Lipcówki 2014

No to Agni dobra wiadomosc a ile mala wazy ???

Agnilla dobre wieści, że z Polą wszystko ok! A jak tam wagowo wyszła? może się jeszcze obróci, skoro tak fika koziołki
Ja złamałam zakaz wychodzenie i pojechałam na szybkie zakupy. Także dokupiłam wanienkę, przewijak, termometr do wanienki i kilka innych drobiazgów dla małego. Ewa przypomniałaś mi o kremie z filtrem... ehh muszę zapisać, bo ciągle zapominam.
Zmykam leżeć, bo mi nogi popuchły. Mam nadzieję, że wieczorem będzie ok, choć pewnie będę miała za swoje. A teraz mam taką ochotę na kilka łyczków piwa, że masakra... ale wole nie, bo jakby mnie wzięło to byłby wstyd na porodówce

Agni, super wiadomość, że z Polą wszystko OK...w sumie inaczej nie mogło by być
Teraz nic tylko cierpliwie czekać na rozwiązanie
No i tak jak dziewczyny jestem ciekawa ile twoja córcia waży

Marzena25 świetny filmik! Ja z racji tego, że uczęszczałam na szkołę rodzenia w soboty też nie miałam szkolenia o pierwszej pomocy, więc kilka rad sobie zakodowałam. Oby się nie przydały, ale lepiej wiedzieć.

Ewa muszę poczytać o tym kremie, bo ja tez jeszcze nic nie kupiłam na słoneczko dla dzidzi
A wy dziewczyny jakie kremy kupowałyście???

hej Dziewczyny

Dzis mam spore opóźnienie, ale to dlatego, ze od rana biegam i załatwiam ostatnie rzeczy przed jutrzejszym panieńskim siostry zakupy, teraz robie sałatki i rozne inne rozniaste w planie mam zrobić jeszcze salatke owocowa w skorupie arbuza, w arbuzie będę rysowala wiadome kształty związane z wieczorem panieńskim także jeszcze i dziś i jutro do południa robota przede mna

Wiecie ze w Tesco dalej sa przecenione niektóre zabawki Lamaze? Mama i siostra kupily dziś dla malej strusia i dinozaura, kazda za kilkanaście złotych

Ewa ja mam probki z tego kremu, na pewno będę testowala. Pozniej się zgadamy na ten temat. A tak to mam kupiona ziajke 30.

Marzena 36 to już brzmi bardzo poważnie tak poważnie, ze lada dzień!

Agni, Ataslubania a to ciśnienie 110/70 jest zle? ja mam takie zawsze a nawet nizsze

MarzenaBZ jak to zamykają... no a masz jakby cos inny szpital na oku w razie czego?

Malgorzata wpraszam się na ciasto ale mi narobilas ochote!

Agni czyli mówisz ze wizj cesarki jest jednak coraz bardziej realna. No zobaczymy co powiedzą CI za 2 tygodnie. Jakby nie było, na pewno będzie dobrze

Witam Mamusie!

Dzisiaj tak późno, ale taki dzień....

Też miałam wizytę u gin.: lekarz powiedział, że mam skończony 35 tydzień, czyli jestem w 36, synek jest malutki, waży ok 2200 gramów, mały brzuszek, mała główka. Ale w normach, tylko chudziutki (ponoć po rodzicach, choć ja tam po nas nie widzę, żebyśmy byli chudzi...)... Ale dobrze - lepiej do porodu małe dziecko niż za duże Później już ja go podkarmię
Mogę zacząć spokojnie rodzić za tydzień - dla pewności lepiej za 1,5 Choć lekarz powiedział, że równie dobrze mogę dotrwać do terminu. Ja wolę wcześniej ...
I lekarz potwierdził, że ZAPRASZA DO SWOJEGO SZPITALA, czyli tam, gdzie postanowiłam po cyrkach z moja szkołą rodzenia i przeczytanych opiniach o tutejszym szpitalu, rodzić. Doktor tez zaprosił, żeby sobie wcześniej podjechać zobaczyć oddział - że wystyarczy że sie tam zgłosimy a ma tak wspaniałą tam ekipę, że na pewno ktoś nas oprowadzi i wszystko objaśni Super Chcemy pojechac w niedzielę.
Jestem już spokojniejsza, mąż też
A żeby było smieszniej - następną wizytę lekarz dał na......... za 3 tygodnie !!! Gdzie już mogę jej nie doczekać Ale bedzie miał moje wyniki na gronkowca, więc lepiej poczekac chociaż do tej wizyty z ewentualnym porodem

Kobietki, a jakie są Wasze dzieciaczki w 35 czy 36 tygodniu? Mój faktycznie taki chudziutki? ... :/

Dobry wieczór.

tak późno to mnie chyba tutaj nie było 9 godzin w sklepie,potem ZUS,zakupy i tak zeszło.Tyle dobrego,że czuję się świetnie. i Olek bardziej aktywny.Nie kopie może jakoś mocniej,ale przeciąga się,wypina...

Wczoraj wieczorem miałam tak okropny humor,że aż się popłakałam.
Syn T miał do nas przyjechać na wakacje na cały lipiec,stwierdziłam,że mimo ,że moge rodzić w kazdej chwili to lepszy lipiec niż sierpień. I wczoraj nagle się okazało,że T eks zona powiedziała,że da nam małego na sierpień. A przecież ja mam termin na 1.oczywsice,że mogę urodzic wczesniej,zwłaszcza jak będę miała cc,ale nie wyobrażam sobie żeby dodtakowo mieć jeszcze w domu 10letnie dziecko. (które nic samo nie zrobi,wszystko mu trzeba podać)
Możliwe,że po cc będe sama potrzebowała pomocy,a T nie może sobie pozwolic by zamknać sklep na dłuzej niż 3 dni. Jeśteśmy wściekli postawą jego byłej żony.Tępa baba.Ona chyba nie ma wyobraźni., Wiem,że T jest przykro,ale musimy zrezygnować z całego miesiąca,weźniemy go na ostatnie 2 tyg sierpnia.
Zresztą i to nie jest pewne,bo różnie może być. A ona jest na tyle głupia,że będzie nagadywać do syna na tatę.

Przepraszam,ale musiałam się "wygadać"

Gabi28 doskonale cię rozumiem. Ja mam podobną sytuację....tylko na pewno dużo gorszą. Nie będę tutaj opisywać co i jak, bo by dnia nie starczyło. Mój mąż też ma córkę 13-letnią z pierwszego małżeństwa. Niestety ex żona mego P nie może zaakceptować tego, że on sobie jednak ułożył życie, że jest szczęśliwy i będzie miał dziecko (zdradziła go....i nie są razem od 6-7 lat). Traktuje mego męża jak "bankomat" i tak samo nauczyła córkę. I jak nie jedna to druga zatruwają nam życie...
Szkoda gadać na ten temat, ale mój mąż też będzie miał córkę w lipcu, gdzie ja w połowie miesiąca mam termin porodu. Ale podobno ona nie chce być jak urodzi się "dziecko", więc chyba będzie tylko dwa pierwsze tygodnie. Ale jak to będzie - nie wiem, wyjdzie w praniu.
Więc rozumiem cię Gabi jak nikt, bo sama mam trudną sytuację....a nie raz i nie dwa przez to wszystko płakałam. No ale staram się jakoś trzymać, bo cała rodzina mego męża i teściowa stoją za mną murem i nie dadzą mi krzywdy zrobić....tylko czasami to jest strasznie trudne....ech
Przepraszam, że nasmęciłam, ale poruszyła mnie sytuacja Gabi i też musiałam się wyżalić

Gabi28 jak czytalam twoja wypowiedz to mialam wrazenie jakbym czytala wypowiedzi moich kolezanek obie maja facetow z pakietem tzn eks zonami i jest doslownie to samo masakra jakas ona robie to specjalnie zeby ci dowalic franca jakas bez serca.
Elmirka nie martw sie utuczysz go hhehe

Lyanka, Gabi28 współczuję Wam tych sytuacji... ale te eks złośliwe baby są...
Elmirka Twój synuś faktycznie drobniutki, mój to byczek. Aż mam stresa jak to będzie na suwaczku widzę Twoje maleństwo starsze, zresztą ja byłam 27 maja na wizycie, to był 33 tydz. ciąży i mój miał 2286g! Tylko właśnie przez ten jego rozwój jesteśmy 2 tygodnie do przodu, z terminem na 1 lipca teraz. Ciekawa jestem ile teraz będzie miał, już we wtorek się dowiem. Ale Elmirka nic się nie martw, utuczysz go

Ale tu dzis cicho chyba weekend sie zaczyna.

no właśnie tego nie wiem, ile Pola waży. jedynie mi polozna sprawdzila tetno malej a ginekolog przylozyl doslownie usg na chwilunie, znalazł pupcie tam gdzie nie miał, spytał ktora to ciąża i powiedzial o cesarce, ale decyzja zapadnie za 2 tyg. Pola prawdopodobnie 3 tyg temu wazyla 2545 g, wiec jest wieksza od Waszych okruszkow ale przyznam sie dumnie, ze i wczoraj i dzisiaj kolezanki byly zachwycone i nie chcialy wierzyc, ze ja zaraz rodze, bo brzuch zgrabny. oj jak milo takie cos sluchac
Jutro zaczynam 37tc to brzmi coraz grozniej
Ja nie wiem czy cisnienie 110/70 jest niskie, ale juz mnie glowa bolala. mysle, ze kazdy czlowiek ma swoj "próg". rano to mialam 99/59 to juz bylo za nisko choc moj rekord to 90/60. a najlepsze, ze u ginka mialam 140/80 popoludniu
Dziewczyny nie zazdroszcze sytuacji, ale badzcie silne i trzymajcie sie!

Lyank , Gabi baby sa wredne
niestety ale kobiety sa gorsze niz faceci takie zawistne zazdrosne takie sytuacje slyszy sie na codzien z rodziny czy znajomych, moj tato zyje z nowa zona i juz ona tez mojej mamie dala popalic... i kolezanki maja mezów wlasnie z dziecmi z poprzednich zwiazków takie rzeczy zdarzaja sie na codzien, ludzka wredota nie ma konca zeby kobiecie w ciazy nerwy psuc ale dobrze ze sa kobiety ktore potrafia zaakceptowac cudze dzieci a nawet je wychowac bo inna to by powiedziala nie obchodza mnie twoje bachory i tyle wiec wasi faceci powinni sie cieszyc ze maja takie kobiety jak wy:)

Nie wiem czy to normalne ale ja jestem ciagle glodna a polowa nie miesci mi sie w zoladku a poza tym naczytalam sie znowu zeby uwazac na te zatrucie ciazawe ze normalna waga to jest 0,5 kg na tydzien i boje sie zeby moja waga nie wzrastala szybko a poprostu teraz mam ochote sie zajadac wsyztskim co sie da...

rewelka1312 tez tak mam właśnie ale nie zastanawiałam się nad tym , przed chwila zjadłam pierożki podsmażone na patelni, potem kawałek kremówki i innego placka takiego z wiśniami i budyniem do teściowa przyniosła i na koniec jeszcze michę truskawek

elmirka_20 moja w 34 t ważyła ponad 2400 g
Cania ty się zajedziesz kobieto przed tym panieńskim widzę, nie za dużo na siebie wzięłaś?
Agnilla kobieto Ty mas rację, ja tez jestem w 37 t a nie 36 ja to zawsze jakoś inaczej licze, o ja pierdziu to dopiero brzmi
Ewa ja kupiłam Mustela Krem Mineralny SPF 50+ ale fakt drogi był ponad 60 zł ale podobno najlepszy
gabi28 , Lyanka współczuje Wam tych ex masakra jakaś.

Dziewczyny dzięki za słowa otuchy
Fajnie, że mamy to forum i siebie, bo można się tutaj "wyżalić", a od razu na sercu trochę lżej się robi

Gabi28, Lyanka az mi się w glowie nie miesci, ze macie zajmować się sobą po porodzie, swiezo urodzonym maleństwem i jeszcze dużym dzieciakiem z pierwszego malzenstwa Waszych mężczyzn. Dobry termin sobie mamusie tych dzieci na te ich wakacje wybraly, nie ma co.

Ali ja miałam podobnie 33 tydz a mala wazyla 2300 wiec ciekawe ile też wazy. Dowiem się za niecale 2 tygodnie

Agni mój rekord i to tak na luzaka, bez zadnych innych dolegliwości to 90/50 i tego samego dnia hematolog mi sprawdzala puls... 60

Marzena, wszystko w granicach normy daje rade