja Pola tez dzis taaaaka leniwa, ruszac sie zaczela jak poszlam sie zdrzemnac :)
kurczaki, poszlam dzis po zakupy przed 9, spotkalam kolezanke i wrocilam o 13 :P troche moje plany sprzatania zostaly pokrzyzowane, ale raz nie zawsze, poplotkowalysmy bo sie dawno faktycznie nie widzialysmy, a kiedys to codziennie. przy okazji pomogla mi kupic stanik, bo juz kurcze tamten przymaly i niestety micha D mnie przywitala ;) ciekawe co bedzie po porodzie :P
jak ja czytam o tym Waszym praniu to sie ciesze, ze chociaz to mam za soba, wszystko mam poprane pochowane do szafek. jedyne czego nie pralam to posciele, ale to juz pikus. a co do prania wsadow. to jedna kolderke mam uzywana, to wypralam ja wg zalecen i wszystko z nia jest ok, to samo z ochraniaczem. a druga, nowa po prostu bede wietrzyc na balkonie. niech tylko ten stolarz przywiezie mi w koncu komode, co te wszystki praktyczne rzeczy powkladam w nia i porzadek u malej sie zrobi.
zastanawiam sie nad tym jeziorem, niby u nas goraco, ale wiatr spory i nie wiem, czy o 18 bedzie mi sie chcialo jechac. moze lepiej dzis w koncu odkurzymy pod tym lozkiem, a nad jezioro pojedziemy jutro, bo maz jedzie do pracy ale z tego co mi wiadomo do 15 max. pomyslimy :) z tego co sie orientuje, woda nadal tam jest ;)
a wiecie jak wrobilam dzis meza? :D bo on kurde wiecznie nie odbiera telefonow, a dzis to mial juz w ogole wylacozny prywatny, sluzbowego nie odbieral. jak oddzwonil po 2 godz to powiedzialam, ze mnie strasznie boli brzuch, ze nie wiem co robic...przerazenie w jego glosie bezcenne :D jak sie zaczelam smiac, to powiedzial, ze od teraz juz sie z telefonem nie rozstanie, ale mam wiecej tego nie robic :P trzeba sobie faceta wychowac, nie ma co ;) bo cala ciaze sie smiejemy, ze mam tak blisko i na porodowke pojde pieszo...ze sie nie zdziwie, ze zanim od odbierze, to naprawde tak bedzie :P i faktycznie dzwonilam jeszcze pozniej, zeby mu sie czyms pochwalic, jeden sygnal i odebral do razu :P można? ;)
Rewelka, odkad mam swoja pralke, z funkcja prania recznego, nie tykam sie tego ;) a wczesniej no to miska, zlew, wanna, no gdzie mozna nalac wody to tam da sie wyprac. a zlew w kuchni? :) wlewasz ciepla wode, wsypujesz proszek/wlewasz plyn i jedziesz :P zalezy, czy masz jakas mega plame, bo jesli tylko wyprac bo wyprac dla odswiezenia, to zaden problem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883330 przez Cania
Rewelka to chyba tylko umywalka Ci zostaje, choć jak jest mala to nie wiem jak się tam z całym ochraniaczem zmieścisz. A może zlew w kuchni będzie większy? Kurcze, ja mam kilka takich delikatnych ubran dla siebie na których jest metka żeby prac tylko recznie :D wiec nie ma problemu. a czasami jak mam jedna rzecz i nie ma za bardzo co do pralki wrzucić a wiem, ze chcilabym ja jutro np. ubrać, to tez przepiore recznie :)

Elmirka, wiem ze to tak można mowic, ale Kochana, nie panikuj :) Malenstwa maja średnio 40 minutowe drzemki na godzine :) wiec jeśli Twój synuś zasnął głęboko (a gdzies wyczytałam ze dziecko na tym etapie ma już faze REM, wiec snu głębokiego) to żadne sturanie go nic nie da :D :) trzeba chwilke poczekać. I jeśli za jakiś czas się nie wybudzi, to powiedzmy ze można dopiero zacząć panikować. Także spokojnie :)

Moja mala tez dziś spokojniejsza, ale raz na jakiś czas sobie przypomni o mamusi i wypchnie nozke żeby powiedzieć: nie spie! :)

Agni ale tresura :P :) no ale dobrze, może się zdarzyć ze bdziesz meza nagle potrzebowala wiec nie ma takiego nie odbierania telefonow! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883340 przez rewelka1312
Agnilla chyba pojde do tesciowej ona ma nowsza pralke z funkcja prania recznego i problem bede miala z glowy! haha
Bo w kuchni tez ten zlew nie za duzy i wlasnie tak sie zastanawialam jak jak tam to pomieszcze, ale wrazie czego i tak chybe bede musiala zakupic taka wieksza miske bo przyda mi sie np do moczenia nog w upaly bo ostatnio byla taka duchota to wzielam 2 miski z kuchni i jedna noge w jedna druga noge w 2 miske i ulga niesamowita
powoli sie wsyztskiego dorabiamy wiec brakuje mi jeszcze sporo rzeczy w domu ale powoli sobie podokupujemy teraz musimy kupic komplet garnków bo zostaly mi tylko dwa i czekamy na promocje jakis porzadnych bo jak malutka bedzie wieksza to bede wiecej gotowac i mrozic a z 2 garnkami to ja daleko nie zajade:)

[link=http://www.suwaczki.com/] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883349 przez elmirka_20
Caniu, ten mój śpioszek nie ruszał się przynajmniej godzinę - półtorej zanim zaczęłam się mu przyglądać. Na moje zabiegi o jego poruszenie poszło jakieś 10-15 minut, stąd to moje zdenerwowanie. Najważniejsze, że teraz to już dał mi popalić :) Jak opowiedziałam to mężowi, który wrócił z pracy, chciał mnie wieźć do szpitala, żeby sprawdzić, co u maluszka - ten to jest panikarz :) Musiałam mu kilka razy powtarzać, że już maluszek nie pozostawił mi żadnych wątpliwości co do swojego zdrówka ;)

Kurczę, idę pod prysznic Kobietki - znowu - nie da sie wytrzymać , taki upał.... A na onecie ostrzegaja, że moga być gwałtowne burze m.in. u mnie na Dolnym Śląsku, z wiatrem do 100 km/h, gradem........ Pewnie ciśnienie u mnie szaleje.... I stąd ta ospałośc u grzdylka ;) Ale jak mamy dostać trochę tlenu, to niech już zacznie padać :)

Miłego popołudnia Wszystkim Mamusiom! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883350 przez Agnilla
Cania, ja mu powiedzialam, ze te ostatnie tygodnie ma byc na bacznosc, tak jakby szef do niego dzwonił ;) nigdy nic nie wiadomo, a za 2 dni zaczynam 35 tc i juz wszystko sie moze zdarzyc.
Mnie sie zdaje, ze moja pole to ja szturchac moge a ona i tak sie ujawnia kiedy chce :) rzadziej czuje ruchy, czesciej sie wypina i wtedy musze ja troche przepchnac bo nie moge sie ruszyc :P
nast razem slodki baton i sie mlody obudzi a i mama bedzie zadowolona ;)
tak mowilam, ze u nas wiatr, ze nie wiem czy chce nad jezioro....chceeee, mam wrazenie, ze puchne z min na min tak w domu goraco :ohmy: ale kurcze, nog do wody nie moge wkladac nie? ale moze nad jeziorem troche chlodniej bedzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883359 przez Ewa1001
Witajcie :)

U mnie też strasznie gorąco. Z rana posprzątałam w domu, pojechałam na zakupy, upichciłam obiad i padłam! Dopiero co się przebudziłam. Dopiero w te upały uświadomiłam sobie, że jak nasze Maleństwa się urodzą to być może będziemy miały dość często taką pogodę. Więc szybko popędziłam do pepco po jakieś rampersiki. Chciałam zakupić tego z żyrafką, co większość z was je ma ale już się wyprzedały... Elmirka te co ty kupiłaś są świetne. U mnie takich nie było. Jutro zajrzę jeszcze raz może dowiozą.

Tak więc skończyło się na tym, że nic nie kupiłam. Za to zajechałam do lumpka aby znaleźć dla siebie jakąś letnią kieckę. Oczywiście też nic nie było, wszystkie takie chude, że mój brzuchol się w żadną nie mieścił :P Ale za to kupiłam dwa rampersiki :) Tak więc udało się:) Później pstryknę zdjęcia to wrzucę na forum.

Powiem wam, że mój Olek też dzisiaj jest wyjątkowo leniwy. Rano trochę pobrykał ale teraz siedzi cicho. Od czasu do czasu tylko trochę się rozciągnie a tak to spokojnie leży.

Ja już mam wszystko poprane, oprócz rożka i ochraniacza na łóżeczko. Też się zastanawiałam jak się za nie zabrać, bo bałam się, że pranie w pralce je zniszczy. Może faktycznie wrzucę je do pralki na funkcję prania ręcznego... A wsady pościeli tak jak i wy mam zamiar wietrzyć :)

Agni ja na Twoim miejscu bym się nie zastanawiała nad tym jeziorem tylko jechała :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #883365 przez staślubania
Hej Babeczki:)

Oj dziś nie jest mój dobry dzień, mam tyle pracy, a musze odpoczywać i to często. Sernik upiekłam, obiad upichciłam i wiele innych spraw, ale ledwo nogami powłóczę. Wczoraj wizyta u ginka przebiegła miło i optymistycznie. Okazuje się, że jeszcze za 2 tygodnie będzie. Pochwalił mój brzuszek, że zgrabny i ładny:) a kiedy położyłam rękę na brzuszku, powiedział, żebym często się nie głaskała, bo to może wywołać poród. Nie musi, ale może. Przestałam przybierać na wadze. 100 gramów w ciągu 2 tygodni to tak jakby prawie nic. Idę troszkę pośpiewać, niedługo mamy nasze lokalne święto, dni Bartoszyc i nasz chór daje występ, jak będę w formie to pośpiewamy razem:D

Pozdrawiam w ten cudny słoneczny dzionek:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl